Strona 2 z 3

: 10 marca 2004, 16:02
autor: nookie
Muszą sie skupić..przegraja ten mecz to zostanie do wygrania tylko PW..chociaz jesli doznaja porazki to morale spadnie i nie sadze zeby mieli wiare ze jeszcze cos wygraja...duzo graczy jest kontuzjowanych..ale tak czasem bywa...trzeba sie skupic i grac dalej...nie ma innej opcji..z Milanem wygralismy u siebie w tamtym roku 2:1..moze teraz tez tak bedzie...oby :!: :twisted:

: 10 marca 2004, 16:05
autor: Olszan
Przed tym meczem jest już 1-0 dla Milanu a jeśli przejdą Prażan to będzie dwa zero Juvge musi zagrać genialnie albo Milan katastroflanei ... najlepiej i to i to 8)

Re: Siła ataku w meczu z Milanem.

: 10 marca 2004, 16:18
autor: Maly
Chris pisze:3.Nedved i Miccoli. Moim zdaniem ci dwaj piłkarze zadecydują o sile ataku Bianconerrich.
wez mnie nawet nie strasz, nedzwiedz dobre lata ma juz za saba i powinien to byc jego ostatni sezon w juve a miccoli to gra dobrze tylko przecikwo zaspolom z dolnej czesci tabeli i jak di vaio nie strzeli gola jak na jesieni lub nie uwolni sie obroncom wychodzac sam na sam to juz mozna liczyc tylko na cornera i ferrare

: 10 marca 2004, 16:25
autor: dawidpln
wojtom11 pisze:jesli Alex Del Piero i David Trezeguet nie zagrają z Milanem to możemy sobie pomarzyć o wygranej........nie chce nikogo obrażac ale jak było widać w meczu z Deportivo Di Vaio nie jest juz w dobrej formie .... tyle sutyacji a zresztą Miccoli to samo ! FORZA JUVENTUS
Ja myśe tak samo. A jak widziałem Miccoliego w meczu z Deportivo to płakać mi sie chciało. Teraz juz jestem pewien że nie będzie on następcą Del Piero! I prawde mówiąc ni żałowałbym gdyby odszedł.

: 10 marca 2004, 16:45
autor: ALEXY
no powiem wam ze moze Di vaio niegra moze naj technicznie ale w meczu z Deportivo wychodzil lux do pilki na sam na sam tylko sędzia as pokazywal spalone di vaio przynajmniej ze 3 razy sam na sm powinien byc to ale co zrobic

: 10 marca 2004, 16:46
autor: RuTeK
Niee wiem jak wy ale ja juz sobie Tytul mistrza przelozylem na nastempny sezon!! A jeszcze jedno kazdy z was a przynajmniej wiekszosc pisze po co nam jeszcze napastnicy!!! Chyba juz macie odpowiedz!!!!

P.s ja uwazam ze w meczu z milanem powinismy zagrac jednym napastnikiem!!

: 10 marca 2004, 17:18
autor: morgus
Moim zdaniem ( jak wielu was rownież sądzi ) di Vaio i Miccoli to nie to samo co Trezegol i Alex :( Po ciezkoich ostatnich meczach mamy teraz bardzo wązny :!: z gł faworytem do zdobycia LM i Mistrzostwa Wloch. Powiem jedno - musimy go wygrać :!: :lol: A jeżeli tak sie stanie to mamy bardzo realne szzanse na tytul a jeżlei bedzie odwrotnie to...;/;/;/
Mam nadzieję że pokażemy wreszcie na o nas stac i udowodnimi wszystkim niedowiardkom że JUVE było jest i bedzie najlepszym zespołem we wloszech :!: :!: :!:
Ale jest jeden problem : Kto ma strzelać bramki dla JUVE w tych ważnych da nas nastepnych meczach :?: Przecież alex DP nie moze grać, Trezegol również wiec pozostaje słaby Miccoli oraz di Vaio. Ale jestem, dobrej mysli i trzymam kciuki za naszych!!!
POzdro dla wszystkich kubicow starej damy :wink:

: 10 marca 2004, 17:19
autor: Molek big fun juve
Panowie co tu mowic to bedzie najciezszy mecz w sezonie. Sa male szanse na nasze zwyciestwo ale jednak sa i moze nam sie uda

