Strona 2 z 3

: 13 listopada 2003, 09:04
autor: juve21
Własnie ogladam mecz, wczoraj bylem na imprezie i nie mogłem. Nie podoba mi się oprawa.Nie przypominam sobie kiedy ne meczu reprezentacji było tak mało ludzi na stadionie Legii :(

: 13 listopada 2003, 09:24
autor: Peja48
a Ja se usnąłem w 25 minucie bo i tak wiedziałem że Polsa dostanie baty jak było tylko 2-1 a szczena mi opadła jak patrzę rano a tu 3-1 :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:

: 13 listopada 2003, 09:30
autor: RadeKas
Heeeeeh. Sam nie wiem co o tym myslec. Z jednej strony jakos fajnie ze Polska pokonala taka reprezentacje, ale z drugiej Wlosi to moi ulubiency :?. Lepszy bylby remis :P. A co do gry:

Toldo: Bylby Buffon, byloby 1-1
Vieri: ekhm, to on gral wogle.....
Cassano: strzelil bramke i..... i tyle. Potem zaczal grac slabiutko. No ale gola w debiucie ma
Di Vaio: nic go nie bylo widac, ale Wlosi czecsciej szli prawica :P
Miccoli: mial jednal 100% szanse. Gdyby uderzal lekko glowa to bylo by 2-2, ale on chcial z woleja ;P.
Pancaro: Jesooooooooooo, dno dna i przykryte dnem, cienizna jakich malo. Co on tam robil??

A Polacy naprawde mi zaimponowali, zagrali swietny mecz. Trzeba bylo taki ze Szwedzami grac -________-

: 13 listopada 2003, 10:27
autor: BIGGI
BYŁEM, WIDZIAŁEM, WRÓCIŁEM CHORY :cry: . ALe warto było....od początku byłem za Polską...tylko wkurzałem sie jak gwizdali na Di Vaio :evil: . Było nawet troche włoskich kibiców, do jednego (ale w średnim wieku) powiedziałem nawet FORZA JUVE :D to sie uśmiechął. Ale nagorsze to jak zabrakło mi filmu w aparacie jak Miccoli rozgrzewał sie przy mojej trybunie :evil:

A co do meczu...bardzo sie ciesze, ze padł taki rezulat. Gorzej jakby Buffon bronił i grał Alex. No ale oczywiscie wtedy nie padłby taki wynik :D :D Super atmosfera była...... 8)

: 13 listopada 2003, 10:36
autor: Nero
Kompromitacja Squadra Azzurra.
Nic nie stanowi usprawiedliwienia. Italia powinna wygrać ten mecz "nie chcący", tylko dlatego, że jest lepsza na całym boisku powinna wygrać "siłą rzeczy".

Wstyd.

: 13 listopada 2003, 14:54
autor: ahojekk
niespodzianka jest ale Tolda to był mistrz na boisku Vieri tez mnie rozczarował . Di Vaio był źle ustawiony . ładnie grał Nesta
ale bravo Polska !!!!!!!!!111

: 13 listopada 2003, 15:19
autor: Dragon
Ja jak większość, jestem mile zakoczony grą Polaków a rozczarowany Włochów. widać, że rezerwy Włoch są raczej kiepskie.
M.Di Vaio grał przeciętnie jak na swoje możliwości. Jak Trap mógł go dać na lewą pomoć? :?
Miccoli zagrał przyzwoicie, mógł nawet strzelić gola po błędzie Dudka ale niestety zabrakło trochę szczęścia.
W sumie mecz stał na wyskokim poziomie jak na mecz towarzyski...i tak najlepszy był sędzia jak zabawił się w bramkarza łapiąc piłkę na środku boiska :D

: 13 listopada 2003, 15:50
autor: Baala
Ludzie nie walcie komentarzy typu 'ten i ten we Włoszech nie zagrał to Polska wygrała' można mówić i w drugą strone w Polsce nie zagral: Olisadebe, Sobolewski, Szymkowiak. Gdyby grali to wynik bylby jeszcze wiekszy dla Polski :p
Bravo Polska w końcu było widać u was ambicje i walke!!!!!!!!!!!!!!!!!!

: 13 listopada 2003, 15:51
autor: El_chico_a_Coruna
Wynik piekny! To byla dla mnie ogromna niespodzianka, ale pojawila sie watpliwosc. Czemu nasi pilkarze potrafia pokazac swoja klase wtedy gdy juz wszystko przegraja?
Przyklad 1. MS w Korei i Japonii - przegralismy 2 mecze i nie awansowalismy dalej, wiec nasza druzyna pokonala USA 3-1!
Przyklad 2. Polska przegrala w kompromitujacy sposob ME (Lotwa w Warszawie i Szwecja na Rosundzie) by potem wygrac z Wlochami 3-1.

Ciekawe co pokaza w niedziele z Serbia?

