JuvePoland

Cieszy mnie to że nie robi nam różnicy czy gramy Ruganim czy kimś z trójki Barzagli - Bonucci - Chiellini. Profesor Leo to oczywisty następca Buffona w roli lidera ekipy, wymowne obrazy w końcówce meczu.

Swoją drogą niezły zjazd psychiczny musieli złapać gracze Interu gdy w końcówce strzelał Miranda a Buffon złapał tą piłkę jakby od niechcenia.

Buffon 8 mecz z rzędu w lidze z czystym kontem. Jaki jest rekord? Wiem, że sporo ale nie pamiętam kto. Z góry dzięki za informację.

Na Dybale bym nie psioczył, bo to on poniekąd wymusił błąd i gol dla Juve. Pogba natomiast zaczyna strasznie irytować. Mam nadzieje, że w środę szansę dostanie Pereyra i reszta zmienników

Bonucci <333

Zawiedli ci, od których oczekujemy wiele: Pogba i Dybala. O ile Argentyńczykowi nie odmawiam prawa do wahań formy, tak Francuz mimo wszystko miał w tym sezonie więcej anonimowych spotkań niż naprawdę dobrych.

Bardzo dobrze, że Allegri nie kombinował ze zmianą ustawienia tylko wpuścił Ruganiego.

Najważniejsze, że Derby znowu dla nas Mecz w naszym wykonaniu co najwyżej przeciętny a i tak byliśmy bezapelacyjnie lepsi. Tzn zespołowo byliśmy dobrze zorganizowani, natomiast kiepsko to wyglądało biorąc pod uwagę pojedyncze ogniwa. Pogba tragednia, Dybala podobnie (dziś człapał jak zazwyczaj Morata). Szacunek w stronę Mandzukicia za niesamowitą zdolność pressingu. Jednocześnie szkoda mi chłopa, bo widać, że mocno frustruje go gdy widzi, że tylko on kuma czaczę w temacie pressingu. Reszta naszej ferajny to w tym elemencie pozoranci.

jackop pisze:grazie Bonucci, oby bez urazu :afraid2:

Raczej bez, po prostu został skrobnięty korkiem po achillesie przez D'Ambrosio

jackop pisze:Alex Sandro <3

Ogólnie fajnie, że 3 pkt i przyzwoita gra (aż do ataku), ale ta liczba spalonych przyprawia mnie o wymioty

Gol Bonucciego - petarda!
Nie mogłem się przestać śmiać z tej sytuacji dobre kilka minut - oczywiście śmiać z iNTERU :rotfl:

Ma ktoś zdjęcia oprawy?

Dobra druga połowa i są 3 punkty. Brawo Bonucci za świetny strzał i gola na 1:0 i brawo dla Moraty za wejście smoka - wywalczył karnego i zamienił go na gola.

W końcówce daliśmy się zepchnąć do defensywy, ale przynajmniej Buffon mógł pokazać swoje umiejętności.

Słaby mecz Dybali niestety, zaś Mandzukić imponuje mi niesamowicie zaangażowaniem - kilka błędów po jego pressingu rywale popełnili a gość nawet w 95 minucie potrafi nadal biegać próbując uniemożliwić rozegranie piłki obrońcom rywala czy wrócić się do obrony. Jedynie skuteczności mu dzisiaj zabrakło.

Bardzo dobry mecz Alexa Sandro, trzeba kupić takiego drugiego na prawą stronę

Panie sędzio: 6 minut? Po co? To trochę przesada...

-10- pisze:Buffon 8 mecz z rzędu w lidze z czystym kontem. Jaki jest rekord? Wiem, że sporo ale nie pamiętam kto. Z góry dzięki za informację.

Sebastiano Rossi(Milan) 929 minut.
Buffon ma bodaj 746 więc poprawił swój 5 wynik w historii o jedną minutę.

annihilator1988 pisze:Na Dybale bym nie psioczył, bo to on poniekąd wymusił błąd i gol dla Juve. Pogba natomiast zaczyna strasznie irytować. Mam nadzieje, że w środę szansę dostanie Pereyra i reszta zmienników

Zepsuł to dośrodkowanie, szło zbyt nisko ( potem jeszcze raz tak zagrał, z tego samego sektora ), więc trudno go za to chwalić, bo było to niezamierzone.

Morata w pierwszej akcji zrobił więcej niż Mandzukic przez 90 minut i Dybala przez 80. Ten mecz pokazał czym się różni Alvaro od Mario: zupełnie inna szybkość, inteligencja boiskowa, przebojowość. Chorwat musi wszystko wybiegać i wywalczyć, Hiszpan jest piłkarzem o klasę lepszym.

Ciesze mnie walka, gra do przodu oraz tworzenia sytuacje strzeleckie.
Fajnie ze Buffon pokazal ze mozna na nim polegac, mysle ze jego dyspozycja moze byc kluczowa z Bayernem.
Forza :juve:

Makiavel pisze:Morata w pierwszej akcji zrobił więcej niż Mandzukic przez 90 minut i Dybala przez 80. Ten mecz pokazał czym się różni Alvaro od Mario: zupełnie inna szybkość, inteligencja boiskowa, przebojowość. Chorwat musi wszystko wybiegać i wywalczyć, Hiszpan jest piłkarzem o klasę lepszym.

Gówno prawda. Zupełnie inna charakterystyka piłkarza i mówienie że Morata jest o klasę lepszy bo potrafi szybko biegać i robić wiatr gdy ma dobry dzień to jakaś paranoja.

Dwójką do zera Juventus żegna frajera
No dobra, ale żeby nie było miło: Gigi parę razy uratował nam tyłki, Bonucci MVP ale martwi mnie indolencja strzelecka naszych napastników. Mandzu jest po kontuzji i to go (trochę) usprawiedliwia, ale Dybala? Słabo, słabo. Pogba dziś też dość nieporadnie, niby robił sporo wiatru ale... no właśnie, ale. Ganiał w te i we wte jak Cygan z kradzionym DVD tylko sensu w tym, za przepro -szeniem, nie było.


Trzeba trzymać kciuki za Violę jutro