: 26 grudnia 2011, 17:03
http://www.goal.com/en/news/11/transfer ... res-report
Pierwszy transfer ponoć już gotowy. Brawa dla Beppe jeśli to prawda!
Pierwszy transfer ponoć już gotowy. Brawa dla Beppe jeśli to prawda!
Do tego pomocnik środkowy i pewnie Boriello. Jak na zimowe uzupełnianie składu to nie byłoby źle w sumie. Gdyby tak jeszcze wyplenić nasz żywopłot... :roll:blackadder pisze:http://www.goal.com/en/news/11/transfer ... res-report
Pierwszy transfer ponoć już gotowy. Brawa dla Beppe jeśli to prawda!
Chyba jedynie o ograniczeniu Conte. Ogólnie jestem zadowolony z jego pracy, ale nie wiem czemu tak uparł się na Estiego (który jest totalnie bezproduktywny w ofensywie), a nie daje grać Elii (który podobnie jak Vucinic potrafi jednym podaniem "zrobić różnicę")...19 pisze:ale to ze elia nie gra to takze o czyms swiadczy
No nie wiem czy jedno, warto by było wspomnieć o podaniu do Quaga, po którym Włoch znalazł się sam na sam z bramkarzem.19 pisze:a na jakiej podstawie twierdzisz ze elia moze rozstrzygnac mecz jednym podaniem, bo jak widzialem go w meczu z catania to nie wiedzial o co chodzi.
w meczu z bolonia troche pobiegal i jedno podanie mu wyszlo i to na tyle
Bo Estigarribia jest bardziej ogarnięty w defensywie. Zazwyczaj przecież gra w meczach, gdzie Conte boi sie o wynik (wyjazdy do Neapolu, Udine...)@Maras@ pisze:Chyba jedynie o ograniczeniu Conte. Ogólnie jestem zadowolony z jego pracy, ale nie wiem czemu tak uparł się na Estiego (który jest totalnie bezproduktywny w ofensywie), a nie daje grać Elii
Obyś miał rację, ale coś mi się wydaje, że te 4 miesiące u nas i okres ławkowania w HSV o czymś świadczą.alina pisze:Przedwczesne te opinie. Ledwo 4 miesiące minęły.pumex pisze:Elia ławkował, bo był zwyczajnie słaby, a nie dlatego, że miał kosę z trenerem czy chciał zmienić otoczenie. To kolejny, po Martinezie pomysł Marotty, który nie ma i nie będzie miał prawa bytu.
Kurde, Stary, zgadzamy się, rzadko, bo rzadko, ale jednak :-Dewerthon pisze:Co to jest ta Bologna i Cagliari? Weźcie dajcie z nim spokój, gra jakoś rewelacyjnie? Zalicza asysty i strzela gole? Facetowi leci 23 rok i tuła się po jakichś prowincjonalnych klubach. Marchisio w jego wieku w powodzeniem występował w LM. Sęk w tym, że on grał w miarę regularnie, a u nas Szwed nie miałby szans na tak częste występy. Niech siedzi dalej tam gdzie jest, może kiedyś się wybije i przyjdzie do nas jako niezły zmiennik.
Ok, ale jednak Montolivo nie operuje tak blisko swoich obrońców jak Pirlo. Chyba ciut to inaczej wyglądaŁukasz pisze:Nie do końca... Monto przez wiele lat grał jako typowy środkowy pomocnik w 4-3-3, dopiero ostatnio Prandelli w kadrze zaczął ustawiać do wyżej, przywracając go do roli trequartisty, jaką pełnił w młodzieżowych zespołach. W klubie gra na takiej samej pozycji, jak u nas Pirlo.
Quag nie nadaje się na szpicę? Uuu... a mi się jednak wydaje, że Fabio pasuje przede wszystkim na szpicę. Na cofniętego jest za wolny, ma za słaby przegląd pola i dosyć ograniczony drybling.francois pisze:Quagliarella grał jako wysunięty napastnik przez pół sezonu 2010/11 i całkiem nieźle mu to wychodziło. Poza tym w Sampdorii i Udinese też grywał jako ten wysunięty.@Maras@ pisze:Quag nie nadaje się zbytnio "na szpicę" (raczej na cofniętego napastnika ale takim nie gramy). Środkowy napastnik z prawdziwego zdarzenia tez powinien być naszym celem transferowym.
