JuvePoland

O nie Juventus idzie w złym kierunku, bo nie chcieli zaspokoić ambicji Conte i nie kupili Iturbe bądź Cuadrado :oops: Stąd nasz były trenejro musiał odejść.

Do napastników dodałbym przede wszystkim Destro i Insigne. Pierwszy miał piorunującą końcówkę w Romie i może skutecznie wywierać presję na Mariuszku, bo ten potrafi być strasznym nieogarem, a drugi to taki trochę włoski Lavezzi. Może podstawowym zawodnikiem kadry nie zostanie, ale lepszy on niż Cerci.

Najgorzej faktycznie wygląda obrona. Boki to wiadomo, ale środek? Poza Chiellinim i Bonuccim brakuje doświadczonych zawodników, ale uważam, że mogą oni stworzyć dobry duet przy dwójce stoperów. Leo rozegrał przecież bardzo dobre Mistrzostwa Europy. Jeśli Juventus zmieni system to będzie to raczej z korzyścią dla kadry. Tylko to wciąż mało. Porównanie Ranocchi do Barzagliego to smutny żart. Nadzieja w młodych, bo poza nami żaden czołowy klub z Serie A nie stawia na Włochów w tej formacji, a grających za granicą nie kojarzę. Oprócz Ruganiego są jeszcze Romagnoli oraz Antei, którzy posiadają już doświadczenie w Serie A i grają w U-21. Do obu prawa posiada Roma. A i tak pewnie skończy się na Palettcie i tego typu wynalazkach .

Arbuzini pisze:Najgorzej faktycznie wygląda obrona. Boki to wiadomo, ale środek? Poza Chiellinim i Bonuccim brakuje doświadczonych zawodników, ale uważam, że mogą oni stworzyć dobry duet przy dwójce stoperów. Leo rozegrał przecież bardzo dobre Mistrzostwa Europy. Jeśli Juventus zmieni system to będzie to raczej z korzyścią dla kadry. Tylko to wciąż mało. Porównanie Ranocchi do Barzagliego to smutny żart. Nadzieja w młodych, bo poza nami żaden czołowy klub z Serie A nie stawia na Włochów w tej formacji, a grających za granicą nie kojarzę. Oprócz Ruganiego są jeszcze Romagnoli oraz Antei, którzy posiadają już doświadczenie w Serie A i grają w U-21. Do obu prawa posiada Roma. A i tak pewnie skończy się na Palettcie i tego typu wynalazkach .

1.Patrzę na to kto jest selekcjonerem.
2.Patrzę na jego zachcianki z czasów prowadzenia klubu.
3.Ogbonna?

Czytam komentarze na głównej i jestem po prostu zażenowany Aura taka jakby Conte co najmniej zaprzedał duszę diabłu... lub zatrudnił się w Interze

Normalnie nie dowierzam. Niektóre komenty czytam dwa razy po czym spoglądam na zdjęcie w newsie mając nadzieje, że pojawi się na nim Moratti, Materazzi lub Zeman i informacje o nich, ale nie tam jest... Conte :naughty: Pytam się więc o co kaman? :roll:

Coś mnie ominęło? Conte komuś matkę zgwałcił? Na herb Juventusu nasrał? Zanegował trzecią gwiazdkę?

Bo Antek to osoba, która słusznie budzi skrajne emocje. Nie można mu odmówić umiejętności, zaangażowania i zwyczajnie talentu, ale wiele razy pokazywał, że jest też po prostu hipokrytą. Zgodził się zostać selekcjonerem pod warunkiem, że kadra będzie miała więcej zgrupowań, na które jeszcze kilka miesięcy tak bardzo psioczył, kiedy trenował Juventus. Aaa... "psioczyć" to za małe słowo, mała medialna wojenka z FIGC to bardziej odpowiednie określenie.