: 13 listopada 2003, 20:42
autor: a_JaH_fu

Toldo, Cannavaro, Nesta, Di Vaio, Cassano, Vieri? dla was to jest druga druzyna? hyhh.. nie przesadzajmy. Wprost trudno mi w to uwierzyc. Moze faktycznie nasza reprezentacja nie jest az tak zla jak mozna bylo sie po niej spodziewac? dziwne.
Swietna gra Baka a przede wszystkim pary bocznych pomocnikow. Naprawde Kosowski i Krzynowek zasluzyli na wielkie brawa. Cieszy wynik, ktory doda tym chlopakom wiary we wlasne mozliwosci. W drugiej odslonie nasi grali po prostu rewelacyjnie.. jak nic ksztaltuje sie powoli szkielet tego zespolu. Bo na dzien dzisiejszy: Dudek, Bąk, Krzynowek, Kosowski to pewniacy na swoich pozycjach. Dodajac do tego bogactwo w linii ataku.. kto wie? w obwodzie sa jeszcze gwiazdy Wisly i Groclinu. Wcale nie trzeba szukac nazwisk za granica bo ci co graja w Polsce nie odstaja od nich poziomem. Najwazniejsza jest WALKA. Trzeba biegac, szarpac sie o kazdy metr boiska i jak wychodzi.. przynosi to porzadane efekty. Tego zabraklo w elim. o ktorych musimy jak najszybciej zapomniec. Jest szansa, ze na nastepne eliminacje Janas zdazy zbudowac zespol, ktory juz nie skompromituje sie tak jak ostatnio. Ja w kazdym razie w to wierze. Oby wiecej takich milych niespodzianek.

: 13 listopada 2003, 21:38
autor: JuveQL
Mimo wszystko jestm mile zaskoczony postawą Polski. Liczyłem co prawda na Włochy, no ale ten wynik rowniez w jakims stopniu mnie cieszy. Boje sie tylko zeby naszym piłkarzom zadna "sodówka" do głowy nie uderzyła :wink:
Uwazam jednak, ze gdyby Polska zagrała pozniej z nimi rewanz, to schodziłaby poponana. Jak dla mnie to Polska miała naprawde szczescie w tym meczu, bo trafiła na słabo dysponowaną i rezerwową druzynę Włoch. Rezerwową, bo obecność Nesty, Cannavaro czy nawet Vieriego nie zniweluje róznicy klas zawodników grających na innych pozycjach. Uwazam, ze tacy pilkarze jak Grosso, czy Perrotta musza jeszcze trochę poczekac na swoją szansę.
Co do Polski to był to jej chyba najlepszy wystep pod wodza Janasa, oby tylko potwierdzała wysokie aspiracje w kolejnych meczach...szkoda tylko ze zaden z napastników nie strzelił bramki...

: 14 listopada 2003, 08:28
autor: ADAMJUVENTUSPL
Coż za wsaniała gra naszych piłkarzy, tak jakby wogóle się nie bali Włochów, mnie się najbardziej podobała gra naszych skrzydłowych Krzynówka i Kosowskiego którzy grali wzorowo. Bardzo dobrą pracę wykonał też Niedzielan vel.Struś Pędziwiatr. Ale cała reszta drużyna spisywała się fenomenalnie.

: 14 listopada 2003, 16:08
autor: Łukasz
Niezły mecz Polaków, szczególnie Kosowskiego i Niedzielana. Miejsce tego pierwszego jest jednak na lewej, a nie, jak twierdzi Janas, na prawej stronie pomocy. Lepiej żeby na tej drugiej grał Krzynówek.
Włosi - tragedia. Taktyka Trappatoniego polega na podawaniu piłki do del Piero lub Tottiego i niech oni coś kombinują. Zabrakło obu w/w - klęska. Za Zoffa Włosi grali szybki, zespołowy - piękny futbol. Teraz tak nie jest. Wniosek - TRAPPATONI MUSI ODEJŚĆ!!!

: 14 listopada 2003, 21:57
autor: Villya
Mecz był po prostu świetny...nareszcie coś się ruszyło....Bąk Zieliński pokazali, że jednak umieją grać dobrą piłkę, Niedzielan wyrywał się tyle ile mógł ale i tak nie mogli za nim nadążyć obrońcy, Rasiak latał w powietrzu starał się ale stać go na więcej (co pokazał w innych meczach) Jednak najlepszmi zawodnikami byli: KOSOWSKI i KRYNÓWEK po prostu grali świetnie i odbrońcy Azzurich mieli nie lada problem z ich pokonaniem...piękny mecz. FORZA POLONIA

: 14 listopada 2003, 22:58
autor: BIGGI
Villya pisze:Bąk Zieliński pokazali, że jednak umieją grać dobrą piłkę,
Dla Zielińskiego to troche późno bo to był ostatni jego mecz w reprezie :D