Strona 101 z 552
: 10 maja 2011, 15:48
autor: pumex
Odnośnie
van Gaala, o którym ostatnio znowu pojawiają się newsy: trenerem na pewno jest wybitnym, ale jego sprowadzenie byłoby baaaardzo ryzykowne.
beka pisze:
Buhahahahahahahahahahahaha :rotfl: Świetne

: 10 maja 2011, 16:09
autor: deszczowy
Garraty pisze:największa wina za to co się dzieje z Juve od 5 lat leży "rękach" Luciano Moggiego! dzięki niemu jest ten cały syf i muszę oglądać Juventus remisujący z Chievo u siebie 2:2 i takie pokemony jak Motta, Aquialni czy Krasić!
Chłopie, fanboje Lucka Cię ukamienują! Nie zauważyłeś? Santo subito!

Ale od Krasicia to Ty się odwal.
Garraty pisze:jeśli Elkann nie wyłoży grubych milionów na mercato w tym roku to znaczy, że Juventus nie jest już drużyną walczącą o najwyższe cele nawet w głowach właścicieli!
Od dawna przestał nią być.
Garraty pisze:Del Neri to eksperyment zakończony fatalnym rezultatem i nic za żadne skarby nie może go zatrzymać w klubie, basta!
Cóż... fakt.
: 10 maja 2011, 17:18
autor: mateo369
Garraty pisze:największa wina za to co się dzieje z Juve od 5 lat leży "rękach" Luciano Moggiego! dzięki niemu jest ten cały syf i muszę oglądać Juventus remisujący z Chievo u siebie 2:2 i takie pokemony jak Motta, Aquialni czy Krasić!
no tak. winą Lucjana jest nawet to, że po powrocie do Serie A udało nam się zdobyć 3 miejsce, później nawet wicemistrzostwo a teraz nie potrafimy zakwalifikować się do LE... Nikt nie popełnił błędu po drodze a wszystko to jest zasługą Moggiego, interu i morattiego, bo to przecież też jego wina :roll:
: 10 maja 2011, 17:34
autor: Ouh_yeah
Van Gaal się nie nadaje według mnie. Nadęty bufon z niego.
: 10 maja 2011, 17:36
autor: dawid1897
mateo369 pisze:Garraty pisze:największa wina za to co się dzieje z Juve od 5 lat leży "rękach" Luciano Moggiego! dzięki niemu jest ten cały syf i muszę oglądać Juventus remisujący z Chievo u siebie 2:2 i takie pokemony jak Motta, Aquialni czy Krasić!
no tak. winą Lucjana jest nawet to, że po powrocie do Serie A udało nam się zdobyć 3 miejsce, później nawet wicemistrzostwo a teraz nie potrafimy zakwalifikować się do LE... Nikt nie popełnił błędu po drodze a wszystko to jest zasługą Moggiego, interu i morattiego, bo to przecież też jego wina :roll:
Kolega Garraty pewnie też nie jest bez winy
Cóż, czas na lepsze nowe Juve! Zacznijmy nową epokę od wywalenia Del Neriego! Zastąpić to zero trenerskie zawsze będzie kim.
: 10 maja 2011, 19:44
autor: mixery
Miło że coś już się dzieje w kierunku zwolnienia DN, choć jedna ciekawa wiadomość w tym dniu.
Moggi zrobił coś czy nie, i tak go z powrotem nie chcę.. niesmak pozostał.
: 10 maja 2011, 19:56
autor: cerb
Patrzac optymistycznie to Juventus gdyby zagral Serie A tak jak teraz ale mecze ze slabeuszami czyli
- Lecce porazka
- Bologna porazka
- Bari porazka
- Cesena remis
- Catania remis
- Chievo 2x remis
gdyby wygrali to bylo by + 17 pkt czyli + obecne 57 daje 74pkt i drugie miejsce wiec nadal nie bylo by zle gdyby nie trener i jego glopia taktyka i wystawianie w ciagu sezonu paszczakow jak Traore, Amauri itp
: 10 maja 2011, 19:59
autor: Łukasz
cerb pisze:wystawianie w ciagu sezonu paszczakow jak Traore, Amauri itp
O to to trzeba mieć pretensje raczej do Marotty... Karawiec kraje, jak mu materiału staje.
: 10 maja 2011, 20:17
autor: marek.siedlce
cerb pisze:Patrzac optymistycznie to Juventus gdyby zagral Serie A tak jak teraz ale mecze ze slabeuszami czyli
- Lecce porazka
- Bologna porazka
- Bari porazka
- Cesena remis
- Catania remis
- Chievo 2x remis
gdyby wygrali to bylo by + 17 pkt czyli + obecne 57 daje 74pkt i drugie miejsce wiec nadal nie bylo by zle gdyby nie trener i jego glopia taktyka i wystawianie w ciagu sezonu paszczakow jak Traore, Amauri itp
Nie no nie ma co... dobry jesteś

