Strona 11 z 12

: 25 maja 2011, 12:19
autor: iero10
szczypek pisze: Zamącić w głowie mogłem równie napisać. W tym momencie to wygląda tak, jakbyś podniecił się wczorajszym występem naszych młodych zawodników i z tego powodu widział dla nich miejsce w składzie Juventusu na przyszły i przyszłe sezony. Wygląda to o tyle dziwnie, że tematów od groma, możliwości od groma, a mimo to nigdy nie napisałeś o niczym podobnym. To jak mam nie myśleć, że mówisz tak przez wzgląd na wczorajszy mecz?
Nie wiem jak Ciebie, ale mnie nie podniecają faceci. To po pierwsze.
Po drugie, w przeciwieństwie do Ciebie nie żyję tylko tym co dzieje się na forum, a i o tym co dzieje się w JUVE wolę pogadać z ludźmi twarzą w twarz niż wymądrzać się na forum, jak to robią tutaj co poniektórzy.
szczypek pisze: Jest taki etap w edukacji zwany szkołą podstawową. Tam to powinno się nauczyć czytać. Miło byłoby też rozumieć to, co się czyta. Czy ja napisałem, że jakość gwarantująca przez Martineza i Mottę jest wystarczająca? Napisałem, że jeśli wychowankowie zagwarantują większą, to jestem za tym, aby dostali swoją szansę.
Do szkoły to Ty się możesz wrócić, o ile jeszcze do niej nie chodzisz.
Z Twojej wypowiedzi wynika, że wolisz w składzie Martineza i Mottę, którzy kompletni nic nie wnoszą do gry (poza osłabieniem odpowiedniej formacji) niż młodego zawodnika, który po kilku występach nie popełniałby szkolnych błędów.
szczypek pisze: Trzeba umieć wychować zawodnika. Gdyby któryś z nich nadawał się do pierwszego składu, to miej pewność - grałby w niej już teraz. Skoro się nie nadają to lądują w innych klubach na wypożyczeniach. Taka jest już polityka Juventusu. Pieprzenie o wprowadzaniu młodych jest tutaj tylko pieprzeniem. Nie twierdzę, że ściąganie najemników jest dobre, naprawdę wolałbym mieć całą jedenastkę stworzoną przez wychowanków, ale to muszą być wychowankowie, w których uwierzy i klub i przede wszystkim trener. Dla mnie sprawa jest o tyle prosta, że skoro dla nich miejsca nie ma to widocznie są za słabi.
Pieprzyć to można potrawę przyprawą zwaną pieprz.
Polityka JUVE ws młodych zawodników w kadrze zmieniła się na niekorzyść po 2000 roku. Wcześniej nie było to problemem, by zaufać młodemu zawodnikowi.
Przy obecnej polityce, co sezon czy dwa będzie trzeba wymieniać po kilku zawodników, a każdy sezon będzie wyglądał tak samo przez ponowne zgrywanie się całej drużyny.
szczypek pisze: Wychowankowie wiedzą co znaczy gra w koszulce Juve? Skąd Ty to możesz wiedzieć? Ogrywać? Mieć pewność? Odpowiedz sobie na pytanie, ile nazwisk zawodników z tej Primavery jesteś w stanie sam wymienić.
A na jakiej podstawie zarzucasz mi brak takich informacji???

----------
pumex pisze: Pisałeś o grze, nie o pobycie w kadrze meczowej. Ja na przykład nie nazwałbym regularną grą sytacji, gdzie zawodnik wchodzi na ostatnie 10min. Po prostu się nie zrozumieliśmy Wink
Zależy jak rozumieć pojęcie regularnej gry. Bo zakładając, że zawodnik pojawia się w każdym meczu na końcówki (10-20 min), to jakaś regularność w występach jest.
Nie zrozumienia się zdarzają :)

: 25 maja 2011, 12:24
autor: fazzi
Wielkie thx, nawet o tym nie wiedziałem ;)

