JuvePoland

Tymczasem....zdziesiątkowana(Maicon,66min) Roma i tak wygrywa na wyjeździe z Udine. Jankes Bradley.

Kurde....no,ileż można?

Ja jetem w szoku bo myślałem że jedno zwycięstwo w osłabieniu się może zdarzyć (Sampdoria) ale wygrać 2 mecze w osłabieniu to jest nie lada sztuka. Jestem szczerze zdziwiony.

Obstawiam, że do meczu z Fiorentiną będą wygrywać. Potem mają jeszcze Milan i Juventus, więc pewnie na którymś z tych trzech zespołów ich passa się skończy.

Spokojnie Panowie, Roma na przełomie roku zacznie gubić masowo punkty. Ci piłkarze po prostu nie wytrzymają kondycyjnie. Liczmy tylko na to, że Juve złapie wiatr w żagle ;p

To może nie nastąpić szybko IMO, grają tylko na dwa fronty.

Pierwszy mecz po nowym roku, przypadnie nam zagrać właśnie z nimi.
Mam nadzieję, że do tego czasu uda się im pogubić trochę punktów z paroma rywalami. Z pewnością Rzymianie trochę przypomianją ekipę Contego z pierwszego sezonu jego pracy w Juve. Jednak wówczas w walce o tytuł liczyły się de facto dwa zespoły, dużo remisowaliśmy (Roma dotychczas wszystko wygrywa), ale Milan był osłabiony walką w europejskich pucharach. Oczywiste podobieństwo- czyli takie, że wówczas my nie byliśmy obciążeni grą w Europie, natomiast w tym sezonie- Roma...Dziś Rzymianie udowodnili, że potrafią sobie radzić zarówno z presją jak również z grą w osłabieniu. Walka z Romą o scudetto do ostatniej kolejki sezonu To całkiem prawdopodobne.

Zabrzmi to dość nieprawdopodobnie, no ale... Z moich wyliczeń wynika, że Roma pierwsze punkty straci... w czwartkowy wieczór z Chievo.

szczypek pisze:Zabrzmi to dość nieprawdopodobnie, no ale... Z moich wyliczeń wynika, że Roma pierwsze punkty straci... w czwartkowy wieczór z Chievo.

Obyś umiał liczyć

Ja bym się na to nie napalał...

Najlepszy start do dzis miało Juve z sezonu 2005/2006 tak?
Jeśli tak to Roma właśnie dziś ten rekord wyrównała a w czwartek go pobije.

Wojtek pisze:Ja bym się na to nie napalał...

Najlepszy start do dzis miało Juve z sezonu 2005/2006 tak?
Jeśli tak to Roma właśnie dziś ten rekord wyrównała a w czwartek go pobije.

Niech sobie biją nawet i rekord zdobytych bramek we wszechświecie, byle na koniec sezonu grzecznie i bez marudzenia oglądali koronację Juventusu w TV.

Lucas87 pisze:Dziś Rzymianie udowodnili, że potrafią sobie radzić zarówno z presją jak również z grą w osłabieniu. Walka z Romą o scudetto do ostatniej kolejki sezonu To całkiem prawdopodobne.

chcialbym przypomnieć rok temu w pewnym momencie Inter tez był brany bardzo poważnie na kandydata do zdobycia mistrzostwa, natomiast skończyło sie wiadomo jak

Andryk pisze:

Lucas87 pisze:Dziś Rzymianie udowodnili, że potrafią sobie radzić zarówno z presją jak również z grą w osłabieniu. Walka z Romą o scudetto do ostatniej kolejki sezonu To całkiem prawdopodobne.

chcialbym przypomnieć rok temu w pewnym momencie Inter tez był brany bardzo poważnie na kandydata do zdobycia mistrzostwa, natomiast skończyło sie wiadomo jak

No dobrze, ale nie przypominam sobie- żeby Inter zaczął poprzedni sezon od dziewięciu zwycięstw z rzędu. Inter praktycznie co rok jest typowany do walki o mistrzostwo, choć wiadomo, że gdyby nie Calciopoli- mogliby dalej czekać na tytuł od 1989. Dalsza postawa Romy jest zagadką, choć mówiąc szczerze, zaliczam się do grona osób, które życzą im wicemistrzostwa Włoch w tym sezonie

Psu w dupe. Ledwo wszedł Esti i zepsuł główkę. Co ciekawe do piłki doszedł Boriello... 1:0 dla Romy.

nie srajcie się tą romą. spuchną.

Lypsky pisze:nie srajcie się tą romą. spuchną.

proste


Już końcówka ich formy. Spoglądam na ich mecze i mówię wam, że niedługo zaczną gubić punkty.

Niemniej jednak i tak zrobili coś niebywałego, 10 winów i 34-1 w bramkach