JuvePoland

RICTOR pisze:To jeszcze dodam czemu Brozovic mi się wydaje realny. Po pierwsze jesteśmy zainteresowani. Po drugie jest spore prawdopodobieństwo, że Inter kogoś będzie jeszcze musiał sprzedać a Icardiego ponoć chcą zatrzymać. Po trzecie, Inter pozyskał Banegę i Candrevę więc jak już kogoś sprzedawać to z pomocy raczej. Po czwarte, interesami Brozovicia zajmuje się Doyen.

Też wydaje mi się Brozović realny. Ale nie zdziwiłbym się, gdy zawitał do nas inny pomocnik Interu.

Generalnie to zabrzmi to banalnie, ale teraz to mozna spodziewac sie wszystkiego. Mercato w zasadzie rozpoczyna sie dla nas od nowa. Jednak, moim zdaniem, najbardziej realny scenariusz to:
1. Transfer kogoś silnego, o charakterystyce defensywnej. Vide Witsel, Matuidi, etc.
2. Transfer dosc mlodego gracza, bardziej ukierunkowanego ofensywnie. Byc moze z Serie A lub wczesniej grajacego w Serie A. Jesli wydamy duza kwote na transfer defensywnego pomocnika, to tutaj byc moze bedziemy kombinowac z wypozyczeniem.

Nie sadze, ze wezmiemy dwoch graczy np. po 30m. Niby oczywiste, ale w tym okienku dzialy sie juz rozne rzeczy, wiec zadnego scenariusza nie mozna wykluczac. Chyba, ze dobrze nam pojda sprzedaze Zazy, Pereyry, etc. A na to sie obecnie srednio zanosi.

Vincitore pisze:Makiavel ma rację, piłka nożna to w pierwszej kolejności biznes. Nawet jeżeli podłożylibyśmy największą świnię jakiejś drużynie, to przecież jeżeli ktoś zaproponuje korzystną ofertę, to zainteresowane strony zawsze się dogadają. Oczywiście istnieją wyjątki typu Napoli, które raczej bez aktywowania klauzuli takiego Hamsika nie sprzedałoby nam nawet za 150 mln, ale to są wyjątkowe sytuacje. Miliard sytuacji było w mercato, gdzie strony się nie dogadały i rozstały w burzliwej atmosferze, a okienko później dobijały targu.

To kolega chyba nie zna Pereza. Pierwszy raz obrażanie z nimi było przy okazju niedoszłego transferu Higuaina i kolejne rozmowy jakie z nimi w ogóle odbyliśmy skończyły się pozyskaniem Moraty na warunkach, które w dużo korzystniejszej sytuacji stawiały Real.

Wiesz jakku, mnie w tym momencie nie zdziwiłby nawet powrót Vidala...

Aj tam jaracie się tą naszą historycznie mocną już pomocą, zapominając, że przed nimi biegali takie tuzy jak Giovinco, Vuvinic i Matri.
Nic nie nauczył was przypadek Atletico, które dwa razy przerżnęło finał LM, bo zabrakło im jakości w ataku. Ja tam się cieszę, że przestawiono u nas trochę akcenty na jakość w samym przodzie.

RICTOR pisze:Nie, nie wiemy bo my ciemniaki jesteśmy i nie mamy doktoratów z futbolologii

Doczytaj sobie jeszcze jakie warunki transferu Kovacicia nam postawili przed i po usłyszeniu "nie" w sprawie Pogby.

I ile lat Bayernowi zajął powrót do interesów z nami po tej gównoburzy jaką sobie urządzili po Vidalu?

O Napoli i odwołaniu prawie dokonanego transferu Pereyry żeby nie daj Boże pomóc nam w zapłaceniu klauzuli Higuaina już nie wspominając nawet.

Napoli to inna bajka, to samo podwórko i specyficzny prezes. Nie wpadłeś na to, że zawarliśmy z Bayernem pierwszy interes, jakim strony były zainteresowane? Ani oni nie byli wcześniej zainteresowani nikim od nas ani my nikim od nich, jak to się zmieniło, umowy poszły.
Jeśli dany piłkarz Realu byłby na sprzedaż a Juve dało najlepszą ofertę to mogę się założyć, że do transferu by doszło. Business is business, rozumieją to w Turynie i w Madrycie.

Jeszcze nie załapałeś, że na Moracie to Real stracił? Zapłacił nam 10 baniek za wypożyczenie gracza do nas. Gracza, który wyrzucił ich z LM (zysk dla nas z zagrania w finale) a dla nas strzelił parę ważnych bramek, dających nam m.in. PW.

Problem w tym, że Kovacić jako rezerwowy Realu jest na sprzedaż tyle, że Real oczekuje za niego śmiesznych pieniędzy względem tego co zaprezentował w Madrycie a nam po ostatnich wydarzeniach nie ma powodu iść na rękę. My Comana oddaliśmy na 2-letnie wypożyczenie z opcją wykupu do Bayernu. Można? Real o czymś takim nie chce słyszeć (wypożyczeniu) od czasu odmowy w sprawie Polpo mimo, że wcześniej rozważali.

Nie, nie załapałem. Jestem głupi. Ale to nic, bo janusze futbolu takie jak ja zdecydowały, że to Juventus stracił na Moracie. A w sprawach wizerunkowych to większość decyduje a nie wybitne jednostki.

jakku1 pisze:Generalnie to zabrzmi to banalnie, ale teraz to mozna spodziewac sie wszystkiego. Mercato w zasadzie rozpoczyna sie dla nas od nowa.

Może i dla nas, ale nie dla Marotty, który deal z United miał załatwiony już wtedy gdy kupował Higuaina. Miał sporo czasu na rozeznanie sytuacji i pewnie szybko kogoś pozyskamy.

Dla mnie pogba zawsze był kimś w stylu dżastina bibera piłki nożnej. Oddać za tysiąc razy tyle, co się brało - mistrzostwo galaktyki. Wkurza mnie jedynie, że tak późno, bo może to oznaczać transfer, w pośpiechu jakiegoś parodysty...

Arbuzini pisze:Swoją drogą czytam, że dzisiaj dobrze zaprezentował się Marrone. Nie oglądałem spotkania, bo byłem w trasie, ale może w świetle tych nowych przepisów o wychowankach i w związku z kontuzją Marchisio, Luca zostanie u nas na przyszły sezon?

Jak nie on to kto? Ja uwazam, ze decyzja juz zapadla. Gra we wszystkich sparingach, a ma juz 26(?) lat, wiec to nie jest jak reszta Primavera. Potrafi rozegrac (dzis asysta w stylu Bonucciego). Moze grac jako SO i w srodku pomocy. W obliczu tego przepisu nawet wygodniej nam go wkleic niz szukac mu nowego klubu.

1. Marchisio
2. Marrone
3. Trzeci bramkarz (Audero?)
4. ?

RICTOR pisze:Problem w tym, że Kovacić jako rezerwowy Realu jest na sprzedaż tyle, że Real oczekuje za niego śmiesznych pieniędzy względem tego co zaprezentował w Madrycie a nam po ostatnich wydarzeniach nie ma powodu iść na rękę. My Comana oddaliśmy na 2-letnie wypożyczenie z opcją wykupu do Bayernu. Można? Real o czymś takim nie chce słyszeć (wypożyczeniu) od czasu odmowy w sprawie Polpo mimo, że wcześniej rozważali.

Nie, nie załapałem. Jestem głupi. Ale to nic, bo janusze futbolu takie jak ja zdecydowały, że to Juventus stracił na Moracie. A w sprawach wizerunkowych to większość decyduje a nie wybitne jednostki.

Wytłumacz mi więc w jakim sensie Juventus stracił na tym?

Mourinho po dzisiejszym meczu z Leicester:
Myślę, że w końcu doczekaliśmy się końca tej sagi transferowej. To niesamowite, że jest z nami tak wspaniały piłkarz. W końcu go mamy. Przychodzi do zwycięskiego zespołu, który wygrał dwa ostatnie spotkania na wagę trofeów. Będzie więc musiał pracować ciężko, by przebić się do drużyny. Dostałem tę informację tuż przed meczem. Jeżeli Paul dotrze do nas przed początkiem sezonu, to ma szansę szybko zadebiutować - podsumował Mourinho.

dawid91 pisze:

jakku1 pisze:Generalnie to zabrzmi to banalnie, ale teraz to mozna spodziewac sie wszystkiego. Mercato w zasadzie rozpoczyna sie dla nas od nowa.

