JuvePoland

@Arbuzini
Na tym forum duzo osob pisze bardzo ciekawie, dlatego jest sens, aby tutaj sie udzialac. Mysle, ze Twoje posty tez sie zaliczaja do tej kategorii, jak i innych uzytkownikow, ktorych nickow tutaj nie bede wymieniac ; )

@AdiZ
Do konca czerwca pewnie jeszcze pare nazwisk sie pojawi. Zawsze tak jest ; )

Dzisiaj podobno Raiola zjawil sie w Vinovo. Oficjalna wersja jest taka, ze chce omowic sprawy Bouya, Pogby i inne takie. Nieoficjalnie podobno trwaja negocjacje w sprawie Ibrahimovicia, a Conte juz mial ze Szwedem rozmowe telefoniczna . Bylyby niezle jaja, ale transfer Zlatana jest tak samo prawdopodobny jak Messiego. Z tego, co czytalem wczesniej, to Ibrahimovic chce bardzo wrocic do Wloch, strasznie szanuje Conte i sam naciska na takie rozwiazanie. No ale tak jak wspominalem, jego transfer jest niestety/stety niemozliwy. Za duza pensja, mamy inne priorytety, itd.

Z zwiazku z tym, ze mamy ostatnio duzy problem z napastnikami, to co sadzicie o lekkiej zmianie ustawienia na 3-6-1? Z jednym wysunietym graczem w ataku, czworka w srodku pomocy (Pirlo, Marchisio, Vidal, Pogba)? Conte juz raz, dwa razy tak zagral i moim zdaniem, efekt byl bardzo obiecujacy. W dodatku takie przestawianie klockow troszke odciazyloby Pirlo i dalo nam wiecej mozliwosci rozegrania pilki (w koncu poza regista bylby i "trequartista"). Przy takim obrocie spraw moglibysmy spokojnie sprzedac dwoch naszych napastnikow (albo nawet trzech), kupic tylko jednego (i to niekoniecznie SS, ale juz typowa "9") i wycisnac do maksimum wszystko, co najlepsze z naszej pomocy.

Higuain? Jeszcze niedawno czytałem same narzekania na tego gościa, raczej nie, że ktoś gra w Realu, to jeszcze nie musi być wszystko. Lepiej kupić porządnego SS-a sztuk 1 i liczyć na Llorente niż znowu kupić 2.

Osvaldo - oczywiście, że nie Matri plus Osvaldo(hipotetycznie) = ok. 33 mln euro.
Ani to ponadprzeciętny zawodnik, ani młody, nie zmieni sytuacji kadrowej.

Vucinić aut. Obydwaj z Giovinco się do tego nadają, ale za Vucinicia to wątpię, żeby ktoś dał 10 patyków w tej chwili, chyba że zacznie grać trochę lepiej, ale go Antek wtedy nie sprzeda.

Mate.G pisze:

Virgil pisze: Nie stać nas ani na kwotę odstępnego ani na pensję Suareza, czemu tak wiele osób nie może tego pojąć

A mnie irytuje czemu Ty nie możesz pojąc, że w czasie mercato może się wszystko zdarzyć. Nie chce żeby żaden topowy zawodnik od nas odchodził ale jest taka możliwość. Sprowadzenie Suareza jest mega trudne i prawie, że nie możliwe, ale jednak da się Kto wie może sprzedamy Vucinica i Giovinco w co wątpie...(niestety). Liverpool też nie jest topem a może Luis chciałby sobie pograć w LM. Z nimi to minimalnie musi czekać 1.5 roku.


Za niedługo zaczną się plotki na temat Rooneya. Może odejść z United a na niego to już mamy mniejsze szanse niż na Luisa.

Następny mądry, proponuje abyś z Castielem rozpoczął kampanię społeczną w celu sprowadzenia Messiego do Juventusu albo fanclub Ronaldo w Juve, a może Ikera do Juve przecież w Madrycie siedzi smutny - przecież w mercato może się wszystko zdarzyć. Co za głupota Ja rozumiem, że Jakku używa określenia że w mercato może się wszystko zdarzyć ale to w kontekście informacji które podaje a nie że "ZUPEŁNIE WSZYSTKO" może się zdarzyć.
Dyskutujmy o realnych celach transferowych a nie jakiś mokrych marzeniach. Rozumiem dyskusje o Joveticu, Sanchezie, Polim, Llorenete, Dorii bo to są jakieś realne cele, którymi się interesujemy i mamy szanse pozyskać a nie gruszki na wierzbie.

