JuvePoland

Tak czytam te komenty i czytam i pewna rzecz nie daje mi spokoju. Skoro przy transferach ogranicza nas suma zarobków - Wy piszecie o 5/6 mln około - to jak w takim razie mamy na długo zatrzymać u siebie takich graczy jak Vidal czy Pogba? Przecież prędzej czy później jestem pewien, że zgłoszą się po nich kluby finansowane przez oligarchów czy innych szejków, którzy zaproponują im nawet 10 mln więcej na rok. Czym my ich niby możemy przekonać do pozostania u nas? Wiecznie nie możemy im mydlić oczu sentymentami i potencjałem klubu. Moim zdaniem jeśli chce się zbudować drużynę, która rok w rok będzie aspirowała do wygranej w LM to TRZEBA jednak sięgnąć głębiej do kieszeni i płacić tym paru zawodnikom ok. 8/9 mln na rok. Inaczej nawet Ci wierni będą się poważnie zastanawiać czy lepiej grać za 5 mln czy za 10 do 12 mln.

Ponoć tego lata Juventus zamierza wydać 30 mln euro na wzmocnienia. Jeżeli te doniesienia się potwierdzą, to najprawdopodobniej nie obędzie się bez sprzedaży takich piłkarzy jak Padoin czy Paolo, zwłaszcza, że tego drugiego może zastąpić Peluso. Tym samym mogą spełnić się życzenia forumowiczów, aby 80-100% budżetu transferowego przeznaczyć na kreatywnego napastnika.
Dolce Vita
Ludzie, którzy dostali w dupę od życia są bardziej przytomni, dlatego o Vidala nie ma co się bać. Nie poleci na petrodolary

annihilator1988 pisze:Tym samym mogą spełnić się życzenia forumowiczów, aby 80-100% budżetu transferowego przeznaczyć na kreatywnego napastnika.

Innej możliwości nie widzę. Moim zdaniem jedyne czego nam obecnie potrzeba to bramkostrzelnego napastnika do ataku. Prawdziwego topa lub gracza, który mocno aspiruje do tego miana. Innych wzmocnień nam nie trzeba poza kosmetyką typu zastępca Pirlo. Jeśli w lato Marotta nie załatwi konkretnego napastnika (nie mam na myśli Llorente) to niech wraca do Genui.

Tylko że, jeśli kupimy jeszcze napastnika to zapewne kogoś sprzedamy więc będzie pewnie więcej niż 30mln. No chyba że wkalkulowali już w to sprzedaż ;d

Dolce Vita pisze:TRZEBA jednak sięgnąć głębiej do kieszeni

Chcieć, a móc to są dwie różne sprawy. Conte wspominał o tym w ostanim wywiadzie. Zatem nie oczekuj szaleństw na rynku.

a podobno Conte tylko 30 mln ma dostac na transfery .... no bez sensu ... taka suma to on nie zawojuje

annihilator1988 pisze:Ludzie, którzy dostali w dupę od życia są bardziej przytomni, dlatego o Vidala nie ma co się bać. Nie poleci na petrodolary

A jak Vidal dostał?

krystiank pisze:a podobno Conte tylko 30 mln ma dostac na transfery .... no bez sensu ... taka suma to on nie zawojuje

Przy sprzedaży szrotu taka kwota na jednego gracza będzie OK. I tak byśmy nie kupili nikogo za 50 mln. A te 30+ będzie jak znalazł. Mi się marzy taki Jovetić i Aubameyang. Gabończyk to co gra w tym sezonie to kosmos.

krystiank pisze:a podobno Conte tylko 30 mln ma dostac na transfery .... no bez sensu ... taka suma to on nie zawojuje

co roku jest taka sytuacja wiec skąd to zdziwienie :roll:

Dolce Vita pisze: Przy sprzedaży szrotu(...)

piszesz o szrocie który próbujemy sprzedać od X lat i mamy za niego dostać nie wiadomo ile .. aha :lol:

Dolce Vita Człowieku spokojnie! Ile jest klubów z relatywnie wyższym budżetem płacowym niż nasz ? Może 6-7, a sytuacja jest dynamiczna, więc z roku na rok dystans między nami a nimi będzie się zmniejszał. To nie jest tak że u nas źle płacą. Pewnie w przyszłości, będą u nas też 2-3 gwiazdy które złamią barierę 6-8 mln na sezon, ale to melodia przyszłości. Nie jest też tak że piłkarz który u nas zarabia 2,5 mln , instantowo dostanie gdzie indziej 8, to tak nie działa ( przykład Di Maria). Kluby bez prestiżu jak P$G czy City , musiały na początku jakoś przyciągnąć klasowych graczy, ale teraz też już nie będą przesadzać. Patrz na przykład : Jak przychodził Adebandzior do City dostał nieprawdopodobny kontrakt, by go przekonać, a Dżeko który przychodził później już bardziej racjonalny.