: 25 maja 2011, 12:58
autor: szczypek
iero10 pisze:Nie wiem jak Ciebie, ale mnie nie podniecają faceci. To po pierwsze.
Po drugie, w przeciwieństwie do Ciebie nie żyję tylko tym co dzieje się na forum, a i o tym co dzieje się w JUVE wolę pogadać z ludźmi twarzą w twarz niż wymądrzać się na forum, jak to robią tutaj co poniektórzy.
Czy dla Ciebie nie ma różnicy między "podniecił się facetem" a "podniecił się występem młodych zawodników"? To po pierwsze. Po drugie, stękanie o młodych zawodnikach i wychowankach pojawia się na forum zawsze w dwóch sytuacjach:
a) gdy jeden lub kilku z nich zaliczą dobry występ w meczu, wtedy jest trąbienie o tym, aby dawać im częściej szansę,
b) gdy obecnej drużynie nie idzie i wtedy pisze się "to już lepiej niech się Primavera ogrywa".
Gdybyś takimi tekstami, o dawaniu im szans, wypuszczał w innych sytuacjach, wtedy byłbym skłonny uwierzyć, że nie robisz tego tylko pod wpływem dobrego występu (bądź co bądź krótkiego i przeciwko zawodnikom, którzy wielkich wymagań nie stworzyli).
iero10 pisze:Do szkoły to Ty się możesz wrócić, o ile jeszcze do niej nie chodzisz.
Z Twojej wypowiedzi wynika, że wolisz w składzie Martineza i Mottę, którzy kompletni nic nie wnoszą do gry (poza osłabieniem odpowiedniej formacji) niż młodego zawodnika, który po kilku występach nie popełniałby szkolnych błędów.
Nie wolę w składzie Martineza i Motty. Napiszę Ci to trzeci raz i drukowanymi literami, bo inaczej chyba do Ciebie nie dotrze. Jeśli już mamy w składzie zawodników pokroju Martineza czy Motty, to JEŚLI WYCHOWANKOWIE SĄ W STANIE ZAGWARANTOWAĆ LEPSZĄ JAKOŚĆ NIŻ ZAWODNICY POKROJU MARTINEZA CZY MOTTY TO CHCĘ, ABY CI WYCHOWANKOWIE BYLI CZĘŚCIĄ JUVENTUSU. Nie ma pewności, że tacy zawodnicy nie popełniali by szkolnych błędów. To są puste słowa. Martinez czy Motta to też wychowankowie jakichś tam klubów i też się uczyli. Szkoła Juventusu widocznie jest za słaba, aby wypuszczać wielkie gwiazdy i kończą one jak widać.
iero10 pisze:Pieprzyć to można potrawę przyprawą zwaną pieprz.
Pieprzyć ma więcej znaczeń. Polecam czasem otworzyć słownik.
iero10 pisze:A na jakiej podstawie zarzucasz mi brak takich informacji???
Tak mi się wydaje. Mylę się?

: 25 maja 2011, 13:19
autor: ManiekJuve91
Arcadio Morello pisze:
ManiekJuve91 pisze:Ładne zachowanie kibiców Manchesteru przy zejściu Alexa Del Piero. :bravo:
Po raz drugi :). Gdzie można znaleźć tą sytuacje? Bo na YouTube jeszcze nie ma..., a w której to minucie było?

Kod: Zaznacz cały

http://www.youtube.com/watch?v=IEIjEG6iyeE
:ok:

: 25 maja 2011, 14:38
autor: Wojtek
Wygraliśmy na Old Trafford! Jesteśmy najlepsi pokonaliśmy finaliste Champions League! Del Neri wróć z tobą mamy szanse na klubowe mistrzostwo świata!

Genialna bramka Giandonato! Brawo młody! Ładne zachowanie kibiców MU przy zejściu Il Capitano ;)
Ogólnie fajniuski mecz, tylko się zastanawiam dlaczego ten mecz można było typować?

: 25 maja 2011, 15:58
autor: big1897
Meczyk fajny, a szczególnie jak się go oglądało na Old Trafford siedząc obok ławki Juve :D Uścisnąć dłoń Gigiego, Il Capitano no i nawet Del Neriego - bezcenne :D Bonucci chyba trochę znudzony był meczem bo ciągle bawił się komórką 8) Miejmy nadzieję, że przyszly sezon zakończymy na odpowiednim dla nas miejscu.

: 25 maja 2011, 16:01
autor: Arcadio Morello
ManiekJuve91 pisze:
Arcadio Morello pisze:
ManiekJuve91 pisze:Ładne zachowanie kibiców Manchesteru przy zejściu Alexa Del Piero. :bravo:
Po raz drugi :). Gdzie można znaleźć tą sytuacje? Bo na YouTube jeszcze nie ma..., a w której to minucie było?

Kod: Zaznacz cały

http://www.youtube.com/watch?v=IEIjEG6iyeE
:ok:
Dzięki :-D

: 25 maja 2011, 16:18
autor: francois
Alex ma szacunek na wszystkich stadionach świata 8)

Giandonato dostał kilka szans w sezonie i ich nie wykorzystał, a tutaj mecz z ManU i piękna brameczka. Warto dać mu jeszcze szansę podczas przygotowań.

