JuvePoland

Przykro mi z tego powodu szkoda może cos osiągną pod koniec jak moze milan roma i inter zlapia doła zobaczymy ale zmiany musza byc.(boje sie i ze to nic nie pomoze

3 przegrane z rzędu to chyba dołek

Scudetto się oddala........
Nie możemy liczyć na potknięcia i kryzysy innych silnych drużyn tylko trzeba ich gnieść w najsilniejszych składach.......
Nadal mam nadzieję że to nie jest aż tak głęboki kryzys.......
Tak liczyłem na 9 pkt w tych trzech meczach, a tutaj ostatni mecz a w zapasie 0 pkt..........

W meczu z Lazio piłkarze Juventusu zagrali w różowych strojach a Buffon... w czarno-białej!!! Qle... jak to śmiesznie wygląda!

Dzisiaj najprawdopodobniej oglądane ten mecz, bo ojciec od kumpla miał nagrać. Mam nadzieje, że to zrobił. Będę oglądał z bólem, ale dowiem się dokładnie jak grali.

linki do zdjęć Buffona:

http://www.juventus.com/juventus/en/gal ... /ju003.jpg
http://www.sportal.it/photogallery/calc ... otog04.jpg
http://www.sportal.it/photogallery/calc ... otog07.jpg
http://www.sportal.it/photogallery/calc ... otog10.jpg
http://www.gazzetta.it/Foto%20Hermes/20 ... 10x210.jpg

Nie no. Z ta koszulka to juz przekombinowali :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:.

A co tu o meczu powiedziec. Nie ogladalem (cale szczescie), ale nie jest dobrze. A raczej jest zle. Musza to odbic na meczu z Olimpiakosem bo depresja gotowa :?

Nie wiem juz co sie dzieje Ja bym największą wine składał jednak na ręce najlepszego trenera świata Lippiego każdy popełnia błędy ale nei wiem już co my sleć pzrede wszytskim chciałbym widzieć Miccoliego Davidsa i Di Vaio od pierwszej minuty myśle że to by moze cos zmien8ło w grze Juve musi trener pomyśleć nad skłądem na najbliższe dwa mecze Juve ja jeszce bym w tych dwóch mecvzach najbkliższych wystawił Chimentiego który w meczu z Galatą zrobił na mnei pozytywne wrażenie niech Gigi odpocznei 8)

Heheh...ta koszulka wygląda naprawde fajnie
Ale jest to jedyn rzecz, ktora wywołała na mojej twarzy usmiech po tym meczu...
Ja jednak nie zgodze sie z wiekszoscia forumowiczów. Nadal nie uwazam ze jestesmy w kryzysie:
1. Mecz z Interem - Co roku mamy taki mecz w którym dostajemy baty u siebie z silnym przeciwnikiem (np. Juve - Roma 0:2, Juve - Lazio 1:2) Nie chce nic mowic, ale staje sie to powoli tradycją... :?
2. Mecz z Galatasaray - kto oglądał ten wie, Juve zagrało dobry mecz i napewno nie zasłuzyło na porazke. Miało wiecej sytuacji, grało dobry futbol. Niestety zeby wygrac nie wystarczy lepiej grac, trzeba tez celnie trafiac...
3. Mecz z Lazio - Nigdy nie potrafilismy grac przeciwko Rzymianom. Inaczej - byli oni zawsze dla nas bardzo niewygodnym przeciwnikiem. Ostatnie zwyciestwo na Olimpico odnieslismy w 1999 roku i od tego czasu mielismy problemy nawet z wywiezieniem remisu...

Oczywiscie jest to tylko moje własne zdanie i nie kazdy musi sie z nim zgodzic 8)

Jezu kochany, dwie strony w temacie i nikt nie nawyzywal mnie 8) . Chyba wszystko wraca do normy. O moich wrazeniach co do meczu wypowiedzialem sie juz w innym temacie. Ale poweim tylko tyle, że nie mialem racji co do gry Alexa... 8)

1. Druga bramka padła po ewidentnym błędzie Lagrottaglie. Miał on odmłodzić obronę i być jej ostoją. Jednak był to już któryś raz z rzędu, kiedy to Lagro nie upilnował przeciwnika. Zaczęło się już na Turne w USA w meczu z Barcą... Obrońca ten popełnia zdecydowanie za dużo błędów.

2. Lippi bierze całkowitą odpowiedzialność za porażke. Dokładnie moje zdanie zobrazowały słowa trenera "nie szukajmy kozła ofiarnego, cała drużyna zagrała słabo."

W zeszłym sezonie juve też pierwszą rundę (końcówkę) miało słabą , ale póżniej zaczeli zaromiście grać i wygrali Serie A. Liczę na to że w końcu się przełamią i znowu zaczną wygrywać . Fakem jednak jest że przegrywamy lub ledwo remisujemy z najlepszymi i to jest niepokojące .

mimo porażki trzeba grać dalej, w zeszłym roku mieliśmy podobna strate i to odrobiliśmy, jeszcz sobie zapewniliśmy wcześniej mistrza. Ja mysle że to jest jakaś obniżka formy...
FORZA JUVE :!:

3 przegrane pod rząd i to w takim stylu.Tragedia.Przyznajcie wszyscy juve jest w wielkim kryzysie.Moim zdaniem sie podniosą z tego kryzysu.A skomentowac mecz nie mogę bo go nie oglądałem.

Ta przegrali dlatego bo mnie niebyło w domu byłem u Babki na imieninach i niechciałem sprawdzać uniej wyniku wracam do domu patrzę 2-0 :evil: nie chciałem nawet włączać Tv wlazłem na czat

Nie wiem czy można mówic o kryzysie..Lippi twierdzi,że kryzysu nie ma,ale Juventus przegrał trzy mecze z rzędu!Szczerze mówiąc niewiem co sie dzieje..sezon rospoczął sie znakomicie i nagle doszło do załamania formy.W tym sezonie tracimy zdecydowanie za duzo goli,Legrottaglie gra nierówno,a miał byc pewnym punktem naszej defensywy,inni natomiast są coraz starsi.Lippi powinien troche zmienic skład;pozwolić zagrac od pierwszych minut Maresce,Miccoliemu,Di Vaio.