Strona 11 z 11
: 04 października 2005, 00:13
autor: rafal005
Szczerze mówiąc, trochę więcej się po Was spodziewałem, szczególnie po Tobie Wojtom. Jesteście żałosni. Tak nie zachowują się prawdziwi Juventini. Rozumiem Wasze rozgoryczenie brutalnym wejściem Materazziego, ja też jestem zły na niego, ale to nie jest sposób, żeby sobie ulżyć. Nie wiem, co Wy śmiesznego widzicie w krwawiącej twarzy Marco?
: 04 października 2005, 08:28
autor: Wojtom
rafal005 pisze:Szczerze mówiąc, trochę więcej się po Was spodziewałem, szczególnie po Tobie Wojtom. Jesteście żałosni. Tak nie zachowują się prawdziwi Juventini. Rozumiem Wasze rozgoryczenie brutalnym wejściem Materazziego, ja też jestem zły na niego, ale to nie jest sposób, żeby sobie ulżyć. Nie wiem, co Wy śmiesznego widzicie w krwawiącej twarzy Marco?
Nie chodzi tu o to, że wysmiewam się z Materazziego. Raczej z jego fanów, którzy cały czas stawiają na swoim, a nawet jak juz pogratulują nam zwycięstwa, to muszą dorzucić swoje 3 grosze, bo nie można tak po prostu pogodzić się z przegraną... :?
: 04 października 2005, 10:01
autor: TdF
rafal005 pisze:Szczerze mówiąc, trochę więcej się po Was spodziewałem, szczególnie po Tobie Wojtom. Jesteście żałosni. Tak nie zachowują się prawdziwi Juventini. Rozumiem Wasze rozgoryczenie brutalnym wejściem Materazziego, ja też jestem zły na niego, ale to nie jest sposób, żeby sobie ulżyć. Nie wiem, co Wy śmiesznego widzicie w krwawiącej twarzy Marco?
Też tego za bardzo nie rozumiem, czemu ma to w ogóle służyć. Wydaje mi się, że świadczy to o poświęceniu i zaciętości w grze oraz o tym że nie tylko Matrix fauluje. :?
PS. Gratuluje Stałych fragmentów gry i Vieiry :snooty:
: 04 października 2005, 11:26
autor: Cyrklus
Ja to się najbardziej śmieję z kibiców Interu obecnych na tym forum. Przed meczem pamiętam wasze wypowiedzi w stylu "zje was wasza pycha" itp. W ów czas
(specjalnie napisałem osobno) nikt nie pisał, że "rozjedziemy Inter". Każdy liczył na wygraną, każdy chciał żebyśmy w końcu pokonali was za poprzedni sezon i to chyba jest najbardziej logiczne w kibicowaniu drużynie. Po meczu z nasze strony euforia radości, ale i rozgoryczenie. Gdy Juventus przegrywał z Interem to jakoś w waszym składzie 3 zawodników z podstawy nie wylatywało z kontuzją. Nie wspomnę o oplucie podczas SPW Nedveda przez Samuela. Nie miejcie pretensji do nas a do siebie. To nie my prowokujemy a te "śmianie się" jest wywołane tylko i wyłącznie jako ironiczna odpowiedź na wasze teksty w stylu Ibrahimović prowokuje itd. W tym momencie powinienem spytać gdzie wy macie oczy, ale i tak wiem, że to na nic się zda.
Wynik znamy, każdy widział, jak grał Inter. Nie widząc już szans na odrobienie strat po prostu chciał osłabić rywala ostro faulując.
Ktoś napisał, że Materazzi nie jest bezmózgowcem. Faktycznie zgodnie z teorią biologi musi posiadać taki narząd. Byłbym jednak rad, gdyby zaczął go używać nieco częściej :roll: .
: 04 października 2005, 17:13
autor: Peja
TdF pisze:PS. Gratuluje Stałych fragmentów gry i Vieiry :snooty:
Juventus w pierwszej polowie gladziutko wpadkowal Interowi dwie bramki. Wiec nie bylo potrzeby pokazywania pelni mozliwosci. Gdyby w meczu na Stadionie Alpejskim Juventus pokazal sie w pelnej krasie to po Interze nie byloby co zbierac
: 04 października 2005, 19:20
autor: Szymek
Pięknie, wspaniale, cudownie - w tych trzech słowach można ująć naszą potyczkę z Interem. Juz w pierwszej połowie uzyskaliśmy dwu bramkową bezpieczną przewagę, i już praktycznie mogliśmy grać na większym luzie. Nie zawiódł Trezeguet, który jest naprawdę bardzo skuteczny od początku sezonu, nie zawiódł też Pavel (a kiedyś nas zawiódł ?!) który strzelił bramkę z rzutu wolnego. Po przerwie na boisko wbiegł Alex DP, który po raz pierwszy od 1994 roku zaczął derby Włoch na ławce rezerwowych
Jednak bramku nie udało mu się strzelić. Chcę się jeszcze wypowiedzieć na temat gry Materazziego. Myślę, że ta liczba fauli popełnianych przez teogo zawodnika, momentami niezwykle agresywanych, wychodzi z jego waleczności. Walczy o każdą piłkę, lecz momentami abyt ambitnie i ostro, nie liczac się przy tym o zdrowie przeciwnika.
: 04 października 2005, 20:21
autor: diego1989
nareszcie udało sie wygrać na Delle Alpi z Interem, świetna gra całego zespołu. Piękne gole no i kontuzje :? no ale skoro Inter posiada takich co nie umieją przegrywać i rewanżują się faulami no to nie nasz już problem. Cieszą 3 punkty i oddalanie się od kolejnych rywali w walce po 29 scudetto :-D
: 05 października 2005, 18:34
autor: JoY RidE
Tu nie ma co się dużo rozpisywać
Wygraną JUVE mogę okreslić w jeden sposób. Gra była niebianska
Mam nadzieje, że JUVE pokaże Milanowi gdzie raki zimują
: 05 października 2005, 20:13
autor: kubinho 10
Jest Pięknie
Wygraliśmy w Derbach Włoch z Interem ale ta wygrana jeszcze bardziej cieszy bo nie wygraliśmy z Nimi u siebie od dwóch lat i przełamaliśmy tą złą passę.
Piękna Bramka Nedveda z rzutu wolnego. Świetnie mierzony strzał, tuż obok słupeczka, po prostu cudo
. No a bramka Trezegola to jakby jego gol firmowy. Znalazł się w odpowiednim miejscu i w odpowiednim czasie i zdobył brameczkę bez problemów jak to mu sie często zdarza. Ale strzela też bramki piękne jak te z Realem w 2003 i w ubiegłym sezonie albo z Włochami w finale ME.
Nasza passa trwa dalej i oby jak najdłużej. Teraz czeka nas mecz z Messiną u siebie i nie powinno być żadnych problemów ale kto wie. Narazie powinniśmy sie cieszyć z tego bardzo ważnego zwycięstwa i oby tak dalej :!: :!: :!:
FORZA JUVE
: 08 października 2005, 16:47
autor: Sztuko
Uffff...Zła passa w meczach z interem przełamana,nedved swietnie wykonuje rzuty wolne w tym sezonie,a i dla trezy nalęzą sie brawa za czujnośc w polu karnym, no i dla zlatana który bardzo mocno uderzał przy rzucie wolnym
Juventus w pierwszej polowie gladziutko wpadkowal Interowi dwie bramki. Wiec nie bylo potrzeby pokazywania pelni mozliwosci. Gdyby w meczu na Stadionie Alpejskim Juventus pokazal sie w pelnej krasie to po Interze nie byloby co zbierac