JuvePoland

vitoo pisze: ↑14 stycznia 2025, 11:32

Anelson pisze: ↑14 stycznia 2025, 10:55Z całym szacunkiem do Mbanguli ale wydaje mi się to gorszy wynalazek od Illinga Juniora.

Na jakiej podstawie tak uważasz?
Myślę, że to krzywdząca opinia. Po pierwsze dlatego, że Mbangula i tak już dał drużynie więcej przez te kilka miesięcy, niż Iling Jr. przez cały swój pobyt w Turynie, a po drugie - Anglik wydaje mi się graczem bardziej jednowymiarowym, bazującym niemal wyłącznie na szybkości. Być może patrzysz na nich po prostu stronniczo, bo Iling Jr. był "wynalazkiem" Allegriego, a nie Motty...

Boli ten Koopmeiners na "10" w prognozowanych składach, chociaż kto wie, może jak Atalanta ruszy do przodu i będzie trochę więcej miejsca w ataku, to coś tam ugra... Wolałbym tam jednak widzieć Luiza (albo Yildiza, ale wiemy, że to się nie wydarzy nigdy), a Koopa z tyłu w dwójce z Thuramem/Locatellim. I to tyle z mojej strony, chyba nie ma sensu znów rozpisywać się bardziej na ten sam temat.

No - póki co mbangula mi się nie podoba. Nie mówię, że z Illingiem było jakoś bardzo inaczej, ale gość potrafił zagrać kosmiczne historie przeciwko Benfice chociażby i miał momenty naprawdę przeblyskow kosmosu, tyle, że niestety nie na dłuższą metę . Mbangula nam uratował Bolonie i to na razie tyle. Nie widzę nic extra. Delikatnie wyżej jednak illing. Parę jego rajdów przed oczami i walki mam, której porostu nie czuje u Mbanguli. Przede wszystkim nie czuje by to był zawodnik na pierwszy skład tu i teraz. Tym jestem zażenowany, Illing był na ogony, a gdy grał całość to wyglądało to jak z Mbangulą. Poprostu w meczach na trudnym terenie potrzeba by był i Conceicao Oraz Gonzalez/Yildiz. Właśnie tego nie rozumiem - oddajemy Chiese, a gramy Mbangulą, by potem oferować 50mln na araujo i generalnie wszystko przepłacać..

Co do dzisiejszego meczu postawiłem u buka na remis (dotychczas stawiałem na wygraną Juve) wiec liczę że w końcu wygramy haha. Jednak Vlaho poza składem, do tego dalej nie podpisał kontraktu i pojawiają się informacje o Arsenalu. Nico kolejny raz jako fałszywa 9tka ma zagrać. Eh przekombinowane to wszystko.

woe pisze: ↑14 stycznia 2025, 15:46

Podoba mi się Weston wreszcie na skrzydle. Nico zamieniony z yildizem miejscami mógłby nam dać zwycięstwo. Weston ma kawał serca, umie dośrodkować i bok obrony choć i tam daje rade jest trochę nie na jego ambicje. To prawie najlepszy skład jaki mamy na ten moment z tym wyjątkiem braku normalnego napastnika i na siłę graniu tam Gonzalezem. Motta mota dalej i widać, że się chwyta czego się da, zobaczymy. Zgaduje, że porządny Amerykanin może mu dziś dupe uratować

Niestety zapowiada się kolejny chaotyczny mecz. Locatelli i Thuram będą trzymać swoje pozycje z tyłu a pozostałych czterech atakujących będzie się błąkać i dublować nie wiadomo gdzie . Tak się żadnych schematów nie wypracuje.

Znowu Koopa za napastnikiem, za napastnikiem, który w dodatku nie jest napastnikiem. Thiago Motta uparty jak Allegri.

Dobrze, że Atalanta złapała zadyszkę to może uda się jakiś remis wyrwać, bo na zwycięstwo to nawet nie liczę.

Sila Spokoju pisze: ↑14 stycznia 2025, 19:40 Znowu Koopa za napastnikiem, za napastnikiem, który w dodatku nie jest napastnikiem. Thiago Motta uparty jak Allegri.

Dobrze, że Atalanta złapała zadyszkę to może uda się jakiś remis wyrwać, bo na zwycięstwo to nawet nie liczę.

Wg mnie to chyba najwyższy czas by wypróbować tam Yildiza. Przesunąć wyżej Luiza i dać odbudować się Koopowi tam gdzie grał nominalnie i gdzie mu szło najlepiej. Jak Atalanta ma zadyszkę - to my mamy zawał . Bądźmy dobrej myśli. Ja wierzę, że dzisiaj Burger zrobi robotę i będziemy mieli Mcdonald's na boisku w najlepszej postaci - Big Maca zamawiam podwójnego.

Kolejny wspaniały mecz .... Matko bosko- tak syzbko rozwalić to co było zbudowane. Dostać takich grajków i sprawić, że wyglądają jak kopacze z Ekstraklasy eh .

Pisałem, że zmiany mało kiedy są na lepsze, ale te życzeniowe myślenie, że Max wszystkiemu winny i jak odejdzie, to zaraz będziemy lepsi niż Inter .. No nic już się rzygać chce patrząc na tą nijakość i gowno piłkę.

Mam nadzieję, że hejterki zadowolone i majo swój cyrk i rozrywkę ..

Jak można wystawiać kloca Koopa na szpice? To już lepiej byłoby tam Pinsoglio wrzucić niż Holendra

Standardowo Koop najgorszy. Gość wygląda jakby miał jakieś problemy psychiczne. Brak mu pewności siebie, nie potrafi szybko myśleć na boisku i podejmować decyzji.

Początek to był niezły dramat, ale później kilka jakiś pseudo akcji stworzyliśmy i ogólnie wcale ta Atalanta lepsza nie jest. Koop to ewidetnie dziś widać to co pisałem wielokrotnie, poziom jego motoryki jest masakryczny. Natomiast brak Vlaho pozwala na tworzenie jakiś akcji bo nie ma gościa którego każdy kontakt z piłką kończył stratą. Yildiz z Nico naprawdę mają jakość. McKennie dzisiaj nie dojeżdża, ale on chyba najlepiej wygląda na tej lewej obronie o dziwo.

Mamy Cambiaso ... Gościa co z przodu robi zamęt, potrafi wrzucić, strzelić ... I zamiast go dać za napastnika, to ....


Motta to serio widać, że zagubiony jest i go klub przerósł.

No cóż. Niemotta out razem ze swoim kochankiem z Holandii.

Piłkarzyki po tylu meczach dalej się nie nauczyły że nie warto robić Calmy bo jest 90% szans że wbiją a z tak beznadziejną naszą obroną to 99%.
Cambiaso to docelowo nigdy nie powinien brać udziału w defensywie bo jest tragiczny niczym stary Alex S.

Ładnie oglądało się ten mecz. Zabrakło nam dzisiaj ewidentnie szczęścia. Szkoda że Kenan w końcówce nie podał do Mbanguli... na plus na pewno McKennie, Kalulu, Gatti, Loca i Thuram.. na przeciwnym biegunie Koop, Nico, Cambiaso