JuvePoland

Zamiast pozbyć się pijawek jak nasz wiecznie połamany Arthur to klub rozważa przytulenie 80 baniek i natychmiast trzeba szukać kogoś na jego miejsce. No chyba że będziemy dalej grac jakimiś dzieciakami z primavery...

Maplu90 pisze: ↑16 stycznia 2025, 19:29 Zamiast pozbyć się pijawek jak nasz wiecznie połamany Arthur to klub rozważa przytulenie 80 baniek i natychmiast trzeba szukać kogoś na jego miejsce. No chyba że będziemy dalej grac jakimiś dzieciakami z primavery...

w którym miejscu ustawiła sie kolejka zainteresowanych pozyskaniem Arthura?

Prokson pisze: ↑16 stycznia 2025, 19:36

Maplu90 pisze: ↑16 stycznia 2025, 19:29 Zamiast pozbyć się pijawek jak nasz wiecznie połamany Arthur to klub rozważa przytulenie 80 baniek i natychmiast trzeba szukać kogoś na jego miejsce. No chyba że będziemy dalej grac jakimiś dzieciakami z primavery...

w którym miejscu ustawiła sie kolejka zainteresowanych pozyskaniem Arthura?

Nie wiem w którym miejscu ale chyba lepiej oddać go chociaż za jakąś śmieszna kwotę niż płacić mu gruby hajs za masaże w jmedical. Nie tak dawno byl temat jakiegoś klubu z Hiszpani

Nicram_93 pisze: ↑16 stycznia 2025, 19:04 Widzę, że coraz ciekawsze te plotki? Teraz sprzedajemy Cambiaso? Gość może faktycznie ostatnio w słabszej formie, zawalił parę bramek, ale ogółem, jeden z niewielu robiących różnicę kiedy w gazie jest. Co się w tym klubie odwala? Oczywiście już słyszymy standardowo jak to niby nie po drodze mu nagle z Mottą, zaraz pewnie usłyszymy, że gość to "zgniłe jajko" w szatni? Nawet jak weźmiemy sporo, to zaraz rozchulamy na nowych Alcarazów, a na bokach obrony zagramy już totalnymi ogórkami . A nie, wróć, przecież zagra tam nowe objawienie na boku obrony, Weston McKennie...

Przykro się patrzy jak z takiego klubu, któremu kibicuje się od dziecka, została tylko nazwa. My już nawet nie jesteśmy średniakiem obecnie, ale totalnie przeciętnym klubem. Do tego doprowadzili nas wielcy panowie sukcesu: Agnelli, Allegri, obecny zarząd, Giuntoli, Paratici, Cherubini, Arrivabene, Motta. A na pewno możnaby jeszcze dłużej wymieniać. Serducho się kraje jak się na to patrzy...

Trochę będzie offtopic, ale Juventus skończył się w 2006r. Wiem, wiem 9 mistrzostw i 2 finały LM, ale to nie był już TEN Juventus. Moratti i koledzy załatwili Juve w 2006 i od tego czasu została już tylko nazwa. Patrząc na to kto gra w biało-czarnych koszulkach w ostatnich latach to się nóż w kieszeni otwiera. Dzisiejsi piłkarze to w czasach prawdziwej świetności Juventusu byliby może brani pod uwagę na szeroką ławkę. Z drugiej strony piłkarsko Italia to też raczej głęboko zacofany relikt przeszłości.

60 czy 80 mln można uznać za ofertę nie do odrzucenia ale najgorzej jakby go sprzedali i dali sobie wcisnąć jakiegoś piłkarza np 30 mln + Akanji.

Marcin890124 pisze: ↑16 stycznia 2025, 21:17 60 czy 80 mln można uznać za ofertę nie do odrzucenia ale najgorzej jakby go sprzedali i dali sobie wcisnąć jakiegoś piłkarza np 30 mln + Akanji.

Patrząc na to ile daliśmy za Koopa i Luiza to słabo. Ehh tu się nigdy nic nie zmieni. Piłkarzy wartościowych będziemy sprzedawać, a ogóry będą się kisić. Dramat.

nawimundo pisze: ↑15 stycznia 2025, 15:42Chciał go Sporting, mamy go my

Jesli Sporting z wlasnej woli go odpuscil, to jestesmy pozamiatani (chociaz ja i tak uwazam, ze nic z tego synka u nas bedzie, a te 15 baniek [z jego kontraktem, to pewnie 20], to hajs wywalony do pieca).



Cambiaso moze isc nawet i za 100. Problem w tym, ze Ziuntek dolozy 50 i kupi jakichs dwoch łachmytów.

