JuvePoland

Nie dziwię się , że tak wiele osób chce meczu na chorzowskim ( pewnie każdy chce tam być , a jak mecz będzie w Krakowie to nic z tego ) . Ja chce jednak spojrzeć na sprawę z punktu widzenia kibiców Wisełki . Jako kibic Legii nigdy nie chciałbym jechać na mecz np. do Płocka ( a tak niestety będzie , bo niedługo rusza przebudowa boiska) . Niech Ci którzy wierzą w magię liczb przypomną sobie jaka panowała atmosfera podczas meczu Legia - Valencia ( było głośniej niż na niejednym stadionie 40 tys.). Wisła zainwestowała w boisko dużą kasę , co pozwoliło znacznie podwyższyć komfort rozgrywania meczów na Reymonta , a teraz według wielu z Was ma jechać na mecz do Chorzowa gdzie murawa jest o wiele gorsza niż w Krakowie. :twisted:

Mosiu pisze:Wisła zainwestowała w boisko dużą kasę , co pozwoliło znacznie podwyższyć komfort rozgrywania meczów na Reymonta , a teraz według wielu z Was ma jechać na mecz do Chorzowa gdzie murawa jest o wiele gorsza niż w Krakowie. :twisted:

A Legionista znowu swoje 3 grosze wtrąci...
Byłeś w Krakowie oglądać murawę? Byleś w Chorzowie w tym samym celu? Nie sądzę... :? Prosty rachunek ekonomiczny mówi aby grać w Chorzowie. Karnetowcy niech dalej mają prawo "pierwokupu" biletów. A co do dojazdu... Wisła myśląc wcześniej o grze już w grupie i tak miała grać w Chorzowie, organizując specjalny transport dla kibiców z Krakowa. Więc teraz to na pewno nie byłby problem. Ale nie nam decydować...

No tak...wlasnie wrocilem z meczu Wiselki z Leczna...niby 5:1 ale no coz..na real to trzebaby jeszcze potrenowac...Co do miejsca meczu z realem..no coz za stadionem przy ul.Reymonta przemawia na pewno to ze jakby nie bylo to stadion Wisly...wiec grajac w Chorzowie Wisla bedzie pozbawiona prawa rozegrania jednego meczu na wlasnym boisku co znaczenie na pewno ma(i nikt mi nie wmowi ze to wszystko jedno-Wislacy znaja kazdy centymetr murawy w Krakowie).Druga sprawa dotyczy dopingu ktrego organizacja na Stadionie Narodowym bedzie graniczyla z cudem.No ale jak to ktos powiedzial,slusznie zreszta,2mln zl na ulicy nie leza i mysle ze warto by sie bylo nad tym zastanowic.Co do szans Wisly,to jako jej kibic wierze ze jestesmy w stanie pokonac real ktory przeciez jakby nie bylo przezywa kryzys.Mam nadzieje ze TS blysnie akurat w tym dniu forma i wybije CL z glowy Realowi a pozniej trafi w grupie na Juve...

ulisses ladnie przedstawia argumenty, ktore sklaniaja do rozegrania meczu w chorzowie. w sumie ma racje.
jednak ten koles na gorze doszczetnie trafia w moje serce stwierdzeniami typu: 'postawmy sie w role kibica wisly'.
nie ulega watpliwosci, ze doping na reymonta bylby pozytywniejszy dla pilkarzy wisly. w sumie te prawo wyboru nalezy sie sympatykom. to oni sa w tym momencie najwazniejsi. wisla od kilku ladnych lat jest czolowa druzyna w polsce. klub ten swoja gra zwyczajnie zasluzyl na taki wlasnie mecz. to jest zarazem piekne, ze na ten niby malutki stadion moze przyjechac druzyna, ktora jest znana conajwyzej z tv i pisemek. wszak cala '11' realu to gwiazdorzy, ktorzy zapewne budza podziw wsrod samych zawodnikow mistrza polski. po glebszym przyjrzeniu sie tej sprawie dochodze do wniosku, ze krakowscy kibice zasluguja, aby ten mecz odbyl sie wlasnie na ich terenie. to jest w koncu to co ich by wyroznialo sposrod kibicow innych wielkich placowek. to na co w zupelnosci zasluzyli. przekonany jestem, ze zgotowaliby tym samym gorace atmosfere. nabrzmiewajaca duma rozpieralaby ich w tym momencie doszczetnie. to by bylo widowisko jakiego nie potrafiliby zgotowac rodziny=dzieci z balonikami, zajarani gwiazdami z bravo sport, na slaskim gigancie.

wszak cala '11' realu to gwiazdorzy,

raul bravo, salgado, guti, helguera to ci mniej "galaktyczni" :lol:
a dalej to wypaleni juz figo i zidane. raul ktory zaczyna cierpiec na syndrom alexa. becks ktory wciaz pozostaje becksem. nie wkomponowany w zespol samuel.
licze na jakies kontuzje w realu- wtedy bedziemy mieli okazje zobaczyc takich galakticos jak borja czy meija :lol:
powtorze to co juz pisalem. real jest do przejscia.
a ze mecz na slaskim bedzie rozgrywamy to dobrze. raz-wiecej ludzi. dwa-wisla i tak mecze grupowe musialaby rozgrywac tutaj.

