Strona 11 z 20
: 22 listopada 2016, 22:43
autor: samson89
BRAWA

dla tego wróżbity z JuvePoland, co przeczuwał rzut karny
Komentarz dziennikarza (nie wiem, kto komentował - oglądałem od 10 minuty) z Canal+ Sport 2, który prześledził forum kibiców Juventusu i stwierdził o narzekaniu sympatyków na styl gry drużyny - czyżby to
Mój Ojczym pierwszy raz stwierdził, że czerwona kartka i rzut karny prawidłowe, a dla wyjaśnienia napiszę że jest anty Juve i co gorsze (mimo moich wyjaśnień) uważa Starą Damę za skorumpowany klub :mad2:
Co do meczu - :hellyes: Good job

Allegri

zaskoczyłeś mnie

[/b]
: 22 listopada 2016, 22:43
autor: Bukol87
Jak ktoś nie doceni geniuszu Maksa (a pewnie tak będzie z 90% nastolatków na tym forum) to zna się na piłce tak jak Roman Kołton.
: 22 listopada 2016, 22:43
autor: Wojtek
Wreszcie dokopaliśmy tej Sevilli co mnie niezmiernie cieszy! Grać takie NIC a wygrać 3-1 na takim terenie to na prawdę jest sztuka!
Lyon wygrał, więc mogą jeszcze wyeliminować Sevillę czego im życzę! A my na spokojnie wychodzimy z pierwszego miejsca.
Piękny wieczór. FORZA JUVE!! :juve: :juve:
: 22 listopada 2016, 22:43
autor: Sorek21
Dyskusja 1 czy 2 miejsce nie ma w tym momencie sensu bo z taką grą grą nie mamy czego szukać.
: 22 listopada 2016, 22:44
autor: annihilator1988
Sila Spokoju pisze:Powiem to co zawsze - mam nadzieję, że się wreszcie obudzimy i na wiosnę znowu pokażemy klasę.
Do tego potrzeba prawdziwego rozgrywającego, a nie pozoranta Pjanicia i świetnego przecinaka-biegacza jak Vidal

: Juventus nie ma już niczego co wyróżniałoby go na tle Europy
: 22 listopada 2016, 22:44
autor: Hed
Poprostu pisze:Widział ktoś reakcje Allegriego po tym wolnym w 93 minucie tuż przed bramka ?
Własnie nie, co sie dzialo?
: 22 listopada 2016, 22:44
autor: Pluto
Hehehe, ależ żałuję, że nie ma mnie na stadionie żeby pomachać tym nożownikom i $#^%$&.
Klasyczny Juventus, radość ze zwycięstwa miesza się z bólem oczu.

W drugiej połowie wyszło na jaw, że drużyna nie ma trenera a przynajmniej nie ma takiego, którego interesowałaby konstrukcja akcji pod bramką rywala. Jeden z piłką się szamocze, reszta patrzy na stojąco, każda próba dwójkowej akcji kończy się kompletnym nieporozumieniem. Allegri chłopie, please...
Z ocen personalnych trzeba wymienić dalszy ciąg kompletnego braku formy Pjanicia i Alvesa. W fazie pucharowej wchodzimy na wyższy level ale trudno nie obawiać się widzą postawę tych ważnych graczy.
Nie można też zapomnieć o naszym bronieniu wyniku, nie chodzi o sam fakt ale jak to robiliśmy. Błędy techniczne, niewymuszone straty (siema Sturaro), wybicia na uwolnienie... trener przy linii szalej ale można zapytać - co pan robił przez pół sezonu na treningach?
: 22 listopada 2016, 22:44
autor: pablo1503
jackop pisze:Trzeba nie mieć wstydu, żeby cieszyć się z tych 3 pkt. Żałosne jak tytuł interu przyznany przy zielonym stoliku.
Ja tam się cieszę, aczkolwiek jest to radość stonowana, bo... wszyscy widzieli. Wolałbym wygrać bez żadnych kontrowersji. Trzeba przyznać, że sędzia bardzo gwizdał pod gości.
Gorzej, jak zajmiemy to upragnione pierwsze miejsce i trafimy na Atletico/PSG/Real, a ekipie z drugiego miejsca naszej grupy przyjdzie się mierzyć z jakimś ogórem.
jackop pisze:Szacunek dla Sevilli za walkę do końca. Robili ile mogli grając w 10tkę. 74 minuta, a gospodarze zakładają nam pressing, po którym oddajemy piłkę za darmo.
No tak, lepiej grać pięknie dla oka, zakładać pressing i zapieprzać przez 94min, a potem skończyć mecz z trójką z tyłu.

