Strona 2 z 2

Re: Serie A 24/25 (38): Venezia - JUVENTUS FC

: 25 maja 2025, 22:53
autor: Pluto
Czuję, że oszukaliśmy przeznaczenie.
Nie było kolejnego absurdalnego karnego, który by nas pogrążył. Żadnego klasycznego przypału Cambiaso. Bramka nie padła w ostatniej minucie oo firmowej, trudnej do wytłumaczenia stracie Vlahovicia. Conte nie obejmie drużyny bez udziału w LM. Naprawdę trudno w to wszystko uwierzyć.

Trzeba po tym meczu i tym sezonie oddać Locatelliemu, że jest dusza i sercem tej drużyny.
I Di Gregorio, że samotnie dźwigał defensywę o niewiarygodnie przeciętnym poziomie.

Obysmy na KMŚ jechali już z Conte za sterami.

Re: Serie A 24/25 (38): Venezia - JUVENTUS FC

: 25 maja 2025, 22:57
autor: Szwamb
W czasie oglądania miałem mieszane uczucia. W pewnym momencie przy 2-2 nawet przeszło mi przez myśl, że oni serio nie zasługują na te 4 miejsce, ALE

oni grali o 80m dla Juventusu i perspektywy na następny sezon. Brak tych pieniędzy i LM mógłby nam uniemozliwić transfery czy nawet utrzymanie najlepszych (Yildiz) i bardzo się cieszę czy sprawiedliwie czy nie, wobec dramatu z przygotowaniem fizycznym udało się dowieźć te 4 miejsce.

Jak ogromna w tym zasługa Yildiza, na którego wszyscy spoglądali tylko i wyłacznie od 65 minuty a chłopak ma dopiero 19 lat
Jak ogromna w tym zasługa Conceicao, który dał karnego, który tyrał jako de facto boczny def i jednocześnie był przy każdej akcji z przodu

Musimy Portugalczyka wykupić, koleś ma charakter i jest Juventino, nawet bym się na to zrzucił gdyby się dało XD

Sędziowanie:
1) Costa nie wykonał ruchu ręki do piłki, co miał z ręką zrobić? Odciąć? Ile nam strzelano bramek w tym sezonie po takich rękach, ilu karnych nie mieliśmy, bo "piłka przy ciele"?
2) Dlaczego gracz V nie dostał co najmniej żółtej za intencjonalne walnięcie Gonzalesa w ryj? Yildiz za podobną akcję miał czerwo i 2 mecze zawieszenia. Kpina.

Re: Serie A 24/25 (38): Venezia - JUVENTUS FC

: 25 maja 2025, 23:01
autor: Marcin890124



Re: Serie A 24/25 (38): Venezia - JUVENTUS FC

: 25 maja 2025, 23:08
autor: 19
Moim zdaniem tego awansu z Mottą by nie było. Oczywiście cudów z Tudorem też nie było. Pytanie czy mogły być? Fatalne przygotowanie fizyczne, Giuntoli fatalnie skonstruował kadrę pod względem umiejętności i mentalu. Warto docenić pracę Tudora.

Re: Serie A 24/25 (38): Venezia - JUVENTUS FC

: 25 maja 2025, 23:08
autor: Smok-u
Od razu się przyznam, abyście mi wybaczyli język i styl - ale dzisiaj trochę urodzinowo popiłem.
Co do meczu - nie oglądałem (sam jestem zszokowany, przez dobrą dekadę, oglądałem 99% meczy Juve w sezonie), co do sezonu - jestem zszokowany, że udało nam się wejść do tej LM. Jestem najbardziej frajerskim kibicem na świecie, gdyż w Polsce kibicuje Pogoni "zero tituli" Szczecin i oczywiście Juventusowi, więc wydawałoby mi się, że 4 miejsce pryśnie jak bańka. Udało się! No i fajnie! Co prawda, ciężko wierzyć, że teraz to trafią z transferami, trenerem i ten klub będzie poukładany, ale to zawsze trochę talarów i kilka emocji więcej. Dla mnie, to pozytywny bodziec, niech ten klub w końcu zacznie grać na miarę swojej historii.
Pozdrawiam

