Strona 11 z 19

: 24 kwietnia 2014, 23:14
autor: pęto
Remis byłby sprawiedliwy. Na spory minus Pirlo oraz Bonucci. Cóż w Turynie się okaże, czy Juve zasługuje na ten puchar.

: 24 kwietnia 2014, 23:15
autor: Cobra
Ludzie, co wy pierdzielicie? Szydzicie z Benfici która, jak tylko przycisnęła do przodu, to sprawiła, że nasza obrona miała 2kg w majtkach. Juve w Europie jest po prostu leszczami - taka prawda. Szczęście, że nie skończyło się 1-3

Inna sprawa, że tak zajechanego zespołu to dawno nie widziałem :roll:

: 24 kwietnia 2014, 23:15
autor: Tom_my
po tym co dzisiaj zobaczyłem jestem mocno rozczarowany tym wynikiem. i nie chodzi tu o naszą grę, bo była ona raczej taka jak w ostatnich miesiącach - mocno nijaka, ale postawę w defensywie Benfiki. Dawno nie widziałem meczu żebyśmy mieli aż tyle miejsca pod polek karnym przeciwnika. Druga linia Benfici nieszczególnie kwapiła się do pomocy swoim defensorom, a my oczywiście nie mogliśmy tego wykorzystać. A wystarczyło odrobinę przyspieszyć i już coś się działo groźnego pod ich bramką, zresztą dobrze to było widać w ostatnich minutach. Mam wrażenie, że przez to, ze 80% meczy gramy z przeciwnikiem ustawiającym się w 11 pod polem karnym nie mamy teraz pomysłu jak spokojnie i pewnie rozegrać akcję na większej przestrzeni. Jestem prawie pewien, że gdyby grała tu drużyna z pierwszego sezonu Conte na naszej jednej bramce by się nie skończyło.

Tak czy siak, jeśli nie przejdziemy tej Benfici w dwumeczu, to chyba i ja mocno zwątpię w tą walkę w Europie w następnym sezonie.

: 24 kwietnia 2014, 23:15
autor: kacopys
Caceres, Vucinić i Bonucci a szczególnie ten ***** leń strasznie denerwowali.
2-1 nie jest złe, niby te 2 bramki Benfiki to ich jedyne strzały w światło bramki, ale karny też mógł być..
U siebie Juve powinno ich pocisnąć niby ładnie grają, ale jak się ich przyciśnie to mają srogą kupę w majtkach i można ich rozjechać 2 czy 3-0 spokojnie. Niech wraca Vidal do składu za Pirlo, Barzagli za Cacersa i byle kto za Vucinicia

Byle kto oprócz Osvaldo :P

: 24 kwietnia 2014, 23:17
autor: pumex
Lepsza połowa w naszym wykonaniu, gramy nieźle i buch... gol. Kurde, praktycznie jedna akcja Benfiki i gol - to samo, co z Galatasaray :doh: Dwa czy trzy strzały na bramkę Buffona i dwa gole :doh:

Conte ma w głowie teletubisie? Najpierw robi odpał stawiając na Vucinicia i tym samym sabotując mecz. Potem zamiast Llorente, który trochę przytrzymałby piłkę w pobliżu bramki Artura i powalczył z wrogimi obrońcami, Antonio stawia na lamusa Osvaldo :doh:

Sytuacja przed rewanżem nie jest tragiczna, ale pomeczowa frustracja jest ogromna, podobnie jak żal do Conte. Po zmarnowanych setkach Marchisio poczułem jakby mi ktoś pierdykną bejsbolem w łeb.

Jeśli w rewanżu dostępny będzie Vidal i nikt z naszych środkowych pomocników się nie połamie, posadziłbym na ławce Pirlo, bo bardziej przeszkadza niż pomaga. Zresztą, to problem poboczny. Jeśli znowu przebimbamy jedną z połów, odpadniemy. Fajnie byłoby, gdybyśmy przez większą ilość minut wyglądali na myślących, zamiast sprawiać wrażenie kompletnie pozbawionych boiskowej inteligencji.
Wojtek pisze:Własnie...co z Llorente? Dlaczego nie grał? Kaprys Conte, czy co gorsza, jakaś kontuzja?
Raczej nie kontuzja, bo normalnie się rozgrzewał wraz s Osvado, ale Conte najwyraźniej postanowił zrobić sobie jaja i postawić na tego drugiego.
Cobra pisze:Ludzie, co wy pierdzielicie? Szydzicie z Benfici która, jak tylko przycisnęła do przodu, to sprawiła, że nasza obrona miała 2kg w majtkach. Juve w Europie jest po prostu leszczami - taka prawda. Szczęście, że nie skończyło się 1-3
Niestety coś w tym jest. Nie zapominajmy, że Benfice należał się karny.

: 24 kwietnia 2014, 23:17
autor: Lypsky
Trzeba patrzeć na pozytywy - w rewanżu nie będziemy grali na 0:0 :]

: 24 kwietnia 2014, 23:19
autor: Cabrini_idol
Lypsky pisze:Trzeba patrzeć na pozytywy - w rewanżu nie będziemy grali na 0:0 :]
Ale jak strzelimy na 1 : 0 to zaczniemy grac jak na remis :prochno:

: 24 kwietnia 2014, 23:19
autor: kuba2424
Cobra pisze:Ludzie, co wy pierdzielicie? Szydzicie z Benfici która, jak tylko przycisnęła do przodu, to sprawiła, że nasza obrona miała 2kg w majtkach. Juve w Europie jest po prostu leszczami - taka prawda. Szczęście, że nie skończyło się 1-3
Inna sprawa, że tak zajechanego zespołu to dawno nie widziałem :roll:
Chyba cię trochę emocje poniosły. Może i w LM jesteśmy leszczami, ale w LE nie radzimy sobie najgorzej. Szczęście to miała Benfica że wygrali po tym co dziś pokazali. Myślę że nasi ich przejdą.

