Strona 11 z 17

: 21 kwietnia 2013, 17:47
autor: jakku1
Postanowilem obejrzec dzisiaj od poczatku poczynania Llorente i mialem nosa. Wlasnie nasz przyszly pilkarz strzelil gola glowa. Dosc fajnego, chociaz nie da sie ukryc, ze w tej sytuacji nawalila obrona Deportivo i bramkarz.

Niemniej Llorente od poczatku spotkania wyglada calkiem dobrze. Wygrywa wszystkie gorne pilki, potrafi sie zastawic, przyjac i przytrzymac. Oby tak dalej.

: 21 kwietnia 2013, 17:50
autor: yanquez
Widzę, że nie tylko ja obserwuję nasz nowy nabytek :D No to będzie fajna, konstruktywna opinia na koniec...

: 21 kwietnia 2013, 17:51
autor: Piti
za wiele sytuacji to mu tez nei stwarzaja, mial chyba z 2, 3 z ktorych powinien strzelic i wykonczyl jedną z nich :)

wystarczylo by Llorente rozegral 2 pelne mecze by znow zacząć strzelać, temu piłkarzowi ewidentnie brakowalo rytmu meczowego i dobrze ze Bielsa w końcu daje mu grać. Aha no i w przeciwienstwie do Matriego, nie musielismy czekac na przełamanie się calutki rok :x

: 21 kwietnia 2013, 17:53
autor: pumex
yanquez pisze:Mecz oglądam z notesikiem, więc na koniec napiszę dokładnie jak sobie radził... Powiem tylko, że mi się podoba ;)
Jak będziesz pisał, to wymień Yanq jednego z naszych, który posłałby takie dośrodkowanie na głowę Llorente (oprócz De Ceglie, rzecz jasna) :wink:

: 21 kwietnia 2013, 18:26
autor: Myzarel
Ależ pech Llorente przy strzale w słupek :prochno:

Tak patrzę, oglądam i... jak złapie lepszy rytm meczowy to będzie z niego pożytek :-D

: 21 kwietnia 2013, 18:51
autor: yanquez
Dobra Llorente zszedł, to można coś napisać.
plusiory:
:ball: Llorente będzie najsilniejszym fizycznie zawodnikiem w Serie A. Diakity i tym podobne dryblasy będą miały bardzo duży problem z wywalczeniem pozycji na boisku.
:ball: Zdaża mu się przyspieszyć w defensywie i pogonić za pomocnikiem, czy obrońcą cały czas cisnąc.
:ball: Całkiem dobrze zgrywa - mógł mieć ze dwie asysty spokojnie, ale strzelcy zawiedli.
:ball: Wcale nie takie drewno. Piłka krótko przy nodze i kilka zwodów weszło. Do tego pół-przewrotka.
:ball: Medialny jest dziad jeden. Kamera najczęściej go pokazywała.
:ball: Moim zdaniem najważniejszy plusior (poza grą głową i z głową) - Llorente bardzo absorbuje uwagę obrońców. Dwaj środkowi właściwie na niczym innym się nie skupiają jak tylko na wspólnym kryciu/wypychaniu Lwa.

minusiory:
:puck: zdarzały mu się truchciki a'la Vucinić, a na takie coś dziewiątka u Conte nie powinna sobie pozwalać.
:puck: Myślałem, że jest mniej impulsywny, a potrafi się wkurzyć i skosić niewinnego cywila.
:puck: Dośrodkowywać raczej nie powinien ;)
:puck: Sytuację miał wyborną (choć trudną technicznie) i "uszczelił supek", a powinien to wpakować. Dobitka była w sumie niezła (bo kiwka), ale znowu brak skuteczności.
:puck: chyba chciał wymusić karnego...

Podsumowując - typowa dziewiątka, z pewnością wybrana przez Conte. Moim zdaniem będzie bardzo pasował do obecnego Juve (praca, dyscyplina, siła, motoryka), ale magii u niego nie uświadczymy.

pumex
zobacz skąd piłka leciała - Pirlo, Pogba... Może Marchisio...

: 21 kwietnia 2013, 18:59
autor: Eric6666
trochę irytowały mnie jego niedokładne podania. Słupek po ładnym strzale, mimo wszystko to nie była wielka 100% strzelając lewą nogą, ale przy dobitce;d mógł zrobić coś więcej.

