: 21 sierpnia 2004, 17:09
Sam slucham muzyki dosc roznej, nigdy nie bylem dobry w gatunkach: jeden rodzaja reprezentuja: Pidzama Porno, Akurat, The Analogs, inny: Silverchair, Bush, Pearl Jam, czasem Nirvana, ostatnio Seether jeszcze inny to zespoly pokroju: TOOL, A Perfect Circle (ten sam wokalista) do tego muzyka nieco ciezsza jak: Godsmack, Disturbed, Soad oraz nieco troche bardziej popularnych jak np Guano Apes czy tez troche dziwniejszych jak MUSE. Do tego dochodza stare plyty Metallici i tzw metal barokowy czyli np Blind Guardian czy Iced Earth. Lubie tez klasyke reagge czyli Marleya, czasem "zapuszcze" Moguai a ostatnio przemowi do mnie wkoncu Gentleman. Lubie tez stare ballady i klimaciki w tylu Damiena Rice'a , Michela Buble'a Gordona Haskela. To tak dla ogolnego zapoznania was z jakiej perspektywy na to wszystko patrze.
Noi gdy slysze ostatnio HipHop to musze powiedziec ze mam dosc. Teksty sa tak zenujaco glupie (ostatnio rozwalil mnie tekst WWO o jakiejs pani z warzywniaka jadacej taksowka i gosciu podruzujacym w kiblu pociagu "przesiedzial swe alibii w jendym z kibli"). Poza tym ze slysze te cala chale jak jeden osiem L, zipera, sistars, wwo to dzieki swoim znajomym mam dostep do HipHopu mniej ale jednak popularnego jak Tede , Lona (czy jakos tak) i tez zenada totalna zreszta wielu wielu innych. Sluchajac tekstow na calej plycie znajduje maks 2 piosenki "o czyms" reszta to teksty typu "dla mnie jestes fajna, masz stajla" albo "ja kocham to miejsce bo to moje miesjce" czy "waska w pasie , dobrze pcha sie" no to przepraszam bardzo ale co to jest ??? Gdzie czasy gdy mozna bylo uslyszec Kaliber44 z tekstami ktore mialy jakies przeslanie ? Gdzie utwory na poziomie wzgorza ja-pa-3, albo chocby nawet starej Paktofoniki ??? Ludzie smiali sie z Liroya ,a ja z tego co dane mi bylo uslyszec wywnioskowalem ze to jeden z inteligentniejszych ludzi w polkim przemysle muzycznym(zanim zaczal sie bawic w piosenki typu przerobek Lionela Richie, Hello) Kiedys nic nie mialem do HipHopu bo uznawalem to go za jeden z niewielu rodzajow muzyki w ktorym ludzie maja cos do powiedzienia. Ale teraz ?!
Druga sprawa to Ci wspaniali amerykanscy raperzy. Tu musze przyznac ze nie znam w ogole undergroundu, tylko to co popularne czyli raczej malo wyszukane. No ale jak widze teledyski Nelly'ego to w zasadzie jest tylko na co popatrzec(bynajmniej nie na niego), bo posluchac nie ma czego. To samo tyczy sie wielu ostatnich produkcji np Snoop Dogga(czym jestem zdziwiony bo kiedys teksty mial w miare madre). Spiewaja jacy to oni sa biedni, z biednych gangsterskich dzielnic, a patrze na teledysk a tam limuzyna taka ze chyba dluzsza niz suma autostrad w Polsce, gosc wyobwieszany lancuchami i "panie gotowe na wszytsko" dookola. Co to ma byc ? I jak slysze od kogos ze tego slucha bo sa fajne teksty i niezle brzmi to wtedy naprawde zastanawiam sie nad sensem dalszego poznawania tej osoby.
Muzyke pop najlepiej okreslij kiedys Bono, lider U2, jednak nie pamietam dokladnie slow wiec przytocxze je mniej wiece: " Rock mowi ze na swiecie wiele trzeba zmienic , natomiast POP pokazuje ze swiat jest doskonaly, a tak jak wiemi nie jest". Dalszy komentarz jest niepotrzebny. Jesli ktos tego slucha to przykro mi, ale ze mna raczej nie znajdzie tematow do rozmowy, niech sobie lepiej kupi Brawo Girl.
Techno to ciekawy rodzaj muzyki. Musze powiedziec ze lubie sie przy tym bawic. Czy moglbym tego sluchac w domu ? Nie. ALe zupelnie mi nie przekszadza ze ktos slucha, a tym bardziej podziewiam tych co ta muzyke potrafia tworzyc(chocby nawet w warunkach domowych). Oczywiscie sa tworcy tacy jak Darude ktorzy doprowadzaja mnie do szewskiej pasji bo wszystkie utwory sa na jedna nute, ale to na szczescie wyjatki.
