lenor pisze:bajbek17 Ja wiem, że doczekaliśmy takich czasów, że kompletny napastnik musi mieć 50 goli w sezonie. Messi w jego wieku brylował, CR7 tak samo. Ale podam Ci przykład naszego Roberta. Wirtuozem techniki jakimś szczególnym nie jest, pamiętam czasy, gdzie rzucało się miechęm, za te jego niewykorzystywane sytuacje, ile razy krzyczałem, że to drewno i nigdy kariry nie zrobi. Jak bardzo się myliłem. Mało który napastnik (zapowiadający się tak samo jak Morata teraz) może pochwalić się takim przeglądem pola, genialną asystą, czy jakimś magic tochuem. O ile sobie przypominam te wszystkie wieczne talenty nawet asystami grzeszyli. Trochę zimnej głowy, trochę treningu, trochę spokoju przede wszystkim a zapewniam Cię, że bedzie to napastnik, o którego nadal będą bić się najwięksi. Który z tych talentów sam sobie potrafił wypracować akcję? Nie pamiętam.
Bo dziś swiat jest na tyle nienormalny że 23 latek to już stary wyjadacz,a nie młody talent.
Dziś jak w wieku 21 lat ktoś nie napieprza 30 bramek to jest słaby i po przekroczeniu 23 lat nadaje się do odstrzału.
Nasz Camoranesi wystrzelił w wieku 27 lat, Luca Toni chyba także.
Henry zapowiadał się okej, zmarnował się a jednak został Królem Londynu.
Morata nam zapewnił finał swoim instynktem strzeleckim, dziś notuje juz którąś z kolei asystę, a nadal ktoś tam marudzi.
Dobrze powyżej ktoś napisał że Lewy i inni, nawet Cavani rozwijali się bez presji w Pelermach i BVB, a ten Chłopak od 1 minut kariery grał w Realu z konkurencja z światowego topu.
Nawet Dybala który miał sezon w Palermo pierwszy sredni, drugi świetny po przejsciu do nas miał początek gorszy by wystrzelić, aczkolwiek jest on talentem na skale top 10 świata i może kiedyś kandydat do złotej piłki.
Mamy Pogbe,Ruganiego,Alexa Sandro,Dybale,Morate,Zaze a na zapleczu Berardiego. Nie wiem czy którakolwiek drużyna może się pochwalić takimi talentami.