JuvePoland

zahor pisze:

francois pisze:Kilkanaście lat temu nie było tylu upadków finansowych klubów co dziś.

Konkrety proszę. Jakie to upadki finansowe, o których to 15 czy 20 lat temu nie mogło być mowy zaobserwowales ostatnio i jaki ma to związek z płaceniem kwot, które nie są według Twojej miary "normalne"?

Real rzuca lekką reką grubąkasę na Jamesa, a jego zadłużenie przekracza ponoć 540 mln euro. To jest normlane? Tak się zarządza normalnym przedsiębiorstwem?

PS Nie chciałbym, żeby to wyglądało na ucieczkęod dyskusji, ale zaraz uciekam sprzed PC. Jednak zdania nie zmieniam i chętnie odpowiem na każdy argument jak tylko będę na JP

francois pisze: Real rzuca lekką reką grubąkasę na Jamesa, a jego zadłużenie przekracza ponoć 540 mln euro. To jest normlane? Tak się zarządza normalnym przedsiębiorstwem?

Pytałem o upadki finansowe. Kiedy miał miejsce takowy w Realu?
Opowieści samozwańczych ekspertów od finansów o tym, jak to lada moment Real zbankrutuje, czytam już od dość dawna. Póki co żadna z tych wizji się nie sprawdziła.

francois, wybacz ale nie masz żadnych racjonalnych argumentów by to uzasadnić. "Przywykłeś" za młodego do kwot transferowych powiedzmy X, więc teraz kwoty X+20mln, 2X, czy 3X są dla Ciebie "niemoralne". Pogadaj z ojcem/dziadkiem, do jakich oni kwot przywykli w piłkarskie okienka transferowe i nagle te Twoje "normalne" kwoty nabiorą dziwnych podejrzeń...

pan Zambrotta pisze:francois, wybacz ale nie masz żadnych racjonalnych argumentów by to uzasadnić. "Przywykłeś" za młodego do kwot transferowych powiedzmy X, więc teraz kwoty X+20mln, 2X, czy 3X są dla Ciebie "niemoralne". Pogadaj z ojcem/dziadkiem, do jakich oni kwot przywykli w piłkarskie okienka transferowe i nagle te Twoje "normalne" kwoty nabiorą dziwnych podejrzeń...

Ojciec przywykl do kwot transferowych rzedu kilkuset tysiecy funtów, az do miliona wzwyz. Potem przyszly lata 80 i transfery po kilka milionow. Potem lata 90 i pierwszy transfer za 10 mln (Papin) - i zaczelo sie wesolo

Dawniej tez dla wszystkich transfery po 3-4 miliony wydawaly sie ludziom czyms odrealnionym, chorym. "Ile mozna wydawac na takiego skorkopacza ktory tylko rozrywke ludziom daje, a mniej dawac lekarzowi/prawnikowi/pisarzowi/inzynierowi ????"

Jak przychodzi do Ciebie koleś i mówi "dam Ci milion złotych za tego starego golfa" to ostatnią rzeczą jaką byś odpowiedział byłoby "a czy to nie zepsuje rynku samochodowego?" albo "a na pewno Cie stać?".

Martwienie się wysokimi kwotami transferów pozostawmy tym, którzy te kwoty płacą, a oni jak na razie wydają się najmniej przejęci.

Mathieu został najdroższym w historii futbolu obrońcą po 30-tce. Kumpel, który kibicuje Valencii jest bardzo zadowolony z tego transferu, jednocześnie nazywa włodarzy Barcy frajerami


Tymczasem Walter Samuel w... Basel :shock:

ej o co chodzi z tym Mathieu? Barca wisiała jakieś pieniądze Valencii czy co? przecież ten koleś nawet nigdy tak na prawdę nie grał w reprezentacji... to jakaś pierwsza/ostatnia rata za innego zawodnika do którego Valencia nie miała pełni praw czy jak? dopłata do Alby bo wtedy nie mogli dać więcej, żeby nie przekroczyć FFP?

