: 26 września 2013, 20:50
Ja mówię o tym ustawieniu, które rozpisałeś. Pogbę umieściłeś tam na boku czteroosobowej linii pomocy - na pozycji, na której w żadnym oficjalnym meczu nie zagrał. Na pozycji, w której byłby główną osobą odpowiedzialną za rozbijanie ataków rywala tamtą flanką. Dla mnie to jest już wyższy poziom abstrakcji. Jako półprawy, obok Lichtsteinera już prędzej, tyle że tam już jest Vidal, który ze Szwajcarem rozumie się jak nikt inny.PrzemasJuve pisze: nie napisalem nic o prawoskrzydlowym, w 3-4-3 boczni pomocnicy mysle, ze mieliby inne role niz w 3-5-2, chodzi o to, ze pogba po prostu dalby rade, zawsze moglby zagrac tam lichsteiner, a francuza mozna dac na polprawego
Podpowiedzieć mogę co najwyżej tyle, że musiałby na tej pozycji rozgrywać klepą z z bocznym napastnikiem. O ile Lichtsteinerowi z Vidalem często udaje się na skrzydle kilka ciekawych piłek wymienić, o tyle po lewej wygląda to słabo i przypuszczalnie nie byłoby lepiej po zmianie ustawienia.PrzemasJuve pisze: nie wiem jakie, widze, ze brylujesz w niuansach taktycznych wiec mozesz podpowiedziec, w 3-4-3 mialby mniej zadan ofensywnych, a walka + gra w obronie nie jest mu obca, podobnie jak lichtowi
Mylisz ofensywnego pomocnika ze środkowym, cofniętym napastnikiem. Tevez nie jest od grania za dwójką napastników. To nie jest zawodnik pokroju Oezila.PrzemasJuve pisze: bardzo wyszukany zart z grochowka... 3-4-3 rownie dobrze moze byc zmieniony w 3-4-1-2 gdzie tevez gralby wspomniana 10
Nie, nie jest. Conte powiedział że ma w składzie tylko jednego napastnika na bok do 4-3-3 i jest nim Pepe. Ani Vucinić, ani Giovinco, nie licząc jakichś nadzwyczajnych sytuacji, nie będą tam grać. Może Ci się to podobać lub nie, możesz się z tą opinią zgadać bądź nie, możesz liczyć że Conte zmądrzeje i zauważy to, co Ty widzisz od dawna, ale trzymajmy się faktów - Conte nie bierze pod uwagę Vucinicia na skrzydło. Jak nie wierzysz, możesz łatwo wygooglować, zresztą na JP był o tym news.PrzemasJuve pisze: mir nie jest brany pod uwage na skrzydlo?
Tak, tyle że zaproponowałeś rzeczy, które większości ludzi nawet by nie przyszły do głowy (jak chociażby ten Pogba na skrzydle) i uznałeś że to nie Ty powinieneś wykazać, że to mogłoby wypalić, tylko inni mają obowiązek udowodnić Ci, że to byłaby pomyłka.PrzemasJuve pisze: po prostu widzac padake na boisku napisalem cos o czym mozna podyskutowac, po to w koncu jest forum
Jak tylko do każdego rewolucyjnego pomysłu będziesz dołączać obszerne wyjaśnienie, pojawią się "normalne" odpowiedzi. W przeciwnym razie możesz spodziewać się podobnej reakcji, jak te na słynną już propozycję zrobienia z Giovinco b2b autorstwa Bartka88.PrzemasJuve pisze: co ciekawe nawet z kims sie zgodziles i napisales "normalnie" takze widze, ze mozna, jest nadzieja
Jasne, tyle że tak jak pisałem wcześniej, wcale nie jest powiedziane że 4-3-3 musi być bardziej ofensywne. A co do wahadłowych "trzymających się własnej połowy" - wypoczęty Lichtsteiner potrafi zrozumieć Pirlo jak nikt inny w Juve, wejść w pole karne i zrobić sobie miejsce na taką piłkę, że od razu jest groźnie.booyak pisze: Niestety nasi wahadłowi jak dobrze wiesz lepiej czują się na własnej połowie, stąd wniosek że na słabszego rywala można by było pokusić się o bardziej ofensywne ustawienie aniżeli trzymać się kurczowo czegoś co wygląda tak jak we wczorajszym meczu.
