Strona 11 z 14

: 22 stycznia 2013, 23:06
autor: mateelv
annihilator1988 pisze:
mateelv pisze:Facet jest dnem, nawet z postury nie przypomina sportowca.
Powiedział "władca wszechświata"
kto ty jesteś, bo nie kojarzę? :(

PS. swoje też dodał Caceres schylając bańkę, racja!

: 22 stycznia 2013, 23:07
autor: iero10
SKAr7 pisze:
Ale jakie to ma znaczenie? Cała trójka Vucinić-Caceres-PDC powinna dostać ostre lanie w szatni. Vucinić dodatkowo za to, że to po jego stracie w środku pola był rożny

to że po stracie Mirko idzie groźna mniej lub bardziej akcja rywali to nic nowego.

A co do Twojego pytania, to nia ma znaczenia, ale obrońca nie może dać się wyprzedzić we własnym polu karnym. A to, że Martin w ostatniej chwili się schował to inna sprawa, choć może próbował wybić tą piłkę tyłem głowy, co i tak nie było by dobrym rozwiązaniem. No nic, trzeba zakasać rękawy i poprawić skuteczność.


A wyjaśni mi ktoś te różnicę w terminarzu?? Czemu my się musimy spinać i przez dwa tygodnie grać co 3 dni??/

: 22 stycznia 2013, 23:07
autor: kuba2424
Lypsky pisze:
kuba2424 pisze:
Lypsky pisze: Nie wiem czy bramka Peluso powinna zostać uznana, koleś ewidentnie oparł się na obrońcy Lazio.
Za to ewidentnie należała nam się jedenastka za faul na Vucinicu.
Chyba sobie żartujesz, Vucinić szukał tego karnego i specjalnie nadział się na obrońcę Lazio.
Jasne że szukał, ale nie zmienia to faktu że był faulowany.
Bazyliszek pisze: jesli odpadniemy to...
Nie siej propagandy! Nie odpadniemy...

: 22 stycznia 2013, 23:08
autor: Lypsky
Cobra pisze:
Lypsky pisze: Widzę, że przypieprzanie się do Isli jest w modzie, mimo, że chłopak zagrał przyzwoity mecz.

Zagrał przyzwoity mecz, ale powiedz mi szczerze, czy sądzisz, że daje Juve więcej niż np. Estigarribia? :roll:
Ma zdecydowanie większy potencjał. Trudno wejść mu w rytm meczowy jeśli otrzymuje szanse tylko w CI, albo zostaje wpuszczony przez Conte na ostatnie 10 minut.
kuba2424 pisze: Jasne że szukał, ale nie zmienia to faktu że był faulowany.
Bazyliszek pisze: jesli odpadniemy to...

Nie siej propagandy!
Nie odpadniemy...
:lol:

: 22 stycznia 2013, 23:08
autor: rosomak
Ktos tu pisze o Isli ze 6 wrzutek mial i zadna nie doszla do glowki ale pytam sie jakie zadania ma Isla i kto unas jest od strzalow z glowy?
Po pierwsze Isla ma zagrywac pilki nie wysokie, przeciez nawet glupi to zauwazy, nie mam wysokich graczy, kto ma te glowki konczyc? Matri?
ludzie wezcie sie w wiekszosci zamknijcie, wielcy znawcy, naprawde wielu zwas nic nie wie o pilce a najgorsze ze nie wiecie nic o Juventusie a sie wypowiadacie.

: 22 stycznia 2013, 23:10
autor: Supersonic
Lypsky pisze:
kuba2424 pisze:
Lypsky pisze: Nie wiem czy bramka Peluso powinna zostać uznana, koleś ewidentnie oparł się na obrońcy Lazio.
Za to ewidentnie należała nam się jedenastka za faul na Vucinicu.
Chyba sobie żartujesz, Vucinić szukał tego karnego i specjalnie nadział się na obrońcę Lazio.
.
Nadział, wypiął, zapiął czy jaki tam inny kontakt mieli - dla mnie ewidentny karny.

Zaraz wyjdzie, że szszęśliwie zremisowaliśmy: nasz gol trefny itd. :stop:

Po dzisiejszym spotkaniu wyjątkowo nie mogę się doczekac kolejnego. Chce już kolejnych zwycięstw :twisted:

: 22 stycznia 2013, 23:10
autor: AdiZ
Sorek21 pisze: Kolejna sytuacja piękne podanie od Marrone.Matri powinien mocniej uderzyć.Kto opròcz mnie pomyślał że Trezeguet by to strzelił?
Miałem podobne odczucie. Nie musiał mocniej ale precyzyjniej.

Szkoda remisu. Vidal i ten słupek. Marchetti bronił genialnie, kolejne spotkanie.

: 22 stycznia 2013, 23:10
autor: Piti
Lypsky pisze: Widzę, że przypieprzanie się do Isli jest w modzie, mimo, że chłopak zagrał przyzwoity mecz.
Szkoda ze tradycyjnie zadna jego wrzutka nie dotarla do kolegi z zespolu.. i te jego dziwne podania wzdluz boiska po ktorych poszlyby kontry gdyby nie Barzagli...niewiem..nie przekonuje mnie on, obecny Isla jest kompletnym przeciwienstwiem tego Isli sprzed sezonu..

: 22 stycznia 2013, 23:11
autor: Cobra
Lypsky pisze:
Cobra pisze:
Lypsky pisze: Widzę, że przypieprzanie się do Isli jest w modzie, mimo, że chłopak zagrał przyzwoity mecz.

