JuvePoland

Marchisio świetny mecz.

Oby Caceresowi się nic nie stało, bo jak wypadnie to mamy 3 obrońców: Bonu, który ogarnia dobrze od początku sezonu, Ogbonna, który o dziwo dobrze ogarnia i pozornie najpewniejszy Kielon, który jednak nie ogarnia. Maronne, Barza wypadli, oby nie Martin bo nie mamy nikogo na prawego stopera. Wtedy kurs przyspieszony na 4-3 coś tam, albo gramy z Angelo na prawej stronie co może być dość ryzykowne. Zawsze Vidal może grać na stoperze

Mehehehe pisze:

zahor pisze:

Sorek21 pisze:Jak Pereyra dalej tak będzie grał to posadzi na ławie Bonucciego a całe 3-5-2 odejdzie w zapomnienie.

Obawiam się że musisz to rozwinąć bo nie wiem co ma piernik do wiatraka.

Przejście na 4-3-cośtam. Bonucci wypada z linii obrony, a Pereyra razem z Tevezem grają za plecami Llorente (przy jednoczesnej obecności Vidala na prawym b2b).

Bonucci wypada ze składu, bo jak to powiedział Max do gry 4 z tyłu potrzebni mu są Barza i Chiellini

Mecz mocno przeciętny za kilka tygodni nikt raczej tego pojedynku nie będzie pamiętał. Najważniejsze 3 punkty i kolejny mecz z czystym kontem. Wydaje mi się, że teraz gramy bardziej po europejsku z rozwagą z tyłu i cierpliwością w ataku. Teraz czas przetestować naszą przyszłość w bramce czyli Lealiego, oby się chłopak popisał i nie zawalił żadnej bramy

bajbek17 pisze:Marchisio świetny mecz.

Podbijam. Jak profesor dzisiaj zagrał i rządził w środku. Szkoda tylko kartki, bo moim zdaniem faul był w drugą stronę.

Jak dla mnie troche się mylisz dev.
Mecz był bardzo dobry, zabrakło skuteczności.
Wygraliśmy z podjaranym Milanem na spokojnie, druga połowa to totalna dominacja na wyjeździe.
To że nie strzelimiśmy jeszcze dwóch bramek to już problem Allegriego ale mogli strzelić i dobić Milan[/list]

bajbek17 pisze:Marchisio świetny mecz.

Warto zaznaczyć, że Marchisio w pierwszych spotkaniach tego sezonu kapitalnie zabezpieczał tyły Z Pirlo na boisku dużo tracimy na jakości na bronionej połowie. Na dodatek odnoszę wrażenie, że dwójka środkowych pomocników przed Maestro jest również mocno ograniczana w swoich poczynaniach. Pirlo w formie jest bezcenny dla zespołu, ale takich spotkań z sezonu na sezon jest coraz mniej. Jestem ciekaw, czy kiedy zajdzie konieczność posadzenia Pirlo na ławce, to nasz trener bogatszy o doświadczenia z przeszłości, dokona słusznego wyboru

Oglądałem siatkarzy. Mecz sobie nagrałem, przed chwilą skończyłem oglądać. Szybka analiza.
W obronie Bonucci zagrał jak mistrz, był po prostu genialny. Naprawdę oglądanie Leo, który tak gra to czysta przyjemność. Jeżeli chodzi o obronę to jedyny zapalnik to Kielon. Nasz murzynek wszedł, grał nie na swojej pozycji i zaprezentował się super i to w kolejnym meczu. Jeżeli utrzyma taką dyspozycję moim zdaniem na następny mecz w LM powinien grać w pierwszym składzie. Pogba i książę bardzo dobre spotkanie, to podanie Francuza przy akcji bramkowej genialne. Vidal wszedł, swoje poszarpał widać, że wraca do formy. Największy plus to zdecydowanie Nasz nowy nabytek z Udienese jestem przekonany, że przysporzy Nam wiele radości. Minus to moim zdaniem gra skrzydeł. Najgorszy na boisku Rychu, wszystko pierniczył w dodatku (i kolejny raz to podkreślam) ciągle z "mordą" wyskakuje po każdej akcji albo do sędziego, przeciwników albo do swoich. Co prawda Romulo też bardzo słaby występ. Co do ataku... Tevez mistrz, Llorente też niezłe spotkanie ale ciągle czegoś brakuje. Szkoda, że nie wszedł Morata ani Coman.
Wynik super, gra niezła nic tylko się cieszyć!

