Darius19 pisze:Fakt faktem mało który piłkarz gra w klubie 10 lat więc za samo to należy mu się szacunek od kibiców
Ilość spędzonych lat nie ma moim zdaniem dużego znaczenia - Zebina też grał u nas stosunkowo długo, a odszedł w takich okolicznościach, na jakie w moim mniemaniu zasłużył.
Trezeguet zawsze był bardzo ważnym piłkarzem, jest legendą zarówno dzięki wybitnym osiągnięciom sportowym jak i przywiązaniu i oddaniu klubowi. W kadrze zostało bardzo niewielu takich zawodników (bagatela dwóch...).
: 08 września 2010, 23:13
autor: white_wolv
Zwlascza zwazywszy na okolicznosci w jakich pozegnalismy Nedveda ktoremu daleko do Treze jesli chodzi o zaslugi dla Juventusu.
: 09 września 2010, 00:01
autor: nerinka
white_wolv pisze:Zwlascza zwazywszy na okolicznosci w jakich pozegnalismy Nedveda ktoremu daleko do Treze jesli chodzi o zaslugi dla Juventusu.
Nedved, który zawsze biegał na boisku do końca, walczył o każdą piłkę i trenował jak oszalały jest dużo gorszy? Może powinien jeszcze masować stopy wszystkim kolegom z drużyny po zejściu z boiska?! Dlaczego według Ciebie Trezeguet jest od niego o wiele lepszy? I nie to, że mam coś do Treze. Uważam, iż obaj zawodnicy robili wszystko dla dobra Juventusu. Obaj grali w Serie B. Nie wiem tylko czemu obrażasz Nedveda.
Co do okoliczności rozstania z klubem to zarząd się nie popisał. Ale tego można się było spodziewać. Niestety.
: 09 września 2010, 10:54
autor: juveluck
white_wolv pisze:Zwlascza zwazywszy na okolicznosci w jakich pozegnalismy Nedveda ktoremu daleko do Treze jesli chodzi o zaslugi dla Juventusu.
Ja również nie bardzo wiem dlaczego uważasz, że Nedvedowi daleko w zasługach do Treze... :?
: 09 września 2010, 11:09
autor: stahoo
Moim zdaniem mecze pożegnalne mają sens, gdy zawodnik kończy karierę (np. sytuacja Pavla). Odejście, a raczej wyrzucenie Trezegeuta mogło mieć jakieś honorowe pożegnanie na stadionie, ewentualnie w innym miejscu. Mecz pożegnalny Treze może zorganizować gdy będzie wieszac buty na kołku- a Juventus w tym momencie powinien do niego wyciągnąć rękę i pomóc w organizacji.
Nedveda ktoremu daleko do Treze
Mam nadzieję, że źle rozumiem to zdanie
: 09 września 2010, 11:20
autor: white_wolv
Obrazam Nedveda?Stuknijcie sie w glowke.
Treze - najlepszy zagraniczny strzelec w Historii Juve - cos unikatowego.
Nedved - wielki walczak, wspanialy pilkarz, zdobywca Zlotej Pilki - te slowa pasuja do conajmniej kilku zawodnikow z naszej historii.
Obaj zasluguja na najwyzsze honory - jednak bardzo dziwi mnie roznica miedzy pozegnaniem jednego a drugiego.
"Daleko do Treze" - byc moze zly dobor slow.
: 09 września 2010, 11:33
autor: Tarnos15
Tak, te slowa pasuja do conajmniej kilku: takich jak Omar Sivori, Paolo Rossi, Platini, Baggio, Zidane... Nie uwazam zeby ktoremus z wymienionych jak i samemu Nedvedowi brakowalo czegokolwiek w zaslugach dla Juve w porownaniu z Treze
: 09 września 2010, 11:41
autor: juveluck
white_wolv pisze:
Treze - najlepszy zagraniczny strzelec w Historii Juve - cos unikatowego.
Nedved - wielki walczak, wspanialy pilkarz, zdobywca Zlotej Pilki - te slowa pasuja do conajmniej kilku zawodnikow z naszej historii.
Ciężko, żeby Nedved miał szanse stać się najlepszym zagranicznym strzelcem Juventusu. Jeżeli to jest wyznacznikiem zasług dla Juventusu to ja tu czegoś nie rozumiem. Ciężko przy tak zasłużonych dla klubu piłkarzach powiedzieć, który przysłużył się w większym stopniu...
: 09 września 2010, 11:55
autor: white_wolv
Naprawde ? 8)
Kwestia faktu - Treze jest "naj" w jakiejs dziedzinie w ciagu calej historii, Nedved "naj" nie był. Mimo to Nedvedowi zgotowano mega pozegnanie (podkreslam ze slusznie zeby znowu ktos nie wyskoczyl ze go obrazam) a Davidowi poza Ciao chyba nikt nawet nie podziekowal (mowie o Zarzadzie).
Juz nie czepiajcie sie tak.
