JuvePoland

Nie narzekajcie na pierwszą połowę, zawsze możecie być uraczeni drugą.

Sturaro po dzisiejszej akcji zostanie memem. Higuain od jakiegoś miesiąca w kiepskiej formie strzeleckiej, ale większości dopiero dzisiaj klapki spadły z oczu. Remis w dużym stopniu idzie na konto Argentyńczyka.

Jak ten zespół ma się zgrać, jak co roku wymienia się od 1/3 do 1/2 pierwszego składu, a w sezonie nie ma okazji do gry optymalną 11, bo mamy liczne kontuzje?

Marchisio wyskoczył po meczu z tekstem, że grali "tak sobie". Czy oni nie mają szacunku do siebie samych (bo przecież mają już gdzieś to, że ileś milionów kibiców ogląda ten klub przed telewizorami)? Allegri wielce oburzony opuszczał boisko? To on jest od tego, by kopnąć ich w dupę i zmotywować do ciężkiej pracy. Przyjeżdżają drwale z Lyonu (buki nie dawali im na punkty jakichkolwiek szans), którym się chce, którzy w końcówce walczyli o zwycięstwo. Nasi prosili się o tę lepę całą drugą połowę, cofnęli się we własnej pole karne - wstyd i hańba. Do tego ta reakcja, właściwie jej brak. Truchtanie - można się porzygać.

Do tej pory przy tej grze punkty były, ale tak dalej być nie może. Pomyślcie sobie, co by było, gdyby nie Buffon we Francji...

Ja z tego miejsca chciałbym zadeklarować, że jak w pomeczowej wypowiedzi naszego wspaniałego trenera znajdą się blisko siebie takie dwa słowa jak "dobry" i "mecz", oczywiście w odniesieniu od Juve, to ja kończę oglądanie tego zespołu przynajmniej do wiosny, kiedy teoretycznie powinni zacząć coś grać, o ile będzie jeszcze o co...
A jak mi jeszcze jakiś <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> napiszę, że Allegri, to najlepszy włoski szkoleniowiec, to polecam oglądnie Romy Spalletiego, który z takich paszteciarzy potrafił złożyć fajną ekipę.

Zmartwieniem nie jest wynik tylko gra. Poza zrywami 10-20 minutowymi w ostatnich meczach gramy bardzo słabo. Popełniamy mnóstwo błędów, grzeszymy nieskutecznością, nie ma w naszej grze błysku. Gdybyśmy frajersko zremisowali ale byłby to wypadek przy pracy, to ok. Ale to staje się normą: czasem ratował nas Buffon, tym razem nie. Problem z LM jest taki, że możemy nie dotrwać, jak w Serie A, do czasu, gdy się obudzimy.

Nie czaję, Barca dostaje oklep od przereklamowanego MC, Real kompromituje się z Legią, AM ledwo co przy pomocy sędziów wygrywa z druzyną ze stepów za Uralem.

W lidze również nie grają piłki pięknej, efektywnej i efektownej. Wiecie dlaczego bo jest listopad. Ważne jest czy będziemy końcem lutego liczyć się we wszystkich rozgrywkach i DOPIERO WTEDY będzie liczyć się intensywność, zgranie i skuteczność.

Tez jestem zniesmaczony dzisijeszym wynikiem, ale spodziewałem się tego, bo wiem, że Juve jest bez formy, ale co najważniejsze prowadzi w lidze, z grupy LM praktycznie awansowała a CI jeszcze nie wystratowało. Czego chcieć więcej przy takiej formie ?

Remis z Lionem prawdopodobnie oznacza wyjście z drugiego miejsca, bo Sevilla na własnym stadionie jest bardzo mocna i wątpię w wyjazdowe zwycięstwo, czyli w 1/8 znowu trafimy na silnego rywala ::/:. Jednak oceniać będę za wynik końcowy, jeżeli wyjdziemy z grupy i przejdziemy 1/8 to dzisiejszy wynik i tak będzie bez znaczenia.

Pomeczowa wypowiedź Marchisio załamuje

Claudio Marchisio insists the 1-1 draw with Lyon was &#8220;a good result nonetheless,&#8221; but Juventus drop to second place in the Champions League group.

&#8220;It would&#8217;ve been decisive to bring home three points, but it is a good result nonetheless. It was important not to lose tonight against a strong opponent,&#8221; the midfielder told Mediaset Premium.

