Strona 2 z 3

: 09 lutego 2005, 23:35
autor: aleksander1986
Wogóle to byla rzenada, totalny obciach,jak oni chcą wlaczyć o awans z Anglią skoro dostają baty z Białorusią.
Gra sie zmienila jak zszedł Kosowski,wielka gwiazda bundesligi ktora siedzi na lawie w K'lautern.Spodziewalem sie czegos wiedzej zobaczyc w wykonaniu Krzynowka.Jednak jedym slowem mowiac "OBCIACH".

: 09 lutego 2005, 23:55
autor: Dyzio
jak dla mnie to nie ma co tlumaczyc Polakow ze nic nie graja dlatego ze nie sa w rytmie meczowym bo z pierwszej jedenastki to tylko 3 ma obecnie przerwe (zurawski frankowski i mila).
po prostu nasi zagrali bardzo slaby mecz!! zero ruchu w ataku, brak powrotu do obrony, miedzy linia obrony a pomoca bylo tyle miejsca ze gleb i inni mogli robic co im sie podobalo.
mila w reprezentacji to obecnie chyba najslabszy punkt (poza wooden boyem 8) ), od jakichs 3-4 lat jest nadzieja polskiej pilki, a oprocz gola strzelonego w meczu z manCity nie pokazal nic wielkiego.
a grzesiu?? powiem tylko tyle 1. liga angielska musi byc bardzo slaba skoro on strzela tam bramki!
z taka gra moze byc ciezko o awans ale rywali mamy naprawde slabych wiec moze sie uda. a na MS znowu dostaniemy od jakiejs portugalii czy czegos podobnego 4:0 i bedzie fajnie

: 10 lutego 2005, 00:29
autor: Kame1988_Kornel
Powiem wam że jestem szczęśliwy z tego meczu :!: Bo jak sie nie umie grać to się nie gra :?
Bo jak sie wybiera Rasiaka (Jak można nie trafić na pustą bramke :?: ) zamiast np. Smolarka, który jest nawet w formie to co sie dziwić
Polakom gratulujemy ... Reprezentacji & Janasa aaa.. i Rasiaka 8) (super strzelca :D )
Dzisiaj Polacy biegali za Hlebem. Mam nadzieje ze nasz skoleniowiec wie co robi :? Bo ja jeszcze Janasa nie rozgryzłem. Mam jeszcze jedno pytanko : Czy ma być i (i jezeli tak) bo coś słyszalem ze mamy jeszcze raz zagrać z Białorusią :?:

: 10 lutego 2005, 00:30
autor: Kame1988_Kornel
ech... przynajmniej Włosi wygrali :) Małe pocieszenie ale juz... :)

: 10 lutego 2005, 09:09
autor: gosciu_Muranista
w sobote jeszcze raz zagramy z Białorusią ale zagrają tylko zawodnicy z polskiej ligi a reszta wraca do klubów zagranica ponieważ jest to spotkanie nieoficjalne. A co do meczu to fatalny co tu dużo gadać. Oby na eliminacje inaczej grali bo jak tak to nawet z Irlandią będziemy mieć problem a co dopiero z Walią czy Anglią. Jedynie gra Żurawia i Żurawskiego mi się podobała. Ale ogólnie mecz był nudny i do tego jeszcze kibice którzy zamiast śpiewać to dmuchali w te trąbki. Zero atmosfery.

: 10 lutego 2005, 09:25
autor: Vincitore
A moim zdaniem gra była bardzo dobra tylko nie odzwierciedlił tego wynik prawie przez cały mecz atakowaliśmy , pierwszy gol dla Białorusi prawie z niczego monotony strzał na bramkę , rykoszet i gol , później Żurawski po błędzie obrony , brawa dla Radomskiego który szarpnął całą akcję do przodu , no i ten drugi gol nie powiem ładna bramka na pełnym biegu trudna pozycja do strzału ale jakoś to strzelił , no i 3 gol to już chwila rozluźnienia Polaków jak by byli pewni że nie zremisują tego meczu , kompromitacja ponad wszystko jest bo przegrać u siebie z Białorusia a wszyscy Polscy experci mówili : ''Jakoś dziwnie się nie boję tego spotkania'' :lol: , kurde Rasiak wszedł na boisko dumny ale ten strzał był cudowny nawet komentator powiedział : '' Rasiaaaak!!!!!! No i zamiast do bramki to do góry" :wink:

