Strona 11 z 18

: 11 stycznia 2015, 22:54
autor: Robaku
mnowo pisze:
zahor pisze:
fazzi pisze:W LM się skompromitujemy, jeśli nasi obrońcy będą takie prezenty dawać przeciwnikom.
I Buffon. Nie wiem gdzie sędzia się dopatrzył faulu na nim, gol na 2:2 powinien być uznany.
A to nie jest tak, że jak miał piłkę w rękach, i kolega z Neapolu zdjął go z bara, aż mu piłka wyleciała z rąk, to jest faul?
ja tez to tak trakowalem, ale zahor ostatnio ma mocno rozszerzającą wykladnie definicji faulu. tydzien temu nie widzial go na Moracie w staciu z Campagnaro, dzisiaj nie widział na Buffonie w starciu z Koulibaly.
Dawać Moracie i Comanowi pograć w Pucharze Włoch. A w ogole licze ze 3 najblizsze mecze z druzynami z Werony zacznie Alvaro w wyjsciowej.

: 11 stycznia 2015, 22:54
autor: Hołek
W sumie zrobiliśmy swoje. W doliczonym czasie gry oddaliśmy dwa prezenty, a że nie wykorzystali to trzeba było ich ukarać.
Bardzo fajna kontra i dobrze, że Vidal strzelał na pałę i się nie cackał. Morata też ma ogromny udział w tej bramce.

Nie ma co narzekać. Jest zwycięstwo na trudnym terenie i za to należą się brawa. :bravo:

: 11 stycznia 2015, 22:54
autor: Adrian27th
zahor pisze: I Buffon. Nie wiem gdzie sędzia się dopatrzył faulu na nim, gol na 2:2 powinien być uznany. Zresztą już wcześniej zdarzały mu się niepewne interwencje po dośrodkowaniach.
Od kiedy to w piłce nożnej zawodnik może ręką wybijać piłke bramkarzowi z rąk? Jakies zmiany w przepisach nastąpiły?

Przegrywała tam Borussia,Roma - my wygrywamy 3:1 i nadal jesteśmy słabi bez stylu. Mizerny Juventus.

: 11 stycznia 2015, 22:54
autor: koki90
mnowo pisze:
zahor pisze:
fazzi pisze:W LM się skompromitujemy, jeśli nasi obrońcy będą takie prezenty dawać przeciwnikom.
I Buffon. Nie wiem gdzie sędzia się dopatrzył faulu na nim, gol na 2:2 powinien być uznany.
A to nie jest tak, że jak miał piłkę w rękach, i kolega z Neapolu zdjął go z bara, aż mu piłka wyleciała z rąk, to jest faul?
Ja w ogóle odniosłem wrażenie, że piłkarz Napoli wybił piłkę z rąk Buffona łokciem. Mimo to nie wyglądało to na celowe zagranie a sam gol to byłby bodajże samobój Caceresa czy miałem zwidy ?

: 11 stycznia 2015, 22:55
autor: zahor
mnowo pisze: A to nie jest tak, że jak miał piłkę w rękach, i kolega z Neapolu zdjął go z bara, aż mu piłka wyleciała z rąk, to jest faul?
Jak dla mnie to piłka wyleciała mu z rąk głównie dlatego, że Buffon na stojącego raczej statycznie kolegę z Neapolu wpadł przy lądowaniu. Ja tam się żadnego ataku na bramkarza nie dopatrzyłem.

: 11 stycznia 2015, 22:56
autor: Arbuzini
zahor pisze:
fazzi pisze:W LM się skompromitujemy, jeśli nasi obrońcy będą takie prezenty dawać przeciwnikom.
I Buffon. Nie wiem gdzie sędzia się dopatrzył faulu na nim, gol na 2:2 powinien być uznany. Zresztą już wcześniej zdarzały mu się niepewne interwencje po dośrodkowaniach.
Czarny wybił mu piłkę ręką. Jak dla Ciebie to jest prawidłowy gol to luz.

