FelekJUVE pisze:Antek666 pisze:No tak.... po 0-4 z Bayernem w dwumeczu można się było spodziewać ożywienia w temacie o Mercato.
Zamiast pisania tu dziesiątek albo i setek kolejnych postów to poniektórym proponowałbym wysłanie swego CB do siedziby Juve,a nuż się uda i wezmą gimnazjalistę który podeślę kilka screenów z Football Managera
Myśląc o transferach szkoda,że większość zapomina o jakże prostej dziedzinie jaką jest ekonomia,czy ogólnie zarządzanie finansami.
Zapominacie też ciągle o fkacie,że to JEDYNIE JUVENTUS jest na swoim i wybydował sobie swój własny i jakże piękny stadion.O ciągłym zapominaniu setek milionów straconych poprzez Farsopoli przypominać nie bdę,choć też wypada.
Moze Ty chodzisz do gimnazjum. Ja juz ten etap maaam dawno za sobą! Nie chodzi o to że ktoś z nas się zna lepiej na transferach niż Marotta! Ale mu brakuje tego czekoś! Nie ma kontaktu z czołowymi graczami! Owszem kase traciliśmy itd. Ale dlaczego Elkan I eXOR potrafi inwestowac gruba kase w krykieta (
http://www.canalejuve.it/news/tifosi-in ... ondra-7539) A NIE MOGĄ dać kasy Juve na porządnych graczy
Po ilości "a" w wyrazie "mam",oraz po ilości wykrzykników których użyłeś można śmiało wnioskować,że jednak dalej minimum mentlanie siedzisz w gimnazjum
Nie no spoko,powyższe to oczywiście bardziej żart niż cokolwiek poważnego,tym bardziej zważając na późną porę i fakt,że prawdopodobnie trzeźwy nie jesteś(piję do ilości "a"),a ilość wykrzykników usprawiedliwiam czwórką w plecy z bayernem i Twą ogólnią miłością do Juve jak i wkurzeniem na pewne sprawy.Ach no i zapomniałbym....nie martw się,gimnazjum to u mnie przeszłość tak z lekka licząc dziesięcioletnia już

Link który podsyłasz jest dość ważny i chyba jeszcze więcej smutny,słyszałem też niestety już o tym...temat jeszcze cięższy niż wszystkie tu które napoczęliśmy... nieraz mam wrażenie,że co poniektórym Juve się nieco znudziło,lub co najmniej przestało być sprawą priorytetową...
Cenię Marottę za te i tamte ruchy transferowe ale za inne go delikatnie mówiąc nie lubię.Ogólnie w temacie transferów to widać często,iż współpraca na linii Conte-Marotta jest marna,co pokazują komiczne transfery typu Pazienza,Ziegler,Anelka.
Castiel pisze:Antek666 pisze:No tak.... po 0-4 z Bayernem w dwumeczu można się było spodziewać ożywienia w temacie o Mercato.
Zamiast pisania tu dziesiątek albo i setek kolejnych postów to poniektórym proponowałbym wysłanie swego CB do siedziby Juve,a nuż się uda i wezmą gimnazjalistę który podeślę kilka screenów z Football Managera
Myśląc o transferach szkoda,że większość zapomina o jakże prostej dziedzinie jaką jest ekonomia,czy ogólnie zarządzanie finansami.
Zapominacie też ciągle o fkacie,że to JEDYNIE JUVENTUS jest na swoim i wybydował sobie swój własny i jakże piękny stadion.O ciągłym zapominaniu setek milionów straconych poprzez Farsopoli przypominać nie bdę,choć też wypada.
Nie próbuj jakoś usprawiedliwiać Juve - to domena frajerstwa. Byliśmy gdzie byliśmy. Teraz już jesteśmy gdzie indziej i jeśli chcemy pozostać w tym miejscu na dłużej lub dalej awansować to nie ma bata - musimy się wzmocnić i to konkretnie. Llorente nic nie zmieni, a tego leszcza z Betisu o którym się przebąkuje to w ogóle nie kojarzę. Tu trzeba potężnych inwestycji. Trzeba niestety kilku zawodników się pozbyć. Poza oczywistymi pożegnaniami - Anelka, Bendtner, Iaquinta i Martinez trzeba też kilku leszczy się pozbyć i tak Garbaty De Ceglie, całkiem poprawny Peluso, zawsze trzymający poziom Padoin, Giovinco, Matri i w sumie Quag też. Oni wszyscy powinni wylecieć. Marrone powinien pójść na wypożyczenie. Mamy ten kręgosłup i ławkę teraz trzeba sprowadzić mistrzów.
Poza tym daje Pirlo jeszcze max 2 lata gry w Juve.
Z tego co wiem to Bendtnera już u nas nie ma,choć nie wiem gdzie jest

Iaquincie bodajże już za kilka miesięcy kończy się kontrakt z nami,ale tu bardzo możliwe że się mylę i ma kontrakt do 2014. Co do leszczy jak to piszesz... to masz poniekąd rację,ale Quag czy Padoin,Peluso,De Ceglie na ławkę się zdają...nie zapominajmy,że te Juve jakie pamiętamy i za jakim tęsknimy,czyli rządzące we Włoszech i siejące postrach w Europie też miało graczy średnich,solidnych,czy jak Ty zwiesz...leszczy. Mam na myśli dajmy na to Sergio Porriniego,Fabio Pecchie czy Marcelo Zalayete itp... tacy grajkowie są przydatni i mimo wszystko wartościowi. Lecz jako dublerzy,rezerwiści piłkarzy naprawdę dobrych,
Nie wyjeżdżaj mi tu z jakimś frajerstwem,ale spójrz tak jak obecnie ja na chłodno rozsądnie w tym apskecie.Byliśmy gdzie byliśmy,tru story bro! Ale miliony które przez to straciliśmy też były,BYŁY

Zważając na owy fakt jak i na zainwestowanie grubej kasy w JEDYNY WŁASNY(powtarzam się co nie?

ale może teraz dotrze,że aby to się zwróciło potrzeba czasu...) we Włoszech stadion,jak i patrząc na wariacki rynek transferowy obawiam się,że musimy się uzbroić w cierpliwość,niestety...
Co do "wymierania" Pirlo pełna racja,tak samo i z wątpliwą przydatnością czy super skokiem jakości ataku w sprawie Llorente również się zgadzam.
No nic...myślałem sobie,że napiszę posta tak aby nieco przytłumić tutejszych speców i hurraoptymistów,ale po dość mądrych i sensowych odpowiedziach aż przerwałem na jakieś pół godzinki seans z Simpsonami do którego teraz w błogości wrócę
