Strona 103 z 459

: 30 września 2004, 16:22
autor: Manitou
Podsumowując:
Real przekupił sędziego ( karny, aut :lol: ), a drużyna z Madrytu zagrała fatalnie odrabiając tylko 2 bramkową stratę. Największy drewniak w meczu ---> zdecydowanie Figo, tylko 3 asysty. Eot.Obrazek

: 30 września 2004, 16:25
autor: Dionizos
UlTrAs pisze:
Dionizos pisze:
DjJuve pisze:Chwilami przysypailem lub przelaczalem na TVN (robinsony lecialy :D )
A wiesz, ze ten slepy wloch jest fanem fiory 8) ?
ślepy powiadasz... :roll: mógłbyś się troszke inaczej wypowiadać o osobach noszących okulary bo kogoś możesz obrazić... :evil:
Sam nosze okulary i jak mnie ktos nazywa slpeym, to sie nie obrazam...Franco :D .

: 30 września 2004, 18:02
autor: Ultras
Dionizos pisze:
UlTrAs pisze:
Dionizos pisze:
A wiesz, ze ten slepy wloch jest fanem fiory 8) ?
ślepy powiadasz... :roll: mógłbyś się troszke inaczej wypowiadać o osobach noszących okulary bo kogoś możesz obrazić... :evil:
Sam nosze okulary i jak mnie ktos nazywa slpeym, to sie nie obrazam...Franco :D .
ależ ja się nie obrażam. Tylko delikatnie zwróciłem uwage. A jeżeli piszesz, że również nosisz okulary to już całkowicie zmienia postać rzeczy :P :D pzdr

P.S. nie mów do mnie Franco :twisted: :D

: 30 września 2004, 19:03
autor: Bad_Magick
Podchodziłem do tego meczu bez entuzjazmu. Jedyne co mnie skłoniło to głód oglądania spotkań piłkarskim. Nie liczyłem na wysoki poziom, po tym co pokazywały zarówno Real jak i Roma w lidze. Noi opłaciło się.
Pierwsza połowa to popis Romy. Wspaniałe akcje, mnogośc zagrań z pierwszej piłki, piętą, na pamięc , naprawdę dobra gra. Po strzeleniu bramki przez Del Neri'ego po pięknej akcji, Roma zaczęła się bronić , ale taki jest przecież włoski football. I to co w nim uwielbiam to zabójcze pojedyńcze ataki. Jednym takim popisała się Roma. Wspaniałe rozegranie piłki pomiedyz trzema piłkarzami i można powiedzieć profesorskie wykończenie Cassano.
Komentator stwierdził ze już po meczu, ja w pamięci miałem 7 bramek straconych przez Rome w dwóch ostatnich spotkaniach...i nie pomyliłem się.
Jeszcze przed przerwą, Raul , choć dość szczęśliwie pokazał, że wraca do formy. W drugiej połowie bardzo dobrze zagrała pomoc Realu. Figo już dawno nie zaliczył tak udanych 45min , Zidane na lewym skrzydle tez nieżle sobie radził (choć dalej dość słabo jak na Zizou). Błyszczał Bekcham, którego gra już od jakiegoś czasu bardoz mi się podoba
Nie wiem dlaczego niektórzy piszą , że karny był 'problematyczny'. Czy ja aż tak bardzo jestem do tyłu w przepisach piłkarskich czy to WY tak bardzo nie lubicie Realu ? Odpychanie to odpychanie i nie ma że zawodnik się nie przewrócił to karnego być nie powinno. Real zasłużył sobie grą na tego karnego, głównie za sprawą Figo i to właśnie ten zawodnik pewnie go wykrzostał. Swoją drogą zastanawiałem się czy nie podejdzie Beckham ;)
Później ciągłe ataki Realu zaowocowały kolejną bramką Raula. Roma po tej bramce próbowała sie przebudzić, skonstruowała kilka niezłych ataków, ale zaraz po tym dobil ich Carlos, który po wielu próbach dobrze nastawił celownik. Pomimo że było tylko 10 minut do zakończenia to obydwie drużyny walczyły do końca co bardzo im sie chwali.
Aha zapomniałem wspomnieć o jednej kontrze Realu, która wyglądała bardzo groźnie, jednak została przerwana wybiciem Fair Play piłki na aut - w polu karnym Realu leżał któryś z piłkarzy. Jednak gwiady nie są tak zadumane w sobie.

Ogólnie mecz, szybkim tempie, na niezłym poziomie. Wynik trochę południowo-amerykański, ale tego należało oczekiwać po dziurawych obronach tych klubów.
Zresztą ogólnie dwa transmitowane mecze LM w tym tygodniu bardzo mnie zaskoczyły. Chelsey vs. Porto troche za sprawą sędziego, który nie odgwizdywał lekkich i średnich przewinień miał bardoz wysokie tempo, szczególnie w drugiej połowie. To naprawdę mi się podobało, pomimo tego co mówi sie o stylu Chelsey pod wodzą Mourinho. Miłym akcentem na Polsat Sport był wywiad , w którym Jose wiedząc, że rozmawia z polską stacją pozdrowił Grzegorza Mielcarskiego , z którym kiedyś pracował ;) Widać , że było mu bardzo miło (siedział akurato w studio), wkońcu teraz Mourinho to człowiek znany na całym świecie.