Jakku 3-6-1 to ciekawe rozwiązanie ale aby to skuteczne było to musielibyśmy grać z jednym pomocnikiem bardziej wysniętym do przodu właśnie jak piszesz w roli trequartisty, tylko czy Pogba się nadaje do takiej roli ? W sumie może tak, wtedy nie dziwiłoby to nadmierne zainteresowanie pomocnikami i konieczny byłby lewy pomocnik nominalny i to z prawdziwego zdarzenia.
Ibra to marzenie, ale niestety nierealne chociaż jak Szwed się zbuntuje to wymusi odejście może po prostu gość woli pizze i pastę od ślimaków.Problemem tu jest horrendalna pensja Cygana.

EDIT : stahoo ja myślę że może byśmy byli w stanie dać mu jakąś wyższą pensję może nawet te 7mln, tylko inne kluby mogą mu dać spokojnie ok 9-12 mln - PSG, Real, City, Chelsea nie mówiąc o kwocie odstępnego. Zresztą jak komuś miałby dawać pensję naprawdę wysoką to wolę powrót Cygana niż Suareza

Odnośnie nadziei na Suareza...

Znajomy fan Liverpoolu (tak, mam nie tylko znajomych kibiców Barcy i Realu) twierdzi, że Suarez chce zostać w Liverpoolu kimś więc niż 'kolejnym zawodnikiem'. Może nie będzie legendą, ale nie spieszy mu się do odejścia. Druzyna jest budowana wokół niego, po fatalnym okresie pojawiają się dobre oznaki i lepsze zarządzanie klubem. Liverpool stawia na młodych, którzy się rozwijają, Suarez ponoć to widzi i nie zamierza odejść. Skłonić mogłaby go tylko bardzo dobra oferta. To znaczy jaka?

Do klubu który walczy o mistrzostwo kraju i o Ligę Mistrzów, do klubu który jest mądrze zarządzany i budowany. Do klubu który posiada trenera gwarantującego rozwój. Pasuje? No to wreszcie chyba najtrudniejszy do spełnienia warunek: do klubu który podniesie jego 120 tysięcy funtów tygodniówki. Dla tych którzy nie lubią matmy: jest to około 140 tys. €, co daje 6,7 mln € rocznie. Wg innych źródeł zarabia 100 tys Ł, co daje 5,7 mln € rocznie. A więc sądzę, że musielibyśmy zaoferować mu kontrakt na poziomie 7-8 mln €. Ni jak sie to ma do obniżenia pensji Buffonowi

La Stampa tez pisze dzisiaj o Zlatanie. Raiola podobno naprawde go nam zaproponowal. Zlatan chce rzekomo za dwa sezony "tylko" 14m euro i jest w stanie zaakceptowac nizsze zarobki, niz ma w PSG.

Sporo sie mowi tez obecnie o Rooneyu i wszyscy sa zdania, ze on jest na wylocie z United. Trzeba od razu powiedziec, ze mimo faktu, ze sa to glownie komentarze na goraco po wczorajszym meczu to... Ja pol roku temu, jeszcze zanim zaczelo sie zimowe mercato slyszalem, ze ktos z otoczenia United zaproponowal nam Rooneya. Odrzucilismy oferte poniewaz facet zarabia za duzo a nie chcielismy psuc struktury placowej w klubie i inne takie (za duzo zarabia, nie mogl grac w LM, etc).

Mysle, ze nawet jesli faktycznie Raiola zaproponowal nam Zlatana, to bedzie tutaj taka sama sytuacja. Facet za duzo zarabia i tyle.

@D@$
Ja tez nie wierze w to, ze Zlatan ostatecznie u nas wyladuje .