Re: Serie A 24/25 (38): Venezia - JUVENTUS FC

: 25 maja 2025, 23:09
autor: MRN
Fart i nie wiem czy my w ogóle na tę LM zasłużyliśmy. Przeciwko nam dziś były całe Włochy włącznie z sędzią. Włochy w dupie miały swoje mecze, najważniejsze aby Juve nie zagrało w LM a jak Venezia strzeliła na 2-2 to na stadionie Torino jeden wielki aplauz i radość a samo Torino przespacerowało mecz i nikt im tego nie ma za złe. Kalulu, Yildiz strzał w ryj - czerwone i kilka meczów zawieszenia, dziś NIco wyłapał w ryj od gościa z żółtą i nic no <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>. Co się jakiś kasztan od nich położy to gwizdek i te 5 doliczonych minut, za co ? Nie było żadnych przerw, analizy VAR i 5 minut. Wyruchaliśmy wszystkich, niech przychodzi ten Conte i złapie ich za jaja bo znowu będziemy tracili punkty z Parmai i Veneziami, jedyny chyba, który może nas wskrzesić ale dobrze byłoby gdyby Giuntoli poleciał.

Re: Serie A 24/25 (38): Venezia - JUVENTUS FC

: 25 maja 2025, 23:12
autor: Distant Dreamer
Mecz niemal definicja tego sezonu, gramy z dołem tabeli, dostajemy gonga na początku, odrabiamy i wychodzimy na prowadzenie, cofamy się i wystawiamy pupe, strzelają (czasem w ostatniej akcji meczu) i tu mecz powinien się zakończyć, ale jakoś się udało.
Patrząc na cały sezon to nie zasłużyliśmy na LM, 16 remisów i 4 porażki......
I ta radość niczym przy wygraniu ligi gdzie po ledwo wygranym meczu ze spadkowiczem doczołgaliśmy się do top4 musząc patrzeć na wyniki meczów innych drużyn.
Jedyne co przemknęło mi przez myśl to "żałosne...."
Tudor spełnił cel, wiele rzeczy nie zagrało i mało jest argumentów aby go zostawić, ale też trzeba uczciwie przyznać że miał ciężkie zadanie i wiele czynników niesprzyjających...
Teraz idźmy w nowy sezon, oby bez połowy tych pseudopiłkarzy, oby bez głupoliego, oby bez tego zarządu i może z nowym trenerem.

Re: Serie A 24/25 (38): Venezia - JUVENTUS FC

: 25 maja 2025, 23:18
autor: Urbi27
Udało się, to się liczy i rzeczywiście uważam ze warto docenić Tudora. To nie było miejsce ani czas aby budować i forsować jakieś rewolucyjne pomysły, miał to dowieźć i dowiózł i wielkie brawa za tą skuteczną pomoc. Także uważam ze z Mottą tego awansu by nie było.

Kasa jest nam niezmiernie potrzebna aby skorygować pomyłki Giuntoliego takie jak Luiz, a także wymyślić coś na atak.

Jeżeli teraz przyjdzie Conte to dla mnie super. Juve od lat brakuje przede wszystkim dobrego przygotowania fizycznego i mentalu. A pomimo swoich wad Conte akurat w tych aspektach jest topem.

Re: Serie A 24/25 (38): Venezia - JUVENTUS FC

: 25 maja 2025, 23:50
autor: Maplu90
Co by nie było to Tudor przegral tylko 1 mecz. Przywrócił we mnie chceć oglądania Juve mimo krótkiej przygody. Sprawdzil sie perfekcyjnie jako "strażak ". Musiał łatać w gównie które zostawił mu Motta. Nasza obrona z dzisiejszego meczu pokazała w jakim głębokim bagnie byliśmy. Trzeba docenić Igora i szczerze dziękuję mu za to co zrobił w te 2 miesiace. Co do dzisiejszego meczu to nie ma co duzo gadać. Kenan i Kerphen to musi być nasz core. Na nich musimy budować pod nastepny sezon.

Re: Serie A 24/25 (38): Venezia - JUVENTUS FC

: 26 maja 2025, 07:13
autor: Elohi
Yildiz - chapeau bas chłopaku, chapeau bas. Gdyby nie Ty bylibyśmy dziś w LE.
Drugi zawodnik, który wczoraj pokazał się z dobrej strony i którego chciałem pochwalić to Locatelli.
Wielu na forumowym czacie pisało, że po gongu na 0-1 Juventus się nie podniesie. Wczoraj nasi pokazali charakter, walczyli, biegali co było widać pod koniec meczu, kiedy łapały ich skurcze.
Szwamb pisze: 25 maja 2025, 22:57 Jak ogromna w tym zasługa Conceicao, który dał karnego, który tyrał jako de facto boczny def i jednocześnie był przy każdej akcji z przodu
Poza karnym nie pokazał totalnie nic ciekawego. Mega irytujący, niedokładny, samolubny - czyli taki jaki był w ostatnich miesiącach. Wykup? Nie jest wart 30 mln.
Szwamb pisze: 25 maja 2025, 22:57 1) Costa nie wykonał ruchu ręki do piłki, co miał z ręką zrobić? Odciąć? Ile nam strzelano bramek w tym sezonie po takich rękach, ilu karnych nie mieliśmy, bo "piłka przy ciele"?
Tutaj przepis durny, ale mówi jasno - nie może być kontaktu z ręką przy akcji bramkowej. Za taką rękę nie byłoby karnego, ale bramki nie uznają.
Distant Dreamer pisze: 25 maja 2025, 23:12 Patrząc na cały sezon to nie zasłużyliśmy na LM, 16 remisów i 4 porażki......
Ilość porażek do przełknięcia (tyle samo co mistrzowskie Napoli), tylko te remisy... One nam pogrzebały sezon.
Distant Dreamer pisze: 25 maja 2025, 23:12 Tudor spełnił cel, wiele rzeczy nie zagrało i mało jest argumentów aby go zostawić, ale też trzeba uczciwie przyznać że miał ciężkie zadanie i wiele czynników niesprzyjających...
Miał bardzo trudne zadanie, co było widać wczoraj. Piłkarze są dramatycznie źle przygotowani fizycznie. 60-70 min meczu - nie ma żadnego sensownego zawodnika na ławce, a piłkarze na boisku oddychają rękawami. Jest takie powiedzenie - z g*wna bata nie ulepisz. Tudor pokazał, że może nie wyszedł mu bat, ale bacik. Cieszy mnie to, że decyzja o nowym trenerze zapadnie przed KMŚ, czyli stosunkowo szybko i nie będzie to never ending story.

Re: Serie A 24/25 (38): Venezia 2-3 JUVENTUS FC

: 26 maja 2025, 09:25
autor: Alexinhio-10
Jakoś doczłapqliśmy. Takie nadzieję były przed tym sezonem. Cóż, teraz pogonić Głupoliego i zaczynać wszystko od nowa, oby nie z nowym/starym trenerem.

Re: Serie A 24/25 (38): Venezia 2-3 JUVENTUS FC

: 26 maja 2025, 10:18
autor: kacek_
Fajnie było zobaczyć Igora znowu świętującego z Juve. Kurde, minęło 20 lat.. ale człowiek jest już stary, olaboga...
Uważam, że zasłużyliśmy na tę LM i nie mam co do tego wątpliwości. Wiadomo, że historia Romy byłaby dużo bardziej romantyczna, ale cóż. Juve nie jest romantyczne, jest pragmatyczne. Mamy LM.