Zagrał przyzwoity mecz, ale powiedz mi szczerze, czy sądzisz, że daje Juve więcej niż np. Estigarribia? :roll:
Ma zdecydowanie większy potencjał. Trudno wejść mu w rytm meczowy jeśli otrzymuje szanse tylko w CI, albo zostaje wpuszczony przez Conte na ostatnie 10 minut.
Estigarribia też nie miał idealnego rytmu meczowego ;) Zgodzę się, że ma większy potencjał. Ale kosztuje więcej, gra tak samo albo i gorzej. Na ten moment poproszę o wymianę połówki ISLI za drugą połówkę ASAMOAH'A :whistle:

: 22 stycznia 2013, 23:14
autor: Lypsky
Cobra pisze: Estigarribia też nie miał idealnego rytmu meczowego ;)
Trochę inna sytuacja, bo Isla wraca po ciężkiej kontuzji, która spowodowała iż przez kilka miesięcy pauzował. Kiedy ma odbudować formę meczową i kondycję psychiczną? Na treningach? Obecnie prezentuje się bardzo przeciętnie, ale dostał zbyt mało szans by skreślać go już dziś.

: 22 stycznia 2013, 23:15
autor: Arbuzini
bajbek17 pisze:Jak powróci w końcu Pepe to Isla już na w ogóle nie będzie potrzebny. Nie widzę w nim nic warte go stawiania na niego. Nie sprawdził się i tyle.
Jeszcze żeby Pepe umiał bronić przynajmniej tak dobrze, jak Isla. Zresztą to jest naiwne myślenie, że Pepe po półrocznej kontuzji będzie grał lepiej od Chilijczyka, który przynajmniej moim zdaniem, z meczu na mecz gra coraz pewniej. Wielu zawodników na początku nie robiło u nas szału, a potem się ogarniali. Na odejście Isli w lecie nie ma najmniejszych szans. Ani w tym sensu ze strony sportowej, ani ekonomii. Sam byłem zwolennikiem odesłania go do Udinese, ale poszedłem po rozum do głowy. Jak widać - da się.

: 22 stycznia 2013, 23:18
autor: booyak
Peluso to nie człowiek dla Juve widać to od razu jak się na chłopa spojrzy. Mina jakby był wystraszony cały mecz, bezbarwny chłopak bez charakteru nijak nie pasujący do tej drużyny. Mimo bramki masa głupich strat, spóźnionych wślizgów i niedokładnych podań. Ja już go skreślam bo wg mnie brak mu jaj żeby walczyć dla naszej drużyny.
Co do meczu to niby przewaga, niby prowadzimy grę ale znów nic z tego nie wynika. Zero pomysłu na grę ofensywną. Plus dla Giaccheriniego za to że jako jedyny z naszych pomocników ma ciąg na bramkę. Vidal w odbiorze jak zwykle najlepszy ale jeśli chodzi o wyprowadzenie akcji to tragedia. Marchisio od pewnego czasu znów prezentuje ninja style tyle że bez ścinania głów niestety.
Nie zawodzi jak zwykle Barzagli, to jest profesor i czapką kryję większość obrońców w całej Europie. Reszta albo przeciętnie albo słabo do tego brak koncentracji w końcówce i zamiast jechać do Rzymu nie tracić bramki będziemy musieli się jednak troszkę bardziej odkryć. Trudno tragedii nie ma choć szkoda że znów frajersko remisujemy wygrany mecz.

: 22 stycznia 2013, 23:21
autor: Buffalo
+++Vidal
++Giaccherini

+/- cała reszta

- Isla
- Peluso
-- DC

Isla kompletnie nie umie teraz grac w ofensywie, w obronie idzie mu jako tako, ale zapomnial chyba jak sie pomaga w ataku. Pogba troche dzis za malo spokoju, zbyt wiele pilek wybijanych, ma czas zeby jeszcze sie uczyc wiec go za to nie winie.

Wezcie pod uwage to, ze gralismy w MEGA okrojonym skladzie. Z podstawy zostala nam 1/3 obrony 2/5 pomocy i 0/2 ataku.

: 22 stycznia 2013, 23:25
autor: SKAr7
Jednak po obejrzeniu powtórek bramki zmieniam zdanie. Sprawcą nie jest dziś PDC. Nie jest nim też Caceres, ani Vucinić. Jest nim...

http://www.dramabutton.com/

Paul Pogba


Też jestem dobrej myśli, jeśli chodzi o rewanż. Mieliśmy na boisku całych 3 zawodników pierwszego składu. W Rzymie mam nadzieję, że ich przyciśniemy, co najmniej tak jak w pierwszej połowie wiosną 2012.

: 22 stycznia 2013, 23:25
autor: Dante93
Super druga połówka Matriego, Cacaresa, Marrone. Pogba nieźle bo jednak zdarzało mu się podać zupełnie bez pomysłu.
No i nasz piękny garbaty duet De Ceglie-Vucinić nam załatwił bramke :dance: Pytacie czemu Cacares się schylił? Bo przygotowywał się do wybicia piłki która suma sumarum w idealny sposób przedłużył Miras.
Czarnogórzec zresztą przypomina mi powoli podstarzałego impotenta. Niby by chciał ale już rzadko kiedy wystrzeli.. (dziś np z tym podaniem do Vidala, ale takie zagranai to zaczyna byc świeto).
Cudowna prostopadła piła Matriego do Vidala. Takich rzeczy potrzebujemy- napastnik wyciąga obrońce ze sobą dostaje podanie, w luke wbiega pomocnik i dostaje na szybkości piłke. Matri dziś to zrobił podręcznikowo a nawet lepiej.

Ogólem bryndza, bo Lazio miało jak zwykle ostatnio więcej szczęścia niż rozumu (umiejętności).