: 11 stycznia 2015, 22:56
autor: wojczech7
pumex pisze:
wojczech7 pisze:Czekam na komentarzy pozostałych smutasów z pumexem na czele...
Nie każę na siebie długo czekać :wink: Oto proszę:

Za wygraną na San Paolo po 14 latach posuchy naturalnie należą się naszym wielkie brawa niezależnie od stylu gry, ale umówmy się - ten był dziadowski.

Mam nadzieję, że Allegri po pojedynczym zwycięstwie tym razem daruje sobie triumfalny bieg do prasy z obwieszczeniem: "wróciliśmy do wygrywania", bo taki styl absolutnie nie jest gwarantem ciągłości wyników. Natomiast dziś trudny teren niejako rozgrzesza Juventus.
Cały Ty. Z ciekawości - w każdym aspekcie życia jesteś taki smutny?

---
Jedna osoba zauważyła (a właściwie zaznaczyła), że Tevez grał kupę dzisiaj. Ale co tam, jedźmy po Llorente, bo taka moda nastała.


Zahor ostatni sprawiedliwy... :smile:


Szczypku, dopomóż, bo zaraz gorzkie żale zaleją JuvePoland po pierwszym po 14 latach zwycięstwie w Neapolu...

: 11 stycznia 2015, 22:57
autor: Tengen
Gra taka se, ale zobaczyliśmy dzisiaj dwie przepiękne bramki :bravo: No i Morata się na coś przydał, choć do tej kontry grał kape. Choć dzisiaj nasze wszystkie napadziory bez błysku, a nawet bez solidności. Kielon faile i mega interwencje, jakiś progres... Pirlo chociaż tego wolnego dobrze dograł.

Są 3 pkt i forza! :ok:

: 11 stycznia 2015, 22:57
autor: pablo1503
Bobby X pisze:Chiellini (...) dramat.
Chiellini to akurat dziś zanotował dwie bardzo ważne blokady. Jedną przy strzale Callejona z prawej strony boiska i drugą, tą ważniejszą, pod koniec meczu po strzale Higuaina z kilka metrów.
Styl może nie porwał, ale taktycznie rozpracowaliśmy Napoli.
Ładne bramki dla oka. Szkoda, że przy golu Martina był minimalny spalone.
PS. Irytują mnie ostatnio niektórzy użytkownicy. Np: taki Jacky, który od jakiegoś czasu tylko i wyłącznie hejtuje. Llorente wywalić, Borussia nas ogra w dwumeczu, po spotkaniu z Napoli stracimy lidera itd... Nie wiem czy coś już napisał po końcowym gwizdku, ale na pewno, jak to zrobi, to będą to tylko narzekania. Powiem tak: Jesteśmy w ciężkiej sytuacji, bo Roma bardzo niebezpiecznie się zbliżyła. Jesteśmy w lekkim dołku, a dziś graliśmy z bardzo dobrą drużyną na cholernie ciężkim terenie, gdzie nie wygraliśmy od 14 lat. Jak ktoś będzie hejtował, to tylko dla zasady :roll:

: 11 stycznia 2015, 22:58
autor: pumex
zahor pisze:
mnowo pisze: A to nie jest tak, że jak miał piłkę w rękach, i kolega z Neapolu zdjął go z bara, aż mu piłka wyleciała z rąk, to jest faul?
Jak dla mnie to piłka wyleciała mu z rąk głównie dlatego, że Buffon na stojącego raczej statycznie kolegę z Neapolu wpadł przy lądowaniu. Ja tam się żadnego ataku na bramkarza nie dopatrzyłem.
Podobnie odczytałem tę akcję.

