JuvePoland

To już nawet śmieszne nie jest.



Proponuję jeszcze Adzicia za Yildiza żeby bardziej zabezpieczyc środek pola , do tego oczywiście kapitan Locatelli musi grać więc żeby zrobić mu miejsce przesunąłbym Koppa na 9 bo jak gość jest w gazie i musi wszystko grać to w ataku też spokojnie da radę.

Mam tylko nadzieję, że nie będzie totalnej kompromitacją, bo z tym składem to remis byłby świetnym wynikiem.

Di Rudzielec jak będzie miał swój Dzień to Ymbape mu 5tke w 10 minut wcisnie, a biorąc pod uwagę, ze obrony też nie mamy to pewnie będą wjeżdżać w nas jak w maslo.

Może Real wyjdzie rezerwami na zaciągniętym ręcznym, bo w niedziele grajo Klasyka

Na ogół jak skazuję naszych na wysoką porażkę to nie jest tak źle. Typuję góra 2-0. No ale powodów do optymizmu brak....

Marcin890124 pisze: ↑22 października 2025, 16:13 To już nawet śmieszne nie jest.



Proponuję jeszcze Adzicia za Yildiza żeby bardziej zabezpieczyc środek pola , do tego oczywiście kapitan Locatelli musi grać więc żeby zrobić mu miejsce przesunąłbym Koppa na 9 bo jak gość jest w gazie i musi wszystko grać to w ataku też spokojnie da radę.

A czego sie spodziewałeś? Rewolucji? Ze uparty jugol przed meczem z najbardziej użytkowana druzyna w LM której sklad wyceniany jest na 1.4mld ojro zrobi rewolucje? Nie z nim te numery. Aż mi sie przypomniała przemowa Fabregasa po meczu z nami, trzeba biegać! Cały czas trzeba biegać w 1, 20 i 90minucie! U nas to beda pojedyncze zrywy i truchtanie przez większość meczu (zapewne). Z drużyny uleciało energia i nie widać zeby miala powrócić. Na miejscu Joao Mario (jeśli ma jakies ambicje) poprosiłbym agenta zeby szukał mi klubu zimą na jakies wypozyczenie czy cos. Tutaj z tym Chorwackim kołkiem (w którym pokladalem nadzieje) nic nie osiągnie bo on dalej bedzie gral Kalulu. Swoją drogą ciekawe co by bylo gdyby Francuz doznał kontuzji. Pewnie zamiast wystawić portugalczyka to przesunąłby na prawa Cambiaso a na lewej grałby Kostic... taki jest poziom uporu tego dzbana. Borze swiynty niech to tylko nie bedzie jakis hokejowy wynik bo jutro w robocie spale sie ze wstydu.

Igor, proszę mrugnij jeśli podpisując kontrakt wpisali Ci jakiś obowiązek grania Kalulu na wahadle. Ileż można?

Tu nie o rewolucję idzie, a o rozsądek.

Kalulu na wahadle, Koop I Cambiasso w pierwszym składzie. Co może pójść żle ?

Przypomina mi sie wybitny taktyk, robiący cały czas to samo, mimo braku wyników i gry.

Alexinhio-10 pisze: ↑22 października 2025, 17:25 Kalulu na wahadle, Koop I Cambiasso w pierwszym składzie. Co może pójść żle ?

Przypomina mi sie wybitny taktyk, robiący cały czas to samo, mimo braku wyników i gry.

Tak to jest kiedy do klubu zatrudnia sie trenera po dobrym 1 sezonie w jakims klubie lub innego licząc na jakies sentymenty i wspomnienia z przeszłości a co najważniejsze kiedy żaden z nich nic w piłce poważnego nie osiągnął (jako trener)... tak wiem, zarab beda przyklady Zidana, Kompanego itd ale oni najzwyczajniej nie sa, nie byli tak upartym Baranami jak Ajgor Jugol

Alexinhio-10 pisze: ↑22 października 2025, 17:25 Przypomina mi sie wybitny taktyk, robiący cały czas to samo, mimo braku wyników i gry.

Bo wszyscy trzej kolejni - Allegri, Motta i Tudor, to trenerzy ulepieni dokładnie z tej samej gliny. Z tą różnicą, że Allegro swój ówno futbol gra od lat, a tamci są dopiero na dorobku. No i trenerzy z tej gliny nie uznają czegoś takiego jak: "trzeba coś zmienić", "spróbujmy czegoś nowego", "nie miałem racji".

Ja dziś zamiast meczu będę czytał wielki atlas grzybów.
Polecam lekturę, ciekawsza niż gra JJ o 21.00

Motto przewodnie dzisiejszego meczu:

Czy ktos mi logicznie moze wytłumaczyć co ten ciolek z Chorwacji odpi****a? Co mecz zmienia tego napastnika, razy Vlaho, raz David. Czy on myśli ze to ma ich zmotywować? Chlop jest pojechany i to zdrowo. I znów w wyjściowym Kalulu na skrzydle. No krew mnie zalewa....

Jak wygramy to będzie Wam głupio Nie wiem czemu mam dobre przeczucia. Irracjonalne.

Licze na głądkie 5:0 dla RM! Tudo pajacu wypad z Turynu!!!

Volto pisze: ↑22 października 2025, 20:09 Jak wygramy to będzie Wam głupio Nie wiem czemu mam dobre przeczucia. Irracjonalne.

2h temu postawiłem na x2 ... wolę sie pozytywnie zaskoczyć niz liczyć na nie wiadomo co ....