Miałem wrzucić posta wczoraj, ale mi się wziął i skasował

a nie chciało mi się pisać drugi raz.
francois pisze:A co do Sancheza - o ile się nie mylę nie Marotta nie ściągnął nikogo, z kim związana byłą tak długa telenowela (z wyjątkiem Llorente, ale on był za darmo). Beppe działa cichcem

To ja jeszcze dołożę Lichtsteinera, bo niby przyszedł we wczesnej fazie okienka, ale pare tygodni się o nim mówiło. Swoją drogą ciekawy jestem co tam u Becka z Hofencośtam, który już był na 90% w Turynie (nawet jako zmiennik Szwajcara), ale teraz o nim nic nie słyszę.
No a z Beppe to nigdy nie wiadomo. Są i tasiemce, są i pomysły z kapelusza (Aquilani, Quagliarella czy ostatnio Anelka - z różnym skutkiem).
Arbuzini pisze:Faktycznie. Teraz się odrodził i gra jak rasowy TOP. Zawodnik nie do ruszenia za żadne pieniądze.
A gdzie ja napisałem, że Matri to top? Ale w grudniu większość osób by go wykopała za czapkę gruszek, jak pisałem, że to Bendtner jest ostatni do wejścia, to uważaliście mnie za dziwoląga. I podobno dawał więcej na boisku niż Alessandro. Nie brakowało też płaczów, by wrócił Immobile. O ironio, Matri odzyskał skuteczność a Ciro stracił miejsce w słabej Genoi.
Wracając do Muriela, to nie twierdzę że jest ostatnią ciapą, możliwe że będzie z niego klasowy gracz. Natomiast póki co nie ma podstaw by tak musiało się stać. Jak dla mnie to góra pół karty wykupić jako lokatę na przyszłość, ale nie rzucać lekko 20 mln za całość.
Arbuzini pisze: No, ale to nie ja będę się za rok stukał po czole, jak nam ciężko idzie walka z Milanem w lidze, w którym pomyśleli i wzmocnili najsłabsze sektory boiska. My dalej będziemy męczyć się z daremnymi i wiekowymi napastnikami, a na dodatek coraz bardziej widoczna będzie konieczność kupna klasowego rozgrywającego (i żaden Marrone, czy Poli nie są w stanie sprostać temu zadaniu).
Pozostaje tylko trzymać kciuki żebyśmy faktycznie zobaczyli w Turynie duet sensownych napastników, bo bez tego (sorry dziewczyny, że bez mydła), ale nie będzie trzeciej gwiazdki.
Uroczo wygląda zdanie o fantastycznych wzmocnieniach Milanu, obok zdania o potrzebie rozgrywającego... Jest taki piłkarz którego puścili za darmo do najgroźniejszego rywala, nazywa się Andrea ..... a z resztą nieważne. Ważniejsze, ze nie bardzo wiem czego mamy Milanowi zazdrościć, chyba tylko Egipcjanina, ale też bez przesady. Swoją drogą ciekawa była ta tabelka przed meczem z Napoli (pomijając tego pajaca za Toro). Otóż Cavani daje 40 pare procent wszystkich goli które ma Napoli. My oczywiście takiego gościa nie posiadamy (i w sumie mimo tego łokcia, chętnie bym go w pasiaku biało-czarnym zobaczył), natomiast nam się gole całej czwórki ładnie rozkładają, pytanie zasadnicze, kto ma lepiej.
Natomiast ostatnim zdaniem spokojnie dołączasz do loży z @Mishą i @Adizem, bez urazy do żadnego z waszej trójki.
A propos gwiazdek, cieszę się, że nie zakupiłem koszulki o 29 mistrzostwach, bo tego lata będzie siara w takiej chodzić
Arbuzini pisze:Napoli, Milan, czy nawet Romę było stać, a nas już nie. Kurde, nawet arcyżenujący ostatnimi czasy Liverpool ma lepszy atak od nas.
Pozostaje mieć nadzieję, że kiedyś nawiążemy do poziomu obecnej Romy czy Liverpoolu :roll:
Tak jak napisał @wagner "co to znaczy atak"? Jeden zawodnik, cała linia napadu, czy może cały system w jakim atakujemy?
zahor pisze: Pirlo w zasadzie prawie nigdy nie daje sobie odebrać piłki, co najwyżej czasem traci ją niecelnym podaniem. Marrone wystarczy mocniej przycisnąć i jest spora szansa na odbiór. Z tego względu facet lepiej prezentuje się na środku obrony, bo tam siłą rzeczy nie ma takiego pressingu i łatwiej jest mu te piłki rozdzielać.
