Strona 2 z 4

: 18 lutego 2004, 18:15
autor: kouba
ja miałem/mam numer 13. Dla mnie szczęśliwy ten numer :D A co do kartek (kar w młodszych sekcjach) to miałem bardzo mało, podobnie jak i kontuzji. Staram sie grać fair, choć nie zawsze sie to udaje :twisted:

: 24 marca 2004, 13:09
autor: YANKEES
Grupa II Młodzików starszych Kujawsko - Pomorskiego ZPN, klub Victoria Koronowo :D Jak narazie 3 miejsce, jesteśmy blisko Ligi Wojewódzkiej Co ciekawe w naszym klubie wszystkie drużyny młodzieżowe spisują się dużo lepiej odseniorów . Na koszulce numerek 7, pozycja Napastnik/Prawy Pomocnik.

: 24 marca 2004, 13:37
autor: Andryk
ja kiedyś trenowałem w Siarce Tarnobrzeg a tak to normalnie sobie codzinnie pogrywam w nogę z koleżkami

: 24 marca 2004, 14:13
autor: Fighterinho
ja gram już 6 lat dla MOSiR-u Bochnia jednak nigdy w lidz niemożemy się okazać lepsi od Unii Tarów w ostatecznym rozrachunku zawsze łachy zdobywają mistrzostwo w ostatniej kolejce tylko 2 razy mogłem świętowac zwycięstwo w lidze mojej drużyny a więc jeśli chodzi o mnie to zaczynałem najpierw na lewej pomocy w 1 sezonie gry w lidze strzeliłem 8 goli :D i miałem 5 asyst :twisted: 2 żółte :roll: kartki 0 czerwonych :) obecnie po szóstym roku gry w moim pierwszym zespole jestem ofensywnym pomocnikiem coś w stylu Nedveda 8) z opaseczką na ramieniu :-D i na moich plecach widnieje numer 10 miałem mieć 9 ale napastnik nie chciał 10 i mam 10 po 1 rundzie jesteśmy na 2 pozycji za Unią Tarnów I ja mam 14 goli 6 asyst a mój najpiękniejszy gol to dostałem piłkę w środku pola minąłem 4 zawodników i z 20 metrów strzeliłem okienko piłka musła jeszcze słupek jak sie później okazało po moim golu wywieźliźmy cenne zwycięstwo 0-1 i 3 pkt z Obiektu Tarnovii jedyne co uwielbiam w moim klubie to koszulki są biało-czarne ale raczej przypominają trykoty Udinese a nasz sponsor to SIABA F.U.H.
przypomina mi się jeszcze mó 1 gol dla swojego zespołu miałem wtedy przy stanie 3-3 trener kazał mi w sparingu wykonywać rzut wolny ja podbiegłem udeżyłem co się w nodze po ziemi a piłka wpadła do siatki stanąłem jak wryty i niewiedziałem co mam zrobić nagle wszyscy zaczeli mni bić brawo ,jeśli chodzi o kontuzje miałem jakoby taką jedna dosyć groźną która wykluczyła mnie na rok z gry może to się wydac dziwne ale za kolanem wyrosła mi taka bulwa musiałemmieć operacje obecnie już jej nie ma troche się zdenerwowałem bo czasami koledzy mnie później przezywali ''Trzykolana''

: 24 marca 2004, 14:14
autor: hugo
Ja obecnie gram w Wawel Wirek rezerwy napewno nie znacie tego klubu nawet a moje poprzednie kluby to Szombierki Bytom ,Pogoń Nowy bytom moje sukcesy to wygranie ligi z Szombierkami w czasach Junirskich

: 24 marca 2004, 16:53
autor: Dionizos
Ja przez 1.5 roku trenowalem w Karate Klub Pruszkow. Do moich najwiekszych sukcesow zalicza sie dyskwalifikacja za uderzenie przeciwnika z calej sily w twarz (w mojej kategorii wiekowej nie wolno zadawac ciosow z cala sila). Ogolnie nie udalo mi sie wygrac zadnej walki na turnieju 8) , a razem stoczylem dwie 8) .

: 24 marca 2004, 16:54
autor: Ultras
gram w Stadionie Zawiercie na lewej pomocy :-D co to sukcesów to narazie ne mam, ale kto wie... może w przyszłości :-D :D

: 15 maja 2004, 18:12
autor: Zdun
JA trenuje od 4 lat w Drukarzu Warszawa na pozycji stopera.
Jestem powoływany do kadry Mazowsza, a kto wie może niedługo do Polski?
I gram z 5 jak Tudor 8)

: 21 maja 2004, 09:09
autor: Majkel
Mysle ze to tez jest klub <lol>. Więc ja trenuje AIKIDO SHUDOKAN w Zabrzu. Jest to duza organizacja (AIKIDO to sztuka walki- jak judo) trenuje juz 3,5 roku ale teraz mam przerwe- nauka :D nowa szkola itp. Mam brązowy pas - 3 kyu. Chce znow zacząć od września