: 21 kwietnia 2013, 20:05
autor: Crunny
Fajnie, że Llorente coś gra i strzela ALE...
Niestety, oceniając grę napastnika, trzeba też wziąć pod uwagę klasę obrońców rywali. Deportivo ma NAJGORSZĄ (w 32 meczach stracili 64 goli!) defensywę w lidze. Szkoda, że tak jak dziś nie oglądali wszyscy i nie oceniali gry Llorente tydzień temu, gdy Athletic grało z Realem, a nasz przyszły nabytek kompletnie nie istniał. I nie mówię tu o nawet oddawaniu strzałów i dryblowaniu, ale o zwykłym zgrywaniu piłek czy wygrywaniu główkowych pojedynków.
Dlatego mam nadzieję, że nasz Bask błyśnie jeszcze w tym sezonie z jakimś lepszym klubem niż Deportivo, w którym obrońcy są na poziomie Serie B ;)

: 21 kwietnia 2013, 23:22
autor: Marian.
Masz rację, ale tylko po części, Crunny. Deportivo co prawda ma najgorszą obronę w lidze, ale tak na prawdę od kilku kolejek ekipa z El Riazor gra bardzo dobrze. W ostatniej kolejce pokonali na wyjeździe 4:0 ekipe Levante, co jest imponującym wynikiem. W ostatnich 5 spotkaniach Deportivo nie przegrało. Tak więc na chwilę obecną defensywa Deportivo na pewno nie jest najgorsza w lidze.

Cieszy oczywiście gol Llorente, mam nadzieje, że jeszcze coś ustrzeli w tym sezonie.

: 22 kwietnia 2013, 09:58
autor: Maly
Eric6666 pisze:czemu Llorente nie pasuje do 3-5-1-1?
dlatego:
pumex pisze:wymień (...) jednego z naszych, który posłałby takie dośrodkowanie na głowę Llorente (oprócz De Ceglie, rzecz jasna) :wink:
a przecież on nie złamie linii spalonego, nie przedrybluje kogoś na 25 metrze i nie walnie bomby z 20...

: 22 kwietnia 2013, 10:07
autor: Ouh_yeah
Kto mu wrzuci? Marchisio, Pirlo, Vidal, Pogba, Bonucci albo nawet Vucinić we własnej osobie :D Co do przedryblowania kogoś na 25 metrze i walnięcia bomby z 20... on już tak niejedną bramkę strzelił. Oczywiście nie mówię, że przyjdzie i będzie we Włoszech tak robił w co drugim meczu, ale nie róbmy z niego drewna, tylko dlatego, że jest wysoki i silny.

: 22 kwietnia 2013, 10:49
autor: Lypsky
Crunny pisze:Szkoda, że tak jak dziś nie oglądali wszyscy i nie oceniali gry Llorente tydzień temu, gdy Athletic grało z Realem, a nasz przyszły nabytek kompletnie nie istniał.
Nie pokazał nic poza bramką, której sędzia geniusz nie uznał, ponieważ dopatrzył się faulu, którego nie było :whistle:

dajcie skrót

: 22 kwietnia 2013, 11:09
autor: pumex
Lypsky pisze:dajcie skrót


z pozdrowieniami

: 22 kwietnia 2013, 11:55
autor: B@rt
Ładny meczyk chyba był. Llorente nie jest co prawda napastnikiem kompletnym, ale mimo to powinien wnieść do Juve coś, czego na pewno nam brakuje, czyli siłę fizyczną z przodu. Co jak co, ale przyjąć piłkę tyłem do bramki z obrońcą na plecach i zrobić sobie miejsce ten chłopak potrafi. No i tak jak napisał yanquez, bardzo absorbuje uwagę obrony rywali. Może być z niego pożytek.

: 22 kwietnia 2013, 12:11
autor: Arbuzini
Conte lubi takich zawodników. Inaczej przez Juventus nie przewinęliby się Boriello i Bendtner. Nie muszę chyba mówić, że Llorente zjada ich na śniadanie. Ba, mam wrażenie, że do transferu kolejnego napastnika, z miejsca stanie się naszym najlepszym atakującym.