JuvePoland

W naszym składzie zazwyczaj gra po prostu za dużo piłkarzy, którym piłka przeszkadza w grze.... Stąd problemy z rozgrywaniem i przetrzymaniem piłki.

No idealnie się nasi wkomponowali w ten czas żałoby, nie ma co... Czerwona kartka dla - fatalnie wczoraj grającego (straty!!!) - Momo oznaczała dla nas koniec meczu. Z konieczności zszedł Alex, a on zdawał się prezentować wczoraj całkiem przyzwoicie jak na siebie. Diego z klapkami na oczach (zamiast rozgrywać ten pan, pozyskany za 25 baniek, koncentruje się na minięciu najbliższego rywala i przewróceniu się) meczu z Interem nie wygra... Zresztą - o czym tu pisać. 2-0. Gol Maicona robi wrażenie, dogranie Muntariego przy bramce również.
Gratulacje.

Pluto pisze:Slabiutki wystep Diego, mial nas pociagnac z przodu a tym czasem lypa (ale gdyby sie komus zachcialo znowu porownan ze Sneijderem to Holender wcale nie byl lepszy).

Tyle że Holender rozciągał grę, przynajmniej próbował rozgrywać.

Łukasz pisze:No idealnie się nasi wkomponowali w ten czas żałoby, nie ma co... Czerwona kartka dla - fatalnie wczoraj grającego (straty!!!) - Momo oznaczała dla nas koniec meczu. Z konieczności zszedł Alex, a on zdawał się prezentować wczoraj całkiem przyzwoicie jak na siebie. Diego z klapkami na oczach (zamiast rozgrywać ten pan, pozyskany za 25 baniek, koncentruje się na minięciu najbliższego rywala i przewróceniu się) meczu z Interem nie wygra... Zresztą - o czym tu pisać. 2-0. Gol Maicona robi wrażenie, dogranie Muntariego przy bramce również.
Gratulacje.

Pluto pisze:Slabiutki wystep Diego, mial nas pociagnac z przodu a tym czasem lypa (ale gdyby sie komus zachcialo znowu porownan ze Sneijderem to Holender wcale nie byl lepszy).

Tyle że Holender rozciągał grę, przynajmniej próbował rozgrywać.

Ty widzisz co piszesz?? Diego zagrał słabo?? to jak zagrał Iaquinta ? powiedz mi co Diego mógł zrobić przy 5 piłkarzach Interu? wywracał się? przy każdym dotknięciu piłki Diego był kopany po nogach..

Nie nawidze widoku trumfującejgo morattiego nad juve
Na Zac i jego twarz też mi się już nie chce patrzeć bo mi sie nie dobrze robi :płaczę:

No cuż ta czerwona kartka ustawiła mecz Alex odrazu musiał zejść z boiska...

KondzioJuveFans pisze:

Łukasz pisze:No idealnie się nasi wkomponowali w ten czas żałoby, nie ma co... Czerwona kartka dla - fatalnie wczoraj grającego (straty!!!) - Momo oznaczała dla nas koniec meczu. Z konieczności zszedł Alex, a on zdawał się prezentować wczoraj całkiem przyzwoicie jak na siebie. Diego z klapkami na oczach (zamiast rozgrywać ten pan, pozyskany za 25 baniek, koncentruje się na minięciu najbliższego rywala i przewróceniu się) meczu z Interem nie wygra... Zresztą - o czym tu pisać. 2-0. Gol Maicona robi wrażenie, dogranie Muntariego przy bramce również.
Gratulacje.

Pluto pisze:Slabiutki wystep Diego, mial nas pociagnac z przodu a tym czasem lypa (ale gdyby sie komus zachcialo znowu porownan ze Sneijderem to Holender wcale nie byl lepszy).

Tyle że Holender rozciągał grę, przynajmniej próbował rozgrywać.

