JuvePoland

Kolejka układa się pod Juve, czyli nie będzie wygranej. Nie, żeby to nie było spodziewane...

Maplu90 pisze: ↑16 lutego 2025, 14:12 Atalanta, Lazio, Napoli remisy. Aktualnie Fiorentina dostaje w czape (70minuta) I tylko Milan wygral. W przypadku wygranej mamy szansę na 4 miejsce i 10pkt straty do Napoli. Mam nadzieję wiec że tych "profesjonalistów: którzy dostaja niebotyczne pieniądze nie zje presją I nie wyjdą na miękkich nogach. Nie oczekuje wiele, wystarczy wbita jedna bramka jakimś psim swędem . Mecze z takimi drużynami trzeba przepychać czym tylko się da . Swoją drogą, wiadomo czy u tych mediolanskich <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> wystąpi brat Khéphrena?

Prawdopodobne składy (LGdS):
Juventus (4-3-3): Di Gregorio - Weah, Gatti, Veiga, Savona - Koopmeiners, Locatelli, McKennie - Conceicao, Kolo Muani, Mbangula
Inter (3-5-2): Sommer - Pavard, de Vrij, Bastoni - Dumfries, Barella, Calhanoglu, Mkhitaryan, Dimarco - Taremi , Lautaro

Mówi się że prawdopodobnie wyjdzie ale jako zmiennik.
Wygrać nieważne w jakim stylu

Marcin890124 pisze: ↑16 lutego 2025, 15:06

Tylko czekam aż Guziak i Dumanowski przytoczą ta statystykę na eleven. Oni to jacyś szamani chyba . Co powiedzą coś w stylu, Juve nie przegrało od 10 spotkan z Hellasem to dostajemy w czambo od Hellasu (przykład). A tak na serio to swój stadion to wieeeelki atut. Dodatkowo merdolanscy ultrasi też się nie pojawią w związku z jakimś protestem o dystrybucję biletów. Wiem ze to czcza gadka ale pamiętacie co mówił Max A.? Że najważniejszy okres w sezonie zaczyna się od lutego (po czym w zeszlym roku <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> maniane). Jesteśmy po 3 zwycięstwach z rzędu. Co prawda nie z drużynami z topu ale powinno to podbudować morale zawodników. Byleby tylko (tak jak pisałem wczesniej) nie wyszli na boisko z pełnymi portkami przed pełnym stadionem. Osobiście stawiam na wynik 2-1 . Jestem niepoprawnym optymistą a co mi tam

Distant Dreamer pisze: ↑16 lutego 2025, 14:34 Koopmeiners, Locatelli, McKennie

Czyżby Ciuram czwarty raz z rzędu nasrał NieMottcie pod biurko?

Nie wygramy tego, pozdro.

jackop pisze: ↑16 lutego 2025, 15:42

Distant Dreamer pisze: ↑16 lutego 2025, 14:34 Koopmeiners, Locatelli, McKennie

Czyżby Ciuram czwarty raz z rzędu nasrał NieMottcie pod biurko?

Wszędzie inaczej podają więc chyba jest ciągle walka Locatelli - Thuram (Kupmajster musi grać bo 2 mecze z rzędu na ławce to byłoby dużo)

Ja niestety stawiam na porażkę po bezbarwnej grze. 0:1

2-1 dla nas

<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> mać. Nasi pomocnicy mają piłkę przy nodze i mają blackout . Odcina ich totalnie kiedy merdacze ich atakują. Nikt nie pokazuje się na pozycję do zagrania. Pierwsza połowa słaba. Tylko picem udało się doczłapać z remisem do końca 1 połowy.

65 minuta... czy Motta bierze pod uwagę wpuszczenie na boisko Mbangulli i Kenana? Niech rozruszają te skrzydła...

Na II połowę wyszedł inny Juventus. Juventus chcący walczyć i wierzący, że można wygrać spotkanie.

Nie widziałem sytuacji Koopmainersa ale ponoć znowu zmarnował setkę...

Brawo Juventus! A jakąś taką miałem czutkę, że odprawimy Merdy.

Głupoli niech teraz przeprasza wszystkich, że nie sprowadził w lato żadnego napastnika, bo gdyby tylko był ktokolwiek za Flakovicia to na dzień dzisiejszy pewnie mielibyśmy z 5-8 punktów więcej i możnaby gdybać o scudetto.

Motta w końcu z jakąś serią spotkań wygranych.

Pięknie tą drugą połowę zagrali. Była chęć zwycięstwa, były składne akcje. Super. Ile znaczy prawdziwy napastnik, naprawdę odmieniło to grę Juve niesamowicie. I ten Veiga który z każdym meczem wygląda lepiej, a dziś świetne zawody na tle tak mocnego rywala.

Dopiąć to teraz w środę awansem w LM i jedziemy dalej.