Haslo najlepszy zagraniczny strzelec w historii Juve. Odp : Trezeguet (sztuk 1)
Haslo swietny pilkarz, walczak, zlota pilka - odpowiedz nie jest jednoznaczna.
Nie chodzi o zaslugi ale o zapisanie sie w historii Juve jako "ten" ktos.
Zle wyrazilem to co mialem na mysli. Bywa.
Jak dla mnie koniec offtopa.
: 09 września 2010, 12:20
autor: LeVi
Pavel odszedł od nas co było równorzędne z zakończeniem jego kariery, myślę, że dlatego zgotowali mu akurat takie pożegnanie
Co do sporu. Obaj wielcy, obu należy się szacunek i pamięć... na wieki wieków. Amen.
: 09 września 2010, 16:21
autor: juveluck
Cud na Stadio Renzo Barbera :lol:
Barcelona cieszy się najliczniejszą rzeszą fanów ze wszystkich europejskich klubów piłkarskich. Na "Starym Kontynencie" mistrzom Hiszpanii, według badań niemieckiej firmy Sport+Markt, kibicuje 57,8 miliona ludzi.
Drugi w klasyfikacji uplasował się inny hiszpański klub, Real Madryt. Królewskim kibicuje 31,3 miliona osób. Nieco ponad pół miliona mniej osób sympatyzuje z Manchesterem United.
W ciągu ostatniego sezonu Barcelonie przybyło około 14 milionów kibiców podczas gdy Real stracił w sumie 10 milionów.
1. FC Barcelona 57,8 miliona kibiców
2. Real Madryt 31,3
3. Manchester United 30,6
4. Chelsea Londyn 21,4
5. Bayern Monachium 20,7
6. Arsenal Londyn 20,3
7. AC Milan 18,4
8. Inter Mediolan 17,5
9. Liverpool 16,4 10. Juventus 13,1
żródło: seriea.pl
Mnie bardzo cieszy, że liczba kibiców Juventusu jest niezmienna, od kiedy pamiętam mówi się o 13 milionach i kolejne statystyki to potwierdzają. Sezonowcy to najgorsze co może być. Przykłady barcelony i realu pokazują, że to jakaś pomyłka nie kibic. Jeżeli się nie mylę 9 z tych 13 to Włosi.
: 09 września 2010, 17:24
autor: Jacol
juveluck pisze:
Cud na Stadio Renzo Barbera :lol:
Dobre!
: 09 września 2010, 22:16
autor: Darius19
juveluck pisze:
white_wolv pisze:
Treze - najlepszy zagraniczny strzelec w Historii Juve - cos unikatowego.
Nedved - wielki walczak, wspanialy pilkarz, zdobywca Zlotej Pilki - te slowa pasuja do conajmniej kilku zawodnikow z naszej historii.
Ciężko, żeby Nedved miał szanse stać się najlepszym zagranicznym strzelcem Juventusu. Jeżeli to jest wyznacznikiem zasług dla Juventusu to ja tu czegoś nie rozumiem. Ciężko przy tak zasłużonych dla klubu piłkarzach powiedzieć, który przysłużył się w większym stopniu...
Zresztą przecież jak miał strzelać jak on był pomocnikiem a był ważny dla Juve.
: 15 września 2010, 14:32
autor: Judzio
Blisko półtora tysiąca poznańskich kibiców będzie dopingować drużynę Lecha na stadionie w Turynie. W czwartek o godz. 19.00 mistrz Polski zagra z Juventusem inauguracyjny mecz 1. kolejki piłkarskiej Ligi Europy.
Zgodnie z przepisami UEFA poznański klub na spotkanie z Juventusem otrzymał niespełna półtora tysiąca biletów - pięć procent pojemności Stadionu Olimpijskiego (ok. 25 tysięcy). Wszystkie wejściówki rozeszły się bardzo szybko, gdyż chętnych było znacznie więcej.
Fani Kolejorza, podobnie jak to miało miejsce w Pradze, chcą razem przemaszerować przez miasto na stadion.
- Nasza wizyta w Pradze pokazała, że wizerunek kibiców kreowany przez niektóre media mija się z rzeczywistością. Czescy dziennikarze byli wręcz zachwyceni naszym zachowaniem. Jesteśmy w końcu wizytówką naszego klubu i naszego miasta - powiedział Marcin Kawka ze Stowarzyszenia "Wiara Lecha".
Część kibiców do Włoch udała się nieco wcześniej. W środę wieczorem sympatycy Lecha zamierzają obejrzeć w Mediolanie mecz Ligi Mistrzów AC Milan - AJ Auxerre.
źródło: nicesport.pl/lechpoznan.com
Nieźle, nie spodziewałem się ich w takiej ilości
: 15 września 2010, 14:37
autor: juveluck
Dlaczego? Przecież właśnie tyle miejsc ma sektor gości, więc widomym było, że zostanie zapełniony.