Rozumiem, że dla niego okoliczności się zmieniły, ale on już odszedł z klubu i go z nami nie ma, a problem pozostał i za jego sprawą wydaje się jeszcze rosnąć. Oczywiście Juventus, jako główny dostawca reprezentantów, na nowym układzie będzie tracił najbardziej. Jeśli nie daj boże Conte uda się namówić Pirlo do powrotu i będzie go powoływał na zgrupowania to równie dobrze możemy go u nas trzymać na ławie i grać Asamoahem w pomocy, bo jest mniejsza szansa, że jakąś głupia strata w środku pola doprowadzi nas do utraty gola.

Sam fakt wybrania Conte na selekcjonera jest dla mnie pozytywny, cieszę się z tego i taki scenariusz był do przewidzenia. Jak zwykle zupełnie niepotrzebne kontrowersje budzą okoliczności tej decyzji. No i nie wyobrażam sobie 352, czy tam 334 przy tak słabej obronie, ale akurat z tego to szybko mogą go wyleczyć wyniki, bo o 5 baniek i odpowiednią reputację trzeba dbać.

jakku1 pisze:Nie do konca wiadomo i najpewniej nigdy sie dokladnie nie dowiemy jak to bylo. JEDNAK, wszystkie przeslanki wskazuja, ze Conte zgodzil sie poprawadzic klub przez co najmniej jeden sezon, po czym nagle zrezygnowal tlumaczac sie "zmeczeniem, wypaleniem", itd.

Mi się mimo wszystko wydaje, że racja jest gdzieś po środku. Faktem jest, że o ile po pierwszym sezonie "oczywistą oczywistością" było, że Conte pracuje dalej, o tyle już po drugim przedłużenie nie odbyło się z automatu. I już wtedy zarządowi powinna się była zapalić lampka ostrzegawcza, bo już wtedy dało się przewidzieć, że jeżeli za rok trenerowi zaoferuje się 15 baniek na wzmocnienia i perspektywę walki o pozycję dużej ryby w małym stawie, z kontynuacją współpracy mogą być problemy. Conte wysyłał wyraźne sygnały że nie zamierza być drugim Wengerem. Sygnały te zignorowano, ewentualnie założono że ułagodzi się go słodkim pierdzeniem drugi raz z rzędu.

Jasne, ja nie twierdzę że Conte zachował się wzorcowo, natomiast nie przekonuje mnie teoria jakoby pod koniec maja był zachwycony perspektywą walki wyłącznie w Serie A z Juventusem wzmocnionym Moratą i jakąś zbieraniną pionków i nagle w czerwcu zwęszył okazję, zmienił zdanie o 180 stopni i wymyślił sobie bajkę o wypaleniu i nowych wyzwaniach.

Najbardziej irytujace sa wiesci o tym ze nasz byly Ferguson domaga sie wiecej zgrupowan , jak ktos juz tu napisal czysta hipokryzja . Sam na nie psioczyl a teraz beda nam pilkarze czesciej wyjezdzac bo z miejscem siedzenia zmienily sie poglady Conte . Co do powrotu o ktorym niektorzy pisza ja sobie nie wyobrazam zeby taka rozkapryszona panna wrocila

Arbuzini pisze:Buffon - Sirigu, Perin + Scuffet, Bardi, Leali
Pirlo - Verratti, Marchisio + Jorginho
Barzagli - nie mam sensownego pomysłu, ale on sam też dość niespodziewanie stał się kluczowym zawodnikiem kadry

Sirigu i Marchisio to raczej nie są "młodzi zdolni", tylko w pełni ukształtowani już piłkarze. Co do Verrattiego mogę się zgodzić - może coś z niego będzie i zastąpi Pirlo. Ale bramkarze? Scuffet to ciekawy zawodnik, a reszta... Gdy się popatrzy co znaczył Gigi w ich wieku to robi się smutno, bo nie ma czego porównywać. W obronie jest bieda do kwadratu, bo taki Rugani czy Antei póki co, są nikim w światowej piłce, a jeśli chodzi o boki to nawet nikt mi do głowy nie przychodzi. W ataku też nie wygląda to kolorowo, bo jedynie Destro pokazuje umiejętności na wysokim poziomie i jeśli się nie ogarnie to skończy jak Balotelli. Rossi to szklanka (i to nie najmłodsza), Immobile to średniak. Mam nadzieję, że Berardi i Sansone wyrosną chociaż na piłkarzy godnych zastąpić starych mistrzów.