&#8220;A bit of fatigue can happen, as there are few options in attack, while Gonzalo (Higuain) and Mario (Mandzukic) had already given so much in recent games.

&#8220;We must try to bring these results home, because they are fundamental.&#8221;

I co z tego, że apogeum formy mamy osiągnąć dopiero po nowym roku, skoro będziemy znowu odpadniemy z lepszym zespołem w play-off?

To, co nasi zagrali to kryminał. Bez charakteru i woli walki. Powinni złożyć się i oddać kibicom kasę za bilety.

alessandro1977 pisze:

panlider pisze: A jak mi jeszcze jakiś <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> napiszę, że Allegri, to najlepszy włoski szkoleniowiec

Walisz do mnie imbecylu ? Ja to napisałem i zdanie podtrzymuje a Ty idź załaduj w słoninę to ochłoniesz.

Czekam na wypowiedź Allegriego i chyba się już nie doczekam. :lol:

Kto tłumaczy dzisiejsze wynik i grę, ten za dużo wypił i powinien iść spać. Może i Juventus to od wielu lat minimalista, ale chociaż jakąś walkę oglądaliśmy.

Cabrini_idol pisze:W marcu przyjdziesz tu po <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> meczu Juve i będziesz bryndzlował się na forum.

Aha.

Napisałem to w zeszłym roku na mniej więcej podobnym etapie sezonu (kiedy część z nas, w tym ja, zwalnialiśmy Maksa), powtórzę i w tym: doczłapać do maja, wygrać Serie A, może CI w byle jakim stylu i zapomnieć o rozgrywkach 16/17.

Serio, czuję się jakbym miał cholerne deja vu.

Vimes pisze:Remis z Lionem

Graliśmy z jakimś Lionem? To był mecz Juwentus Turyn Olimpik Lion?

Ten...

...w takich chwilach jak ta dzisiejsza, cholernie doceniam w sobie to, że mam również inne zainteresowania, które sprawiają, że nie czuję się jak DZIAD!

pan Zambrotta pisze:Dwie sprawy do powiedzenia na goraco:
1) max wkurzony idzie do szatni, w powietrzu unosi się zapach chanby i wstydu, a Buffon przytula się z napastnikami przeciwnika... Nam brakuje kapitana nie z pierwszych stron gazet i wygłaszania prawd życiowych na każdą okazję. Brakuje kapitana, który wziąłbym za mordę paru graczy na boisku.
2) cabrini zamknij mordę.

Takiego jak Totti czy może Hamsik ? Skończ żreć to żarcie z Maca.

Miał ich bić po mordzie, jak podszedł chłop aby wymienić koszulkę ?

Boże to tylko remis z Lyonem, mamy 8 pkt , wygrywamy 2 mecze i wychodzimy z 1 miejsca, byc moze nawet wystarczy nam wygrana i remis bo Sevilla jedzie do Lyonu.


dasz sobie żółta kartkę sam czy zrobić to za Ciebie ?

Też uważam, że Buffon jest za miękki na kapitana i nie widze w nim ambicji. Zawsze zadowolony z każdego wyniku.

Jest jedna zasadnicza różnica między wielką drużyną europejską a Juventusem: wielkie kluby co roku regularnie wygrywają swoją grupe bez problemów, juve co roku daje dupy w swojej grupie i jaka by ona nie była, zawsze się męczy z każdym przeciwnikiem.

Daleko nam do wielkiego klubu europejskiego.

alessandro1977 pisze:

panlider pisze: A jak mi jeszcze jakiś <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> napiszę, że Allegri, to najlepszy włoski szkoleniowiec

Walisz do mnie jełopie ? Ja to napisałem i zdanie podtrzymuje a Ty idź załaduj w słoninę to ochłoniesz. Co Roma ? Co Spal ? Masz porównanie :rotfl:

Ancelotti i Conte to najlepsi włoscy trenerzy. Maxiu męczył bułę by kupili mu topowego snajpera to gdy już go dostał to wykastrował go z całej taktyki. To zupełnie logiczne. Zresztą kto normalny wystawia Evre, Hernanesa, a z Pjanica próbuje robić drugiego Pirlo? Idiota może tylko coś takiego robić. Koleś jest totalnie oderwany od rzeczywistości. Jego takyka zabija całą kreatywność, zresztą on sam niczego nie wniósł do taktyki bo cała obrona działa dalej na schematach Conte.