Strona 11 z 21
: 06 listopada 2008, 20:26
autor: ArtHur
No to Lech stracil chyba szanse na awans. Teraz trzeba wygrac jeden mecz na wyjezdzie, a dam glowe, ze bedzie o to cholernie trudno.
Dzis Kolejorz powinien dostac kilka bramek i gdyby nie beznadziejny bramkarz Nancy, przegralby.
Dlaczego tylko mi sie wydaje, ze nawet Amauri nie strzelilby w sytuacji Rengifo? Przeciez on strzelal na wysokosci ok metra, bo obronca juz mu wchodzil z noga.
: 06 listopada 2008, 20:45
autor: ewerthon
Szkoda, że Lech nie wygrał. Jego szanse na awans gwałtownie zmalały po tym meczu. Teraz ja nawet nie liczę na pkt w meczu z CSKA. Poznaniacy po raz kolejny pokazali, że gra w defensywie jest ich słabą stroną, mimo posiadania w składzie takich obrońców jak Bosacki czy Arboleda. Na boisku było widać, że w formie nie jest jeden z filarów tego zespołu czyli Rafał Murawski. Gdyby był w pełni zdrowy wynik mógłby być o wiele lepszy. A tak mamy rozczarowanie. Patrząc na grę Stilicia dochodzę do wniosku, że długo to on w Lechu już nie pogra.
: 07 listopada 2008, 06:27
autor: stahoo
Ja się boję, że przez ten Puchar UEFA, paru grajków Lecha dostanie ciekawe oferty z zagranicy. A jak z tymi przeprowadzkami Polaków jest, wszyscy wiedzą. Tak więc Lewandowski, Stilic, Murawski itd. o ile by się zdecydowali przyjąć jakąś z nich mogą sobie zepsuć kariery. A szkoda by było...
: 27 listopada 2008, 20:09
autor: ewerthon
Nasze przewidywania się sprawdziły. Lech przegrał z CSKA Moskwa 1:2. Mówi się, że pieniądze nie grają, lecz piłkarze o określonej wartości robią różnice na boisku. Zirkow jest droższy od całej drużyny Lecha i podobno chciał go Juventus. Wcale im się nie dziwię. Siał taki popłoch w defensywnie Lecha, że żal było patrzeć.
Miejmy nadzieję, że chociaż pkt uda się ugrać w kolejnym meczu z Deportivo. Z Feyenoordem, mimo że będą grać na wyjeździe, chyba raczej łatwiej będzie wygrać niż z Hiszpanami u siebie.
: 27 listopada 2008, 20:14
autor: kamilu_87
Warto wspomnieć ze Lech walczył do końca, za co szacunek sie należy, ale warto tez wspomnieć o dwóch prezentach naszych stoperów dla CSKA, to co zrobił Arboleda przy pierwszej bramce to okręgówka, Djurdevic? chyba dobrze pisze, przy drugiej tez sie nie popisał..
Gladston - Czemu chcesz remisu z Deportivo w Poznaniu? Oni są jak najbardziej w naszym zasięgu.
Czemu mi sie pewien wyraz zacenzurował ?

który nie jest napewno obraźliwy, po prostu określa pewną słabą lige polską ;D
: 27 listopada 2008, 20:39
autor: ewerthon
kamilu_87 pisze:
Gladston - Czemu chcesz remisu z Deportivo w Poznaniu? Oni są jak najbardziej w naszym zasięgu.
Deportivo może nie jest ta drużyną co 4 lata temu, ale nadal posiada świetnych piłkarzy, i kilku z nich przewyższa o klasę wielu piłkarzy Lecha. Naprawdę będzie bardzo ciężko. Remis to dobry rezultat.
ps. zapomniałem dodać, że Smuda popełnił dziś błąd jeśli chodzi o zmiany. Zdjął motora napędowego Lecha czyli Peszkę, a zamiast niego wprowadził ślamazarnego Bandrowskiego. Właściwie to nie wiem co on robi w Polskiej Lidze i Reprezentacji. To, że grzał ławę w Monachium( o ile się nie mylę) nie znaczy, że może być godny do gry w takiej drużyny jak Lech. Ale skoro Smuda go sprowadził to znaczy, że widzi w nim cechy których niestety ja nie potrafię dostrzec.
