Strona 2 z 3
Re: Serie A 24/25 (4): Empoli - JUVENTUS FC
: 14 września 2024, 16:55
autor: Nicram_93
Ciekawe co pokażą po dość słabym meczu z Romą? Czy wrócimy do gry z pierwszych dwóch kolejek? Obstawiam 2-0 dla nas. Mam nadzieję, że Luiz i Koop rzeczywiście w pierwszy składzie i zaczną się już ogrywać na poważnie. Niech udowadniają, że te duże pieniądze za nich były dobrze zainwestowane.
Re: Serie A 24/25 (4): Empoli - JUVENTUS FC
: 14 września 2024, 18:52
autor: Nicram_93
Do przerwy typowa połowa jak za Maksia. Oby po przerwie wyglądało to lepiej, bo nie zdziwi mnie 0-0 do końca. Niestety zgodne z przewidywaniami przed sezonem, dużo pracy przed Mottą żeby posklejać do wszystko ze sobą.
Re: Serie A 24/25 (4): Empoli - JUVENTUS FC
: 14 września 2024, 18:54
autor: Paya
jackop pisze: ↑13 września 2024, 11:08
Mam nadzieję, że wrócimy do gry (i wyników) z dwóch pierwszych kolejek, bo to by znaczyło że na ogórków mamy już patent, a pracować trzeba nad sposobem ogrywania przeciwników z wyższej półki. Jak nie odprawimy Empoli na lajcie to trzeba się będzie zacząć martwić.
3-0 na pełnej kontroli
Dwa pierwsze mecze to kupa szczęścia - 20 strzałów, 10 celnych, 5 goli z gry. Nikt nie ma skuteczności 50%/25% w dłuższym okresie czasu. Generalnie kreujemy mało okazji (patrząc na xG po 3 kolejkach jesteśmy jedną z najgorszych drużyn w lidze), częściowo gryzie nas w zad baaaaardzo powolne wyprowadzanie piłki przez środkowych obrońców (bo nie potrafią podać). Jedynie pykanie w pomocy wygląda w miarę ok, ale póki co niewiele z tego wynika...
Re: Serie A 24/25 (4): Empoli - JUVENTUS FC
: 14 września 2024, 19:00
autor: Sila Spokoju
Widzę, że ludziom się w pupach poprzewracało po 2 pierwszych kolejkach.
UWAGA powiem wam ciekawostkę - tak to pewnie będzie wyglądać jeszcze jakiś czas. Mamy 70% drużyny nowej, z trenerem włącznie. Luiz z Koopmeinersem rozegrali póki co po 90 minut. Oni muszą zacząć ze sobą grać, trenować i się zgrać, a dopiero po jakimś czasie można zobaczyć efekty.
Motta nie jest cudotwórcą, nie ma takiego trenera, który po miesiącu przygotowań zacznie nagle wszystko wygrywać i grać potężną piłkę. Nawet najwybitniejszy trener 21 wieku - Jurgen Klopp potrzebował bodajże 2-3 sezony żeby wprowadzić Liverpool do topu piłkarskiego.
Re: Serie A 24/25 (4): Empoli - JUVENTUS FC
: 14 września 2024, 19:56
autor: Bart985
Zmarnowane 90 minut, koszmarny mecz, oczy bolą patrząc na to jakim cieniem zawodnika jest Luiz... zaśmierdziało toskańskim partactwem, ale trzeba czekać. Znowu. Liczę, że jednak teraz będzie to oczekiwanie pozytywne.
Re: Serie A 24/25 (4): Empoli - JUVENTUS FC
: 14 września 2024, 20:04
autor: Rottweill
Sila Spokoju pisze: ↑14 września 2024, 19:00
Widzę, że ludziom się w pupach poprzewracało po 2 pierwszych kolejkach.
UWAGA powiem wam ciekawostkę - tak to pewnie będzie wyglądać jeszcze jakiś czas. Mamy 70% drużyny nowej, z trenerem włącznie. Luiz z Koopmeinersem rozegrali póki co po 90 minut. Oni muszą zacząć ze sobą grać, trenować i się zgrać, a dopiero po jakimś czasie można zobaczyć efekty.
Motta nie jest cudotwórcą, nie ma takiego trenera, który po miesiącu przygotowań zacznie nagle wszystko wygrywać i grać potężną piłkę. Nawet najwybitniejszy trener 21 wieku - Jurgen Klopp potrzebował bodajże 2-3 sezony żeby wprowadzić Liverpool do topu piłkarskiego.