: 10 lutego 2005, 09:47
autor: paku
Przecież ich się powinno uczyć gry w piłke od podstaw ! zero ruchu, ruszac im sie nie chcialo ? Szkoda słow, po bramce Żurawskiego myslalem ze strzelą na 2-1 no ale było jak było. Gdyby nie Żurawski to nie wiem czy bysmy zdobyli bramke :? Krzynówek ? Hm nie zagral dobrze, za długo przetrzymywał piłke i tracił ją, choc czasami udawało mu się przedostać. Kosowski ? To już nie ten Kosa za czasów kiedy grał w Wiśle. Brak było mu walecznośći. Mila sie obudził troche w drugiej połowie. Wejście Gorawskiego troche ożywiło naszych ale tylko na pare minut. I wkoncu wejście Rasialdoooooo, najlepszy tekst "Rasiak szybuje w powietrzu" :D:D:D Nie zagrał złego meczu ale po jego wejsciu było 2-1, a póżniej 3-1 :D Wygrana Białorusi zasłużona.

: 10 lutego 2005, 09:57
autor: mnowo
Pelson pisze:Rasiak wszedł na boisko dumny ale ten strzał był cudowny nawet komentator powiedział : '' Rasiaaaak!!!!!! No i zamiast do bramki to do góry" :wink:
Czytalem przedmeczowy wywiad z Gregorym, w ktorym wypowiadal sie, ze obecnie "jest w bardzo dobrej formie, bo strzelil w Anglii 11 bramek i ma 8 asyst, co chyba mowi samo za siebie". :roll:
Coz, zazdroszcze mu takiej formy :wink: heh no coz, chcialbym w przyszlosci tak cudownie strzelac jak on... :roll:

Co do meczu- po bramce Zurawskiego mialem nadzieje na korzystniejszy wynik. Co do gry nie bede sie rozwodzil, bo jak patrze na gre niektorych to mi rece opadaja... :|

: 10 lutego 2005, 10:13
autor: Szymek
Kurcze, szkoda :?
Wyszlśmy na boisko w optymalnym składzie ale coś nasza gra się nie kleiła. Nedługo zaczynają się mecze eliminacyjne i nie możmy tak grać.
Kiedyprzegrywaliśmy 1:0 to pomyślałem, że to tylko błąd obrony, po tym jak Żurawski strzelił bramkę myślałem że to my będziemy dyktować waunk na boisku.
Mam nadzeję że do eliminacj nasza gra sie zmieni.

Pozdrawiam 8)

: 10 lutego 2005, 10:39
autor: wErOn
Dyzio pisze:jak dla mnie to nie ma co tlumaczyc Polakow ze nic nie graja dlatego ze nie sa w rytmie meczowym bo z pierwszej jedenastki to tylko 3 ma obecnie przerwe (zurawski frankowski i mila).
A Białoruś to byla w rytmie meczowym?, no rzeczywiście ładne usprawiedliwienie dla Polaków ;) Oba zespoły miały te same warunki i koniec. Zagraliśmy fatalny mecz, czyli taki do jakiego przyzwyczaiły nas Orły Janasa. :shock:

: 10 lutego 2005, 10:51
autor: Luiza
nie bede komentowac bo wszystko juz powiedzieliscie

Tylko mam male pytanko:
dlaczego wszyscy mowia ( dobra - pisza) ze Polacy przegrali? Przecież żeby przegrać trzeba grac!! a Polacy grali ?!....przepraszam jesli to sie nazywa gra....to nic tylko usiasc i plakac :roll:

Chyba gorzej juz byc nie moze...ale tak to jest jak sie kreci reklamy w taaakim mrozie. Jak to napisal ktos na jakims forum" niech sie ciesza ze Unimil ich nie sponsoruje" :D :D

: 10 lutego 2005, 11:02
autor: Szymek
Wajron pisze:Zagraliśmy fatalny mecz, czyli taki do jakiego przyzwyczaiły nas Orły Janasa. :shock:
Ej no Wajron nie przesadzaj. Przecież w meczach elminacyjnych gralismy naprawdę dobrze. Wywalczylśmy 9 ptk. Walczylśmy do końca o punkty z Anglikami. Francji też się nie poddalismy i zremisowaliśmy z taką europejską firmą jak Francja. Ale prawda jest taka że do meczu z Białorusią gralismy super. Bałorusini dali nam zimny prysznic.

