Strona 2 z 2

Re: Serie A 25/26 (10): Cremonese - JUVENTUS FC

: 01 listopada 2025, 22:51
autor: Distant Dreamer
1 połowa dobra, druga już gorzej. Nie ma co popadać w hurraoptymizm, zwycięstwo było obowiązkowe, choć za Tudora pewnie byłby remis.
Gatti i DiGre parodia, pierwszy dał się przepchać niższemu 38 latkowi a drugiemu nawet rzucić się nie chciało i kolejny gol na konto.
Następny mecz ze Sportingiem we wtorek to kolejny z obowiązkowych do wygrania, oby tam też się udało.
Distant Dreamer pisze: 01 listopada 2025, 10:20 ....
Jak wyjdą z nastawieniem jak na Udinese to będzie dobrze ;)
Obstawiam wygraną 2:1
Ma się tę moc magiczną w sobie :cooler:
Jakąś nagrodę zdobyłem za drugie z rzędu trafienie wyniku? :D

Re: Serie A 25/26 (10): Cremonese - JUVENTUS FC

: 01 listopada 2025, 22:57
autor: Urbi27
Jak dla mnie oni nadal grają tak jak za Tudora, tylko
a) graliśmy dwa mecze ze znacznie słabszymi rywalami
b) to nam dopisało szczęście, którego ewidentnie z takim Lazio nam zabrakło

Wiadomo, ze nie liczyłem że nagle jak za dotknięciem czarodziejskiej rozdzki zaczną grac piękną pilkę, ale juz od następnego meczu mam nadzieję na pierwsze realne taktycznie zmiany. Dziś zobaczyliśmy Koopa w obronie, ale to upatruje jako chęć zaskoczenia rywala przy braku zmiany pozostałej części taktyki.

Personalnie zdecydowanie plus dla Vlaho, to byl dobry mecz w jego wykonaniu

Re: Serie A 25/26 (10): Cremonese - JUVENTUS FC

: 01 listopada 2025, 23:05
autor: Poprostu
Spal nie przeprowadził jescze żadnego treningu a wy oczekujecie zmian.

Re: Serie A 25/26 (10): Cremonese - JUVENTUS FC

: 01 listopada 2025, 23:12
autor: Elohi
Dużo pracy przed Luciano. Jeszcze wiele wody w rzekach upłynie, zanim Ci piłkarze uwierzą, że potrafią grać w piłkę. Oczywistym było, że Lucek nie wprowadzi żadnych znaczących zmian po jednym treningu. Musiał zastosować się do tego co piłkarzom wpajał Tudor. Dodał od siebie Koopa w pomocy co momentami fajnie wyglądało na tle słabej drużyny. Na pewno potrafił się lepiej włączać do akcji niż Kelly.

A i jeszcze jedno - naszych najlepszym napastnikiem, czy to się Wam podoba czy nie, jest Vlahovic.

Re: Serie A 25/26 (10): Cremonese - JUVENTUS FC

: 01 listopada 2025, 23:26
autor: Garreat
Cremonese póki co robi za sensację sezonu ale całkiem nieźle ich Juventus zgasił. Poza początkiem drugiej połowy nic nie mieli... niestety potem zaćma Gattiego (przepchnięty jak dziecko przez 11cm niższego 38-latka) i nerwowa końcówka, ale zwycięstwo jest najważniejsze.
Gol Cambiaso czyli coś czego dawno nie było... już z Udinese wyglądał lepiej i oba te spotkania był nominalnie na prawej stronie boiska.
Openda potrzebuje się odblokować i może coś z niego być. Poziom zaangażowania Davida jest poniżej komentarza, na dziś myślę, że szybko odejdzie.
Adzic poza golem z Interem prezentuje się jak totalny plankton.
Dobrze że dociągnęli ten wynik więc Spalletti nie zaczyna od kąpieli w błocie.

Re: Serie A 25/26 (10): Cremonese - JUVENTUS FC

: 02 listopada 2025, 00:06
autor: xemi
Nasze ofensywne transfery Openda, David i Zhegrova to dramat. Dobrze ze w pomocy i obronie trafiliśmy z transferami! :p

Re: Serie A 25/26 (10): Cremonese - JUVENTUS FC

: 02 listopada 2025, 00:43
autor: MRN
A dlaczego Zegrova to dramat ?

Re: Serie A 25/26 (10): Cremonese - JUVENTUS FC

: 02 listopada 2025, 00:54
autor: B@rt
Mecz jak na nasze ostatnie standardy zupełnie w porządku. Drugi raz z rzędu jesteśmy lepsi i wygrywamy zasłużenie, co wcale nie było oczywistością w tym sezonie.
Openda dopiero zaczyna na poważnie grać w tej drużynie i o ile niewątpliwie ma problemy z finalizacją, to sama jego obecność na boisku jest zauważalna. Wydaje mi się, że w dłuższej perspektywie coś z niego powinno być. I wygląda na to, że na dłużej zakotwiczymy przy pomyśle z grą na dwóch napastników.
Gatti zrobiony jak dziecko przez starego lisa. Takie właśnie sceny pokazują, dlaczego Serie A jest ligą dla oldboyów.
W końcu coś zaczęliśmy punktować i super, że Spal zaczyna od zwycięstwa. W środę czeka nas dużo większe wyzwanie.