Rybeq pisze:a ze mecz na slaskim bedzie rozgrywany to dobrze. raz-wiecej ludzi. dwa-wisla i tak mecze grupowe musialaby rozgrywac tutaj.

yyyyyyyy..... Czyżbym coś przegapił ?? Jeśli tak to potwierdźcie, że elim. LM będą rozgrywane w Chorzowie... Czy tylko tak Ci się napisało??

Jak by grało Juve to bym chciał na śląskim a tak to mito zwisa

A tak szczerze mówiąc to niech zrobią tak jak będzie lepiej dzle Wisły. A tutaj jeden i drugi stadion ma swoje plusy i minusy. Na pewno lepiej by sie im grało w Krakowie ale z drugiej strony to nie Szczecin, Z chorzowa do krakowa nie daleko. A z drugiej strony tak kasa no i jeszcze 50 tys kibiców by zrobiło lepszą atmosferkę niż 10(o ile wszyscy będą przychylni wiśle)

To chyba lepiej w Chorzowie

Moim zdaniem jeśli zagają na Śląskim to będzie lepiej nie tylko dla klubu za względów finansowych ale również dla piłkarzy :!: grają z takimi wielkimi gwiadami i na takim stadionie z bardzo dobrym dopingiem kibiców(a mam nadzieję że taki będzie) zawodnicy będą tak zmotywowani że mogą wygrać nawet z Realem :!: patrzcie jaką zrobili furorę wygrywają z takimi firmami jak Schalke i Parmą :!: wszystko jest możliwe :twisted: :twisted:

Wisła Kraków zmierzy się z Realem Madryt w meczu 3. rundy kwalifikacji Ligio Mistrzów na własnym stadionie - poinformował serwis wislakrakow.com.

Decyzję o tym, by grać na obiekcie przy ul. Reymonta podjęli piłkarze, trenerzy i działacze "Białej Gwiazdy". W grę wchodziło także rozegranie meczu na stadionie Śląskim, który ma większą pojemność od obiektu Wisły.

Decyzja o grze na stadionie w Krakowie oznacza, że możliwość obejrzenia Realu na żywo dla przygodnych kibiców stopniała niemal do zera.

Wisła sprzedała bowiem 10 tysięcy karnetów na cały sezon, a więc tyle, ile na stadionie jest miejsc. Karnety obejmują mecze ligowe i w Pucharze Polski. W przypadku meczów kwalifikacyjnych do Ligi Mistrzów, pierwszeństwo zakupu biletów mają posiadacze karnetów. Wszystko wskazuje więc na to, że w kasach biletów na Real nie będzie.

Więcej szczegółów w serwisie wislakrakow.com
zródło: http://sport.onet.pl/958822,wiadomosci.html
no cóż szkoda mi kibiców ktorzy napalili sie na ogladanie meczu na żywo ale miejmy nadzieje ze wisła nam to wynagrodzi i wygra z Realem

Powiem tyle: Ich decyzja uszanujmy to. Chcą grać w Krakowie - niech grają.
Dodam tylko swoje zdanie - Realu i tak nie wyelimują (chociaż bardzo bym chciał) i nic im to nie da... Stracili tylko głupio 2 mln zł i niezapomnianą atmosfere!! Gdybym był kibicem Wisły Kraków i usłyszał, że przezesi nie mają pieniędzy na rozbudowe stadionu to osobiście z chłopakami wywiózłbym zarząd na taczce
Macie doskonały przykład zmarnowania pieniędzy - "Złoty Polski Biznes"...


P.S. Nagroda dla Wisły Kraków - Teraz Polska

Ulisses pisze:Wogóle sie stobą nie zgadzam na Reymonta przyjdal prawdziwi kibice Wisly a na Chorzow zjadal sie ludzie tacy jak ty ktorzy przyjadal z zalozeniem ze Wisla i tak dostanie ale Real sie zobaczy. Ludzie ktorzy przyjdal dla Realu a nie dla Wisly. Kibice z innych miast i tak wejdal (Białystok po znajomosci 50 biletow dostal ja jechac nie moge ale za to moj kumpel jedzie). Na chorzowie zresztal jaki by doping byl jak by sie zjechali z calej Polski. Pozatym (bez obrazy) widac ze jestes kibicem tylko takim ktory krytykuje Polska pilke przed telewizorem i przed kompem