Odlicz se od tego 4 punkty za mecze z
Lazio, gdzie dopisało nam ogromne szczęście a także dwa punkty w meczu z
Interem bo wygraliśmy go cudem. Zostaje 11 pkt. Jeszcze napewno by się coś znalazło... Rzeczywistość jest taka jak każdy widzi, czyli
Juventus rozegrał chyba najbardziej frajerski sezon w swojej historii. Zyskując korzystne rezultaty w meczach z trudnymi rywalami a potem to wszystko w kretyński sposób marnował ze spadkowiczami bądź kandydatami do spadku. Ale oczywiście trener i dyrektor sportowy to ostatnie osoby które ponoszą za to winę. Nieumiejętność motywowania zawodników w przypadku tego pierwszego i robienie transferów z zamkniętymi oczami jeśli chodzi o drugiego to tylko małe szczegóły. Wszystkiemu jest przecież winien
Luciano Moggi! To on handlował meczami, przekupywał sędziów i to zapewne do niego należała posiadłość w ktorej ukrywał się Bin Laden...
: 10 maja 2011, 20:17
autor: mrozzi
Łukasz pisze:cerb pisze:wystawianie w ciagu sezonu paszczakow jak Traore, Amauri itp
O to to trzeba mieć pretensje raczej do Marotty... Karawiec kraje, jak mu materiału staje.
Sęk w tym, że Gargamel podejmował, przyznasz, mocno kontrowersyjne decyzje, niejednokrotnie śląc w bój obrońców przy bardzo niekorzystnym dla nas wyniku... Grał tym, co mu dane przed sezonem było, ale punkty traciliśmy także przez jego błędy popełniane w trakcie spotkań. Inna sprawa to brak umiejętności odpowiedniego zmotywowania drużyny, której się zwyczajnie grać nie chce. Respektu do szkoleniowca w drużynie też nie ma. Z wielką personą do czynienia niestety nie mamy.
: 10 maja 2011, 20:32
autor: szczypek
Łukasz pisze:cerb pisze:wystawianie w ciagu sezonu paszczakow jak Traore, Amauri itp
O to to trzeba mieć pretensje raczej do Marotty... Karawiec kraje, jak mu materiału staje.
Del Neri dostał takich piłkarzy, jakich dostał. Został mu postawiony cel, który, jak już wiemy, nie zostanie osiągnięty. Gdyby mu na początku sezonu nie odpowiadała kadra, to powinien nas o tym poinformować. Jeśli on mówi - ja na decyzje transferowe nie mam wpływu, jestem tylko trenerem, mam ich poukładać na boisku i wygrywać, to niech nie myśli, że w ten sposób ucieka od odpowiedzialności, a on tak właśnie zrobił. Poza tym, że nigdy nie potrafił wziąć winy na siebie, zawsze wina leżała po stronie albo boiska, albo sędziego, albo "dziwnego sezonu" albo też mieliśmy pecha, bo ostrzelaliśmy słupki.
Dziś jeszcze przyznał, że "to wszystko przez kontuzje". Każda kolejna jego wypowiedź nas tak poniża, że brak słów.
: 10 maja 2011, 21:10
autor: zahor
cerb pisze:Patrzac optymistycznie to Juventus gdyby zagral Serie A tak jak teraz ale mecze ze slabeuszami czyli
- Lecce porazka
- Bologna porazka
- Bari porazka
- Cesena remis
- Catania remis
- Chievo 2x remis
gdyby wygrali to bylo by + 17 pkt czyli + obecne 57 daje 74pkt i drugie miejsce wiec nadal nie bylo by zle gdyby nie trener i jego glopia taktyka i wystawianie w ciagu sezonu paszczakow jak Traore, Amauri itp
Jakby babcia miała wąsy... A teraz policz sobie co by było, gdybyśmy przegrali/zremisowali wygrane fartem mecze z faworytami, odlicz mecze które w pojedynkę wygrali nam Krasić, Del Piero czy Quagliarella, wyjdzie że byśmy się ledwo utrzymali (albo i nie). Bilans szczęścia wychodzi na zero. Jak z Romą nam dopisał fart, to do przewidzenia było że w pewnym momencie tego farta nam zabraknie, jak chociażby z Catanią. Problem Juventusu polega na tym, że nie jest w stanie zdominować całkowicie żadnego, nawet najsłabszego zespołu. Zobacz sobie jak Milan czy Inter grają ze słabiakami - cały czas na ich połowie, cały czas grają piłką i spychają ich do obrony. A ile tymczasem razy w tym sezonie oglądaliśmy Juventus zamknięty na polu karnym przez przedostatni zespół w tabeli i rozpaczliwie wybijający piłki na oślep.
: 10 maja 2011, 21:35
autor: liqu!d
Didier Deschamps. I tylko na niego bym liczył. Wyciągnął nas z Serie B i uważam, że tylko on może przyjść nie wołając ogromnych pieniędzy za nic. Facet jest niezłym szkoleniowcem, prespektywistycznym, który lubi grę ofensywną i stawia na młodzież, nie stawia samych 30 latków. Równowaga musi być. W tym sezonie już raczej nie wygra z OM mistrzostwa, a podobno kontrakt kończy mu się za rok. Myślę, że jego przyjście jest jak najbardziej realne, trzeba tylko chcieć.
: 10 maja 2011, 22:25
autor: Bobby X
deszczowy pisze:Garraty pisze:największa wina za to co się dzieje z Juve od 5 lat leży "rękach" Luciano Moggiego! dzięki niemu jest ten cały syf i muszę oglądać Juventus remisujący z Chievo u siebie 2:2 i takie pokemony jak Motta, Aquialni czy Krasić!
Chłopie, fanboje Lucka Cię ukamienują! Nie zauważyłeś? Santo subito!