Ty widzisz co piszesz?? Diego zagrał słabo?? to jak zagrał Iaquinta ? powiedz mi co Diego mógł zrobić przy 5 piłkarzach Interu? wywracał się? przy każdym dotknięciu piłki Diego był kopany po nogach..

Fakt jest taki, że Diego liderem nie jest i nigdy nie będzie. Jak drużynie dobrze idzie, to i Brazylijczyk gra ok. Gdy trzeba wziąć ciężar rozgrywania na swoje barki, potrafi on tylko holować piłkę, po czym przeważnie odegrać do najbliższego rywala, bądź przewrócić się, próbując ratować się faulem. Niestety, ale jest nam potrzebny ktoś typu Nedveda, który pociągnie ten wózek. Diego na obecną chwilę jest dla mnie zbędny.

Mr Cezary pisze:

KondzioJuveFans pisze:

Łukasz pisze:No idealnie się nasi wkomponowali w ten czas żałoby, nie ma co... Czerwona kartka dla - fatalnie wczoraj grającego (straty!!!) - Momo oznaczała dla nas koniec meczu. Z konieczności zszedł Alex, a on zdawał się prezentować wczoraj całkiem przyzwoicie jak na siebie. Diego z klapkami na oczach (zamiast rozgrywać ten pan, pozyskany za 25 baniek, koncentruje się na minięciu najbliższego rywala i przewróceniu się) meczu z Interem nie wygra... Zresztą - o czym tu pisać. 2-0. Gol Maicona robi wrażenie, dogranie Muntariego przy bramce również.
Gratulacje.


Tyle że Holender rozciągał grę, przynajmniej próbował rozgrywać.

Ty widzisz co piszesz?? Diego zagrał słabo?? to jak zagrał Iaquinta ? powiedz mi co Diego mógł zrobić przy 5 piłkarzach Interu? wywracał się? przy każdym dotknięciu piłki Diego był kopany po nogach..

Fakt jest taki, że Diego liderem nie jest i nigdy nie będzie. Jak drużynie dobrze idzie, to i Brazylijczyk gra ok. Gdy trzeba wziąć ciężar rozgrywania na swoje barki, potrafi on tylko holować piłkę, po czym przeważnie odegrać do najbliższego rywala, bądź przewrócić się, próbując ratować się faulem. Niestety, ale jest nam potrzebny ktoś typu Nedveda, który pociągnie ten wózek. Diego na obecną chwilę jest dla mnie zbędny.

zbędny to wg Ciebie całe Juve jest zbędne .. co za ludzie...

KondzioJuveFans pisze:

Mr Cezary pisze:

KondzioJuveFans pisze:
Ty widzisz co piszesz?? Diego zagrał słabo?? to jak zagrał Iaquinta ? powiedz mi co Diego mógł zrobić przy 5 piłkarzach Interu? wywracał się? przy każdym dotknięciu piłki Diego był kopany po nogach..

Fakt jest taki, że Diego liderem nie jest i nigdy nie będzie. Jak drużynie dobrze idzie, to i Brazylijczyk gra ok. Gdy trzeba wziąć ciężar rozgrywania na swoje barki, potrafi on tylko holować piłkę, po czym przeważnie odegrać do najbliższego rywala, bądź przewrócić się, próbując ratować się faulem. Niestety, ale jest nam potrzebny ktoś typu Nedveda, który pociągnie ten wózek. Diego na obecną chwilę jest dla mnie zbędny.

zbędny to wg Ciebie całe Juve jest zbędne .. co za ludzie...

Całe może nie, ale 85 % niestety tak. Smutne, ale prawdziwe.

Diego, jak na warunki, jakie mu stwarzali koledzy z zespołu, zagrał wyśmienicie. Kilka swietnych zagrań do Iaquinty, niestety ten zawsze na Beckh... ekhem offsidzie.

Swoją drogą, to jest jakiś nowy przepis, w myśl którego za każdy faul jest żółta kartka? Bo tak to wyglądało w pierwszej połowie.
Czerwona dla Momo to absurd.