Wszystko prawda, ale ten mecz to jedna wielka kaszana i po to jest ten temat, by o tym pisać.
Poza Gattim, któremu opaska jak widać służy (i jako jeden z niewielu ma mental odpowiedni na poziom Juventusu) wszyscy dno i w sumie to nie ma się co rozpisywać raczej.
Re: Serie A 24/25 (4): Empoli - JUVENTUS FC
: 14 września 2024, 20:08
autor: Marcin890124
Niepotrzebnie Motta zdjął Locatelliego który narazie jest najlepszym pomocnikiem w tym sezonie.
Cieszy rozwój Gattiego, który idzie śladami Chielliniego. Szkoda, że inni nie mają takiego charakteru.
Vlahovic tradycyjnie musi spartolić setkę.
Fagioli myślami jeszcze u bukmachera.
Re: Serie A 24/25 (4): Empoli - JUVENTUS FC
: 14 września 2024, 20:08
autor: B@rt
Allegri powiedziałby, że kontynuujemy pozytywną serię bez porażki i bez straty gola
Co za nędza. Daliśmy się nabrać czy co? Mecz z Romą jako tako byłem w stanie zrozumieć, bo rywal z innej półki, choć rozczarowanie było. Ale Empoli? Tu już nawet nie chodzi o stratę punktów, tylko o to, że my nawet nie próbujemy grać tak jak w pierwszych dwóch meczach. Gdzie agresja w odbiorze? Gdzie wysoki pressing? Znowu uprawiamy jakiegoś stojanowa bez ładu i składu.
Pół biedy Koop, ale Luiz naprawdę mnie niepokoi. Póki co, jak dla mnie zgłasza aspiracje do jedenastki najgorszych transferów, choć oczywiście jest bardzo wcześnie na takie oceny. Mam ogólnie wrażenie, że to jest zawodnik, który mizerne występy potrafi maskować pojedynczymi błyskami, jakimś strzałem z dystansu albo asystą z różnego.
Mam nadzieję, że w głowie Motty dojrzewa pomysł np. z Nico jako falszywą dziewiątką. Vlaho jest tak niemobilny, tak mało zwrotny, że przy próbach szybkiego rozegrania facet zwyczajnie nas sabotuje.
Re: Serie A 24/25 (4): Empoli - JUVENTUS FC
: 14 września 2024, 20:12
autor: AdiJuve
Pozytywnie jedynie obrona. Kalulu dobry debiut, Gatti i Bremer poza drobnymi ale na szczęście nie kosztownymi błędami też trzymywali poziom, Cambiaso może z tyłu słabiej ale obok Loci jedyny co coś próbował do przodu. Gonzalez podanie do Vlaho prima sort ale poza tym kaszana straszna. Coraz bardziej martwi Luiz, kolejny słabiutki występ, Koop nic nie pokazał, strzały tragedia. Vlaho do grania w piłkę się po prostu nie nadaje. Yilidiz na skrzydle to gra w "10". Zmiany znowu sprawiły, ze było jeszcze gorzej, beznadziejni na bokach Weah i Mbangula, niedokładny Fagio, dający się łatwo objeżdżać Thuram. Perin zasadniczo bezrobotny, nie miał prawa nic wpuścić. Ogólnie jak dla mnie brakuje na takie mecze graczy co pójdą bokiem ograją rywala i zrobią dzięki temu przewagę, nie wiem czy na bokach choć raz coś wygrali 1 na 1

Dzisiaj świat piłki to świat skrzydeł bo każda nawet najsłabsza ekipa umie postawić zasieki w środku, gdzie tylko topowe ekipy się przebiją i to nie zawsze.
Re: Serie A 24/25 (4): Empoli - JUVENTUS FC
: 14 września 2024, 20:20
autor: Pluto
Z pięknego snu o odważnej progresywnej piłce zostało dalekie wspomnienie.
W środku pola czeski film, nikt nic nie wie, wszyscy stoją. Zamiast podaj i pokaż się do podania przed piłką mamy podaj i stań jak słup soli. Memem meczu Fagioli, który obraca się trzy razy wokół własnej osi i podaje do rywala na kluczową kontrę. A propos kontry nie było chyba ani jednej udanej. Podobnie jak pressingu.
Można usprawiedliwiać nowego trenera brakiem zgrania ale tutaj było widać brak fundamentalnej idei. Żeby się nie okazało, że Motta zaczyna stawać w wielki rozkroku między "chce grać nowoczesną, odważną piłkę" a "wielki klub, presja wyniku i gra co trzy dni welcome to".
Re: Serie A 24/25 (4): Empoli - JUVENTUS FC
: 14 września 2024, 20:25
autor: Garreat
Ale dno, nie dało się tego oglądać.
Juventus tworzy jedną sytuację przez cały mecz, oczywiście marnuje to Vlaho top. Naprawdę ciężko lubić tego typa. Bliżej końca meczu bodajże Cambiaso dość ekspresyjnie pokazał mu co myśli o jego wychodzeniu na pozycje.
Luiz i Koopmeiners wyglądają jak dwa przepłacone kołki. Koop nie ma prawej nogi.
Beznadziejny występ Mbanguli.
Jak dla mnie na dobre słowo zasłużyli tylko Gatti, Kalulu i Cambiaso.
Re: Serie A 24/25 (4): Empoli - JUVENTUS FC
: 14 września 2024, 20:51
autor: Bart985
Pomijając sam mecz, ale ekipa z komentarzy (nawet jeśli jest tam 2-3 idiotów z piętnastoma multikontami) już tęskni za 1:0 z Partaczem.
A gdzie porażki 0:4, 1:4, wyszarpane zwycięstwo 3:2, pierwszy mecz Toskańskiego Klauna to porażka 0:1.
Tak, z Empoli.
Nie dziwne, że prawda ma się dzisiaj tak słabo

Re: Serie A 24/25 (4): Empoli - JUVENTUS FC
: 14 września 2024, 21:57
autor: Alexinhio-10
Vlahovic to jest dramat. Napastnik za tyle pieniędzy i z takim kontraktem ma nam wygrywać mecze. To Pratici mu dał tyle kasy, bo już nie pamiętam?
Ja się nie przejmuje kolejnym remisem. Potrzeba czasu na zgranie, a i tak dwa pierwsze mecze wyglądały obiecująco, mimo wielu nie dokładności. Musimy im dać czas.
Gatti mi naprawdę imponuje.
Re: Serie A 24/25 (4): Empoli - JUVENTUS FC
: 14 września 2024, 22:04
autor: Gontar
To jest to czego się obawiałem jeśli chodzi o Yildiza. Chłop ewidentnie gra dużo lepiej na 10, niestety przepłacony Koop odebrał mu pozycje. Vlahovic kolejny raz dramat, chłop ma klapki na oczach. Jak jest szansa na fajne, szybkie rozegranie przed polem karnym przeciwnika, bo są dobrze ustawieni koledzy z drużyny to on strzela na pałę nie ważne z jakiej pozycji. Do taktyki Motty powinniśmy mieć szybkiego i technicznego napastnika do gry kombinacyjnej.
Re: Serie A 24/25 (4): Empoli - JUVENTUS FC
: 14 września 2024, 22:48
autor: Volto
Alexinhio-10 pisze: ↑14 września 2024, 21:57
Vlahovic to jest dramat. Napastnik za tyle pieniędzy i z takim kontraktem ma nam wygrywać mecze. To Pratici mu dał tyle kasy, bo już nie pamiętam?
Ja się nie przejmuje kolejnym remisem. Potrzeba czasu na zgranie, a i tak dwa pierwsze mecze wyglądały obiecująco, mimo wielu nie dokładności. Musimy im dać czas.
Gatti mi naprawdę imponuje.
No nie, nabroił co nabroił jak Marotty brakło, ale aż taki idiotyzm to był nawet ponad jego zasięgiem.
Panowie Cherubini & Arrivabene. Kilka razy dłużej będziemy odczuwać skutki ich braku kompetencji, a i zwykłej logiki, aniżeli "pracowali dla" Juventusu.
Gatti lepszy od Bremera w tym sezonie.
Mecz katastrofa, ale bez dania Motcie przynajmniej połówki sezonu, nie mam zamiaru wyrokować.
top 4, 1/16 LM, finał CI, przy poprawie gry, stylu, zaimplementowaniu jakiegoś pomysłu - będzie bardzo dobrze, nie ma co więcej oczekiwać po tym sezonie, nawet Klopp z angielską kasą potrzebował czasu.