Tab pisze: ↑16 stycznia 2025, 21:02

Maplu90 pisze: ↑16 stycznia 2025, 20:38

Prokson pisze: ↑16 stycznia 2025, 19:36

Maplu90 pisze: ↑16 stycznia 2025, 19:29 Zamiast pozbyć się pijawek jak nasz wiecznie połamany Arthur to klub rozważa przytulenie 80 baniek i natychmiast trzeba szukać kogoś na jego miejsce. No chyba że będziemy dalej grac jakimiś dzieciakami z primavery...

w którym miejscu ustawiła sie kolejka zainteresowanych pozyskaniem Arthura?

Nie wiem w którym miejscu ale chyba lepiej oddać go chociaż za jakąś śmieszna kwotę niż płacić mu gruby hajs za masaże w jmedical. Nie tak dawno byl temat jakiegoś klubu z Hiszpani

A dasz wiarę, że żeby coś sprzedać, ktoś musi chcieć to kupić ?
60 czy 80 za Cambiaso to świetna cena. Myślę, że nikt nawet nie brał pod uwagę, że ktoś może tyle za niego zapłacić.

I kim będzie grał Motta do końca sezonu na jego miejscu? Kolejnym szrotem kupionym za bajońskie sumy czy młodzikiem? Rozumiem że 70-80 baniek to dobra cena. Ale kogo w jego miejsce sprowadzimy? Wejdz w transfermark i znajdź tak wszechstronnego zawodnika grającego od lewej obrony czasami aż po atak który mógłby go zastąpić... zamiast sukcesywnie pozbywać się problemów to tworzą co chwile nowe.. ale spoko weźmy te xdziesiat baniek, kupmy jakiś odpad ktory przepalimy za 2 lata za pół ceny. Tymczasem Cambiaso pod wodzą Guardioli odpali i będziemy żałować jak przy Cancelo..

Jeżeli faktycznie Cambiaso sprzedamy, to ekonomiczną przyczynę tej decyzji należy upatrywać w ostatnim półtoraroczu. Sezon bez LM, a następnie hurabimbanie w letnim okienku, kontuzje Bremera, Cabala i Milika, które powodują konieczność kolejnych zakupów, na dodatek - przynajmniej w przypadku Brazylijczyka - pozbawiły nas potencjalnej szansy na duże pieniądze w najbliższym letnim okienku.
To wszystko powoduje, że gdyby faktycznie pojawiła się szansa sprzedania Cambiaso za 80 milionów, to Giuntoli po prostu nie mógłby jej odrzucić. Także na pewne sytuacje nasz szef kuchni nie miał wpływu, ale ale też nie bardzo - przynajmniej w mojej opinii - ma ochotę się do nich dostosowywać, bo dotychczas hajsu nie żałował, a i chyba nie ma ochoty żałować go w przyszłości. Giuntoli nie szuka opcji low cost w Serie A, tylko dzwonki do PSG, United czy Barcelony. Przy takim podejściu, prędzej czy później należy się spodziewać kolejnych sprzedaży, w pierwszej kolejności oczywiście Vlahovicia, ale wiadomo jaka jest z nim sytuacja. Sprzedaż Yildiza też będzie wyłącznie kwestią wyczucia momentu i ceny.

Na marginesie warto dodać, że jeśli faktycznie Cambiaso (jak podaje SKY), już dogadał się z City co do kontraktu, to on najwyraźniej też się rękami i nogami nie zapiera przed opuszczeniem Juventusu, bo chyba musiało to pójść bardzo szybko.

Jakieś nazwiska, a nie bajanie w obłokach? Za Cancelo przyszedł Danilo, którego wypychamy za free jak śmiecia. Za cambiaso przyjdzie jakiś lachmyta. I będzie ubaw. Nie ma żadnego konkretu. Ciężko o zawodnika o takiej charakterystyce. 1-2 mecze nie powinny go skreślić. Boże co za dziad-klub.

Mati.B pisze: ↑16 stycznia 2025, 22:13 Jesli Sporting z wlasnej woli go odpuscil, to jestesmy pozamiatani (chociaz ja i tak uwazam, ze nic z tego synka u nas bedzie, a te 15 baniek [z jego kontraktem, to pewnie 20], to hajs wywalony do pieca).

Sporting nie odpuścił tylko przegrał o niego walkę z nami, dlatego ich boczny obrońca Fresneda nie trafi do Como. A miał tam trafić.

Co do tematu Cambiaso. Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę, ale jeżeli City wyłoży za niego te 80 mln euro, to chłopak z miejsca stałby się... najdroższym bocznym obrońcą w historii.