To, że Pogba będzie ustawiony na pozycji Pirlo nie znaczy, że ma przejąć jego rolę. Może przecież również podchodzić wyżej, asekurowany np. przez Bonucciego. Z ogórkami takie coś może wypalić. Trzech box-to-boxów, w każdej akcji jeden z nich asekuruje pozostałych dwóch, a kiedy trzeba mocniej docisnąć, jego rolę przejmuje stoper.booyak pisze: Gdybyś dokładniej czytał moje posty zauważyłbyś pewnie że już dwa razy w tym temacie wspominałem o tym że szkoda było by marnować ofensywny potencjał Pogby wystawiając go na pozycji Pirlo.
Z wywiadu, którego udzielił nie dawniej jak miesiąc temu. Był news na JP.booyak pisze: Skąd wiemy że ta rola nie bardzo pasowałaby Tevezowi?
A to bardzo ciekawe. Od kilku lat gość gra tylko i wyłącznie na środku ataku - głównie jako cofnięty, czasami jako wysunięty, na skrzydle zagrał może ze sto minut, a Ty piszesz że środkowy napastnik z niego tylko w FM.booyak pisze: Giovinco środkowym napastnikiem? Chyba tylko w eFeMie. Nie ma ani warunków, ani predyspozycji żeby go za takiego uważać.
Powiedz mi jeszcze jakim ustawieniem grała Parma w tym najlepszym w karierze Giovinco sezonie i gdzie występował nasz karzeł. Podpowiem że nie było to skrzydło.booyak pisze: W tamtym sezonie pokazał że schodząc na skrzydło potrafi zrobić więcej aniżeli biegając środkiem boiska. Po tym co pokazał w słabej Parmie jestem pewien że stać go na dużo więcej niż pokazał do tej pory.
Nie zrozumieliśmy się. Ja po prostu uważam, że jeżeli ktoś sugeruje, choćby nawet nieśmiało, że takie i takie rozwiązanie może być lepsze, oczekuję że jakoś to uzasadni. Dyskusja na forum polegająca na tym, że przyjdzie dwadzieścia osób i napisze "a ja to bym spróbował (tutaj wpisać kilka liczb, które sumują się do dziesięciu) bo 3-5-2 wygląda słabo" jest dość nudna. Znacznie ciekawsza staje się, kiedy ktoś przychodzi, rozpisuje swój pomysł, jakie role mieliby mieć konkretni zawodnicy i dlaczego Juventus w tym konkretnym ustawieniu miałby wyglądać lepiej. Podsumowując - zmiany jak najbardziej tak, ale przemyślane, a nie na pałę, byle zmienić.booyak pisze: Ani razu nie wspomniałem o tym że coś 'należy'. Próbuję tylko udowodnić że stosowana taktyka nie musi być jedyną, najlepszą i niezastąpioną. Po pamiętnym meczu z Interem wygranym 2-0 całe JuvePoland piało z geniuszu Conte który wpuszczając na plac gry Del Piero zdecydował się zmienić w trakcie meczu taktykę co przyniosło efekt w postaci wygranej. Dziś te same osoby nie chcą nawet słyszeć o próbie zmiany taktyki. Hipokryzja?
Lucas87 pisze:Jezu, nie wierzę w to co widzę, deszczowy dostał kartkę, a zahor jest dosłownie dissowany na forum :shock: Normalnie koniec świata na Juvepoland...
Dla mnie różnica między dissowaniem, a niezgadzaniem się z czyimiś poglądami jest jednak dość spora. Zdarzało się już na JP że dwóch forumowiczów na raz miało odmienne zdanie niż ja, więc dla mnie świat się nie zawalił. Myślę że deszczowy też się nie powiesi z powodu tej żółtej kartki.