jakku1 pisze:4. Mam wrazenie, ze Elii nie brakuje umiejetnosci aby wygryzc ze skladu chociazby Pepe, ale brakuje mu zadziornosci, charakteru i dyscypliny taktycznej.
Czyli jednak trochę mu brakuje i wiąże się to ze słowem "umiejętności". Przede wszystkim jest szybki i czasem kiwnie bo technikę ma może nienajgorszą, ale ogólnie traci nie tylko do Pepe, ale i do Giaccheriniego... Wiem, wiem, nieograny, tak czy siak chyba pakować się już może. Nie wykluoczne że w innym klubie się sprawdzi, jak np. Diego i jego auty się przydadzą, ale w Juve już go nie widzę.
annihilator1988 pisze: Mnie tam bramki Mirko, czy Boriello nie cieszą tak bardzo, jak te strzelone przez Vidala. Gość jest ### Pierwszy sezon we Włoszech,a już ma 7 bramek i 4 asysty.
A Mirko w pierwsym sezonie w Juve ma 9 bramek i 8 asyst

Swoją drogą niewiele już brakuje do "żądania @Pumexa" czyli po 10 bramek i asyst o czym kiedyś pisał na forum :]
alina pisze:1. Conte nie przestaje zaskakiwać. 3-5-2 z Giakiem jako wingbackiem.
2. Elia grał jak debiutujący 17-letni chłopak. Biegał bez ładu i składu.
3. Borriello zaczyna łapać formę. Nabrał pewności siebie, ładnie to wygląda.
4. Świetny Giaccherini.
1. Na solo jest krotki wywiad z Conte i właśnie najbardzoej podoba mi się zdanie: "
Chcieliśmy wymyślić coś innego na mecz z tym rywalem.", cały Antonio. Dzisiaj akurat były to zmiany personalne, ale ogólnie stara się w każdym meczu coś poprawić, zmienić, nawet jak dwa mecze w tym składzie, teoretycznie tą samą taktyką to i tak czymś tam zaskoczy.
2. Ja tu widzę na forum, że zgodnie z moimi przewidywaniami, bez względu na to czy gra kaszanę czy nie, to wystarczy jak Holender się pojawi na boisku, to od razu wyłania się jego fan club. Trzeba było oddać chłopakowi że się starał i bardzo chciał coś pokazać, strzelić, noale wyszło jak wyszło. Szybki jest i niewiele więcej, jego dni są policzone. Inna rzecz, że miał nosa Antonio że go dał na ławę dzisiaj a nie w środę. Przy 0:0 z Ceseną raczej i tak by go nie wpuścił, żeby być konsekwentnym to może Krasic na Cagliari/Atalantę? Jestem za.
3. Jak już ktoś tu napisał, trzeba mu oddać że ładnie się przy golu zachował. I nie jest to "przypadek" (jak kto inny sugerował), tylko po prostu dobrze zagrał (jak by tak strzelił Cavani to sądzę, że forumowych podniet nie byłoby końca). Za to później zmarnował dużo lepszą sytuację.
Ja powiem tak: te 0,5 mln może i spłacił, co nie znaczy, że mamy go wykupić.
4. Ja bym powiedział że Mirko, Pirlo i Giaccherini to niewątpliwie bohaterowie meczu (no Vidal np. też), aczkolwiek to dwóch pierwszych to już zaczynam się przyzwyczajać

Nie chcę obrażać Vucinicia, ale ten pierwszy gol przypomniał mi zagranie Zlatana z 2004 na euro z Włochami, czyli też bramka z kosmosu. Z tym, że wtedy byłem wściekły (Szwedzi nic w tym meczu nie grali, a Italia co najmniej 600 minut niepodzielnie dominowała) i chyba wteyd zacząłem nienawidzić Ibrę, dzisiaj miałem przeciwne odczucia...
Będzie z czego wybierać bramkę kwietnia, nie mówiąc o golu sezonu
