Czyli Motta to kolejny trener z serii "jestem debeściak, moje decyzje są debeściak i tak długo będę stawiał na słabych zawodników, póki nie zagrają chociaż jednego dobrego spotkania na 10, żebym mógł powiedzieć, że miałem rację ja, a nie hejterzy"?
Ciekawe co zrobi, jak stracimy dzisiaj kolejną bramkę przez Danilo?
Re: Serie A 24/25 (10): JUVENTUS FC - Parma
: 30 października 2024, 21:32
autor: szczypek
szczypek pisze: ↑30 października 2024, 20:42
Do trzech razy sztuka?
Trzeci raz zawalił.
Dobre, że zawieszony w LM, to przynajmniej tam go nie będzie.
Re: Serie A 24/25 (10): JUVENTUS FC - Parma
: 30 października 2024, 21:35
autor: Nicram_93
To, co? Kolejna strata punktów? Wszystko póki co na to wskazuje. Tak to my za daleko nie dojedziemy i mimo, że sam jestem daleki od zbyt szybkiego zwalniania kogoś, to nawet w sezonie przebudowy nie można sobie pozwolić na aż tak duże straty punktów. Za chwilę nasze zwycięstwo w Serie A, to będzie wielkie święto raz na ruski rok. Katastrofalne błędy w obronie, a w ataku za rzadko przyspieszamy, albo liczymy tylko na zrywy Conceicao.
Danilo ława, ława, ława, co on dalej robi na boisku? Dzisiaj w końcu lepszy mecz Thurama. Bardzo słabo w obronie Cambiaso, w ofensywie lepiej. Zdziwię się jak po takiej pierwszej połowie sięgniemy po trzy punkty.
Re: Serie A 24/25 (10): JUVENTUS FC - Parma
: 30 października 2024, 21:37
autor: lenor
Di Gregorio to ręcznik, a trener Motta pluje nam w twarz wystawiając Danilo. Chłop się już nie nadaje do poważnej piłki
Re: Serie A 24/25 (10): JUVENTUS FC - Parma
: 30 października 2024, 21:38
autor: Marcin890124
Piłkarski Kryminał
Re: Serie A 24/25 (10): JUVENTUS FC - Parma
: 30 października 2024, 21:40
autor: Koloslaw
Daniło w składzie to jest jakiś nieśmieszny żart...
Re: Serie A 24/25 (10): JUVENTUS FC - Parma
: 30 października 2024, 21:40
autor: Wicior
Mamy już listopad a nadal nie potrafimy płynnie przejść do ataku po odbiorze. Danilo jest dramatyczny. Jedynym schematem to podanie do conceicao i niech się dzieje..
Vlahovic jest jak ciało obce. Jeśli chlopa nie byłoby w składzie to nie widzielibyśmy różnicy. Chłop za 75 mln nie jest żadnym zagrożeniem. To jest jakiś absurd.
Re: Serie A 24/25 (10): JUVENTUS FC - Parma
: 30 października 2024, 21:43
autor: jackop
Pół sezonu nie minęło, ale stwierdziłem że muszę zrobić przymusową przerwę od Juve dla poratowania zdrowia jak Milik.
Re: Serie A 24/25 (10): JUVENTUS FC - Parma
: 30 października 2024, 21:44
autor: Distant Dreamer
To jest wstyd co my gramy, drużyna cały czas notuje regres zamiast progresu. Może znowu dziś zmiany uratują wynik ale to jest niedopuszczalne by grać tak żałośnie jak my. Już nie mówię o tym że na tyle naszych transferów każdy oprócz portugalczyka i kalulu jak na razie są wtopami transferowymi......
Flako na pustą nie trafiający, Cambiaso nie umiejący podać i ręcznik DiGre to wizytówki drużyny w tym meczu bo o kałpitanie to wstyd pisać.
jackop pisze: ↑30 października 2024, 21:43
Pół sezonu nie minęło, ale stwierdziłem że muszę zrobić przymusową przerwę od Juve dla poratowania zdrowia jak Milik.
Nie no
Nie przesadzajmy że pół sezonu raczej 1/3 dopiero
Re: Serie A 24/25 (10): JUVENTUS FC - Parma
: 30 października 2024, 22:38
autor: jackop
szczypek pisze: ↑11 października 2024, 18:18cierpliwości.
Michael_M pisze: ↑12 października 2024, 13:43Dajcie temu chwilę czasu.
Re: Serie A 24/25 (10): JUVENTUS FC - Parma
: 30 października 2024, 22:47
autor: 19
No cóż. Jedyny pomysł to gra do boku i liczenie na błysk Yildiza albo małego Portugalczyka. Niedokładność, aż bije po oczach. Niby nowy trener, a im dalej w sezon tym bardziej przypominamy Juventus Mistera.
Re: Serie A 24/25 (10): JUVENTUS FC - Parma
: 30 października 2024, 22:49
autor: Rottweill
Nie no, fajnie się ogląda te mecze, emocje i komentarz na Eleven pierwsza klasa.
Ale słabo kurde. Brakuje jakości na tylu pozycjach, że nie wiem nawet czy jest sens wymieniać. Oczywistych więc pominę, a bardzo zawiodła mnie zmiana Koopa. Niby po kontuzji (ale znowu nie jakiejś poważnej), ale wyglądał jak z niższej ligi; ślamazarny, spowalniający akcje, niezdecydowany... odstający od wszystkich, i to pojawiając się w drugiej połowie intensywnego meczu, gdzie przeciwnicy już oddychali rękawami.