: 21 marca 2010, 15:35
Wiesz gdzie leży przyczyna takiego stanu? Właśnie w braku alfabetów. Dopóki powstawały one na bieżąco to dyskusje dotyczyły tych kilkunastu liter, które sobie ktoś wykreował. W momencie, gdy użytkownicy przestali je pisać to zaczęto większą wagę przywiązywać do samych ankiet. Pieprzenie było, przynajmniej dla mnie, od zawsze domeną tego tematu, a w przypadku, gdy coś mi się mniej podoba, to staram się to po prostu olać (tzn. mniej lub bardziej oczywiście). Swój alfabet napisałem i dobrze się z tym czuję, gdybym go miał napisać teraz, to zrobiłbym to bez chwili zastanowienia, bo kompletnie nie rozumiem co do mnie i mojego alfabetu miałyby mieć wypociny albo wymiociny w tym temacie. Zabawa trwa nadal i nic się nie zmienia, tylko jej głównym celem jest właśnie pisanie alfabetów, a tego nie ma. Traktujmy się w miarę poważnie, jak się ktoś zgłasza, to niech w wyznaczonym terminie napisze. Po co czarna lista skoro i tak nic sobie z niej nikt nie robi. Pff...leniup pisze:Kiedy zgłaszałem się do ankiety Forumowicz od A do Z był zabawą. Z przyjemnością wchodziło się do tego topicu by poczytać co inni piszą, by się posmiać, by poobserwować kampanię wyborczą przeciwnika. Niestety, później wybuchła afera z zakładanymi kontami by zwiększyć dla siebie poparcie co mnie od razu zniesmaczyło. Po wygranej ankiecie zacząłem pisać alfabet ale to co się działo w tym temacie przez ostatnie kilka miesięcy coraz bardziej mnie odpychało. Dla mnie to już nie jest zabawa, tylko pieprzenie o jakiś pipkach, waginkach i nie wiadomo czym jeszcze. Jeśli kogoś to jeszcze śmieszy, proszę bardzo. Ja jużtego nawet nie czytam i wystarczająco zniechęciłem się do tej zabawy. I choć w moim alfabecie brakuje jeszcze tylko literki E, O, N i R, to kompletnie nie mam już ochoty na pisanie. Popełniłem błąd, mogłem od razu napisać alfabet. Nie zrobiłem tego. Przepraszam wszystkich którzy oddali na mnie głosy ale w takiej atmosferze nie ma sensu publikować alfabetu.