Strona 11 z 35

: 31 stycznia 2012, 20:13
autor: Pan Mietek
Narzekacie, że potem będzie napięty terminarz kiedy jest to bzdura. Mamy ten komfort, że nie gramy w CL także spokojnie sobie rozegramy ten mecz w tygodniu. A tak to, jak mówi jakku1, jeszcze mamy czas na przygotowanie Caceresa i Padoina na spotkanie ze Sieną i będziemy mogli skorzystać z Mirka.

Ja też chciałem obejrzeć dziś meczyk ale trudno się mówi. Najgorzej by było jakby ktoś złapał uraz przez tą pogodę.

: 31 stycznia 2012, 20:16
autor: mrozzi
Pojawiają się informacje, jakoby prawdopodobnym terminem rozegrania tego spotkania był 07.03. Mecz pomiędzy domowym pojedynkiem z Chievo i wyjazdem do Genui. 3 wyjazdy pod rząd byśmy wtedy mieli, bo następny w kolejce jest mecz z Violą.
Mietson pisze:Narzekacie, że potem będzie napięty terminarz kiedy jest to bzdura. Mamy ten komfort, że nie gramy w CL także spokojnie sobie rozegramy ten mecz w tygodniu. A tak to, jak mówi jakku1, jeszcze mamy czas na przygotowanie Caceresa i Padoina na spotkanie ze Sieną i będziemy mogli skorzystać z Mirka.

Ja też chciałem obejrzeć dziś meczyk ale trudno się mówi. Najgorzej by było jakby ktoś złapał uraz przez tą pogodę.
Bardzo słuszne uwagi. Parma chciała dzisiaj grać, bo prawdopodobnie w tych kiepskich warunkach upatrywała szansy na urwanie nam punktów. Zespół broniący się ma w takiej sytuacji zdecydowanie łatwiej niż atakujący. Problem z rozegraniem było widać choćby w sobotę, kiedy to murawa skutecznie utrudniała nam kreowanie akcji. O Mireczku faktycznie zapomniałem, a z nim mamy przecież do zaoferowania zdecydowanie więcej w ofensywie. Plusem jest też oczywiście odpoczynek całego zespołu, Lichtsteiner powinien w pojedynku ze Sieną normalnie wystąpić.

Nastawiłem się na mecz, ale rozsądek wziął górę.

: 31 stycznia 2012, 20:26
autor: kosciu88
Dobrze ze przelozyli, w takich warunkach wieksze szanse o kontuzje oraz Parma by miala latwiej sie bronic.

: 31 stycznia 2012, 20:32
autor: Wojtek
No cóż mówi się trudno. Mam tylko nadzieje że po tej kolejce i tak zostaniemy liderami :smile:

: 31 stycznia 2012, 20:34
autor: CzarnyZkultury

: 31 stycznia 2012, 20:39
autor: pumex
Nie wiadomo, jak będzie ze spotkaniem weekendowym. W większości krajów Unii zapowiadają mrozy jeszcze przed jakiś czas, gdzieniegdzie mniejsze, gdzieniegdzie większe, również z opadami śniegu. Jednak plusem jest to, że gramy u siebie. Mamy podgrzewaną murawę i inne bajery, także mimo wszystko powinno być dobre.

: 31 stycznia 2012, 20:42
autor: mrozzi
pumex pisze:Nie wiadomo, jak będzie ze spotkaniem weekendowym. W większości krajów Unii zapowiadają mrozy jeszcze przed jakiś czas, gdzieniegdzie mniejsze, gdzieniegdzie większe, również z opadami śniegu. Jednak plusem jest to, że gramy u siebie. Mamy podgrzewaną murawę i inne bajery, także mimo wszystko powinno być dobre.
We Włoszech wszyscy nas chwalą za organizację sobotniego spotkania (nawet kibice interu). Warunki nie były sprzyjające, a mimo to murawa była w bardzo dobrym stanie. Rzecz jasna sytuacja zmieniała się w trakcie spotkania, ale na to nie mieliśmy już niestety żadnego wpływu.
CzarnyZkultury pisze:Video z Parmy - Sky Sport
Dobrze, że to spotkanie zostało przełożone. W takich warunkach się nie gra.

