Strona 11 z 19

: 09 marca 2005, 23:22
autor: Adu
pieknie!!!!! moze gra nie byla zachwycajaca, ale wynik jest boski. swietny mecz mauro, gral tak w stylu Nedveda, brawo tez dla zalayety, bo naprade dobrze gral, szkoda tylko ze Zambro i Puma przeszli kompletnie obok meczu. teraz jedziemy dalej az po sam puchar

: 09 marca 2005, 23:22
autor: BOOM
Ale stres przez ten caly mecz..................... kurna myslalem ze mi serce siadzie :D 1 brama normalny stuningowany replay sprzed dwoch lat :D:D:D:D a potem Zalayeta charowal, charowal i strzelil!!!!!!!!!!!!
Przepiekny mecz!!!!!!!Tak jak sobie obiecalem jutro do szkoly w koszu;ce JUVENTUSU!!!!!!!!!!!!


FORZA JUVE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

: 09 marca 2005, 23:22
autor: RadeKas
Ja... ja... brak mi slow... nie moge opisac swojego szczescia. Przebilo ono chyba nawet to z 2003 roku. Po prostu nie wyobrazam sobie czegos piekniejszego niz to co w tej chwili przezywam. Szeroki komentarz napisze jutro, bo dzisiaj juz tylko skacze po domu i budze matule.


DZIEKUJE ZA TO.... DZIEKUJE

: 09 marca 2005, 23:23
autor: e-kacper
Pamietacie dwa lata temu Nedved centruje do Del Piero ten zgrywa główką do Treze a ten z pól obroty strzela bramke, a dzis Camoranesi centruje do Zlatana ten zgrywa główką do Treze i co i GOOOOOOOOOOOLLLLLLLLLLLL, bosko

: 09 marca 2005, 23:23
autor: Pluto
Wspaniały, wspaniały wieczór marzeń, który obiecał nam Emerson!
Real znowu pokonany, znowu po kapitalnej grze - tym razem pod kierunkiem Zlatana! Brawooo!!!! Brawooo Juuuve!!!!!!!!!

: 09 marca 2005, 23:23
autor: white_wolv
REAL NA KOLANACH! GRAMY W CWIERCFINALE!!!


GRAZIE JUVE!!! SOLO LA GRANDE JUVE!

(nie posadzajcie mnie o nabijanie jutro cos dopisze tu sensownego bo teraz jestem taki szczesliwy ze nawet nie wiem co pisac o meczu)

P.S.Chyba dzis nie usne..

: 09 marca 2005, 23:25
autor: Batigol
Historia sie powtarza...
Znowu eliminujemy Real
Znowu Zalayeta strzela decydujaca bramke w dogrywce, ktora eliminuje hiszpanska druzyne

Trzeba przyznac, ze Juventus w pelni zasluzyl na wygrana. Real nic nie gral, ale to juz ich zmartwienie. Niech oni sie martwia co dalej. My w tym czasie cieszmy sie i swietujmy sukces, gdyz w tym roku napewno bedzie lepiej niz w poprzednim.

Zauwazyliscie ze juz nie ma hiszpanskich druzyn w LM :roll:

AVE JUVE

: 09 marca 2005, 23:26
autor: Ultras
OLEEE OLE OLE OLE JUVEEEEEEE JUVEEEE !!!

To co nas dzieli to rożnica skali, Juventus jest WIELKI oni są mali... :D :D

Po prostu coś wspaniałego ! nie wiem co mam napisac... jestem tak szczęśliwy, że wprost brak mi słów. Pokazaliśmy im po raz kolejny, że jesteśmy lepsi ! Juventus był na boisku dużo, dużo lepszy. Bianconeri stworzyli o wiele więcej sytuacja strzeleckich i na pewno zasłużliśmy na awans. Wielkie, wielki brawa dla Camoranesiego bo zagrał wielki mecz ! Znakomicie sposywał się rownież Zlatan i tylko szkoda, że nie strzelił gola. Defensywa żelazna, po prostu mur nie do przejścia ! BRAWO, BRAWO Juventus !!! jestem zachwycony i chyba dziś nie usne :P

SOLO JUVE :!: :twisted:

: 09 marca 2005, 23:28
autor: aleksander1986
Ole Ole Ole ole leo le nie damy się!!!!!!
Brawo Juve!!!!Piękny mecz Real nie miał nic do powiedzenia!!!Marcelo Danubio Zalayeta kocham Cię facet jesteś super!!!!!!!!Piękny gol Davida i równie ładny gol Zalayety i mamy 1/4.Real chyba się nabawił kompleksów.Mamy powtórkę z 1996r. i z 2003r. . Kocham ich!!!!