Szkoda porażki miałęm nadzieję, że pykniecie merde, ale i tak duży szacunek dla Was za walkę

Donnie pisze: Czerwona dla Momo to absurd.

Pierwsza żółta się nie należała Momo, ale druga jak najbardziej.

Szkoda Del Piero, który był naprawdę zmotywowany, bo po reszcie piłkarzy widać już chęć wyjechania na wakacje. Słaby występ Diego? A no pewnie tak. Ale związane jest to z tym, że nie miał z kim grać. 4-3-1-2 to na tyle upośledzone ustawienie, że w momencie zejścia Alexa Diego miał przed sobą tyle chaotycznego Iaqunite, który po prostu nie istniał przy Lucio i Samuelu.

Sędzia mógł oszczędzić Sissoko i jednocześnie widowisko wczorajszego meczu.

No i słuchałem jak mi tutaj mówino, że będe rozpaczał po następnym meczu Inter-Juve, no i co? Jakoś nie widze do tego powodów, zresztą byłem przekonany, że nie będe miał. Inter mógł wygrać znacznie wyżej, ale słabiutko zaprezentował się Milito, czy Eto'o, którzy marnowali stuprocentówki. My mieliśmy ich co najmniej 5, a Juve żadnej. Jesteśmy znacznie lepsi pod każdym względem, widać było przez wiele minut, że Inter myśli o Barcelonie, a mimo to pokonaliśmy Was bez problemów.

A co do Juve, no to co... Liga Europy wam ucieka

Zacznijmy od tego ,że moi kolesie powiedzieli ,że Derby Włoch były lepsze niż GD, marne pocieszenie ale zawsze .

Co do meczu, świetnie zagrał standardowo Kielon oraz GiGi, nie wiem jak wy, ale ja widziałem jak Diego przerzuca piłkę ze środka do Iaquinta,Grosso itp. Moim zdaniem Brazylijczyk wcale nie zagrał słabo.
Sissoko w całej pierwszej połowie to istna tragedia, mnóstwo strat, z dwa razy piłki nie potrafił przyjąć :doh: . Obok Malijczyka "genialny" mecz zagrał Zebina, mam go już po dziurki w nosie i oczekuję ,że po sezonie grzecznie się spakuje i opuści klub!

Wynik nie sprawiedliwy, powinniśmy więcej przegrać, taka prawda

EDIT:

Internazionale pisze:A co do Juve, no to co... Liga Europy wam ucieka

A was Seria B czeka

Internazionale pisze:No i słuchałem jak mi tutaj mówino, że będe rozpaczał po następnym meczu Inter-Juve, no i co? Jakoś nie widze do tego powodów, zresztą byłem przekonany, że nie będe miał. Inter mógł wygrać znacznie wyżej, ale słabiutko zaprezentował się Milito, czy Eto'o, którzy marnowali stuprocentówki. My mieliśmy ich co najmniej 5, a Juve żadnej. Jesteśmy znacznie lepsi pod każdym względem, widać było przez wiele minut, że Inter myśli o Barcelonie, a mimo to pokonaliśmy Was bez problemów.

A co do Juve, no to co... Liga Europy wam ucieka

Poniżany, kopany, szmacony przez blisko dwie dekady, teraz cieszy się z pojedynczych zwycięstw i scudetti przy zielonym stoliku.

Parszywa jest ta godność kibica merdiolanu, ale i tak gratuluje:)

Vesper pisze:

Internazionale pisze:A co do Juve, no to co... Liga Europy wam ucieka

A was Seria B czeka

Bo wasza strona tak mówi? http://translate.google.pl/translate?js ... l=it&tl=pl i tyle w tym temacie

Bukol87 pisze: Poniżany, kopany, szmacony przez blisko dwie dekady

Oszukiwany...

Bukol87 pisze: ale i tak gratuluje:)

Dziękuje.