Zwróć uwagę gdzie byli Totti, Nesta czy Del Piero i co znaczyli w swoich klubach, gdy mieli po 20 lat. A przypomnę tylko, że dzisiejsza liga jest dużo słabsza i teoretycznie łatwiej byłoby młodym się przebić.

Mi to nie robi wielkiej różnicy, że Sirigu i Marchisio to nie są "młodzi, zdolni". Pisałeś, że nie ma kto zastąpić Buffona i Pirlo, co prawdą nie jest i Włosi mają naprawdę sensownych zawodników w ich miejsce. Zarówno już doświadczonych, jak i tych, którzy dopiero budują swoją markę w reprezentacji i są wiodącymi postaciami w swoich pierwszoligowych klubach.

Bez sensu przecież żeby odmłodzenie reprezentacji polegało na usunięciu z kadry kluczowego 28-letniego Marchisio, czy drugiego bramkarza w wieku 27-lat, który w PSG wcale nie broni gorzej niż Buffon w Juventusie. Przed tymi zawodnikami jeszcze spokojnie dwa turnieje w sile wieku.

Nestów, Tottich i Del Pierów to ta reprezentacja nie ma już od naprawdę wielu lat, a i tak Prandelliemu udało się dojść do finału ME. Myślę, że obecnie Conte ma dużo ciekawszą sytuację w ataku niż jego poprzednik, szczególnie jeśli zdrowy będzie Rossi, który w formie jest topem jak nic. W środku pomocy Pirlo zastępuje Verratti i sytuacja wcale diametralnie nie różni się od tego co mieli Lippi i Prandelli. Najgorzej prezentuje się zdecydowanie obrona i tutaj wiele będzie zależało od odwagi Conte, bo jestem zdania, że stawianie na Ogbonnę, Palettę, czy Pasquala do niczego dobrego Włochów nie zaprowadzi.

Ja wiem, że hihaszki o Padoinie i Peluso nasuwają się same, ale sami wiecei, że reprezentacja to co innego niż praca z klubem. Taki Padoin ma rację bytu w klubie, gdzie z założenia ma być zapchajdziurą w długim sezonie. W reprezentacji takiej roli nie ma (oczywiście zależy od reprezentacji, w tych słabszych z braku laku powołuje się średniaków), bierze się najlepszych w danym momencie - choć wolę mówić: "zawodników którzy stworzą najlepszy możliwy zespół". Także Padoina w kadrze nie zobaczymy, Peluso tylko wtedy jak będzie wielka bieda na wahadle, ale też wątpie. Z tych "ulubieńców-średniaków Conte to może Giaccha zobaczymy, ale tez musiałby wrócić do jakiejś przyzwoitej dyspozycji.
Nie rozumiem opinii (chyba @Arbuzini), że Conte nie będzie stawiał na młodych. Obstawiam że Veratti z marszu będzie powoływany a niedługo i Berardi (i kilku się jeszcze znajdzie). No w obronie to akurat pewnie żelazna trójka z Juve się znajdzie, ale myślę, że Conte ogolnie będzie bardziej elastyczny niż w Juve. Pamiętacie początki? Też próbował wielu rozwiązań nim znalazł optymalne. Bardzo ciekawi mnie jaka będzie rola Balotelliego, równie dobrze może zostać postawiony do pionu i dostać szansę, jak i spaść na margines, Immobile też raczej ulubieńcem nie będzie, ogólnie w ataku zagadka, choć pewnie Rossi wróci do łask a Cassano zakończy reprezentacyjną karierę
Wielki sprawdzian przed Conte, szczerze mówiąc wiedziałem że to tak się kiedyś skończy, tylko jednak trochę później. No, ale wychodzę z założenia, że jak ma go nie być w Juve, to niech będzie w reprezentacji. Z resztą kilku trenerów było, co w pucharach europejskich szału nie zrobili, ale z kadra dali radę.