: 31 stycznia 2012, 20:42
autor: Azazel
Pamiętacie mecz z Poznania, to mogło posłużyć jak dobry argument. I choć temperatura pewno nie byłaby taka niska (dla przypomnienia, odczuwalna - 33C) to zdecydowanie byłby mniejszy komfort gry, a i pod względem wizualnym byłoby to prawdopodobnie kiepskie widowisko. Mianowicie bylibyśmy świadkami kopaniny, iście podwórkowej, w czym upatrywała swojej szansy Parma. We wbiciu kuriozalnego gola, albo chociaż do niedopuszczenia naszej ofensywy do ich bramki. Dobrze się stało, że mecz przełożono, będzie szansa na zaprezentowanie naszych rzeczywistych umiejętności.

: 31 stycznia 2012, 20:46
autor: stahoo
pumex pisze:Mamy podgrzewaną murawę i inne bajery,
Akurat Parma pewnie też ma podgrzewaną murawę, ale przy takich opadach nic ona nie daje :)

: 31 stycznia 2012, 20:50
autor: Szwambrania
Wszystko ma swoje plus, ja np. spokojnie teraz pójdę uczyć się na jutrzejszy egzamin z Bliskiego Wschodu :-p.

Liczę, że w następnym terminie nasza drużyna również będzie w formie...

: 31 stycznia 2012, 20:51
autor: kosciu88
Akurat Parma nie ma :-D

: 31 stycznia 2012, 20:55
autor: stahoo
To zwracam honor :D Ale w takim razie, to podgrzewanie i tak nie roztopiłoby śniegu, aczkolwiek, jeżeli mrozy utrzymują się dłużej to wtedy murawa jest twarda, grudowata, niebezpieczna dla zawodników.

I teraz się zastanawiam - jeżeli pogoda (niekoniecznie opady) się utrzymają, to najbliższy mecz domowy Dżiowinki zagrają w kwietniu?

: 31 stycznia 2012, 20:56
autor: Buczus_JuveFan
W Modenie, która jak już ktoś wspomniał leży rzut kamieniem (edit: jak wyliczył google maps 61,3 km, 50 minut drogi) od Parmy rozpoczeli mecz, lecz... potrwał on 8 minut po czym odwołali xD.

Z ciekawości sprawdziłem jaką drogę przejechali nasi kibice.
:whistle:
Z Turynu do Parmy: 243 km, 2 godziny 27 min :think:

To mniej w stosunku do odwołanego meczu z Napoli o 650 km i jakieś 6 godzin i 25 min jazdy, ale i tak im współczuje :x.

: 31 stycznia 2012, 21:12
autor: Dragon
mrozzi pisze:
CzarnyZkultury pisze:Video z Parmy - Sky Sport
Dobrze, że to spotkanie zostało przełożone. W takich warunkach się nie gra.
Racja, teraz widać,że nie mialo to sensu.O ile pierwszą połowę jakoś by zagrali, tak druga byłaby grą ,,kopnij-biegnij'' o ile sędzia wcześniej by nie przerwał spotkania.

Co chcę dodać, martwi mnie trochę postawa naszych, którzy od samego początku byli na nie. Nie wiem jak to interpretować, czy zaczyna się gwiazdorstwo, że nie gramy na takim boisku bo klepiemy jak barca a te warunki nam to uniemożliwią, czy inne czynniki, jak np; obawa o zdrowie.

Koniec końców, decyzję uważam za słuszą. Na niedzielę mamy pełną kapelkę do dyspozycji, martwi, że prawdopodobnie jutro stracimy lidera. Mimo to licze na lazio.

Najbardziej poszkodowani dzisiejszego dnia są Nasi kibice, którzy po raz kolejny zrobili sobie wycieczkę po Italii, w dzień powszedni :?
Obawiam się, że to może mieć kiepskie konsekwencje.

p.s to już nasz 3 odwołany mecz w tym sezonie :shock:

: 31 stycznia 2012, 21:36
autor: pumex
stahoo pisze:I teraz się zastanawiam - jeżeli pogoda (niekoniecznie opady) się utrzymają, to najbliższy mecz domowy Dżiowinki zagrają w kwietniu?
Dobre, dobre :smile: Jednak patrząc serio, problem ze stadionami we Włoszech jest coraz większy, i jest on aż nadto widoczny właśnie w takich sytuacjach jak dzisiejsza. Przerażające jest to, że nikt z tym nic nie robi, skoro jedna z czołowych lig ma problem z rozegraniem meczu przy -3 stopniach i przy padającym śniegu, wcale nie jakimś strasznie gęstym. Nie oszukujmy się, pogoda pogodą, ale przy nowocześniejszym stadionie pewnie nie byłoby problemu, podobnie jak u nas w meczu z Udine