Jest jeszcze troche rodzajow muzyki, ale nie znam sie an nich zupelnie wiec nie ma sensu zebym pisal na ten temat po uslyszeniu 2-3 piosenek na MTV.
Ja zawsze powtarzam(oczywiscie z wyjatkiem ktory napisalem wczesniej): "Ja mam uprzedzenia do muzyki, a nie do ludzi ktorzy jej sluchaja"
Noi gdy slysze ostatnio HipHop to musze powiedziec ze mam dosc. Teksty sa tak zenujaco glupie (ostatnio rozwalil mnie tekst WWO o jakiejs pani z warzywniaka jadacej taksowka i gosciu podruzujacym w kiblu pociagu "przesiedzial swe alibii w jendym z kibli"). Poza tym ze slysze te cala chale jak jeden osiem L, zipera, sistars, wwo to dzieki swoim znajomym mam dostep do HipHopu mniej ale jednak popularnego jak Tede , Lona (czy jakos tak) i tez zenada totalna zreszta wielu wielu innych. Sluchajac tekstow na calej plycie znajduje maks 2 piosenki "o czyms" reszta to teksty typu "dla mnie jestes fajna, masz stajla" albo "ja kocham to miejsce bo to moje miesjce" czy "waska w pasie , dobrze pcha sie" no to przepraszam bardzo ale co to jest ??? Gdzie czasy gdy mozna bylo uslyszec Kaliber44 z tekstami ktore mialy jakies przeslanie ? Gdzie utwory na poziomie wzgorza ja-pa-3, albo chocby nawet starej Paktofoniki ??? Ludzie smiali sie z Liroya ,a ja z tego co dane mi bylo uslyszec wywnioskowalem ze to jeden z inteligentniejszych ludzi w polkim przemysle muzycznym(zanim zaczal sie bawic w piosenki typu przerobek Lionela Richie, Hello) Kiedys nic nie mialem do HipHopu bo uznawalem to go za jeden z niewielu rodzajow muzyki w ktorym ludzie maja cos do powiedzienia. Ale teraz ?!
Druga sprawa to Ci wspaniali amerykanscy raperzy. Tu musze przyznac ze nie znam w ogole undergroundu, tylko to co popularne czyli raczej malo wyszukane. No ale jak widze teledyski Nelly'ego to w zasadzie jest tylko na co popatrzec(bynajmniej nie na niego), bo posluchac nie ma czego. To samo tyczy sie wielu ostatnich produkcji np Snoop Dogga(czym jestem zdziwiony bo kiedys teksty mial w miare madre). Spiewaja jacy to oni sa biedni, z biednych gangsterskich dzielnic, a patrze na teledysk a tam limuzyna taka ze chyba dluzsza niz suma autostrad w Polsce, gosc wyobwieszany lancuchami i "panie gotowe na wszytsko" dookola. Co to ma byc ? I jak slysze od kogos ze tego slucha bo sa fajne teksty i niezle brzmi to wtedy naprawde zastanawiam sie nad sensem dalszego poznawania tej osoby.
Muzyke pop najlepiej okreslij kiedys Bono, lider U2, jednak nie pamietam dokladnie slow wiec przytocxze je mniej wiece: " Rock mowi ze na swiecie wiele trzeba zmienic , natomiast POP pokazuje ze swiat jest doskonaly, a tak jak wiemi nie jest". Dalszy komentarz jest niepotrzebny. Jesli ktos tego slucha to przykro mi, ale ze mna raczej nie znajdzie tematow do rozmowy, niech sobie lepiej kupi Brawo Girl.
Techno to ciekawy rodzaj muzyki. Musze powiedziec ze lubie sie przy tym bawic. Czy moglbym tego sluchac w domu ? Nie. ALe zupelnie mi nie przekszadza ze ktos slucha, a tym bardziej podziewiam tych co ta muzyke potrafia tworzyc(chocby nawet w warunkach domowych). Oczywiscie sa tworcy tacy jak Darude ktorzy doprowadzaja mnie do szewskiej pasji bo wszystkie utwory sa na jedna nute, ale to na szczescie wyjatki.
Jest jeszcze troche rodzajow muzyki, ale nie znam sie an nich zupelnie wiec nie ma sensu zebym pisal na ten temat po uslyszeniu 2-3 piosenek na MTV.
Ja zawsze powtarzam(oczywiscie z wyjatkiem ktory napisalem wczesniej): "Ja mam uprzedzenia do muzyki, a nie do ludzi ktorzy jej sluchaja"