: 25 lipca 2004, 14:07
autor: Patryk
Ja "gram" od 4 lat w Nysie Zektama Kłodzko. Napisałem gram w cudzysłowiu, bo trudno to nazwać grą. Mianowicie: w pierwszym moim sezonie zagralem dwa mecze - debiut, w którym strzeliłem 7 bramek, wygraliśmy 11:1 oraz mecz ostatni z liderem, gdzie wygraliśmy 2:1, strzeliłem dwa gole. Także jak widać cały sezon sobie odpuściłem. W kolejnym sezonie to totalna wpadka jak dla mnie. Zagrałem do kupy może 5-6 meczów, w których nie udało mi sie strzelić ani jednego gola :( kompromitacja, ale na pewno spowodowana kontuzją przez, którą nie grałem kilka miesiecy. Trzeci sezon to także nienajlepsza "gra" 8) Z Przymusu przeszedłem do Juniora Starszego, gdyż zlikwidowali u nas w Kłodzku grupę młodszego Juniora. Tam nie mogłem sie odnaleźć. Zagrałem jakieś 5 meczów i również bramki nie zdobyłem. Teraz aktualnie przygotowuje się do nowego sezonu - już na początku sierpnia pierwszy mecz. Mam nadzieje, ze tym razem bedzie nieco lepiej, zważywszy na to, ze mam zamiar przetrenować i przegrać cały mecz. Nie bedzie łatwo załapać sie do pierwszego składu, gdyż jestem rocznik 1988, a w druzynie grają chłopcy z 1985, 1986 i 1987. Mysle jednak, ze jakos dam rade - trener na mnie liczy z tego co widziałem w poprzednim sezonie.

Co do pozycji to jestem napastnikiem, choć w drugim sezonie byłem wystawiany na pomocy prawej lub lewej. Numerek koszulki zalezy od mojego kaprysu - jest to albo 10 albo 14. Sukcesów nie mam jako takich, bo niby skąd? skoro prawie w ogole nie gralem :D Jedynie moge sie szczycic zdobyczą bramkową z debiutu. Pozdr :D

: 25 lipca 2004, 14:20
autor: Macko
Ja trenuje z REkordzie Bielsko. Trenowałem w młodzikach a na nowy sezon przeniśli moją grupę dotrampkarzy.Trampkarze są w A klasie (awansowali w tym sezonie:)) ale nie myślcie sobie że to zla liga.Otóz A klasa jest najwyższą ligą rozgrywkową w trampkarzach... więc:D.
GRam w obronie (lewej lub prawej) ale czasem też trener wystawiia mnie na pomoc (głównie lewą)
Moja osiągnięcia to:
1.Wice mistrzostwo w lidze
2.Mistrzostwo śląska
3.I tam jeszcze troche innyc turnieji wygraliśmy:D


Mój ulubioy numer to 16 i w nim gram!!:)

: 30 listopada 2004, 20:37
autor: stazzorZ
czas odświezyć ten zacny temat :!:
otóż moja kariera piłkarska to 5,5 lat cięzki trenigów w sempie warszawa-ursynów i 1 mecz a kadrze mazowsza :) ale ja byłem z siebie dumny :D
grałem na prawej obronie, prawej pomocy oraz w ataku miałem takze przyjemnosc grac przez runde na defensywnym pomocniku uwielbiam tą pozycje ale zawsze ciągneło mnie na prawą strone :)
z początku grałem z 9 ale poźniej wziełem 2 i pokochałem ten numer i teraz zawsze gram z dwójeczką na plecach nawet jak biegam a ataku.
szkoda ze nie pisaliście w jakich rocznikach graliscie ja jestem 88' ale rok grałem w lidze mazowieckiej 87

: 30 listopada 2004, 20:54
autor: nopone
jestem prezesem i czynnym zawodnikiem amatorskiego klubu sportowego :P (futsal :D) osiagniecia słabe 6 miejsce w zeszłorocznym sezonie :) ale teraz o niebo lepszy sqd wiec... :P transfery udane zobaczymy jak zaowocują :)

: 30 listopada 2004, 21:22
autor: bartus
ja gralem kiedys w miejscowym MKS na lewej pomocy jak pavel :wink:

: 30 listopada 2004, 21:50
autor: białas
ja nigdy nie trenowałem w żadnym klubie i teraz szkoda mi tego czasu, który straciłem. teraz jestem już za stary (19 latek), ale jak gramy z kumplami to gram na pozycji stopera. jednak przy stałych fragmentach umiem pokazać się z dobrej strony (ile to już bramek przy rożnych i wolnych?).

PS. setny post :D