: 22 listopada 2016, 22:45
autor: wagner
jackop pisze:Beka ze wszystkich, którzy śmieli pisać tu o tym, że Bianconeri reprezentowali sobą cokolwiek pozytywnego w tym spotkaniu.
Proponuję z tego wstydu byś nie wychodził jutro n ulicę.
Aa. Jeszcze jedno. Bym był zapomniał. Przerzuć się na Arsenal. Oni pięknie przegrywają mecze. To jest Twój target. Od tej ligi angielskiej już całkiem poprzewracało Ci się w głowie. :lol:
: 22 listopada 2016, 22:45
autor: jarmel
Kocham takie wygrane

jeszcze w tle słuchając szlochającego Lipińskiego, po prostu coś pięknego.
Wróci Higuain i Dybala i będzie lepiej o ile reszta się w tym czasie też nie połamie.
Ciężko mi było wybrać spośród Mandzukica i Pjanica tego kto zagrał gorzej, ale ten pierwszy chociaż strzelił bramkę. Nie wiem jak wy, ale dla mnie Pjanic jest beznadziejny. Po co nam taki zawodnik który ani nie ma dobrych warunków fizycznych, ani nie pracuje w defensywie a jego udział w meczu ogranicza się do oddania piłki najbliższemu partnerowi? Jeszcze jakby to był któryś tam dopiero mecz, ale ten facet jest taki bezjajeczny od początku sezonu. Serio już wolę Sturaro, przynajmniej coś się dzieje.
: 22 listopada 2016, 22:45
autor: kacek_
Gigi swoją reakcją po końcowym gwizdku powinien zadowolić wszystkich, którzy przypisywali mu wiecznie głupkowaty uśmieszek. Ciekawe do kogo się tak pieklił z obozu Sevilli nasz agresywny Superman :doh:
Znając historię ostatnich sezonów to z Dynamo i tak szykuje się remis

: 22 listopada 2016, 22:45
autor: CzeczenCZN
Bonucci! Marchisio! Mandzukic!
Uff! Tyle w temacie... Ja nie wiem co się dzieje z tym Pjanicem?

Z Mandzukicem to samo! No ale gola zdobył i cieszy mnie to niezmiernie. Bonucci i Marchisio gole jak na kapitanów przystało

Mamy potencjał którego Max nie potrafi wykorzystać. Brakuję w tej układance takiego Pogby...
: 22 listopada 2016, 22:45
autor: Bukol87
Pluto pisze:
W drugiej połowie wyszło na jaw, że drużyna nie ma trenera a przynajmniej nie ma takiego, którego interesowałaby konstrukcja akcji pod bramką rywala.
WOW! Po takich wypowiedziach poza forum JP byłbyś pośmiewiskiem ludzi, którzy wiedzą o piłce coś więcej niż wyczytali z FMa
: 22 listopada 2016, 22:46
autor: Arbuzini
Brawa dla Sevilli za zaangażowanie w ten mecz. Przeholowali troszeczkę i cyniczny Juventus to wykorzystał. Klupnijcie się w czoło jeśli żałujecie dziś przeciwnika.
Drugi mecz w grupie również po naszej myśli. Lyon skromnie wygrywa z Dinamo.
Jeśli chodzi o rezultaty to lepiej być nie mogło. Wciąż liczę, że nastąpi ten moment, w którym przestaną krwawić oczy od patrzenia na nasz styl.
: 22 listopada 2016, 22:47
autor: Bukol87
Arbuzini pisze:Brawa dla Sevilli za zaangażowanie w ten mecz. Przeholowali troszeczkę i cyniczny Juventus to wykorzystał. Klupnijcie się w czoło jeśli żałujecie dziś przeciwnika.
Pierwszy mądry.