: 10 marca 2004, 18:15
autor: Macias
Szczerze mówiąc nawet pod koniec 80 min. jeszcze wierzyłem w zwycięstwo Juve 3:1 bo nie takie cuda już widziałem na boisku :) (choćby mecz EURO 2000 Słowenia - Jugosławia 3:3) i dlatego teraz uważam, że ten mecz jest do wygrania z dużą mobilizacja psychczną, w każdym razie jak zwykle typując wynik postawie na zwycięstwo Juve :)

: 10 marca 2004, 18:20
autor: Szymeq
Nio to Di Vaio musi sie bardzo postarać!
Szkoda mi Marescy i Alexa bo wciąż mają jakieś kontuzje :cry:
Forza Juventus Torino :!: :!: :!:

: 10 marca 2004, 18:30
autor: JuveQL
Dotychczas atak był uwazany za najsilniejsza formacje Juve. Jednak w tej sytuacji (kontuzja DP i Treze) moze byc to najsłabsza formacja. Przy takiej ilosci kontuzji i przy fatalnej postawie juz nie tylko samej obraony, ale całego zespołu, trudno byc optymistą przed meczem z Milanem. Mimo wszystko wierze, ze nasi piłkarze wzniosa sie na wyzyny swoich umiejetnosci i w meczu z Milanem pokarza dobrą piłke.

:!: PS. Dzisiaj mija roczek, od kiedy zarejestrowałem sie na forum. Z tej okazji zycze sobie wspaniałej gry naszych pupilków i samych zwyciestw Juve :wink:

Re: Siła ataku w meczu z Milanem.

: 10 marca 2004, 18:39
autor: Lypsky
Maly pisze:
Chris pisze:3.Nedved i Miccoli. Moim zdaniem ci dwaj piłkarze zadecydują o sile ataku Bianconerrich.
wez mnie nawet nie strasz, nedzwiedz dobre lata ma juz za saba i powinien to byc jego ostatni sezon w juve a miccoli to gra dobrze tylko przecikwo zaspolom z dolnej czesci tabeli i jak di vaio nie strzeli gola jak na jesieni lub nie uwolni sie obroncom wychodzac sam na sam to juz mozna liczyc tylko na cornera i ferrare
Od Nedveda wara :evil: To jest najlepszy zawodnik swiata :evil: Tak sie wymodrzasz zeby go sprzedac a kogo lepszego bys za niego kupil :evil: Dzieki niemu wygralismy ostatni mecz w lidze :evil: zastanow sie zanim cos napiszesz :evil: Nedved jeszcze pogra i w przyszlym sezonie bedzie trzymal w swoich rekach PUCHAR MISTRZOW!!!! :D

: 10 marca 2004, 18:53
autor: Juverulez!
wojtom11 pisze:jesli Alex Del Piero i David Trezeguet nie zagrają z Milanem to możemy sobie pomarzyć o wygranej........nie chce nikogo obrażac ale jak było widać w meczu z Deportivo Di Vaio nie jest juz w dobrej formie .... tyle sutyacji a zresztą Miccoli to samo ! FORZA JUVENTUS
mądrze mówisz- czarno to widze, Miccoli naet nie mógł zrobic zadnego dobrego dryblingu! :( . Mam nadzieje, ze odnajdzie forme przed meczem, bo inaczej wszystko [jak zwykle w takich sytuacjach] lezałoby na Nedvedzie!

: 10 marca 2004, 19:07
autor: black&white
tak, kto wie czy meczu znowu nie uratuje Nedved...
ja jednak wierzę, ze ich Lippi zmobilizuje i zaczna dobrze grać, Miccoli i di Vaio pokażą im i strzelą kilka bramek. może to śmieszne co mówię, ale trzeba wierzyć, bo gdyby nie było wiary, to by niczego nie było.

: 10 marca 2004, 19:11
autor: Nedved_fan
ja też wierze że Juve może wygrać, ale nie będe zły jeśli przegrają. Juve wygrał w ostatnich latach bardzo wiele, a cały czas wygrywac się nie da. Powinni dać z siebie wszytskio, ale jeśli i tak przaegrają, to ten sezon jest już nie do uratowania. Ale co tam. Za pół roku drugi się zaczyna :)