Nikt chyba nie chce cygana spowrotem w Juve
Chyba nie strzelą sobie w stopę
Zresztą o czym mowa dopiero co przeszedł do P$G zarabia astronomiczne pieniądze i chce wrócić do klubu którego każdy kibic nim pomiata

@down: to jest właśnie piłkaż bez klasy - choć świetny zawodnik, nie nie nie nie chcę go

Szwarou pisze:Nikt chyba nie chce cygana spowrotem w Juve
Chyba nie strzelą sobie w stopę
Zresztą o czym mowa dopiero co przeszedł do P$G zarabia astronomiczne pieniądze i chce wrócić do klubu którego każdy kibic nim pomiata

A ja go chcę tylko jakby się zgodził na 5-6mln za dwa sezony idealnie, kontrakt na 2 lata były optymalny, Zlatan to piłkarz który w tej chwili easy Top3 napastnikiem i może grać zarówno cofniętego jak i wysuniętego napastnika. Mam gdzieś jego poprzednie przygody to piłkarz najwyższej klasy , który gwarantuje pewien bardzo, bardzo wysoki poziom (zresztą do tej pory pamiętam jego bramkę z Romą) niech się skłóci z PSG wyciągniemy go za mniej niż 20mln i będzie

Mnie trochę martwią słowa turbo bombardiera, znanego lepiej jako Matree:

"Czuję się ważnym ogniwem zespołu, według mnie lepiej być jednym z pięciu napastników Juve niż podstawowym zawodnikiem innego zespołu."

Pachnie mi tu Amaurim i Iaquintą. W sumie ciągłe poprawianie włosów i marnowanie setek już opanował...

No ale skoro chcemy zakontraktować kogoś TOPowego to musimy zapłacić i za transfer i za gażę. Brakuje mi takiego luja, który potrafiłby zrobić coś z niczego.
Nie przemawiają do mnie (a nawet śmieszą) teksty typu 'nie stać nas'. Ludzie, naszym klubem rządzi w pakiecie większościowym Exor - korporacja, która trzyma w rękach wiele znaczących firm, która potrafi wypracować zysk z działalności sięgający 2000 mld $ brutto, która stale (mniej lub więcej) Nas wspomaga nie wspominając o zyskach klubu gdyż nasza kondycja finansowa (w rozumieniu 'klub na siebie zarabia') jest coraz lepsza i nie zanosi się żeby miało coś się w tej kwestii zmieni). Ja rozumiem finansowe fair play, oszczędności ale na Boga nie piszcie, że jesteśmy nie wiadomo jak biedni. Skoro chcemy gonić najlepszych (a na prawdę niewiele Nam już brakuje) potrzebujemy piłkarzy (1/2/3) z najwyższej półki, a tacy niestety kosztują. Jednorazowa inwestycja, która może się zwrócić w przyszłości.

Tylko... skoro obniżamy pensje podstawowym graczom, nijak to się będzie miało do np. 7 mln dla Cygana, Suareza czy np. Bale'a...

Edit:

Szikit pisze: Wziąłbym się za Higuaina albo Sancheza.

To są okazje (zakładając wyprz w Realu po odejściu Mou) z których warto skorzystać.

Co do Zlatana to też bym go widział u nas. Niestety transfer nierealny (chociaż moim zdaniem i tak bardziej prawdopodobny niż Suareza).

Dziwi mnie to jaranie Urugwajczykiem. Jest piłkarzem genialnym, ale jestem pewny, że jeśli już odejdzie z L'poolu to zgarnie go jakiś Bayern, czy inny Real.
Wziąłbym się za Higuaina albo Sancheza.

Kurde...Cygana to bym z wielką przyjemnością przywitał u nas. Nawet na te 2 sezony. Przynajmniej nie byłby ogromnym wydatkiem.

Kuben pisze: Nie przemawiają do mnie (a nawet śmieszą) teksty typu 'nie stać nas'. Ludzie, naszym klubem rządzi w pakiecie większościowym Exor - korporacja, która trzyma w rękach wiele znaczących firm, która potrafi wypracować zysk z działalności sięgający 2000 mld $ brutto

Po pierwsze jakiś dziwny rząd wielkości, nijak mający się do zysku jakiekolwiek firmy, po drugie, gdyby miało być w mln euro, to nadal byłoby o jedno zero za dużo.