Ok. To ja Ci napisze tak: Estigarribia, Elia i Giaccherini to pomocnicy na podobnym poziomie, obojętnie, który z nich będzie grał, to pomoże zespołowi.19 pisze:matri quagliarella i boriello to napastnicy na podobnym poziomie, wszyscy trzej potrafia strzelac bramki i obojetnie ktory bedzie gral to pomoze zespolowi
Bartku, opamiętaj się, błagam. To tak, jakby napisać: "Toni w tym sezonie nie zagrał wcale, nie dostawał szans a Conte go skreśla" lub "Amauri w tym sezonie nie zagrał wcale, a Wy (my) go oceniamy". To ja się pytam: Elia spadł z nieba i nagle pojawił się w Juventusie? Wyobraź sobie, że nasz murzynek codziennie trenuje i Conte go ogląda. Mało tego! Elia "istniał" również w zeszłym sezonie. Koleś cieniował w HSV, teraz cieniuje w nas. Jakoś mnie to nie dziwi, a to że nie gra... to mówi samo za siebie.Bartek88 pisze:Co do Eli to juz to mowilem wiele razy, chlopak zagral 1,5 meczu a wy go oceniacie.
Nie no, argument bomba! Jak Conte nie zamierza mieszać w składzie w środku sezonu to po co go sprowadzał? :lol: Chyba, że Conte działa na szkodę klubu i nie wystawia w pierwszym składzie świetnie spisującego się na treningach Holendra :lol: Bartku, nie obraź się, ale większej głupoty już dawno nie słyszałemBartek88 pisze:Do tego nie znal z poczatku jezyka, Conte nie bedzie mieszal w skladzie w srodku sezonu i dawal mu sie ogrywac, jak liczy sie kazdy pkt.
No to my chyba różne mecze oglądaliśmy. W meczu z Bologną miał kilka dobrych zagrań (szczególnie asysta do Marchisio). Del Piero też prawie wjechał do bramki razem z piłką po zagraniu właśnie od Holendra. W meczu z Romą w ciągu 10 minut zrobił większe zagrożenie pod bramką niż Pepe przez 80... Podanie do Quaga było na prawdę świetne, niestety nasz napastnik zmarnował najlepszą sytuację jaką mieliśmy w tym meczu...19 pisze:a na jakiej podstawie twierdzisz ze elia moze rozstrzygnac mecz jednym podaniem, bo jak widzialem go w meczu z catania to nie wiedzial o co chodzi.
w meczu z bolonia troche pobiegal i jedno podanie mu wyszlo i to na tyle
Złe porównanie. Amauri akurat miał bardzo dużo okazji do pokazania swojej przydatności, więc cierpliwość się w końcu do niego skończyła. Toniego mi szkoda, bo akurat uważałem że dobrze się spisywał (i dlatego też najchętniej nie kupowałbym teraz nikogo tylko został trójką napastników Matri - Quag - Toni)... Jeśli chodzi o Elię to nie zauważyłem żeby w meczy z Bologną i Romą cieniował...pumex pisze:Bartku, opamiętaj się, błagam. To tak, jakby napisać: "Toni w tym sezonie nie zagrał wcale, nie dostawał szans a Conte go skreśla" lub "Amauri w tym sezonie nie zagrał wcale, a Wy (my) go oceniamy". To ja się pytam: Elia spadł z nieba i nagle pojawił się w Juventusie? Wyobraź sobie, że nasz murzynek codziennie trenuje i Conte go ogląda. Mało tego! Elia "istniał" również w zeszłym sezonie. Koleś cieniował w HSV, teraz cieniuje w nas. Jakoś mnie to nie dziwi, a to że nie gra... to mówi samo za siebie.Bartek88 pisze:Co do Eli to juz to mowilem wiele razy, chlopak zagral 1,5 meczu a wy go oceniacie.