: 27 listopada 2008, 20:57
autor: stahoo
Tez nie zrozumiałem tej zmiany. Nie wiem czy Peszko miał jakis drobny uraz czy po prostu nie wywiązywał sie z założen trenera. Mimo wszystko w moim odczuciu zagrał w 1połowie lepiej niż Bandrowski, bo ten miał 3-4 groźne straty. Szkoda błędu Arboledy bo zagrał (nie liczac własnie tego kiksu) dobry, zeby nie powiedziec bardzo dobry mecz. No i 2 bramka z niczego. To napastnik był w gorszej sytuacji, a obrońcy w roli tych, którzy powinni posłac piłke w okolice najwyzszych krzesełek...
: 27 listopada 2008, 22:18
autor: zoff
Szkoda, bo jeden punkt z tak silnym rywalem jak CSKA był na prawdę do wyrwania. Głupie błędy w obronie Lecha ponownie sprawiły, że Lechici tracą punkty nie dzięki umiejętnością przeciwnika. Szkoda tego mecz z Nancy. Na razie tylko 1 pkt po dwóch meczach. Jest to do zrobienia, ale łatwo już nie będzie.
gladston pisze:Monachium( o ile się nie mylę)
Cottbus
: 27 listopada 2008, 22:58
autor: Siewier
Szkoda, szkoda, szkoda, szkoda, cholernie mi szkoda Portsmouth, z przebiegu gry zasłużyli na zwycięstwo. Wejście Ronaldinho i 'hurra i do przodu' w ostatnich minutach i jak zwykle, Inzaghi i 2:2 ze stanu 2:0.
: 27 listopada 2008, 23:44
autor: Bubu1899
Tak siewier taaak... Zasluzyli zwlaszcza po 1 polowie... Slupek, poprzeczka... W drugiej polowie kolejny slupek.. Cholernie zasluzyli...
Ale czym? Dopingiem?
p.s tu juz nawet nie dzieci bełkoczą tylko admin z ponad 5 letnim stazem i ponad 3k postów... Fajnie :rotfl:
: 28 listopada 2008, 00:34
autor: Fred_juve
Bubu boli remis? widzialem ten mecz i mlan nie gral jakos wspaniale,to prawda meli pare okazji ale to nie jest ten milan c kiedys :-D
: 28 listopada 2008, 00:45
autor: milanistka
Fred_juve - nie skarbie, nie boli. Mecz był przeciętny, ale grunt że nie ma straty.
Siewier - no cóż, musisz się pogodzić z faktem, że szczęście zawsze sprzyja lepszym :twisted:
Punkt zdobyty i to się liczy
Forza Milan ! :C
: 28 listopada 2008, 00:47
autor: R.A.B.
Fred_juve pisze:Bubu boli remis? widzialem ten mecz i mlan nie gral jakos wspaniale,to prawda meli pare okazji ale to nie jest ten milan c kiedys :-D
widocznie bardzo boli, Milan grał taką padakę że pożal się boże, Ronaldinho czasem tylko rzut wolny wyjdzie bo z formą u niego nadal słabo.Szkoda Pourtsmouth bo zasłużyło na wygraną
: 28 listopada 2008, 00:50
autor: Fred_juve
dokladnie Ronaldinho pograł 2-3 sezony i zadyszka :-D
: 28 listopada 2008, 01:14
autor: Marcin_ACM
no dokładnie - beznadziejny ten Ronaldinho, jakas padaczka: drugi gol z wolnego w przeciągu 4 dni, nota najwyzsza z zespolu (kolejny raz), po co my go kupilismy... :snooty: