JuvePoland

Brazylia - Wlochy MS1996 :shock:

Wtedy oile pamietam byly ME w Angli ale moze sie myle Najbarzdiej zaluje final w 1994 ach te karne :evil: a pozniej Euro 2000

kouba pisze:ME 2000 to jeszcze można wybaczyć, ale porażka z koreańcami to nie :!: to były takie przekręty w tej Korei że szok :!: Włosi powinny wygrać :!: A MŚ to wjącu przegrali z samą Brazylią
P.S mój także pierwszy post w tym roku Ale mi sie w głowie kręciii

FanJuventusu pisze: Francja - Wlochy MS1998

o ile pamietam to Oni na MŚ 98' nie grali ze sobą, chyba, że sie myle. a to jest wielce prawdopodobne

Nie w ogole ze soba nie grali!!!! A z kim Wlosci odpadli w cwiercfinale po rzutach KARNYCH!!!!!!

FanJuventusu pisze:

kouba pisze:ME 2000 to jeszcze można wybaczyć, ale porażka z koreańcami to nie :!: to były takie przekręty w tej Korei że szok :!: Włosi powinny wygrać :!: A MŚ to wjącu przegrali z samą Brazylią
P.S mój także pierwszy post w tym roku Ale mi sie w głowie kręciii

FanJuventusu pisze: Francja - Wlochy MS1998

o ile pamietam to Oni na MŚ 98' nie grali ze sobą, chyba, że sie myle. a to jest wielce prawdopodobne

Nie w ogole ze soba nie grali!!!! A z kim Wlosci odpadli w cwiercfinale po rzutach KARNYCH!!!!!!

spokojnie! Przecież napisałem, że moge sie mylić. Zobacz kiedy ja tego posta pisałem, a potem przeczytaj w "innych tematch" jak spedziłem sylwka Ty wszystkie mecze pamiętasz
BARDZO DZIĘKUJE ZA PRZYPOMNIENIE HISTORII TWEGO MECZU!

ME 2000. Oczywiście finał z Francją.
MŚ 2002. Mecz z Koreą.

kouba pisze:ME 2000 to jeszcze można wybaczyć, ale porażka z koreańcami to nie :!: to były takie przekręty w tej Korei że szok :!: Włosi powinny wygrać :!: A MŚ to wjącu przegrali z samą Brazylią
P.S mój także pierwszy post w tym roku Ale mi sie w głowie kręciii

FanJuventusu pisze: Francja - Wlochy MS1998

o ile pamietam to Oni na MŚ 98' nie grali ze sobą, chyba, że sie myle. a to jest wielce prawdopodobne

Grali bo to właśnie z tymi żabojadami odpadliśmy :evil: :evil: :evil: :evil:

We Francją w Euro 2000 1-2

Korea Włochy :? nie warto pisać

1. Korea - Włochy (najwieksze oszustwo w MŚ 2002 - nieuznany gol dla Włochów)

2. Francja - Włochy (ME 2000 - kto nas pogrążył? nasz Trezeguet

3. Francja - Włochy ( MŚ 1998 - to jeszcze nie bylo takie straszne )

Korea - Włochy
Tylko ten mecz, w meczu o mistrzostwo Europy był z Francją, ale wtedy to kibicowałem tytlko tej reprezentacji, nawet za Juve nie byłem. Ale po meczu z Koreą to płakałem.

Porażka Włoch z Brazylią w mistrzostwach świata w 1994 r. i porażka z Francją w mistrzostwach europy w 2000 r.

Dwa mecze. Pierwszy to finał ME, kiedy to już prawie pewny byłem, że Włosi zdobędą mistrza a tym czasem... Wiltord, później Treze :?
Drugi mecz to oczywiście ostatnie MŚ. Spotkanie z Koreą przeżywałem ponad dwa tygodnie, bo jeżeli Włosi rzeczywiście sprawiedliwie przegrali no to mówi się trudno, ale w ten sposób... :evil: nie mogłem patrzeć na skośnookich po tym spotkaniu

mś Usa1994 z brazylią
me 2000 z Francja
mś 2002 Z koreą
wrzesien 2003 porazka z Polska (wstyd)

Wajron pisze:Jakie są wasze najgorsze wspomnienia z meczy Squadra Azzurra ?

1) Oczywiście finał EURO 2000 fra 2:1 ita - 14 sekund do końca a tu bach Wiltord... Rewanż w lipcu !

2) Korea-Italia - Niech no tylko spotkam jakiegos koreańczyka :twisted: ...

te dwa pierwsze ale nie do zapomnienia karny Roberto Baggio w Finale MS 94 w Ameryce przeciw Brazyli. to chyba najgorze.ale przebaczam Roberto bo zawsze byl moim ulubionym pilkarzem.

zdecydowanie finał Euro 2000 i te dwa gole Francuzów w końcówce... (oraz niestety zawalony mecz przez Alexa...)