Takich ofert się nie odrzuca, no sorry

Piłkarze których mamy wciąż rosną i mogą być lepsi ale tak być nie musi. Wycena wartości też jest dziwna bo dla przykładu Cambiaso wyceniany jest na 40 mln a Davies z Bayernu na 50 a między nimi jest dosyć duża różnica na korzyść murzyna z Bayernu. Oferta 70-80 mln za Cambiaso to oferta nie do odrzucenia zważywszy na to że Cambiaso jako obrońca jest dość średni lub średnio słaby. Jakbyśmy grali innym ustawieniem gdzie grałby jako pomocnik to wyglądałby lepiej ale na to się nie zanosi. Błędy Cambiaso w tym sezonie to koszt około 6 pkt w lidze ale to szczegół. Za taką ofertę sprzedałbym go bez żalu.

Podziwiam ten hurra optymizm, że weźmiemy ewentualnie za niego 70 - 80 mln. Przecież my finalnie jeszcze zejdziemy z ceny tak, że nie wiem czy i na 60 się skończy, ale żebyście się kolejny raz później nie rozczarowali. Owszem kasa bardzo duża jak za Cambiaso i obrońcę, ale tak, to my drużyny jeszcze bardzo długo nie zbudujemy. Wpadliśmy w bagno i urządzamy się w nim na dobre, co jak widać najwyraźniej nam bardzo pasuje. Gianni Agnelli się w grobie przewraca. Miła była ta seria 9 tytułów z rzędu... ale jak widać długo jeszcze do zdobywania poważnych trofeów nie wrócimy.

Miałem nadzieję w lato, że wreszcie po wymianie trenera, sporej przebudowie składu, zacznie to w końcu wracać do normy, ale myliłem się bardzo... Nietrafione transfery, niewypał z Mottą i Giuntoli, który może początkowo zamiary miał jako takie, ale nie wypaliło i każde kolejne pomysły zaczynają powodować, że włosy jeżą się na głowie. Nie widać nawet światełka w tunelu na przyszłość.

Nicram_93 pisze: ↑17 stycznia 2025, 07:24 Podziwiam ten hurra optymizm, że weźmiemy ewentualnie za niego 70 - 80 mln. Przecież my finalnie jeszcze zejdziemy z ceny tak, że nie wiem czy i na 60 się skończy, ale żebyście się kolejny raz później nie rozczarowali. Owszem kasa bardzo duża jak za Cambiaso i obrońcę, ale tak, to my drużyny jeszcze bardzo długo nie zbudujemy. Wpadliśmy w bagno i urządzamy się w nim na dobre, co jak widać najwyraźniej nam bardzo pasuje. Gianni Agnelli się w grobie przewraca. Miła była ta seria 9 tytułów z rzędu... ale jak widać długo jeszcze do zdobywania poważnych trofeów nie wrócimy.

Miałem nadzieję w lato, że wreszcie po wymianie trenera, sporej przebudowie składu, zacznie to w końcu wracać do normy, ale myliłem się bardzo... Nietrafione transfery, niewypał z Mottą i Giuntoli, który może początkowo zamiary miał jako takie, ale nie wypaliło i każde kolejne pomysły zaczynają powodować, że włosy jeżą się na głowie. Nie widać nawet światełka w tunelu na przyszłość.

Skończy się pewnie na max 50 mln € plus jakieś bonusy i tyle będzie z tych awizowanych 70 czy nawet 80 baniek (inna opcja, że rzucą nam 40 mln € plus jakiegoś zawodnika).

Opinie na temat Cambiaso są tu podzielone, podobnie sytuacja wygląda też na dokumenty tuttosport gdzie wypowiadają się głowie Włosi.
Z jednej strony ciężko przejść obok 60-80baniek i ladnie zyskać na zawodniku którego Juve kupiło za śmieszne pieniądze. Cambiaso w obronie może nie dojeżdża i parę punktów z jego błędów straciliśmy ale pokażcie mi gracza Juve przez którego błędy w tym sezonie nie straciliśmy punktów? Wiec również dobrze możemy przyjąć że trzeba wy***c cały skład.
Problemem staje się też jak spozytkujemy te potencjalne 60-80mln. Jeśli za to kupimy np Hancko to osobiście jestem w stanie przyklasnąć temu transferowi. Jeśli kupimy za to 3 przeciętniaków to dla mnie lipa.
Dodam że Arthur Melo kasuje 5mln€ netto za sezon do czerwca 2026 a transfermarkt wycenia go na 4mln€ ...