Wogóle sie stobą nie zgadzam na Reymonta przyjdal prawdziwi kibice Wisly a na Chorzow zjadal sie ludzie tacy jak ty ktorzy przyjadal z zalozeniem ze Wisla i tak dostanie ale Real sie zobaczy. Ludzie ktorzy przyjdal dla Realu a nie dla Wisly. Kibice z innych miast i tak wejdal (Białystok po znajomosci 50 biletow dostal ja jechac nie moge ale za to moj kumpel jedzie). Na chorzowie zresztal jaki by doping byl jak by sie zjechali z calej Polski. Pozatym (bez obrazy) widac ze jestes kibicem tylko takim ktory krytykuje Polska pilke przed telewizorem i przed kompem.

wtrące omje 3 grosze....

Ja jako kibic ogólnie piłki wolałbym zeby mecz był w Chorzowie (wikesza szansa kupienia biletu itd) ale najwazniejsi są tu nie kibice z kraju tylko CI najwierniejsi Ci co chodzą na wszystkie mecze bo to głównie dla niech (nie dla całęj Polski) jest ten mecz. Oczywiście cała POlska kibicuje Wiśle w tym meczu ale nie dodawajmy jakiś wiekszych ideologi...

Co do szans dopingu to lepiej zeby mecz był krakowie i to zdecydowanie... Bo co z 30 k pikników????:> wg mnie nic.... bo organizacja dopingu graniczyłaby z cudem... co innego w Krakowie gdzie 10 k ale prawdziwych kibiców na dużo mniejszy stadionie jest w stanie zorganizować piekło...

Jedyny + Chorzowa to te 2 mln ale decyzja należy (naeżała:P) do zawodników bo nie wszystko mozna przeliczyc na pieniądze...

Chciałbym też powiedzieć aby nie robić z Wisły ( z całym szacunkiem) reprezentacji narodowej którą wszscy chcą oglądać (móie nie tylko o tym meczu...) Prawdziwi kibice beda i tak na tym meczu t oni są wazni bo to mecz ich drużyny a nie mecz 30 tyś którzy nawet nazwisk zawodników nie znają.... Jak chcą zobaczyć Real i tylko to niech lecą do Madrytu:P:D

Balla pisze:Wogóle sie stobą nie zgadzam na Reymonta przyjdal prawdziwi kibice Wisly a na Chorzow zjadal sie ludzie tacy jak ty ktorzy przyjadal z zalozeniem ze Wisla i tak dostanie ale Real sie zobaczy. Ludzie ktorzy przyjdal dla Realu a nie dla Wisly. Kibice z innych miast i tak wejdal (Białystok po znajomosci 50 biletow dostal ja jechac nie moge ale za to moj kumpel jedzie). Na chorzowie zresztal jaki by doping byl jak by sie zjechali z calej Polski. Pozatym (bez obrazy) widac ze jestes kibicem tylko takim ktory krytykuje Polska pilke przed telewizorem i przed kompem

Czy uważasz, że pojechałbym na mecz tylko obejrzeć Real? Grubo się mylisz... Chcialbym, aby Wisła wygrała i na pewno bym ją goraco dopingował - więc nie pomawiaj mnie... Stan polskiej piłki jest jaki jest, a to wina prezesów i ich głupich decyzji. W naszej piłce nigdy nie bedzie dobrze, dopóki nie przestaną kraść. "Wy" - wspaniali, super dopingujący kibice (za takich pewnie wiekszośc się uwaza) - po prostu wolicie 90 minutowa zabawe - wartą straconych 2 mln zł w 10.000 osób - bo przecież punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. Ty może nie jedziesz, ale postaw się w sytuacji reszty kibców Wisły z Krakowa - a mam kilku w Krakowie znajomych, którzy nie obejrzą meczuy ze względu na "załatwiane" po znajomości karnety. Ten stadion 40 tys. w 80 % wypełnili by kibice Wisły - prawdziwi, a te 20 % można przezyć za taką kwotę. I podkreslę, że Wisła pomimo szczerych chęci ma 0,1 % szans na awans.

Noi w sumie raczej dobrze sie ułożyło. Z początku wolalem zeby grali na Slaskim, ale ten mecz jest dla Wislakow a nie dla mnie...Oby przynajmniej pokazali sie dobrze ze strony ultras (co napewno nie wyszloby na Slaskim). No teraz Wislacy powinni pokazac Madryckim burzujom i piknikom jak w 10k mozna zrobic lepsza atmosfere niz u nich(co wcale nie bedzie takie trudne...). Szanse na awans nie sa duze ale zawsze sa...

może i na Rejmonta będą ci prawdziwi kibice Wisły ale będzie ich 4x mniej niż by to było w Chorzowie. Z tego prostu rachunek matematyczny - Wisła zarobi ok. 250-500tys. zł a wiec o wiele mniej niz mogła...