Co do Pirlo, to niestety, coraz częściej zdarzają mu się straty w środku. Dalej jest piłkarzem wybitnym, ale nawet z Napoli było kilka sytuacji w których przekombinował. Co do Marrone, to chyba jednak jego błędy w defensywie mogą być bardziej kosztowne a typowym obrońcą to on nie jest - i tu moje obawy. Inna rzecz, że Leo swoje babole miał, ale w razie czego Barzagli i Chiellini go asekurowali i się wyrobił, może podobnie będzie z Luką, ale ja mimo wszystko wolę go widzieć w pomocy, tyle że robi się tam tłok a jeszcze ma dojść Poli
Vimes pisze:Vidal ma 25 lat, Marchisio 27 lat, a Pirlo 33 lata, więc wiadomo kogo w pierwszej kolejności trzeba będzie wymienić. Ja nie widzę w Pogbie następcy Pirlo, zdecydowanie wolałbym Verrattiego. Pogba będzie musiał raczej walczyć o miejsce w składzie z Vidalem i Marchisio, bo na ławce z pewnością nie będzie chciał siedzieć, dlatego uważam, że taka wymiana miałaby sens.
Też wolałbym Włocha. Pytanie czy trzeba będzie wybierać miedzy nimi. Możliwe, że PSG teraz zażąda takiej kwoty, że trzeba będzie sprawę o jakiś rok przeczekać z jakimś Polim na rezerwie czy kimś tam innym. Optymalnie jakby Ancelotti został zwolniony a przyszedł jakiś zwolennik defensywnych pomocników w środku jak-ja wiem?-Capello? (nie mówię, że konkretnie on).
Swoją drogą, nieźle kochaliby Pogbę w MU. Najpierw ich porzucił a teraz poszedłby do MC? Byłyby jajca.
jakku1 pisze:Swoja droga, przeczytalem to na Tuttojuve pare dni temu, a pozniej TMW opublikowalo liste pilkarzy, ktorzy sa u nas nie do ruszenia za zadne pieniadze
To zarzuć, bo coś nie widzę (za to cisną znowu temat Zlatana :doh: ).
Co do wątku Quagliarelli i Joveticia o czym pisałeś we wcześniejszym poście. Myślę, że Viola jak już to puści Jojo za gotówkę i to dużą. A nawet jakby się dało wciągnąć w to Fabio, to pewnie wyglądałoby to Quagliarella plus grubo ponad 20 mln, co mi się średnio podoba.
AdiZ pisze: Dalej jestem i wierzę w Isle. Pozbycie się go po sezonie to będzie większy błąd niż jego zakup. W Udine do nieszczęsnego meczu z Milanem wymiatał. Z reguły zawodnik, który zawodził w pierwszym sezonie w 2 grał lepiej. Nedveda też po pół roku skreślano a jak kapitalnie się zapisał w historii.
Ja ostatnio po cichu liczę, że tak może być z Giovinco. Wiem, że w Juve miał już więcej szans niż ten sezon, ale coś tak sądzę, że zarząd nie będzie się spieszył w jego sprawie i w przyszłym sezonie go tu jeszcze zobaczymy. Osobiście żałowałem sprzedaży jego połówki do Parmy, teraz dla odmiany (w 2012/13) najczęściej mnie irytuje, niemniej mam nadzieję, że się przełamie i będzie pokazywał coś więcej niż gole przy stanie 2:0...
Jacky pisze:A Gaston Ramirez albo K. Honda pociagneliby na pozycji Pirlo?
No raczej nie, jak już ich upychać do 3-5-2 to na cofniętego napastnika, gdzie też szykuje się tłok, Honda może jeszcze na b2b, ale też średnio, ogólnie tu nie pasuje. Tak samo nie chwytam newsów o Hamsiku. Dobry grajek, ale gdzie on na pozycję Pirlo? Szalony pomysł.
@Z czym przesadziłem, długość posta, czy jestem nudny?
Ogólnie sory za liczbę błędów, trochę poprawiłem.