Re: Serie A 25/26 (10): Cremonese - JUVENTUS FC

: 02 listopada 2025, 10:08
autor: Hed
B@rt pisze: 02 listopada 2025, 00:54 Mecz jak na nasze ostatnie standardy zupełnie w porządku. Drugi raz z rzędu jesteśmy lepsi i wygrywamy zasłużenie, co wcale nie było oczywistością w tym sezonie.
Openda dopiero zaczyna na poważnie grać w tej drużynie i o ile niewątpliwie ma problemy z finalizacją, to sama jego obecność na boisku jest zauważalna. Wydaje mi się, że w dłuższej perspektywie coś z niego powinno być. I wygląda na to, że na dłużej zakotwiczymy przy pomyśle z grą na dwóch napastników.
Gatti zrobiony jak dziecko przez starego lisa. Takie właśnie sceny pokazują, dlaczego Serie A jest ligą dla oldboyów.
W końcu coś zaczęliśmy punktować i super, że Spal zaczyna od zwycięstwa. W środę czeka nas dużo większe wyzwanie.
Gramy we wtorek.
Pierwsza połowa naprawdę bardzo dobra, druga dużo słabsza, szkoda że nie zabiliśmy tego meczu w pierwszych 30 minutach bo było z czego strzelić, dobrze się to oglądało, liczę że będzie coraz lepiej.

Re: Serie A 25/26 (10): Cremonese - JUVENTUS FC

: 02 listopada 2025, 10:09
autor: Viking
Pierwszą połowę nawet dało się oglądać. W drugiej nie wiem czy siedliśmy kondycyjnie, ale znów był smród pod naszą bramką. Przy golu dla Cremony Gatti zachował się jak B klasowy stoper. To jest tykająca bomba.
Graczem meczu Kostic ? Vlaho też nawet coś zagrał.

Re: Serie A 25/26 (10): Cremonese - JUVENTUS FC

: 02 listopada 2025, 10:57
autor: Mateys
Początek meczu - jakieś 30 minut, było całkiem spoko. Później to już był typowy Juventus, więc nie rozumiem zachwytów. Vlahovic spoko mecz, casus Rabiota działa bez zarzutu. Chociaż przy swojej akcji z ładnym obróceniem się, wykończenie miał typowe dla Juventusu - można było zagrać do kolegi, by miał na pustaka, a trzeba było było chamić się na strzał z małą szansą na sukces.

Dobrze że chociaż zaczęliśmy punktować i strzelać bramki.

Re: Serie A 25/26 (10): Cremonese - JUVENTUS FC

: 02 listopada 2025, 11:06
autor: szczypek
Mecze z takimi drużynami raczej nie zapisują się wielkimi literami na kartach historii (o ile ich się nie przegrywa), no i tak będzie tym razem.

Co cieszy to:
  • Kostic, na którego nie liczyłem a drugi mecz nieżle,
  • Vlahovic, któremu się chce i wychodzi,
  • Cambiaso, któremu Spal może służyć (oby),
  • trener na ławce, który przeżywa jak nie idzie.
Jeszcze niech Openda dojedzie i będzie w miarę.

Re: Serie A 25/26 (10): Cremonese - JUVENTUS FC

: 02 listopada 2025, 11:50
autor: Alexinhio-10
Distant Dreamer Jesteś naszym talizmanem. Musisz obstawiać zawsze wygrane 😀

Przez ostatnie dwa mecze było widać, ze jednak coa kombinacyjnie potrafimy pograć i chyba Tudor był hamulcowym. Myślę ze bedzie dobrze i Spal to ogarnie.

Ale mamy napadziorow...nigdy nie sądziłem, że Vlahovic bedzie sie wyróżniał na tle Davida, czy Opendy :facepalm: Luis, albo nie strzelamy z 1szej piłki jak ma okazję, albo nie umie trafix w bramkę. To podanie do Vlahovica...dramat. Tam powinna byc bramka.

Kostic powinien grać w podstawie. Ma tą lewą nogę ułożoną. Pare bramek I asyst zrobi.

Martwiła ta obrona Częstochowy, ale widać, ze Spala to wkur@%@%@ wiec bedzie nad tym pracował.

Re: Serie A 25/26 (10): Cremonese - JUVENTUS FC

: 02 listopada 2025, 14:23
autor: Volto
Mieliśmy to samo, co na początkach Motty i Tudora, trzeci raz już się nie dam nabrać. Oczywiście oglądało się to nawet przyjemnie, tę intensywność i chęć do gry.

To co trzeba zaznaczyć, to fakt, iż półlewy stoper to chyba jedyna pozycja gdzie Koop może się sprawdzić. Wypadł całkiem dobrze wczoraj.

Osobnym tematem jest Gatti i jego babol. Ta piłka szybowała jak ranny, pijany sokół, pół dnia, a mimo wszystko potrafił przegrać rywalizację z dużo niższym i o ponad dekadę starszym Vardym. Brak słów, Fede przeszedł sam siebie.

Openda ruchliwy, widoczny, ale efektów brak. Wygląda jednak, że Spal może (może, może...) go ogarnąć, na drugim biegunie David, tu nadziei nie widać, i co rusz to udowadnia. Może nie jest za dobry, może nie zarabia mało, ale był za darmo. Ciekaw jestem kto go tylko weźmie na dziś i da choćby połowę pensji co my, kolejny niesprzedawalny kołek, a przynajmniej wszystko na to wskazuje.

Zaskoczył mnie Vlaho, taki Serb to może być, obawiam się jednak, iż to ino przebłysk. Drugi Serb powyżej oczekiwań też, absolutnie gracz podstawy jak utrzyma dyspozycję i nie ma co mu patrzeć w metrykę.

Oczywiście wszystko się okaże po Nowym Roku, jak już naszym asom znudzi się nowy kołcz i trzeba będzie ich wziąć za mordy, żeby coś pokazywali. Wtedy będzie można coś powiedzieć, jak na razie typowo - energia przy nowym trenerze.