Noi chyba się przerzuce na jakieś rozmowy przez mikrofon, bo mógłbym gadać i gadać , a posty muszą mieć jakąś sensowną długość żeby komuś chciało się je czytać. Następnym razem się poprawie ;)

BECKHAM KONTUZJOWANY !!!

: 10 października 2004, 22:03
autor: juve_faaan
Angielski pomocnik, David Beckham we wczorajszym meczu przeciwko Walii nabawił się kontuzji. Pomocnik Realu Madryt po zderzeniu się w powietrzu z Benem Thatcherem, pękneło mu żebro. Przez dziesięć minut Beckham grał trzymając się w okolicach żebra aż do momentu, kiedy szkoleniowiec Anglii zauważył, że coś jest nie tak i postanowił dokonać zmiany.

Po zbadaniu Beckhama lekarz stwierdził, że musi on odpocząć od piłki na min. 6 tygodni.

żródło : http://www.footballstars.prv.pl

sorki że ten link troche niedokładny ale wyszperałem to na stronie głównej :)

Jak widać nie tylko Juventus ma kłopoty kadrowe... Dla przebywającego w kryzysie Realu brak Beckhama to bardzo duże osłabienie. Mimo że nie nawidze Realu to troche im współczuje :? [ale tylko troche :D }

: 10 października 2004, 22:06
autor: Kluska
dobrze mu tak przynajmniej się niech się nauczy skakać

: 10 października 2004, 22:40
autor: Pawciosss
Nikomu nigdy żadnej kontuzji (chyba ,żeby chciał :D ) nie życzyłem i nie zamierzam. Gdyby taki Kaka nagle złamał nogę ,to bym się nie obraził ,ale tylko w kwestii jego absencji ,a nie urazu.

Co do Beckhama - osłabienie w Realu? Tak ,ale ktoś wypełni po nim lukę.
Jeszcze tak złej ławki nie mają.

: 10 października 2004, 22:56
autor: Michal17
Naturalnie nie cieszy mnie fakt kontuzji Beckhama, ale z drugiej strony patrząc jego nieobecność może się przyczynic do "potknięcia" Anglii w meczach el. MŚ 2006... Korzyści dla Polski z ew. straty punktów Anglii są oczywiste

: 10 października 2004, 23:14
autor: Reggie
Pęknięte żebro? Nie brzmi to najlepiej a sześć tygodni absencji potwierdza to. Wiadomo, jak większość z was nie lubię Beckhama ale i współczuje mu. Real na pewno znajdzie kogoś na jego miejsce, nie znam ich aktualnego składu, ale mogli by na przykład wystawić Guttiego do pomocy, a z resztą to nie ja jestem ich trenerem, nie moje zmartwienie. A nawet wręcz przeciwnie, to że Real będzie miał kłopoty ze składem jest dobrą wiadomością :twisted:
Tak czy inaczej żal mi go :(

: 11 października 2004, 08:47
autor: czery_r1
Nom troche zal jest Beckhama 6 tygodni bez piłki... :D Real na jego miejsce w składzie na pewno kogoś znajdzie i z tym raczej nie powinno być problemów...

: 11 października 2004, 08:50
autor: Bakuś
ohhh beckham ty niezdaro ten koles to zyciowy niudacznik

: 11 października 2004, 14:33
autor: leniup
No real jest w kryzysie i teraz po stracie beckhama moze wpaść w jeszcze większe kłopoty. Ale to mnie akurat nie martwi :wink: Czyli na azerbejdźan anglicy muszą znaleźć kogoś w jego miejsce. Ciekawe kto to będzie :roll:

: 11 października 2004, 14:39
autor: Junakson
Beckham to jest nieudacznik co tylko strzelać wolne umie i czasami z daleka,a tak poza tym tylko sobie truchta po boisku i się gapi jak inni grają

: 11 października 2004, 15:06
autor: Szczena
Beckham doznał kontuzji... to straszne, ohh chyba sie powiesze, to tak ważne wydarzenie że chyba każdy klub i repra będą zaczynać swój mecz minutą ciszy,a wszystko dlatego że Beckham złamał żebro, samoloty z Londynu do New Yorku zostana odwółane bo Bex złamał żebro, Papież odwali specjalną modlitwe do Boga, bo Bex złamał żebro, dzieci będą miały dzień wolny od szkoły bo Bex złamał żebro... etc.

Juve_faaan co dzienie masz zamira zakładać temat o setkach piłkarzy bo któremuś coś się stało?? naprawde nie masz nic lepszego do roboty.

P.S
Ja mam zwichnięta prawą krzyżowo skierowaną do słońca kość policzka czy chcesz napisać o tym temat??

: 11 października 2004, 15:12
autor: Andryk
Junakson pisze:Beckham to jest nieudacznik co tylko strzelać wolne umie i czasami z daleka,a tak poza tym tylko sobie truchta po boisku i się gapi jak inni grają
az sie dziwie ze mówi to fan realu :D
według mnie beckham jest dobry i kontuzja napewno nie zaszkodzi mu na dobre wystepy w przyszłych spotkaniach.