Może i dla nas, ale nie dla Marotty, który deal z United miał załatwiony już wtedy gdy kupował Higuaina. Miał sporo czasu na rozeznanie sytuacji i pewnie szybko kogoś pozyskamy.

Tego to akurat nie byłbym taki pewien ;-).

Aczkolwiek to byłby dla nas najlepszy scenariusz.

Mourinho pisze:Będzie więc musiał pracować ciężko, by przebić się do drużyny

Wiedziałem, że Carrick i Fellaini łatwo skóry nie sprzedadzą :eusa:

Cabrini irytuje mnie od dwóch okienek, ale odchodzi na ten roczny "urlop" z przytupem. No ale jednego wkręcił, Forzacośtam pytający go o to co z Pogbą ( tak jakby posiadał jakąś tajemną wiedzę, nikomu z forum niedostępną ).. skisłem :rotfl:

Szkoda Pogby głównie z jednej przyczyny. Pomoc znowu będzie się musiała zgrywać. Oczywiście nie ma co dramatyzować, bo w takiej LM to poważne boje zaczynają się w lutym/marcu ( w zależności jakie miejsce zajmie się w grupie i kogo się wylosuje w 1/8 ), więc do tego czasu drużyna powinna chodzić jak maszynka.
Sam Pogba akurat w LM nie dawał niczego nadzwyczajnego, grał tylko i wyłącznie solidnie. Nie dawał tego błysku co w SA, gdzie często mimo słabej gry swojej i całego zespołu, robił jedno magiczne zagranie i dawał zwycięstwo.
Oczywiście nie oszukuje się i wiem, że moment w którym zacznie to wszystko pokazywać w pucharach jest tuż tuż.
W 2015 w sumie Juventus z Pogbą w składzie męczył się w grupie do samego końca, a w fazie pucharowej zagrał jeden mecz z Borussią, w drugim doznał kontuzji zaraz na początku.
Co do zastępstwa, to oczywistym jest, że nikt nie jest w stanie zastąpić chłopa w skali 1 do 1. Ubytek jakości będzie zrekompensowany na innych pozycjach ( Pjanic, Alves, Higuain ) oraz głębią składu ( Benatia, Rugani, Pjaca ).

Swoją drogą trochę zabawne, najazd na kibiców Napoli, jak potraktowali Higuaina, a tutaj nie lepiej się niektórzy zachowują, włącznie z zapytaniami o to jak usunąć bezinwazyjnie napis z tyłu koszulki ( miej odwagę i spal ). Już się nawet pojawił typek, co chce odejścia Marotty. Jeszcze będzie niezły hejcik 1 września coś czuje ( jak nie daj Boże wpadnie jeszcze jakiś falstart ) bo przyjdzie "tylko" Witsel ( ja osobiście jestem zwolennikiem tego transferu ).

Lucas87 pisze:Dla mnie pogba zawsze był kimś w stylu dżastina bibera piłki nożnej. Oddać za tysiąc razy tyle, co się brało - mistrzostwo galaktyki. Wkurza mnie jedynie, że tak późno, bo może to oznaczać transfer, w pośpiechu jakiegoś parodysty...

Głowę daję, że Marotta wie o tym że Pogba odchodzi przynajmniej 3 tygodnie.

Nie będzie parodysty...

Wiele juz koledzy napisali, to może ja coś od siebie dodam.

1. żal że Pogba odchodzi w taki sposób (trolowanie kibiców "nie wierzcie w to co piszą gazety" gdy one pisały Pogba w MU).
Przejście do MU to perspektywa kasy... w Realu czy Barcelonie miał by duże szanse na LM (umówmy się, większe niż w Juve), teraz ma rok w plecy (w sezonie 17/18 Zlatan już nie będzie taki super i MU bedzie musiało znów budować skład).

2. jestem przekonany, ze ten transfer był przemyślany przez zarząd, tak jak Paratici mówił - jesteśmy przygotowani na taką sytuację.
110mln to mega kasa - tak jak Igła nie jest wart 90mln, tak Pogba wg. mnie nie jest wart tyle (czysto piłkarsko, wizerunkowo to też nie jest CR, Messi czy Beckham).

3. kto by nie przyszedł, ufam że Marotta ogarnie to mercato i zapewne będziemy zaskoczeni (kto by pomyślał - Juve płaci klauzule 90mln, i sprzedaje za 110mln).