Ale od Krasicia to Ty się odwal.
Garraty pisze:jeśli Elkann nie wyłoży grubych milionów na mercato w tym roku to znaczy, że Juventus nie jest już drużyną walczącą o najwyższe cele nawet w głowach właścicieli!
Od dawna przestał nią być.
Garraty pisze:Del Neri to eksperyment zakończony fatalnym rezultatem i nic za żadne skarby nie może go zatrzymać w klubie, basta!
Cóż... fakt.
odnośnie Milosa to przykro mi bardzo, ale na jego grę od dłuższego czasu nie da się patrzeć! bardzo mi zaimponował swoją chęcią gry dla Juve i początkiem sezonu, ale teraz to dla mnie zupełny przeciętniak

co do Luciano to takie jest moje zdanie i nikt mi nie przetłumaczy (nawet kijem), że jest inaczej niż napisałem
: 10 maja 2011, 22:27
autor: Antichrist
Zastanawiam się, dlaczego dopiero teraz Marotta mówi w ten sposób o przyszłości Alojzego. katastrofą śmierdziało już od stycznia, a potem było już tylko gorzej. I w zasadzie poza nielicznymi wyjątkami - Del Neri co kolejkę, konsekwentnie dawał wszystkim powody, by go wyrzucić, ale tak się nie stało. I mam nadzieję, że zarząd nie zakontraktuje Włocha. Nam potrzeba ktoś, kto tylko jemu znaną metodą przywróci konającą Starą Damę do życia.