Mnie ta kwota powaliła. O co chodzi na tym rynku, co to się dzieje? Wychodzi na to, że jesteśmy biedakami :-D

Dragon pisze:Wychodzi na to, że jesteśmy biedakami :-D

Dragon się ocknął. Rychło w czas

bendzamin pisze:Mathieu został najdroższym w historii futbolu obrońcą po 30-tce. Kumpel, który kibicuje Valencii jest bardzo zadowolony z tego transferu, jednocześnie nazywa włodarzy Barcy frajerami

Zubizarreta. Trzy lata Barcelona nie potrafiła kupić stopera i w końcu im się udało.

pumex pisze:

Dragon pisze:Wychodzi na to, że jesteśmy biedakami :-D

Dragon się ocknął. Rychło w czas

Nie sądziłem, że jest tak źle :-D W takim tempie za 2 lata nie będzięmy mieli startu o zakontraktowanie jakiegokolwiek zawodnika

A tak serio:

pumex pisze: Mówiło się, że FFP ma całość przyhamować, ale to mrzonka. Mówiło się, że kluby żyjące na kredyt w końcu się doigrają, ale ta teoria nie wypala od ponad 13 lat. Mówiło się, że Juventus powoli w każdym aspekcie będzie niwelował dystans dzielący go od czołówki, ale nie sposób oprzeć się wrażeniu, że zamiast tego owa strata ciągle się powiększa, skoro dla nas wydatek 35 milionów, będący na porządku dziennym dla coraz większej ilości klubów, dla nas nadal jest nieosiągalny.

Tutaj trafiłeś w sedno


yyyy, Krychowiak w Sevilli. 8) To tak do tematu

Juras_Senat pisze:

bendzamin pisze:Mathieu został najdroższym w historii futbolu obrońcą po 30-tce. Kumpel, który kibicuje Valencii jest bardzo zadowolony z tego transferu, jednocześnie nazywa włodarzy Barcy frajerami

Zubizarreta. Trzy lata Barcelona nie potrafiła kupić stopera i w końcu im się udało.

To wszystko dlatego żeby odreagować to, że podkradliśmy im Carlosa Blanco Moreno

Juras_Senat pisze:

bendzamin pisze:Mathieu został najdroższym w historii futbolu obrońcą po 30-tce. Kumpel, który kibicuje Valencii jest bardzo zadowolony z tego transferu, jednocześnie nazywa włodarzy Barcy frajerami

Zubizarreta. Trzy lata Barcelona nie potrafiła kupić stopera i w końcu im się udało.

No i sobie wykrakałem transfer. Dobrze chociaż, że klauzula odejścia 50 mln przynajmniej nikt nam go nie wykradnie za rok :lol:
Aczkolwiek Mathieu nie jest aż takim ogórem za jakiego wielu go postrzega, za 10-12 mln byłby to dobry transfer.

Dostrzegam jeden plus tego okienka:
Mathieu - 192 cm
Pique - 192 cm
Busquets - 189 cm
Rakitić - 184 cm
Suarez - 181 cm

Gra w powietrzu powinna wyglądać trochę lepiej.
Ponoć ma być transfer jeszcze jednego obrońcy, ciekawe co za perełka się szykuje

Dragon pisze:Krychowiak w Sevilli.

Kucharski umie upchać piłkarzy

Maly pisze:ej o co chodzi z tym Mathieu

Obrońca niedoceniany, nie schodzi poniżej pewnego poziomu. Pamiętam go jeszcze gdy w Valecnci grał na lewej obronie.

joy pisze: Dostrzegam jeden plus tego okienka:
Mathieu - 192 cm
Pique - 192 cm
Busquets - 189 cm
Rakitić - 184 cm
Suarez - 181 cm

A to Pique i Busquets też przyszli w tym okienku ? Że tak się doczepię

zahor pisze:

francois pisze: Real rzuca lekką reką grubąkasę na Jamesa, a jego zadłużenie przekracza ponoć 540 mln euro. To jest normlane? Tak się zarządza normalnym przedsiębiorstwem?

Pytałem o upadki finansowe. Kiedy miał miejsce takowy w Realu?
Opowieści samozwańczych ekspertów od finansów o tym, jak to lada moment Real zbankrutuje, czytam już od dość dawna. Póki co żadna z tych wizji się nie sprawdziła.

Portsmouth, Rangersi, Leeds? Cudem uniknęła tego Malaga.

pan Zambrotta pisze:francois, wybacz ale nie masz żadnych racjonalnych argumentów by to uzasadnić. "Przywykłeś" za młodego do kwot transferowych powiedzmy X, więc teraz kwoty X+20mln, 2X, czy 3X są dla Ciebie "niemoralne". Pogadaj z ojcem/dziadkiem, do jakich oni kwot przywykli w piłkarskie okienka transferowe i nagle te Twoje "normalne" kwoty nabiorą dziwnych podejrzeń...

Na pewno nie użyłbym słowa "niemoralne", bo jak się ma kasę to można wydawać ile się chce i na co się chce. Ale jak sięwydaje mimo tego, że się nie ma - to już jest chore.

Spytaj taty/dziadka czy mając kupę długów, których wartość sięgałaby majątku całego życia, kupiliby sobie mercedesa na kredyt.