Strona 11 z 15

: 05 stycznia 2014, 23:35
autor: mibor
annihilator1988 pisze:Przewiduję, że Gervinho podzieli los Krasicia. Lepsza technika, ale i tak 90% przewagi nad rywalem daje mu szybkość. Wystarczy podwoić i gościa nie ma
Mam podobnie. Odnosze tez troche wrazenie ze ten mecz dobitnie pokazał jaka Serie A jest słaba...

: 05 stycznia 2014, 23:39
autor: zoff
annihilator1988 pisze:Przewiduję, że Gervinho podzieli los Krasicia. Lepsza technika, ale i tak 90% przewagi nad rywalem daje mu szybkość. Wystarczy podwoić i gościa nie ma :prochno: Jaki jest bilans z Romą od czasu rządów Conte? :prochno:
Dzisiaj trochę Garcia w moim odczuciu nawalił. Wysoko ustawił Romę, nie potrafił wykorzystać atutu Gervinho jaką jest szybkość. Co prawda Gervinho ma zmysł do gry kombinacyjnej, dzisiaj pokazywał umiejętność gry na jeden kontakt na małej przestrzeni, ale jak to zwykle bywa w przypadku Iworyjczyka zabrakło chłodnej głowy, wykończenia, ostatniego kroku - kropki nad i. Generalnie rundę miał naprawdę niezłą, ale na taki Juventus jak dziś chyba wybrałbym do gry Florenziego oraz Destro. Brakowało kogoś w polu karnym Juve.

Jest dobrze, przełamujemy Romę. W sumie dobrze, że jest ta Liga Europy bo zastanawiałbym się czy ten sezon powoli się dla nas nie kończy. No, ale spokojnie.

Bilans z Romą? Tak na szybko to w lidze było chyba 5 spotkań. Raz przegraliśmy, jeden remis i trzy wygrane. W tym wszystkie wysokie.

//Chiellini po raz 300. Lipiński mówił, że Totti 570, czy któreś spotkanie. Jak ten czas leci.

: 05 stycznia 2014, 23:42
autor: mazi12
annihilator1988 pisze:Przewiduję, że Gervinho podzieli los Krasicia
Dokładnie to samo pomyślałem sobie w trakcie dzisiajszego meczu. DużeCzoło jest dobry na amatorów, gdzie wypuści sobie piłkę i leci niczym Krasic. Dzisiaj nie pokazał kompletnie nic.

Jak dla mnie MVP dzisiejszego meczu Conte. Na początku meczu byłem poirytowany naszą grą, nie wiedziałęm co się dzieje, jadnak po jakimś czasie zrozumiałem, że Antek precyzyjnie opracował taktykę na dzisiejszy mecz i nasi wykonywali tylko swoje zadania. Brawo treneiro :bravo: Czysty profesjonalizm, zjadł dzisiaj Garcie odbytem, co nie zmienia tego, że mam szacunek do tego drugiego.

Na boisku dzisiaj wymiatali Arturo razem z Chiellinim. Vidal to co zawsze, mnóstwo odbiorów, walka, walka, walka no i bramka :-D Chiellini bezbłędny w obronie no i ten rajd, jak mi się śmiać chciało kiedy się puścił na skrzydle :dance:
Należy wspomnieć też o bardzo dobrym występie...dzisiaj wszyscy zagrali dobrze, chociaż Llorente trochę niewidoczny, ale to wynikało raczej z naszej dzisiejszej taktyki i sposobu gry. Znowu ten Vicinic, lubię go od początku jego przyjścia, no ale na ten truchcik odechciewa się patrzeć, wolałbym Następcę. Quag miał mało czasu. Marchisio jeden ładny strzał.

Ogólnie rzecz biorąć, miażdżymy w Serie A wszysko co stanie się na drodze, ale ja nie rozumiem do tej pory, jak z taką grą mogliśmy odpaść z LM? :think:

: 05 stycznia 2014, 23:43
autor: Mehehehe
Oglądam sobie na spokojnie powtórki bramek i szczególnie warte uwagi jest zachowanie różnych zawodników Romy po czerwonek kartce dla Castana. Kilku pokazuje, że byłą przepychany, czy nawet faulowany. Ale Maicon wyraźnie pokazuje, że ręka była przy ciele :rotfl:

: 05 stycznia 2014, 23:48
autor: mixery
Piękny wynik. Zdziwiło mnie jak Miras cieszył się po bramce, ale to jego sprawa. Romaniści jak zwykle pokazuję swoją chamską naturę :ok: .

