JuvePoland

Crunny i właśnie nasuwa się pytanie:
Po co te włoskie kluby mają grać w tej LM jak nie są wstanie nawet z grupy wyjść?
nie lepiej zrobić jak Niemcy czyli ciułać punkty w LE latami i później w LM wywalczyć to 4 miejsce?
W LM takie Napoli/Roma i reszta sobie nie poradzą a w LE jak się skupią to mogą naprawdę sporo tych punktów nabić.
Wszystko powolutku, włosi powinni się nastawić na za 3,4 lata jak część nowych stadionów powstanie i coś się zmieni, marketing i itp, na ten moment to że Napoli zagra eliminacje do LM czy Fiorentina nie ma za wielkiej różnicy.

Wole żeby Napoli zagrało w LE i wygrało te 6,7 meczy niż w LM gdzie wygrają 1/2 i 1/2 zremisują.
Niech cisną w LE te lepsze zespoły bo w LM i tak nic nie pokażą.
Juve i Roma miały problemy a co dopiero Neapol i reszta.

[/code][/list]

Akurat włączyłem Genoa-Sassuolo i duet Zaza-Berardi daje prowadzenie gościom, wcześniej Domenico wywalczył 11 i ją wykorzystał, znowu obaj kluczowymi postaciami Sassuolo.

sebatiaen pisze:Crunny i właśnie nasuwa się pytanie:
Po co te włoskie kluby mają grać w tej LM jak nie są wstanie nawet z grupy wyjść?
nie lepiej zrobić jak Niemcy czyli ciułać punkty w LE latami i później w LM wywalczyć to 4 miejsce?
W LM takie Napoli/Roma i reszta sobie nie poradzą a w LE jak się skupią to mogą naprawdę sporo tych punktów nabić.
Wszystko powolutku, włosi powinni się nastawić na za 3,4 lata jak część nowych stadionów powstanie i coś się zmieni, marketing i itp, na ten moment to że Napoli zagra eliminacje do LM czy Fiorentina nie ma za wielkiej różnicy.

Wole żeby Napoli zagrało w LE i wygrało te 6,7 meczy niż w LM gdzie wygrają 1/2 i 1/2 zremisują.
Niech cisną w LE te lepsze zespoły bo w LM i tak nic nie pokażą.
Juve i Roma miały problemy a co dopiero Neapol i reszta.

[/code][/list]

Bzdura na bzdurze. To co, mają dobrowolnie z LM zrezygnować? Jakoś Napoli dawało rade, raz wyjście z grupy śmierci, drugi raz z równie trudnej grupy nie udało się wyjść, ale zaprezentowali się tam na prawdę dobrze, nieczęsto zdarza się brak awansu przy tej ilości punktów.
Roma, grupa śmierci, tu rzeczywiście mści się odpuszczanie LE w poprzednich sezonach, gdzie potrafili odpadać w eliminacjach.
Pomimo odpadnięcia dwóch drużyn z LM, Włosi mają czwarty wynik punktowy w tym sezonie ( 10,83 do 11,71 oraz 12,71 i 12,78 w innych topowych ligach ), a spadkowicze z LM i tak zagrają na wiosnę w LE ( przy okazji gra komplet drużyn, czyli 6, a u Niemców, Hiszpanów i Angoli odpadła już jedna drużyna, a wynik będzie dzielony przez wszystkie drużyny które startowały ), więc nie widzę powodów do biadolenia. Oby Roma pograła długo w LE i nabiła punktów do rankingu.

chyba nie było wcześniej:

4 najlepszych strzelców ligi, póki co, jest argentyńczykami
Tevez, Dybala, Higuain, Icardi

Ciekawe jak będzie na koniec sezonu...

Marat87 pisze: Oby Roma pograła długo w LE i nabiła punktów do rankingu.

Przypomnijmy, że w LE jest jedna runda pucharowa więcej a za każdy awans są ekstra punkty do bilansu. Jeśli nie będzie dramatu to ten sezon będzie jednym z lepszych dla Calcio od lat. Przynajmniej w rankingu uefowskim

Ed. Tabele po połówce sezonu 13/14 i 14/15.

sebatiaen pisze:Crunny i właśnie nasuwa się pytanie:
Po co te włoskie kluby mają grać w tej LM jak nie są wstanie nawet z grupy wyjść?
nie lepiej zrobić jak Niemcy czyli ciułać punkty w LE latami i później w LM wywalczyć to 4 miejsce?
[/code][/list]

Alternatywna rzeczywistość jakaś :lol: Jakie ciułanie w LE? W ostatnich pięciu latach, Niemcy mieli zawsze przynajmniej jeden klub w półfinale.