: 24 kwietnia 2014, 23:23
autor: Tom_my
Lypsky pisze:Trzeba patrzeć na pozytywy - w rewanżu nie będziemy grali na 0:0 :]
Z Fiorentiną w rewanżu graliśmy przed ponad godzinę na 0:0, choć nic nam ten wynik nie dawał :prochno:. Czuję, że teraz będzie podobnie, oby się też skończyło tak samo.

: 24 kwietnia 2014, 23:23
autor: dawid1897
Conte mógł w tej 75 minucie wpuścić Isle, za któregoś z naszych skrzydłowych. Benfica jakby wysiadła wtedy kondycyjnie, ale sie ogarnęli i widzę że mają ogarniętego trenera. Conte niestety jest przewidywalny do bólu.
Graliśmy lepiej ale nie mamy tej szybkości. Jak patrze na grę Bayernu czy Realu a naszą no to robi sie smutno.

2xBonucci, co?

W rewanżu będzie ciężko. Męczymy sie strasznie konstruując akcje. Conte czas na jakieś zmiany.

: 24 kwietnia 2014, 23:23
autor: Michael900
Ja nie jestem zaskoczony wynikiem. Dopóki Juventus nie zrobi czegoś z sobą ja nie zdziwię się nawet przegraną 5-0 z Pelikanem Łowicz - jeśli będzie to mecz w ramach europejskich pucharów.
No i ciągle ciśnienie mi skacze w górę jak widzę Bonucciego przy piłce na naszej połowie.

: 24 kwietnia 2014, 23:24
autor: Gandalf8
Remis byłby w tym meczu dobry, jednak niestety rywale wygrali i w Turynie Juventus będzie musiał atakować ryzykując, że Benfica będzie przeprowadzać groźne kontry. No właśnie, jeśli chodzi o kontry to nie dość, że Juve po przejęciu piłki nie potrafi wyprowadzić kontry, tylko piłka musi być grana do tyłu to jeszcze wykonując rzut rożny ja się bardziej obawiałem, że skończy się on kontrą rywali niż strzałem na bramkę Artura...

Wielkie brawa dla Teveza za odblokowanie się w rozgrywkach europejskich - pasuje, żeby za tydzień Carlitos nadrobił te lata, w których goli nie strzelał :D. Plus też dla Marchisio, chociaż szkoda, że wykorzystał okazji bramkowych.

Szansa na awans nadal jest, ale trzeba zagrać uważniej w obronie i skuteczniej w ataku.

: 24 kwietnia 2014, 23:26
autor: Feeps
Conte niezły śmieszek. Specjalnie sobie utrudnił awans i w rewanżu w Turynie ich powieziemy :) Nadzieję wiążę chyba jak każdy z powrotem Vidala, z powrotem Barzy też i bez Vuco.

: 24 kwietnia 2014, 23:29
autor: Szilgu
pumex pisze: Jeśli w rewanżu dostępny będzie Vidal i nikt z naszych środkowych pomocników się nie połamie, posadziłbym na ławce Pirlo, bo bardziej przeszkadza niż pomaga.
Tutaj się zgodzę.
Straszne jest to, że moment w którym zostajemy bez Pirlo i bez pomysłu pojawił się w chwili, gdy Pirlo gra w pierwszym składzie :prochno: Ostatnio Andrzej chyba na treningach ćwiczy tylko i wyłącznie rzuty wolne. Bo te wychodzą mu niesamowicie (ale oczywiście tylko bezpośrednie).


Vucinic jest bardziej irytujący niż Isla w sytuacjach sam na sam+Giovinco z początku sezonu. Serio, nawet Grygera mnie tak nie irytował. No, może Poulsen z podaniami do Treze za linią.

: 24 kwietnia 2014, 23:31
autor: Arbuzini
Whoscored, whoscored któż pojmie twe mądrości. Pyrlo 7.1, a Marchisio 6.8. Dziś WSZYSTKIE najlepsze podania zaliczył właśnie Claudio i widać, że mu naprawdę na tym meczu zależało. Szkoda tylko tych jego "szczałów" w końcówce meczu.
Bobby X pisze:W 2 połowie Marchisio chyba miał dość gry Pirlo i wziął się za grę drużyny. Był zdecydowanie najlepszy w pomocy. Pogba też bardzo fajnie. Andrea niestety nie wiele lepiej od Czarnogórca. Zmiany takie sobie. Największe brawa dla Teveza.
Dobre podsumowanie, ale te największe brawa to chyba na zachętę i dlatego, że się przełamał ;).


W dzisiejszym meczu od Pyrlo lepiej rozgrywał nawet Chiellini. Przykro patrzeć jak taki zawodnik odstawia niesamowitą hochsztaplerkę na boisku. Bez dobrego rozgrywającego nie istniejemy w 352, a Pirlo w ostatnim czasie kimś takim nie jest. Bonucci jeszcze gorszy, zaliczył taki regres jak De Niro w "Przebudzeniach". Skończyły się magic-passy. Rzekłem.

Vucinic&Osvaldo. Antek - ogarnij się. Może ten pomysł żeby zaorać 352 i zacząć pisać nową kartę w historii klubu wcale nie jest taki zły :think: ?