AVE JUVE!!! pisze:Najbardziej irytujace sa wiesci o tym ze nasz byly Ferguson domaga sie wiecej zgrupowan , jak ktos juz tu napisal czysta hipokryzja . Sam na nie psioczyl a teraz beda nam pilkarze czesciej wyjezdzac bo z miejscem siedzenia zmienily sie poglady Conte . Co do powrotu o ktorym niektorzy pisza ja sobie nie wyobrazam zeby taka rozkapryszona panna wrocila

Po pierwsze, to dosyć normalna sytuacja, perspektywa się zmienia w zależności od stołka trenera czy selekcjonera, nie on pierwszy, nie ostatni. Po drugie, na dobrą sprawę to tylko dopisek dziennikarzy a nie wiadomo ile w tym prawdy.

Jeśli chodzi o sytuację Conte<=>Agnelli, Marotta, to rozumiem racje obu stron. Conte dostał życiową szansę, z kolei budżet jest jaki jest i też cudów na kiju Marotta nie zrobi.
Nie mam nic przeciwko temu by Conte wrócić za 2-4 lata. Lippi potrafił pójść do Interu i wrócić, nie widzę powodu by drugi był tu kiedyś Conte, tym bardziej, że nie wiadomo jaka będzie sytuacja za 2-3 lata a i za wiele trenerów którzy by (jednak) tak związani z Juve byli, nie ma.

Co do zmiany generacji u Włochów. Cóż, ciągle ciężko nawiązać do drużyny z 2006, to nie jest nowy problem, podobnie miał Prandelli, którzy na chwilę nawet coś tam ulepił. Lippi świetnie posklejał w 2006, ale też miał jednak świetnych graczy do tego, choćby taki Zambrotta, którego ciężko było zastąpić i w Juve. Conte jednak nie ma gorzej nić Prandelli i myślę, że coś fajnego z tego zrobi.

@D@$ pisze: Lippi potrafił pójść do Interu i wrócić, nie widzę powodu by drugi był tu kiedyś Conte, tym bardziej, że nie wiadomo jaka będzie sytuacja za 2-3 lata a i za wiele trenerów którzy by (jednak) tak związani z Juve byli, nie ma.

Pytanie tylko po co nam trener zwiazany w przeszlosci z Juve jak po przykladzie Conte widac ze taki czlowiek ktory byl kapitanem Juve wieloletnim pilkarzem , nie dal nic wiecej od siebie zrobil z nami tak jak zrobil by to pierwszy lepszy trener ktory przyszedl do Juve sie wypromowac , odszedl nawet nie wypelniajac kontraktu , a na wiesciu o przedluzeniu jego wrecz palal entuzjazmem


Szacunek dla niego za Scudetto sie nalezy , ale jakbysmy zatrudnili fachowca spoza Juve to pewnie sytuacja byla by podobna . Widac roznicy brak a i pewnie wiecej profesjonalizmu bylo by


Chociaz jakbym mial do wyboru Didiera lub innego wlocha nie zwiazanego z Juve np Max bez wahania wskazalbym na francuza , ale jak pisalem nie ma z tego tytulu wiekszej pewnosci ze trener bedzie lojalny i na lata

AVE JUVE!!! pisze:Pytanie tylko po co nam trener zwiazany w przeszlosci z Juve jak po przykladzie Conte widac ze taki czlowiek ktory byl kapitanem Juve wieloletnim pilkarzem , nie dal nic wiecej od siebie zrobil z nami tak jak zrobil by to pierwszy lepszy trener ktory przyszedl do Juve sie wypromowac , odszedl nawet nie wypelniajac kontraktu , a na wiesciu o przedluzeniu jego wrecz palal entuzjazmem


Szacunek dla niego za Scudetto sie nalezy , ale jakbysmy zatrudnili fachowca spoza Juve to pewnie sytuacja byla by podobna . Widac roznicy brak a i pewnie wiecej profesjonalizmu bylo by

Kompletnie nie rozumiem tego wywodu, każdy pierwszy lepszy trener wygrał by 3 razy z rzędu ligę? Del Neri i Ferrara też? No przestań, skąd takie wnioski.