: 06 stycznia 2014, 00:04
autor: Dobry Mudżyn
http://www.weszlo.com/news/18016-Stara_ ... a_Scudetto

ło prosze, jest i nawet art na weszło o naszych. Nieczęsty to widok, ale miło :ok:
W ostatnim sezonie 9 pkt przewagi. Podbijamy stawkę w obecnym? :-D

: 06 stycznia 2014, 00:06
autor: Nathan
:bravo: dla Conte za taktykę i dla zawodników za jej realizację. Tylko czasem to granie na siłę krótko od własnego pola karnego, zwłaszcza przy wznowieniach gry, przy pressingu przeciwnika powoduje podwyższenie ciśnienia. Roma to nie klub, to stan umysłu. Niech Garcia ogarnie co niektórych, chociaż dla takich Tottiego i De Rossiego chyba za późno. Przegrywać też trzeba umieć. Droga do Scudetto jeszcze trochę potrwa, więc nie popadajmy w hurra optymizm. Jest dobrze, może być już niedługo pięknie.

Obrazek dnia (paluszki dla Tottiego):

Obrazek


PS Czekam na wypowiedzi pomeczowe dzisiejszych kapitanów rzymian... ;P

: 06 stycznia 2014, 00:07
autor: Piti
mibor pisze:
annihilator1988 pisze:Przewiduję, że Gervinho podzieli los Krasicia. Lepsza technika, ale i tak 90% przewagi nad rywalem daje mu szybkość. Wystarczy podwoić i gościa nie ma
Mam podobnie. Odnosze tez troche wrazenie ze ten mecz dobitnie pokazał jaka Serie A jest słaba...
oho, już sie zaczyna pindolenie.. :doh: Arsenal jakby cisnal 3:0 Chelsea to byscie spiewali o tym jaki to Arsenal mocny a nie o poziomie ligi i o tym ze nikt nie dorownuje Arsenalowi.
Zaraz oczywiscie wyjedziecie mi z Liga Mistrzow w ktorej nie radzilismy sobie z mocarną Kopenhaga i Galatą ktora nam przybila gwozdz do trumny w tej eydcji, natomiast co robi w kolejnej fazie Milan, ktory jest rzadki jak noworoczne guwno i ma kadre 3x slabszą od naszej? Napoli ktore bilo sie do ostatnich minut o awans, dopiero szczesliwie strzelona bramka po farfoclu Groskrojca dala awans BVB. Ależ ta Serie A słaba!

: 06 stycznia 2014, 00:08
autor: Kamex22
Mehehehe pisze:Oglądam sobie na spokojnie powtórki bramek i szczególnie warte uwagi jest zachowanie różnych zawodników Romy po czerwonek kartce dla Castana. Kilku pokazuje, że byłą przepychany, czy nawet faulowany. Ale Maicon wyraźnie pokazuje, że ręka była przy ciele :rotfl:

Ja z kolei zauważyłem dopiero teraz, że to Llorente przepchnął obrońce Romę bliżej bramki, dzięki czemu nie było spalonego przy golu Vidala.

: 06 stycznia 2014, 00:15
autor: mrozzi
Psy szczekają, karawana jedzie dalej. :smile:

Fenomenalne spotkanie w naszym wykonaniu. W sporym stopniu to Conte wygrał nam ten mecz, w świetny sposób rozpracowując rywala pod względem taktycznym. Początek mnie irytował. Wciągnęliśmy Romę na własną połówkę i momentami było groźnie (choć klarownych sytuacji przeciwnicy nie mieli). Dopiero potem zrozumiałem, że tak właśnie ma to wszystko wyglądać. Pierwsza bramka i zaraz po tym rzuciliśmy się na rywala niczym buldog. Końcówka pierwszej połowy to nasz popis i szkoda, że nic wówczas nie wpadło, bo kilka razy były do tego świetne okazje. Wszystkie dobre strzały kończyły się na rywalu. Druga połowa rozpoczęta mocnym uderzeniem/golem Bonucciego po FENOMENALNYM podaniu Pirlo. W dzisiejszym meczu Andrea miał momentami problem z opanowaniem piłki, czasem w głupi sposób tracił (widać musi powrócić do rytmu meczowego), ale podania malina. 3 gol to już konsekwencja <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> zachowań rywala.

Rozjechaliśmy rywala pod względem piłkarskim, fakt, ale warto zwrócić uwagę, że przejechaliśmy się po przeciwniku także po względem psychologicznym. Mieli kupę w majtach. Nasi bez żadnych nerwowych reakcji, grali po prostu swoje. Tamtym co chwilę puszczały nerwy, a to zachowanie De Rossiego i Kasztana to kabaret (nie chcę używać słów niecenzuralnych). Nie zgadzam się absolutnie z Łukaszem - tym wejściem od tyłu wyprostowanymi nogami Włoch mógł złamać nogi naszemu obrońcy. Szczęście w nieszczęściu, że go nie trafił. Widać było jednak wyraźnie, że to zagranie z premedytacją, złośliwe, "na wykończenie". Kasztan chyba myślał, że tą "ręką Boga" odwróci losy spotkania. :rotfl: W <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> sposób osłabił swój zespół (nie zagra przecież w kolejnym meczu), a w tej sytuacji bramka i tak by padła. Nasi mają klasę, styl, dojrzałość. Byli co najmniej o jedną półkę lepsi. Gra się tak, jak przeciwnik pozwala, a Roma zdaje się widziała się już na piedestale ligi włoskiej. Tym spotkaniem wybiliśmy im takie podejście.

Niech nikt się nie waży porównywać kabareciarza Tottiego do wielkiego Del Piero. Alex ZAWSZE grał po dżentelmeńsku, po faulach przepraszał rywali, nie puszczały mu nerwy (nawet w obliczu porażki). Szanowali go wszyscy, nawet kibice rywali. Ten "odpowiednik" z Rzymu to frustrat, symulant i cham, o czym niejednokrotnie się przekonaliśmy (brutalny faul na Pirlo w zeszłym sezonie, kopnięcie w głowę Nedveda, kiedy to ograliśmy ich 4-1). Jest pośmiewiskiem.

Nie zapominajmy o 300. występie naszego Chielliniego. :bravo:

Jest cudownie. Jesteśmy campione d'inverno, mamy sporą przewagę 8 punktów, najlepszy atak, 2 najlepszą obronę... Juve jest jak buldożer i te statystyki muszą robić wrażenie. Ten mecz był wyraźnym sygnałem.

Ciekawy jestem reakcji Romy. Do tej pory byli pewni swego, bla bla bla, a my rozpruliśmy im 4 litery. Wypada im De Rossi, wypada Kasztan, wypada Ljajić oraz być może Pjanić (kontuzja).

FORZA!!!!

: 06 stycznia 2014, 00:24
autor: Adrian27th
Ja bym tak po tym meczu chciał zwrócić uwagę kolegom z redakcji ktora
napisala ze Castan jest lepszy od Bonucciego. : )

Chiellini 300 mecz, 5 gwiazdek na ratingu goal'a. Brawo,Brawo King Kong!

Czulem to, ale glosno nie chcialem mowic.

Glodne Wilcy przyjechali i poszli w las....

: 06 stycznia 2014, 00:27
autor: mazi12
Adrian27th pisze:Ja bym tak po tym meczu chciał zwrócić uwagę kolegom z redakcji ktora
napisala ze Castan jest lepszy od Bonucciego. : )
To jest tylko tłumaczenie z Goal.com a nie wersja naszych redaktorów :)

Jestem ciekaw co powie Totti, chociaz pewnie nie odważy się zabrać głosu...

E: aaa przepraszam, zwracam honor :)

: 06 stycznia 2014, 00:28
autor: Adrian27th
mazi12 pisze:
Adrian27th pisze:Ja bym tak po tym meczu chciał zwrócić uwagę kolegom z redakcji ktora
napisala ze Castan jest lepszy od Bonucciego. : )
To jest tylko tłumaczenie z Goal.com a nie wersja naszych redaktorów :)

Jestem ciekaw co powie Totti, chociaz pewnie nie odważy się zabrać głosu...
Przecież nie napisałem Naszej Redakcji, a Redakcji która to napisała ;-))

: 06 stycznia 2014, 00:43
autor: bendzamin
Adrian27th pisze:Ja bym tak po tym meczu chciał zwrócić uwagę kolegom z redakcji ktora
napisala ze Castan jest lepszy od Bonucciego. : )
Masz kolegów w redakcji goal.com? :prochno:

Co tu dużo pisać... :) Napinanie muskułów i gadanie głupot przed meczem, trzy gole w plecy i do domu. Jakbym gdzieś to już w tym sezonie widział. Tutaj doszedł dodatkowo czynnik Romy - stanu umysłu, więc na koniec można się było szczerze pośmiać z największych rzymskich szczekaczy i Castana.

Genialnie rozgryzł ten mecz Conte. Kompletnie wyłączony z gry Totti, zniwelowane zagrożenie szybką kontrą. Patrząc na momenty, w których padły dwa pierwsze gole - być może był to dla niego mecz, spełniający w 100% wcześniejsze założenia. Mam nadzieję, że polecimy w tym sezonie na 100+ punktów, bo jeśli chodzi o scudetto, to wątpliwości w tym momencie nie mam.

BTW tutaj atak De Rossiego klatka po klatce. Jak to dla kogoś nie jest czerwona kartka, to nie mam pytań.

Obrazek

: 06 stycznia 2014, 00:47
autor: booyak
Pogratulować kapitanów Romie :lol: De Rossi jednym wślizgiem osłabia swój zespół dwiema czerwonymi kartkami i podyktowanym karnym. Ljajić też powinien wylecieć ale sędzia był już łaskawy, najpierw strzał po gwizdku bez kartki no i na koniec faul na Pogbie który gdyby nie dwa wcześniejsze czerwone kartoniki zapewne zakończył by dla niego to spotkanie.
Skarcona Roma poznała swoje miejsce w szeregu :ok: