Strona 2 z 2
Re: KMŚ 2025 (3) JUVENTUS FC 2-5 Manchester City
: 27 czerwca 2025, 14:09
autor: piterjuve
Ten mecz niczego nowego nie pokazał, wręcz przeciwnie, gramy to samo od kilku lat. Od tych kilku lat jesteśmy wyłącznie średniakiem europejskim z wielkimi aspiracjami. Dziś każda drużyna w Europie z top 20 jest zdecydowanym faworytem w pojedynku z nami. My w sezonie jesteśmy w stanie zagrać max 5 meczów (raczej 2-3) na poziomie, który by odzwierciedlał aspirację klubu i nas kibiców.
Ja nie płaczę z tego powodu, raczej przyzwyczaiłem się do tego i znam aktualne nasze miejsce w szeregu. Po najbliższym sezonie też nie spodziewam się poprawy. Wydaje mi się, że na dłużej ugrzęźliśmy w miejscu, w którym jesteśmy.
Też żeby być całkowicie fair, to nie traktuję tego turnieju jako istotnego wydarzenia czy też papierka lakmusowego i wydaje mi się, że kluby europejskie też podchodzą do niego z dystansem. Raczej jest to turniej promocyjny, marketingowy, przerywnik przerwy wakacyjnej mimo, że nazwę ma nobilitującą.
Re: KMŚ 2025 (3) JUVENTUS FC 2-5 Manchester City
: 27 czerwca 2025, 16:13
autor: Urbi27
Nie wiem dlaczego ale my wyszliśmy wczoraj drugim składem, przecież tam oprócz Kalulu i Di Gi reszta już na ten moment będzie usadzona na ławce. Loca jest skrajnie beznadziejny i liczę że nie wygra rywalizacji w środku pola. Ewentualnie jeszcze Costa może aspirować o pierwszą jedenastkę, reszta albo odejdzie albo będzie grzać ławę, także wyciąganie po tym meczu jakiś głębokich wniosków to bym jednak porzucił.
Re: KMŚ 2025 (3) JUVENTUS FC 2-5 Manchester City
: 27 czerwca 2025, 16:26
autor: Volto
Ależ panikujecie, a my nawet okresu przygotowawczego nie zaczęliśmy
Dla mnie to już możemy i z 10-0 przerżnąć i niech jadą odpoczywać przed okresem przygotowawczym. Przecież ten turniej to zwykłe gówienko, tylko w złoty papierek zapakowane.
Re: KMŚ 2025 (3) JUVENTUS FC 2-5 Manchester City
: 27 czerwca 2025, 17:32
autor: woe
Ja jednak widzę pozytywy.
- Przegrać 5:2 to zawsze lepiej niż przegrać 3:0.
- Od kontuzji Bremera nasza obrona jest taka, że strata gola jest tylko kwestią czasu i zwyczajnie trzeba atakować. Choć przeciwnicy byli jacy byli, to 11 goli w 3 meczach daje jakieś tam nadzieje.
- Było City, teraz będzie Real Madryt. I to jest dobre. Chcemy być znowu najlepsi to trzeba grać przeciwko najlepszym i do wyników tych starć się odwoływać. Porównywać się nie do Romy, Atalanty, czy Milanu i wmawiać sobie, że nie jest tak źle tylko patrzeć jak gra czołówka i w to mierzyć.
Re: KMŚ 2025 (3) JUVENTUS FC 2-5 Manchester City
: 27 czerwca 2025, 19:18
autor: Szwamb
woe pisze: ↑27 czerwca 2025, 17:32
Ja jednak widzę pozytywy.
- Przegrać 5:2 to zawsze lepiej niż przegrać 3:0.
- Od kontuzji Bremera nasza obrona jest taka, że strata gola jest tylko kwestią czasu i zwyczajnie trzeba atakować. Choć przeciwnicy byli jacy byli, to 11 goli w 3 meczach daje jakieś tam nadzieje.
- Było City, teraz będzie Real Madryt. I to jest dobre. Chcemy być znowu najlepsi to trzeba grać przeciwko najlepszym i do wyników tych starć się odwoływać. Porównywać się nie do Romy, Atalanty, czy Milanu i wmawiać sobie, że nie jest tak źle tylko patrzeć jak gra czołówka i w to mierzyć.
Dokładnie.
Zresztą do tych co rozrywają szaty:
Savona zagrał jako ŚO chyba 3 mecz w życiu i nie wyglądał źle,
zagraliśmy rezerwową linią pomocy w co najmniej 50% (Kostić, który zgrał pierwszy mecz dla Juve od roku i McKennie pod formą),
zagraliśmy rezerwowym atakiem w 100% z liderem w postaci Vlahovicia, dla którego (z taką grą) nawet Fenerbahce to za wysokie progi
Jakkolwiek MC nie jest też w najlepszej formie w historii to ciągle mają co najmniej półkę lepszy team i takim, co najmniej półkę lepszym teamem wczoraj wyszli.
Re: KMŚ 2025 (3) JUVENTUS FC 2-5 Manchester City
: 27 czerwca 2025, 19:42
autor: mrozzi
Urbi27 pisze: ↑27 czerwca 2025, 16:13
Nie wiem dlaczego ale my wyszliśmy wczoraj drugim składem, przecież tam oprócz Kalulu i Di Gi reszta już na ten moment będzie usadzona na ławce.
Oszczędzanie energii. Przewijało się, że naszym celem był awans z grupy, stąd na tych słabszych wyszliśmy mocniejszym składem, by ten cel sobie zapewnić. Na Florydzie były trudne warunki pogodowe (zresztą jaka tam jest wilgotność wiadomo), a z uwagi na brak wiedzy z kim zagramy w kolejnej rundzie (grupa Realu grająca po nas - Real mógł kalkulować z kim się woli zmierzyć) widocznie podjęto decyzję, by co lepszym graczom dać odpocząć. Już na pierwszy rzut oka - nie wychodzi się na silnego rywala rezerwą, jeśli zależy ci na zwycięstwie. Gdybyśmy wczoraj poszli all in, a naszym i tak by się nie udało zachować pierwszego miejsca, to i w kolejnej rundzie bylibyśmy wypompowani, a to mecz w fazie pucharowej będzie tym faktycznie o coś. A tak Tudor wystawił graczy, którzy ostatnio nie grali albo grali bardzo mało jak Vlahovic, Kostic, Koop, Nico. To mecz z Realem zdaje się być tym prawdziwym testem, na ten moment z najsilniejszym naszym składem z Kenanem, Kolo i Thuramem w podstawie, a zakładam także z innym nastawieniem samych zawodników.
Re: KMŚ 2025 (3) JUVENTUS FC 2-5 Manchester City
: 28 czerwca 2025, 08:05
autor: dr.DeV
mrozzi pisze: ↑27 czerwca 2025, 19:42
Dokładnie - można powiedzieć, że z aktualnie podstawowego składu nie było aż 5 zawodników. Jeżeli dołączyć do tego Gattiego, który pewnie już jest gotowy - to 6. A jak się uprzeć to i z 8 by naliczył (razem z potencjalnymi wzmocnieniami). Wydaje się to specjalnym zamiarem aby właśnie na pierwszy mecz fazy pucharowej wyjść 'pierwszym garniturem'.
Co do samego spotkanie, to szkoda komentować - ale póki co to jeszcze turniej towarzyski, który po prostu jest lepiej płatny. Może za kilka lat zyska na prestiżu i będzie traktowany poważnie.