Bym zapomniał, brawa dla Moraty za to wcale niełatwe podanie do Vidala przy ostatniej bramce. Chyba nie muszę dodawać, że w tej sytuacji prawa noga Llorente prawdopodobnie nieszczęśliwie weszłaby w paradę lewej.
wojczech7 pisze:Cały Ty. Z ciekawości - w każdym aspekcie życia jesteś taki smutny?
To pytanie-pułapka? :D

: 11 stycznia 2015, 22:58
autor: Fedo
zahor pisze:
mnowo pisze: A to nie jest tak, że jak miał piłkę w rękach, i kolega z Neapolu zdjął go z bara, aż mu piłka wyleciała z rąk, to jest faul?
Jak dla mnie to piłka wyleciała mu z rąk głównie dlatego, że Buffon na stojącego raczej statycznie kolegę z Neapolu wpadł przy lądowaniu. Ja tam się żadnego ataku na bramkarza nie dopatrzyłem.
Poważnie Ty tam widziałeś statyczność Koulibaly'ego?
Zresztą to nawet nie jest kontrowersją. Sam zawodnik Napoli przyznał się do faulu/ręki/niesportowego zagrania. Niepotrzebne skreślić.

: 11 stycznia 2015, 22:58
autor: AdiJuve
zahor@
Jak nie widzisz faulu to i tak gracz Napoli zagrał ręką, także tak czy siak gola być nie powinno. Ale nie widzieć tam faulu to naprawdę trzeba patrzeć przez jakieś dziwne okulary. Buffon pierw nie złapał, ale potem poprawił i już miał piłkę przy klacie, na powtórkach widać,ze Kulibaly, celowo czy też nie, ale piłkę mu wybija.
W końcu to nie Juventus był frajerem, tylko Napoli, choć i tak ich okazję to znowu prezenty od graczy Juve;/

: 11 stycznia 2015, 22:58
autor: mnowo
zahor pisze:
mnowo pisze: A to nie jest tak, że jak miał piłkę w rękach, i kolega z Neapolu zdjął go z bara, aż mu piłka wyleciała z rąk, to jest faul?
Jak dla mnie to piłka wyleciała mu z rąk głównie dlatego, że Buffon na stojącego raczej statycznie kolegę z Neapolu wpadł przy lądowaniu. Ja tam się żadnego ataku na bramkarza nie dopatrzyłem.

Na moje oko aż taki "statyczny" to on nie był - choć zgodzę się, że obaj na siebie wpadli, a w takiej sytuacji przepisy są chyba po stronie bramkarza, jako że zadziało się to w "piątce".

PS. Aha, zgodzę się też z tym, że sama interwencja Buffona nie należała do najpewniejszych :)

: 11 stycznia 2015, 23:01
autor: Mehehehe
pumex pisze:
zahor pisze:
mnowo pisze: A to nie jest tak, że jak miał piłkę w rękach, i kolega z Neapolu zdjął go z bara, aż mu piłka wyleciała z rąk, to jest faul?
Jak dla mnie to piłka wyleciała mu z rąk głównie dlatego, że Buffon na stojącego raczej statycznie kolegę z Neapolu wpadł przy lądowaniu. Ja tam się żadnego ataku na bramkarza nie dopatrzyłem.
Podobnie odczytałem tę akcję.
A jednak rok temu na Santagio Bernabeu, Casillas wyskoczył do piłki, złapał ją w powietrzu i lądując trafił nią w Chielliniego (oczywiście wypadła ona mu z rąk), przy czym sędzia odgwizdał faul na bramkarzu. Jakikolwiek kontakt zawodnika drużyny przeciwnej z piłką, gdy ta jest w rękach bramkarza to faul.

: 11 stycznia 2015, 23:02
autor: rad
pablo1503 pisze:Jak ktoś będzie hejtował, to tylko dla zasady :roll:
Może nie hejtował, ale konstruktywna krytyka i obiektywne uwagi na spokojnie się przydadzą. Kilka razy łapałem się za głowę, jak oni (piłkarze Juve) potrafią pięknie partolić i prowokować stratę bramki. Kompletnie nie rozumiem też ustawienia Pirlo, jak i obecności kilku zawodników na boisku.
Ale ciszmy się zwycięstwem historycznym, na analizy bedzie czas.