: 10 lutego 2005, 11:30
autor: Dyzio
Szymek pisze:Przecież w meczach elminacyjnych gralismy naprawdę dobrze. Wywalczylśmy 9 ptk. Walczylśmy do końca o punkty z Anglikami. Francji też się nie poddalismy i zremisowaliśmy z taką europejską firmą jak Francja. Ale prawda jest taka że do meczu z Białorusią gralismy super. Bałorusini dali nam zimny prysznic.
Tylko z kim my gralismy w tych meczach eliminacyjnych?? irlandia pln nie maja zadnego klasowego zawodnika, wiekszosc gra w drugiej lidze angielskiej w ktorej Grzesiu Rasiak strzela bramki co swiadczy o poziomie ligi
!! Austria i Walia troche lepsze ale remis Wal z irlandia i Austrii z Azerbejdzanem troszke mowia o klasie tych zespolow! a co do meczu z francja to 1. oni nie sa juz tacy wielcy 2. gdyby nie jurek to by sie skonczylo cos kolo 5:0.
jak gramy z troche lepsza druzyna i dudek nie ma cudownego dnia to sie konczy na 5:1 jak z Dania albo 3:1 z Bialorusia!

: 10 lutego 2005, 12:23
autor: M.
Dyzio pisze:Tylko z kim my gralismy w tych meczach eliminacyjnych?? irlandia pln nie maja zadnego klasowego zawodnika, wiekszosc gra w drugiej lidze angielskiej w ktorej Grzesiu Rasiak strzela bramki co swiadczy o poziomie ligi
A może świadczy to o tym, że Rasiak jest w dobrej formie?
Dyzio pisze:Austria i Walia troche lepsze ale remis Wal z irlandia i Austrii z Azerbejdzanem troszke mowia o klasie tych zespolow!
W meczu Austria - Azerbejdżan było 2:0. O sile Austrii świadczy również remis z Anglią.
Dyzio pisze:a co do meczu z francja to 1. oni nie sa juz tacy wielcy 2. gdyby nie jurek to by sie skonczylo cos kolo 5:0.
Francja to wielki zespół i remis z nim jest na pewno sukcesem. Piszesz, że gdyby nie było Dudka przegralibyśmy 5:0. Możliwe. Ale jeśli mielibyśmy troszkę więcej szczęścia ten mecz moglibyśmy wygrać.
Dyzio pisze:jak gramy z troche lepsza druzyna i dudek nie ma cudownego dnia to sie konczy na 5:1 jak z Dania albo 3:1 z Bialorusia!
Przegraliśmy z Danią 1:5, a następnie w eliminacjach MŚ zdobyliśmy 9 na 12 możliwych punktów :wink: . Może mecz z Białorusią też jest dobrym prognostykiem?

Nie wiem czemu twierdzicie, że Polska zagrała słaby (ba według niektórych fatalny!). Według mnie Polska rozegrała dobry mecz, popełniając głupie błędy w końcówce. Jestem pewien, że gdyby to był mecz o punkty to Polacy nie straciliby tak frajersko tych dwóch bramek. A gra z początku drugiej połowy była bardzo dobra, później zabrakło sił naszemu zespołowi. Wynik na pewno nie odzwierciedlał poziomu gry, Polska grała jak równy z równym z Białorusią. A Białoruś to zespół bardzo solidny, który sprawiał wiele problemów drużynom dużo lepszym od Polski.
Drugra sprawa. Dlaczego przyczepiliście się do Rasiaka? Owszem, kiedy Grzesiu grał słabo i był ciągle wystawiany to też miałem pretensje. Ale w meczu z Białorusią Rasiak zagrał dobrze, na poziomie Frankowskiego.

: 10 lutego 2005, 13:32
autor: Dyzio
Przy Austrii miala byc irlandia pln zamiast azerbejdzanu! sorry za pomylke
Diego pisze:A może świadczy to o tym, że Rasiak jest w dobrej formie?
moze i jest w dobrej formie ale jakos nie umie tego pokazac w reprezentacji
Diego pisze:Nie wiem czemu twierdzicie, że Polska zagrała słaby (ba według niektórych fatalny!).
pewnie dlatego ze sytuacje bramkowe mozna policzyc na palcach jednej reki, nie bylo ruchu w ataku, nikomu sie nie chcialo biegac.
bialorus to rzeczywiscie solidny zespol czemu nikt chyba tutaj nie zaprzeczal tylko glownie mowimy o poziomie Polski, ze mecze ze slabeuszami potrafimy wygrywac ale gdy sie pojawi druzyna solidna to juz sa duze problemy.
Diego pisze:Francja to wielki zespół i remis z nim jest na pewno sukcesem. Piszesz, że gdyby nie było Dudka przegralibyśmy 5:0. Możliwe. Ale jeśli mielibyśmy troszkę więcej szczęścia ten mecz moglibyśmy wygrać.
tego szczescia naprawde musialoby byc bardzo duzo;) bo mielismy w meczu jedna czysta sytuacje do strzelenia bramki
a co do eliminacji to wierze ze 2 miejsce jest w naszym zasiegu ale glownie dlatego ze przeciwnicy sa slabi a nie dlatego ze my mamy cudowny zespol