: 09 marca 2005, 23:30
autor: BIANCONERI
Ja nawet nie jestem wstanie napisac czegoś sensownego chociaż najbardziej sensownym postem w tym momencie będzie własnie takie chaotyczne lanie słów mające na celu wyrazyć wręcz maksymalną satysfakcje i uznanie dla każdego z naszych zawodników bo to był mecz który wygrała DRUŻYNA!Ciezko wskazac najlepszego pilkarza meczu bo i defensywa grała koncertowo ale na ogromne uznanie zasługuje także Mauro German Camoranesi który zaliczył swój najlepszy mecz w barwach Juventusu.Wierzyłem,że Juventus zagra wielkie spotkanie,wierzyłem w awans,wierzyłem w każdego piłkarza także w Zalayeate,który po raz kolejny zapewnił nam awans BRAWO!!!!!!!!!!

: 09 marca 2005, 23:30
autor: hania
Jest udalo sie! Szczerze mowiac przed samym meczem mialam mieszane uczucia, a do 75 min byly one coraz gorsze. I zacynalam watpic w to ze Juve odrobi 2 bramki i sam nie straci zadnej. Ale zespol byl ustawiony genialnie. 4-3-3, przypomina sie zlota jedenastka wegier. Znakomicie zagrala obrona, nie popelniajac zadnego błędu. Ładnie gral Zebina, zapędzajac sie pod pole karne Realu, podobnie tez Zamrotta, jak naswoją aktualną formę. No coz, a w pomocy, jak i w calej druzynie, wyroznil sie Mauro. No ale i wkoncu Alex zostal przez innych doceniony i mam nadzieje ze bedzie tak gral nadal. Swietnie zagrac Zlatan, to on mial najwiecej sytuacji podbramkowych, i mimo ze zadnej nie strzelil to mozna powiedziec ze nakręcałzespol.
Co do bramek. Pierwsza to oczywiscie kopia sprzed dwoch lat, takze z rewanzowego meczu z Realem. Tyle ze wtedy pilke zgrywal do Trezegueta ALex. A druga bramka przypomina 1/4 LM 2003 z Barcą, tyle ze wtedy genialną asyste zaliczyl Birindelli. Ale Zalayeta nie zawiodl.
Mysle ze Capello znkomicie ustawil zespol. Nareszcie Juve gralo pewnie, przejęło inicjatywe. I powiem ze gra Juve wogole nie przypominala mi stylu gry, jaki Juve prezentuje w Serie A. I mimo ciezkich rozgrywek Juve zostalo znakomicie prygotowane, a jeszcze pare dni temu gralo ciezki mecz z Romą.
No coz, nie spodziewalam sie (albo gdzies w głebi nie bylam przekonana o zwyciestwie Juve) a tu taka niespodzianka. Ale co bardziej cieszy to gra juve. Mam tylko nadzieje ze w przyszlych waznych spotkaniach bianconeri beda grac na podobnie wysokim poziomie. :ball: :ball: :D :D

: 09 marca 2005, 23:31
autor: marvellous82
Dziekuje Ci Juve za te niezwykle emocje !

Obrazek

: 09 marca 2005, 23:31
autor: kawek
Wspaniały mecz,szkoda tylko ze Pavel nie mógł zagrac gdyby tak sie stało skonczyłoby sie wynikiem jak wczoraj Lyon-Werder.Mam nadzieje ze w cwiercfinale nie trafią na Milan ani Chelsea.FORZA JUVE!!!!!!!!!!!

: 09 marca 2005, 23:32
autor: ForzaJuve
JESTEM DUMNY !! JESTEM CHOLERNIE DUMNY !!
To był Juventus w którym się zakochałem, który pokachałem i nie przestałem kochać.Taki Juventus chciałbym oglądać zawsze: Juventus walczący i Juventus wygrywający.
Co do meczu: zagraliśmy piękny mecz, pokonaliśmy "wielki" Real.Mimo, iż przez dłuższy czas graliśmy bardzo dobrze piłka nie chciała wpaść do bramki.Zadziwił mnie Ibrahimovic.Bardzo się cieszę, że jest naszym zawodnikiem.Ludzie podniecają się Ronaldo, Raulem, Figo tymczasem to Zlatan jest fenomenalny.To co dzisiaj robił potwierdza, że kiedyś będzie najlepszym zawodnikiem na świecie.Jedyne co mu brakowalo to troche skutecznosci, ale myślę że to poprawi.Jedyne co mnie martwi to zbyt duża ilość kartek łapanych przez naszych zawodników.W tym momencie zagrożonymi zawodnikami są: Zambrotta, Emerson, Thuram, Cannavaro a wiadomo ze nie zagrac Tacchinardi.Jak widac to sa zawodnicy ktorzy decydują o obrazie naszej gry w obronie i strata któregokolwiek w kontekście gry w 1/4 Ligi Mistrzów może okazać się decydujące.Jednak ja jestem dobrej myśli, bardzo wierzę w awans do półfinału a potem do finału, by sięgnąć po upragniony puchar.
Jestem dobrej myśli, bo.....MY JESTEŚMY JUVENTUS :twisted:...
...No i wraca Nedved :twisted:

: 09 marca 2005, 23:35
autor: gregor_g4
Juz tracilem nadzieje.... w 75 minucie przywrocil mi je Treze... i przypomnial sie mecz sprzed dwoch lat.. wrecz kopia akcji kiedy padla pierwsza bramka w tamtym pamietnym meczu. Treze pokazal jak wazny jest dla naszej druzyny, Ibrahimovic mimo ze nie strzela to jego walecznosc jest nieprzeceniona...no i Zalayeta kolejny wazny gol Urugwajczyka.

Co do samego meczu, juz probowalem przelknac gorycz odpadniecia z CL jak widzalem kolejne marnowane przez Juve akcje. Nasie pilkarze znowu nie popisali sie skutecznoscia, czasem grali zbyt egoistycznie. Ale w koncu dopieli swego. Real w sumie nic nie pokazal, co niektorzy pilkarze wg mnie przeszli obok meczu, zero zaangazowania w gre, ale coz ... ich wybor, teraz to my gramy dalej....:D:D

Juz dawno nie bylem tak szczesliwy. Ronaldinho mowil o wyeliminowaniu druzyn angielskich z CL, a tymczasem nie bedzie tam zadnej ekipy z Hiszpani.

Pozwole sobie na ocene wystepu naszych zawodnikow:
Buffon - 7 - jak zawsze pewny i opanowany, zaimponowal mi obrana wolnego wykonywanego przez Carlosa i obrona strzalu Ronaldo.
Zebina - 5,5 - czasem gral zbyt ryzykownie, kilka strat, naszczescie Real ich nie wykorzystal. Za duzo indywidualnych pojedynkow.

Thuram - 7 - swietny mecz naszego obroncy, zreszta podobnie jak Cannavaro, stanowili zapore nie do przejscia dla zawodnikow Realu.
Cannavaro - 7 - uzasadnienie jak u Thurama.
Zambrotta - 6- aktywny w ataku troche gorzej w obronie, krotko mowiac, oczekiwalem wiecej po nim.
Camoranesi - 6,5 - duzo walczyl, biegal i angazowal sie, jednak zanotowal tez sporo strat, wg mnie to nie on byl pilkarzem meczu.
Emerson - 6,5 - dobry wystep, glownie skupial sie na destrukcji, mniej na defensywie, jednak nie zawiodl.
Pessotto - 4,5 - najslabszy dzisiaj zawodnik, na palcach jednej reki moge policzyc jego udane zagrania, nie odnajdywal sie wsrod "gwiazd" Realu.
Del Piero - 5 - malo widoczne, niby probowal szarpnac, pociagnac gre, ale nie wychodzilo mu to zbytnio, jeden strzal na bramke, po ktorym mielismy rog.
Ibrahimovic - 8 - jak dla mnie MoM wygrywal pojedynki o gorne pilki, dryblowal, podawal, strzelal ( co prawda nie wykorzystal zadnej akcji , ale zanotowal jakze wazna asyste) krotko mowiac robil wszytsko aby uprzykrzyc zycie obronie Realu.
Zalayeta - 7- ogolna ocene podwyzsza decydujay gol, walczyl, staral sie, jednak dopiero w 116 minucie mu sie udalo ( i za to mu chwala :D)
Trezeguet - 7 - wejscie Smoka :D, zrobil co do niego nalezalo, to chyba wystarczy za komentarz
Tacchinardi - 6,5- po jego wejscia gra naszej drugiej lini znacznie sie poprawila, jednak glupio zarobil czerwona kartke.
Olivera - 5 -

Jesli chodzi o graczy LOS GALACTICOS, to mi jedynie spodobala sie gra Ikera i Gravesena, ale druzyna skalda sie z 11 a nie z 2 zawodnikow...
To by bylo na tyle.:D