właśnie! na atakujący wszystkim czym można Milan zabrakło tylko..Moraty na szybką kontrę

Nie podobala mi sie gra. Znow to co za Conte, czi toporne 352. Nie bylo chyba nawet jednej wrzutki ktora moglby wykorzystac Llorente. Maxiu zmieniaj to ustawienie.

Pluto oglądałeś siatkówkę. Przyznaj się!

zahor pisze:Rizzoli nie gwizdnął jedenastki dla Juventusu w pozornie kontrowersyjnej sytuacji (w praktyce o faulu mowy być nie mogło)

To dziwne, bo za identyczne zagranie Asamoaha (co prawda nie w polu karnym, ale zawsze) sędzia jednak gwizdnął faul dla Milanu.
Dodatkowo jeszcze śmieszny Torres strzelił łapą w ucho Chielliniemu, dostał nawet za to żółtą kartkę i rzut wolny wykonywał... Milan. :doh:

Tevez. Tak szybko skradł mi serce a tak szybko przyjdzie nam go pożegnać. Liczę po cichu, że uda się przedłużyć kontrakt o jeszcze 1 rok 8)

Rozczarował mnie Milan, spodziewałem się po nich wiele, wiele więcej. Bardzo cenne zwycięstwo, które nie było jakoś bardzo zagrożone. O zawodnikach meczu wszystko napisane, tu sprawa jest jasna.
Ogbonna, po tych 2 babolach w Australii był już u mnie skreślony a tu nagle takie przebudzenie
Do poprawy skuteczność! Prosiło się o wpuszczenie Moraty za Llorente, który był pozbawiony jakichkolwiek dośrodkowań. Lichy niech poprawi ostatnie podanie

Oby z Martinem wszystko było OK, dobrze się prezentuje a przerwa Barzagliego się coś przedłuża.

Mecz bez.... spalonego! :-D

Pereyra za bardzo się podpala w decydującym momencie akcji. Mówiono o tym w momencie transferu. Chłopak dużo potrafi, wszystko zrobi elegancko ale jak przyjdzie uderzyć to albo za mocno, albo za słabo, albo w sam środek, albo obok słupka, albo ambitnie mierzy w okienko,zamiast wybrać prostsze rozwiązanie. W Udinese tyle meczów w ataku, a dorobek strzelecki mizerny. Liczbą asyst też nie powala. W styczniu skończy 24 lata, jak się przez sezon/dwa nie nauczy wykorzystywać sytuacji, to już zawsze będzie tylko robił dużo zamieszania, z którego od czasu do czasu wyniknie jakaś bramka.

Vidal w swoim pierwszym sezonie w Juve miał podobny problem ze strzelaniem jak teraz Pereyra, ale się wyrobił. Pozostaje mieć nadzieję, że Argentyńczyk pójdzie w jego ślady. Aczkolwiek trzeba przyznać, że Arturo w Leverkusen miał dużo lepsze statystyki niż Pereyra w Udinese.

Generalnie jestem pozytywnie zaskoczony startem sezonu.

tylko pamiętajmy, że Arturo i w Leverkusen i w Juve wykonuje jedenastki, więc stąd też taki bilans. Należy jednak wspomnieć, że jedenastkę trzeba jeszcze wykorzystać. Co do Pereyry to będzie kocur z niego w środku pola, niech gra jak gra - inni są od strzelania bramek