: 25 maja 2011, 16:58
autor: PrzemasJuve
big1897 pisze:Meczyk fajny, a szczególnie jak się go oglądało na Old Trafford siedząc obok ławki Juve :D Uścisnąć dłoń Gigiego, Il Capitano no i nawet Del Neriego - bezcenne :D Bonucci chyba trochę znudzony był meczem bo ciągle bawił się komórką 8) Miejmy nadzieję, że przyszly sezon zakończymy na odpowiednim dla nas miejscu.
rozumiem ze masz jakies foty ktorymi sie podzielisz :)

: 25 maja 2011, 17:09
autor: Nicolas
Hehe gratulacje ;) Mogłem Cie poprosić o zebranie grafów ;d
A co do tematu chciałbym was Panie i Panowie również troszkę "ostudzić" gdyż Giandonato tą swoją bramką nie jest przebłyskiem i nie przesadzajmy, ze odrazu do 1 składu z nim, pożyjemy zobaczymy w następnych meczach ;) Ale bramka przednia, choć błąd goalkeepera ;)

: 25 maja 2011, 17:10
autor: Juv
big1897 pisze:Meczyk fajny, a szczególnie jak się go oglądało na Old Trafford siedząc obok ławki Juve :D Uścisnąć dłoń Gigiego, Il Capitano no i nawet Del Neriego - bezcenne :D Bonucci chyba trochę znudzony był meczem bo ciągle bawił się komórką 8) Miejmy nadzieję, że przyszly sezon zakończymy na odpowiednim dla nas miejscu.
To możliwe że nawet Cię widziałem na jakimś angielskim streamie :D Bo pokazywali jakiegoś kolesia co siedział w koszulce Juve tuż przy ich ławce (chyba w okularach) :)

: 25 maja 2011, 17:36
autor: big1897
No to ja byłem :D ale jaja, bo nie widziałem nikogo innego w okularach i barwach Juve kolo ławki oprócz mnie :D Muszę ściągnąć meczyk i obejrzeć :) Autografów kilka mam i zdjęć i filmików. Jakość nie najlepsza ale zawartość jak najbardziej wspaniała. Postaram się dzisiaj lub jutro jak czas pozwoli wrzucić je na jakiś serwer.

: 25 maja 2011, 18:55
autor: iero10
szczypek pisze: Gdybyś takimi tekstami, o dawaniu im szans, wypuszczał w innych sytuacjach, wtedy byłbym skłonny uwierzyć, że nie robisz tego tylko pod wpływem dobrego występu (bądź co bądź krótkiego i przeciwko zawodnikom, którzy wielkich wymagań nie stworzyli).
skończył się sezon i to było podsumowanie, jego i całej polityki.
Nie karze Ci w nic wierzyć. Tylko nie rozumiem, czemu nie możesz zaakceptować, że ktoś ma inne zdanie od Twojego.

Pisz sobie i milionowy raz.
Każdy zawodnik jest wychowankiem jakiegoś klubu (eureka).
Skoro już jest wywołany do tablicy Motta, to jak dla mnie gracz wzięty właśnie z Primavery - Sorrensen radził sobie znacznie lepiej od niego, więc wypożyczanie Marco było/jest dla mnie nieporozumieniem.
Sądzę, że jeszcze paru zawodników w Primaverze by się znalazło, na przyzwoitym poziomie, którzy by nie obciążali tak budżetu klubu.

Na resztę, jak i już na cały temat, spuszczę zasłonę milczenia bo tak 'dyskusja' do niczego nie prowadzi.

: 27 maja 2011, 00:22
autor: Marchisio87
w takich meczach nasi graja najlepiej czyli z silnymi drużynami w lidze było to samo z Romą Milanem Interem Lazio itd było elegancko a przeciętne mecze przegrywaliśmy albo remis i to zadecydowało o naszym miejscu w tabeli



AVE JUVE'

: 28 maja 2011, 23:31
autor: figc1898
Oglądałem ten mecz w telewizji. Wspaniała atmosfera na trybunach i na boisku. Polak w bramce MU a także wspaniały gol Giandonato z wolnego. Tym meczem przypomniały mi się czasy kiedy to Juve grało na najwyższym poziomie nie tylko z MU w latach 90-tych czy potem w pierwszej dekadzie XXI wieku ale także z innymi firmami europejskimi. Mogę powiedzieć, że Gary Neville pozostawił po sobie wzór do naśladowania.