Zapomniałem wcześniej dodać, że pewnie ciężko będzie by Conte kiedyś wrócił, bo pewnie swoje żądania by miał przed podpisaniem kontraktu, tak czy siak furtki bym nie zamykał za jakiś czas.

edit: Nie skumałem, ale stawiaj przecinki, to będzie się lepiej czytało

@D@$ pisze:

AVE JUVE!!! pisze:Pytanie tylko po co nam trener zwiazany w przeszlosci z Juve jak po przykladzie Conte widac ze taki czlowiek ktory byl kapitanem Juve wieloletnim pilkarzem , nie dal nic wiecej od siebie zrobil z nami tak jak zrobil by to pierwszy lepszy trener ktory przyszedl do Juve sie wypromowac , odszedl nawet nie wypelniajac kontraktu , a na wiesciu o przedluzeniu jego wrecz palal entuzjazmem


Szacunek dla niego za Scudetto sie nalezy , ale jakbysmy zatrudnili fachowca spoza Juve to pewnie sytuacja byla by podobna . Widac roznicy brak a i pewnie wiecej profesjonalizmu bylo by

Kompletnie nie rozumiem tego wywodu, każdy pierwszy lepszy trener wygrał by 3 razy z rzędu ligę? Del Neri i Ferrara też? No przestań, skąd takie wnioski.

Zapomniałem wcześniej dodać, że pewnie ciężko będzie by Conte kiedyś wrócił, bo pewnie swoje żądania by miał przed podpisaniem kontraktu, tak czy siak furtki bym nie zamykał za jakiś czas.

Nie skumales mojej mysli . Gdzie wyczytales ze napisalem ze pierwszy lepszy trener zrobil by z nami taki sukces ( bo 102pkt i 3x scudetto to wielki sukces i jak pisalem chwala mu za to ). Chodzilo mi raczej o to ze pierwszy lepszy trener po takim sukcesie zrobil by jak Conte ktorego odroznia od tego pierwszego lepszego ze jest legenda tego klubu . Chodzilo mi raczej o to ze ludzie legendy nie daja gwarancji ze beda lojalni i na lata

Tylko sie odnosilem do tego ze malo takich z przeszloscia w Juve

edit: to nawet nie te przecinki , ale faktycznie jedno zdanie jest z dupy i mozna sie pogubic

http://www.goal.com/en/news/10/italy/20 ... ad?ICID=SP

Bramkarze: Buffon, Padelli, Perin, Sirigu
Obrońcy: Astori, Bonucci, Chiellini, De Sciglio, Paletta, Ranocchia
Pomocnicy: Candreva, Darmian, De Rossi, Florenzi, Giaccherini, Maggio, Marchisio, Parolo, Pasqual, Poli, Verratti
Napastnicy: Destro, El Shaarawy, Giovinco, Immobile, Osvaldo, Zaza

Conte powołał. Są niespodzianki, nie ma Cuadrado i Di Marii . Zgodnie z oczekiwaniami do kadry wraca Giaccherini, czyli 'bromance' trwa w najlepsze. Balotelli odstrzelony, w jego miejsce Zaza. Powroty Astoriego, Żaby, Gio, Osvaldo i Faraona. Ogólnie rzecz biorąc pełna przeciętniaków ta kadra. Mając w pamięci składy Włochów z lat (chociażby) 2000-2006 to wręcz straszna mizeria. Jeśli w ciągu najbliższych 2 lat jakiś Berardi czy inny młodzian nie odpali jak petarda a Conte będzie forsował 3-5-2 z dziadkiem Pyrlo w pierwszym składzie to nawet awans do Euro może przelecieć Włochom koło nosa. W końcu jak to mawiał Władysław Jerzy: "Teraz już nie ma słabych drużyn".

juverm pisze:Balotelli odstrzelony

Conte hejterem Balotellego? W końcu nie jestem sam . Antonio witaj w klubie.