JuvePoland

Śląsk z Sevillą, no mam nadzieję na niespodziankę jak Lech przed paroma laty z naszym zespołem.

Legia trafiła dobrze, Śląsk fatalnie. Salzburg albo Duńczycy byliby do przejścia. A Sevilla? Hiszpanie rzadko odpuszczają LE...

No to pijackie eldorado zakńczy się w Sevilli. Szkoda, bo jednak z Brugge fajnie zagrali.

Szkoda, Śląsk trafił najgorzej jak mógł. Ale za to Legia... :twisted:

Legia dobrze wylosowała? W poprdzednim sezonie Steua grała z Molde w fazie grupowej Ligi Europy i dwa razy bez problemu ograła Norwegów, którzy byli wtedy mocniejsi, a których Legia teraz ledwo przeszła. Szanse awansu oceniam na 80:20 na korzyść Rumunów. Natomiast Śląsk nie ma żadnych szans i może mieć deja vu z Hannoveru.

Jak Legia zagra tak jak z Molde to sztycha nie chyci ze Rumunami

Ale Legia wylosowała chyba najlepszego z możliwych rywali. Nie dało się na jakiś kompletnych laczków przecież trafić.

fazzi pisze:Nie dało się na jakiś kompletnych laczków przecież trafić.

Bo jak to powiedział Urban po meczu w środę "w Europie nie ma już słabych druzyn"?

Bo Celtic czy FC Basel są raczej mocniejsze

fazzi pisze:Bo Celtic czy FC Basel są raczej mocniejsze

Pamiętaj, że rok temu Steaua dwukrotnie odprawiła z kwitkiem Molde, które LEgia dopiero co (z bólem) przeszła. To wcale nie jest łatwy przeciwnik.

Legia małe szanse ma. Śląsk chyba tylko iluzoryczne. Wszyscy pamiętamy jak Chelsea sie ze Steua meczyla w ostatniej LE. Jest tam kilku klasowych zawodników, jest Szukała:-)
Pierwszy mecz na Maracanie. Bedzie baardzo goraco - doslownie i w przenosni. Mam nadzieje, ze Legia nie straci szans na awans juz w Bukareszcie i jakies emocje jednak beda.
Niech Urbanek lepiej kombinuje co zrobic z lewa obroną, bo jak nie rzuci wsparcia Wawrzyniakowi to szybcy skrzydlowi wkreca chlopaka w ziemie i bedzie problem. I nie chce widzie Jodlowca na srodku obrony, i ten Dossa Junior jest mocno niepewny - malo zwrotny i w ogole taka tykajaca bomba, tylko czekac jak zlapie czerwo albo karnego jakiego zrobi, albo o zgrozo jedno i drugie...

Jest jeden pozytyw. Jaki? Steaua bedzie okrutnie cisnąć, Steaua bedzie rogrywac pod bramka Legii. To oznacza okazje do kontr, a jest w druzynie kilku szybkich zawodnikow - kosa lewe skrzydlo, kucharz, radovic lacznik ataku i sagan na szpicy. Tylko zeby obrona dala rade...

deszczowy pisze:

fazzi pisze:Bo Celtic czy FC Basel są raczej mocniejsze

Pamiętaj, że rok temu Steaua dwukrotnie odprawiła z kwitkiem Molde, które LEgia dopiero co (z bólem) przeszła. To wcale nie jest łatwy przeciwnik.

Co nie zmienia faktu, że lepiej nie mogła trafić ;] Ja tam myślę, że powalczą jak się trochę ogarną ( Śląskowi też wielu nie dawało szans z belgami ).

deszczowy pisze:

fazzi pisze:Bo Celtic czy FC Basel są raczej mocniejsze

Pamiętaj, że rok temu Steaua dwukrotnie odprawiła z kwitkiem Molde, które LEgia dopiero co (z bólem) przeszła. To wcale nie jest łatwy przeciwnik.

Widzew pol roku temu tez to Molde pokonał.

Spartak pol roku przed meczami z Legią ograł Basel i Ajax(4:0) i grał w 1/4 LE.

I co? Wygrał z Legią? Nie.

Nie bedzie łatwo. Ale lepszy Bukareszt niz Bazylea.


Grunt zeby Legia nie przegrała awansu juz w Rumunii. Jezeli przywiezie do Warszawy "otwartą" rywalizacje(bramkowy remis lub porazka jedną bramką np. 2:1,3:2,4:3 itp itd) to wtedy bede dobrej mysli.

deszczowy pisze:No to pijackie eldorado zakńczy się w Sevilli. Szkoda, bo jednak z Brugge fajnie zagrali.

i ten nasz polski pesymizm...

kto dawał szanse Śląskowi z Bruggią? Nikt, może i tutaj będzie niespodzianka?

Ale pierniczycie. Przypominam że gdyby Wisła miała odrobinę więcej szczęścia to ona a nie Apoel grała by w fazie grupowej LM, awansowali Cypryjczycy którzy to później doszli do ćwierćfinału Lm odpadając dopiero z Realem. Tylko co z tego, mecz meczowi nie równy. Będzie decydowało mnóstwo czynników a to jest piłka nożna gdzie nie zawsze faworyt wygrywa. Nie skreślałbym ani Śląska ani tym bardziej Legii.