2013/2014: 4 kluby w 1/8, 2 w 1/4, 1 w 1/2
2012/2013: 3 w 1/8, 2 w 1/2, niemiecki finał
2011/2012: 2 w 1/8, 1 w 1/4, Bayern dochodzi do finału
2010/2011: 2 w 1/8, 1 w 1/4, Schalke odpada w półfinale
2009/2010: 2 w 1/8. 1 w 1/4,Bayern przegrywa w finale

A w LE? Kiła i mogiła
przed rokiem brak drużyn już w 1/8
2012/13: brak drużyn w 1/4
2011/2012: w 1/4 odpadają Schalke i Hannover
2010/11: brak drużyn w 1/4
2009/2010: Hamburg odpada w 1/2

Pomimo tego Włosi w każdym roku przegrywali z Niemcami
2010/11: 15,666 pkt. do 11,571
11/12: 15,250 do 11,357
12/13: 17,928 do 14,416
13/14: 14,714 do 14,166
Obecnie: 12,714 do 10,833 dla Niemców rzecz jasna.

Powiedzcie mi, dziś był mecz Carpi z Crotone w Serie B, i słyszałem jak kibice Carpi śpiewają "fino ala fine" :shock: to jest jakaś uniwersalna przyśpiewka? Sądziłem, że tylko Juve jej używa.

Swoją drogą, jeśli Carpi wejdzie do Serie A (a wszystko na to wskazuje) to zaliczą niezły powrót, po 93 latach :shock:

MCL pisze:Powiedzcie mi, dziś był mecz Carpi z Crotone w Serie B, i słyszałem jak kibice Carpi śpiewają "fino ala fine" :shock: to jest jakaś uniwersalna przyśpiewka? Sądziłem, że tylko Juve jej używa.

Swoją drogą, jeśli Carpi wejdzie do Serie A (a wszystko na to wskazuje) to zaliczą niezły powrót, po 93 latach :shock:

Notabene, niezli z nich wariaci :o w 14 lat z 6 klasy rozgrywkowej do Serie A, i to nie bedac relegowana Fiorentina ktora mimo upadku posiadala kilku ciekawych graczy, historie, renome i hajs :o
Brawa dla tego klubu
Licze rowniez na awans sympatycznego Pro Vercelli - kawal historii reprezentuje ta druzyna

mrozzi pisze:
7 Scudetti na koncie, więc Romie i Napoli może być przy takim beniaminku głupio.

Dokladnie o to mi chodzilo

Dobry Mudżyn pisze: Licze rowniez na awans sympatycznego Pro Vercelli - kawal historii reprezentuje ta druzyna

7 Scudetti na koncie, więc Romie i Napoli może być przy takim beniaminku głupio.

mrozzi pisze:

Dobry Mudżyn pisze: Licze rowniez na awans sympatycznego Pro Vercelli - kawal historii reprezentuje ta druzyna

7 Scudetti na koncie, więc Romie i Napoli może być przy takim beniaminku głupio.

Romie i Napoli to powinno być nawet głupio przy Padoinie :C

Sędzia meczu Sassuolo - Inter chyba nie za bardzo lubi gospodarzy, bo w 11 minut zdążył już pokazać dwie żółte kartki za takie sobie faule daleko od bramki.

O, jak Zaza huknął

Piękna bramka Zazy
Ten facet coraz bardziej mnie przekonuje. 8 bramka w sezonie, nieźle.
Połączenie Llorente i Moraty. Silny, dobrze gra głową i potrafi się zastawić, a prócz tego jest bardzo dynamiczny i czuje się swobodnie z piłką przy nodze.
Brawo, brawo.
E:
I już 2:0. :rotfl:
Strasznie lubię oglądać mecze z udziałem 'zielonych'. Są w stanie dostać nieźle w tyłek, ale również są w stanie wygrać z każdą drużyną w lidze(prócz Juve)

Szkoda ze we wczesniejszej sytuacji kiedy Sansone dostal piekna piłke na głowe a przed soba mial tylko Handanovica ze nie byl tam Simone wtedy spokojnie byłaby to jego druga bramka

Sansone zerwał pajęczynę i 2:0 dla Sassuolo

Edit: Gdyby nie bramkarz Interu, to pewnie na 2:0 by się nie skończyło w pierwszej połowie.
Sansone już od dłuższego czasu bardzo fajnie gra, pewnie długo w tym Sassuolo nie posiedzi.

Inter ostro dymany przez Sassuolo, jutro -13 do Napoli a Mancini powie, że napewno awansujemy do LM w tym sezonie. A Podolski jest wolny jak ketchup, jak mawia Andrzej Kostyra, obrońcy Sassuolo wyprzedzają go na 2 metrach.