30 mln to mała kwota? Ludzie powariowali...
Jeśli olejemy temat Jove, to z powodzeniem wypożyczymy Sancheza, i jeszcze dokupimy jakiegoś środkowego pomocnika i obrońce.

Jednak należy zaznaczyć, że to kwota z kosmosu, bo niby skąd dziennikarze mogą o tym wiedzieć. Tym bardziej że w tym roku naprawdę trudno o jakiekolwiek przecieki z klubu.

Tym bardziej ze jak Juve daleko zajdzie w LM to może dojdzie jakis grosz .... Ale fakt ciężko będize kupić 2 na wysokim poziomie grajków za taka kase....

francois pisze:

annihilator1988 pisze:Ludzie, którzy dostali w dupę od życia są bardziej przytomni, dlatego o Vidala nie ma co się bać. Nie poleci na petrodolary

A jak Vidal dostał?

Z tego co kojarzę, to jego tatuś był/jest handlarzem narkotyków. Miał chyba również porzucić matkę Artura, ale tutaj nie chcę przekłamywać. Pamiętam, że był kiedyś krótki news, na JP, gdzie opisano ostatnie aresztowanie ojca Chilijczyka. Wnioskuję, że Arturo jest poukładanym facetem i ma system wartości, którym się kieruje.

kuba2424 pisze: Pomijam już kwestię wiarygodności co do stwierdzenia, że Vidal dostał w dupę od życia.

Nie no, naturalnie. Co drugie dziecko w Polsce widzi jak dom jego rodziców przeszukuje policja. Zresztą Arturo i tak jest już milionerem, gra w jednej z najlepszych lig świata i zdobywa trofea. Czym może go skusić p$g, andży czy mc? Jeżeli kieruje się wartościami, a raczej to robi, to nie będzie takiej siły, która go pokieruje do petrodolarów.

annihilator1988 pisze:Ludzie, którzy dostali w dupę od życia są bardziej przytomni, dlatego o Vidala nie ma co się bać. Nie poleci na petrodolary

Takie osoby są bardziej przytomni i właśnie dlatego często wybierają kasę, z doświadczenia. Wiedzą, że to im otworzy wiele dróg i rozwiąże problemy z pozoru nie do rozwiązania. Wracając do tematu - każdy z nas chciałby zarabiać więcej za tą samą robociznę którą wykonuje, z tą różnicą, że u kogoś innego. Nie można mieć o to do nikogo pretensji i nie ma sensu sobie wmawiać, że ktoś nie poleci na petrodolary. Każdy ma swoją cenę. Mam tylko taką nadzieję, że cena Vidala jest baaaardzo wysoka, i nikt tak szybko jej nie zapłaci.
Do tego dochodzi atmosfera w miejscu pracy, i tu myślę, że mamy duży atut. Póki co widać, że Vidal utożsamia się z Juve i jest mu tu dobrze.
Pomijam już kwestię wiarygodności co do stwierdzenia, że Vidal dostał w dupę od życia.

widzialem wlasnie mecz Bilbao z Valencia i Llorente gral dobrze, dobre odegrania, kazda gorna pilke wygrywal i celnie odgrywal do partnerow, brakowalo gola. Odnioslem rowniez wrazenie, ze partnerzy nie chętnie podawają do Llorente..mial kilka czystych pozycji w polu karnym i tylko czekal az ktos mu poda, niestety partner zamiast jemu wolal wycofac pilke do obrońców niewiem czy to nie jest specjalnie, gdy wchodzil na boisko witały go gwizdy i tak jest co mecz, oby chlopak nie popadl w jakąś depresje, bo naprawde jest to nie przyjemne

Athletic to klub z potencjałem, ale prezes to wariat, który ustala skład niczym Wojciechowski. Myślał że jego zachowanie wobec Llorente i Martineza sprawi że gracze będą potulni jak owieczki. Jednak ten kołek niczego się nie nauczył i teraz temperuje Amorebiete i Muniaina ;-) Ciekawe czy wyniki i temperamentni kibice go nie zwolnią.

Ciężko by byli zgrani z Llorente jak prezes czasami go wysyła na treningi juniorów.