Tyle, że w tym wszystkim nie chodzi o dziecinne stać nas czy nie stać. To kwestia polityki płacowej, kadrowej i fantazji właściciela. Juve zawsze starało sie być samowystarczalne finansowo, nawet za czasów wielkiej drużyny Capello, takie Chelsea czy Man City mają inne podejście.

Samo porównywanie zamożności właścicieli do niczego nie prowadzi, bo np. Alishair Usmanov, jeden z akcjonariuszy Arsenalu ma majątek porównywalny z Abramowiczem, a polityka finansowa jest skrajnie inna.

Tak samo u nas, np. Ferrari stać na płacenie gigantycznych kontraktów najlepszym kierowcom F1, a u nas nie grają piłkarze za 200 tys. tygodniówki.

Mnie nasza polityka się podoba. Budujemy solidny, równy zespół bez kominów płacowych. Transfer Suarez/Ibry itp. wiązałby sie nie tylko z pensją ok. 10 mln euro dla nich, ale i podwyżkami dla Vidala, Marchisio czy Cheilliniego, którzy pewnie chcieliby zarabiać podobnie, bo przecież nas stać.

nynek pisze:Mnie trochę martwią słowa turbo bombardiera, znanego lepiej jako Matree:

"Czuję się ważnym ogniwem zespołu, według mnie lepiej być jednym z pięciu napastników Juve niż podstawowym zawodnikiem innego zespołu."

Pachnie mi tu Amaurim i Iaquintą. W sumie ciągłe poprawianie włosów i marnowanie setek już opanował...

Iaquinta był winny chyba tylko o tyle, że dostał spory kontrakt. Nawet gdy wchodził z ławki to często strzelał ważne gole. Charował na treningach, nie narzekał w mediach. Gdyby nie zawyżał średniej zarobków to może grałby do dzisiaj. Szkoda mi go.

A Matri mógłby dla mnie zostać na dłużej. Na pewno na siłę bym go nie wypychał :naughty:

Castiel pisze:Kurde...Cygana to bym z wielką przyjemnością przywitał u nas. Nawet na te 2 sezony. Przynajmniej nie byłby ogromnym wydatkiem.

Biorąc pod uwagę kontrakt - byłby gigantycznym wydatkiem.

francois pisze:

Castiel pisze:Kurde...Cygana to bym z wielką przyjemnością przywitał u nas. Nawet na te 2 sezony. Przynajmniej nie byłby ogromnym wydatkiem.

Biorąc pod uwagę kontrakt - byłby gigantycznym wydatkiem.

Przyrównując go z mało prawdopodobnym Suarezem to byłby tani. PSG dało za niego 20 mln, a jakby się zgodził brać od Juve 7 mln to byłoby ekstra. Lepszy chyba Cygan za około 20 mln niż jakiś napastnik za powiedzmy 40 mln i kontrakt również 7 mln na 4-5 lat. Jest różnica, a TOPem Ibra bezapelacyjnie jest. Czy lepszym od Suareza? Pewnie tak, ale to już chyba gust.

Castiel pisze:

francois pisze:

Castiel pisze:Kurde...Cygana to bym z wielką przyjemnością przywitał u nas. Nawet na te 2 sezony. Przynajmniej nie byłby ogromnym wydatkiem.

Biorąc pod uwagę kontrakt - byłby gigantycznym wydatkiem.

Przyrównując go z mało prawdopodobnym Suarezem to byłby tani. PSG dało za niego 20 mln, a jakby się zgodził brać od Juve 7 mln to byłoby ekstra. Lepszy chyba Cygan za około 20 mln niż jakiś napastnik za powiedzmy 40 mln i kontrakt również 7 mln na 4-5 lat. Jest różnica, a TOPem Ibra bezapelacyjnie jest. Czy lepszym od Suareza? Pewnie tak, ale to już chyba gust.

Zarówno Ibra, jak i Suarez są mało prawdopodobnie z tego samego powodu - Beppe nikomu nie da pensji, która przerośnie zarobki wszystkich naszych czołowych graczy. Świetnie to wytłumaczył kilka postów wcześniej Santos. I należy raczej przyklasnąć takiej zdrowej polityce niż szukać top playera.

Jeśli top player to z zarobkami w granicach rozsądku.